jesień/zima - Jak nie przytyć ...a może nawet schudnąć?

Witam serdecznie Zakładam ten wątek dla wszystkich dziewczyn/kobiet/mężczyzn którzy obawiają się, że przez okres jesienno- zimowy przybedzie im cm i kilogramów . Ja jestem właśnie taką osobą - zawsze w tym czasie robie się duża/. W chwili obecnej ważę 62 kg przy wzroscie 169. Zapraszam do współnego wspierania sie w tym trudnym , ale przejsciowym czasie Pozdrawiam ps. mam nadzieję ze wątek ten bedzie się cieszył dużą popularnościa :)

oooo tylko ja nie chce przytyć tej jesieni i zimą - wielka szkoda od czasu do czasu i tak odświeżę ten wątek żeby zapisać sobie jak mi samej idzie

I ja, i ja !! :) ale chyba to malo realne, ciagle coś podjadam :/

fajnie że ktoś tu wpadł:) ja też mam ten problem ze ciągle bym coś podjadała a jak już zacznę jeść to nie mogę się opanowac i nawet jak już czuję ze zupełnie nie jestem głodna to i tak jem dalej :( w ostatnich dniach było w miarę dobrze - staram się jak mogę . Mam nadzieję ze do wiosny nie przybedzie mnie za dużo ( w tamtym roku i rok wczesniej przytyłam jakieś 7 kg:( )

Dołączam :) Też mam problem z jesienno-zimowym łakomstwem :p Ale wcale mi nie jest wesoło..przez ostatnie 3 tygodnie przytyłam 5 kg - dla mnie to szok, bo jeszcze nigdy nie przybrałam tyle na wadze w tak krótkim czasie :O Mam 168 ,ważyłam ostatnio 62 kg i czułam się dobrze z tą wagą... a teraz ... 67-68 kg.. ech.. :/ Staram się jeść częściej, a mniej, zapycham się kisielkiem i liczę kalorię... przez ostatnie 2 tyg nie wyszłam ponad 1500 kcal a i tak tyję. Brrrrr.... jutro przyjdzie mi rowerek stacjonarny, więc może trochę ruchu pomoże.

czesc gosieńko ja też trochę zaokrągliłam się od lata ale nie ma jeszcze tragedii rowerek stacjonarny posiadam jednak nie ciesz mnie w ogóle jazda na nim, wolę normalny , niestety pogoda nie sprzyja temu - byle do wiosny

Mi się ostatnio udaje jeść regularnie i zdrowo. Do tego odstawiłam nocne podjadanie i inne słodkie przekąski. Jest mi dobrze i mam nadzieję nie stracić dobrej passy w zimie. Ale zastanawiam się nad jakąś motywującą do zdrowego odżywiania lekturą. Co myślicie np. o tej książce? http://alehistorie.pl/poradniki/jego_zdrada_71.html W sumie dlaczego nie? I tak w długie zimowe wieczory nie ma co robić, a od telewizji lepsza jest lektura ;)

robisz się duża? :) ty już jesteś duża :o)

właśnie wciągnęłam twixa :/

ja tez nie chce przytyc...a zdarza mi sie to kazdej zimy..potem idzie wiosna i sie odchudzam na lato..i nadchodzi zima i sie zaczyna znow wszystko od poczatku....i tej zimy mialo byc tak samo..ale wydzarzylo sie cos nieoczekiwanego ....a mianowicie ...na badaniach wyszedl moj podwyzszony poziom cholesterolu.....i to zmienilo calkowicie postac rzeczy...skonczylam zalkowicie ze slodkim...wszystko pije bez curku, nie jem smazonych potraw...i ograniczam tez spozycie miesa..i bardzo ograniczylam sol..jeszcze tylko musze sie nauczyc wiecej pic...wody czy herbat bo zdarza sie ze caly dzien jestem na jednej herbatce. no i waga juz nie szybuje w gore....a juz bylo naprawde zle...teraz waze 55 ...a zblizalam sie do 58...60 to juz duzo za duzo dla mnie ...wygladam wtedy bardzo zle.

ja mam ksiazke ..dlaczego chcesz by gruba ...i jeszcze nawet jej nie zaczelam

ciekawe jaka/ jaki ty jesteś?

witam no tak jestem duża to fakt, ale nie chcę być jeszcze wieksza. Niestety nie każdemu jest dane miec piękną ,,modelową" figurę .

jakaś pyszna dietetyczna przekąska to jest to :-)

jakaś dietetyczna pyszna przekąska to jest to :-)

@co co autorki posta Dla Twojej wiadomości ważę 48 kg / 164 cm

ja sie dołacze

witam dziś stanęłam na wadze i jest 0,5 kg mniej - może to niewiele przy mojej ,,duzej " budowie ale dla mnie jak na razie wystarczy

wiem że codzienne ważenie nie jest miarodajne ale dziś też to zrobiłam i jest o 0,3 kg mniej niż wczoraj - bede kontrolowała wagę , ale nie popadam ani w zachwyt , ani nie bede załamana jak jutro bedzie wiecej - skoki /spadki wagi sie zdarzają . cieszę się jednak ze waga spada a nie rosnie tak jak zawsze o tej porze roku :)

walking. Można to robić na dworze. Człowiek się nie przemęcza, a powdycha świeżego powietrza, odstresuje sie i spali deser.

najlepiej nie jesc slodyczy i fast foodow, ale tez za duzych ilosci i trzeba jesc regularnie. Ja zamawiam catering dietetyczny www.fitandeat.pl od brzezinskich, bardzo duzo juz schudlam. Najlepiej poza tym nie odchudzac sie na jesien tylko zdrowo sie odzywiac caly rok, pozdrawiam ;)

najlepiej obejrzeć w tv amerykański program o odchudzaniu z otyłości klinicznej i zaraz człowiekowi przechodzi obżarstwo...

catering dietetyczny to fajna, skuteczna oraz zdrowa opcja ;) sama jadam z mniammniamcatering.pl dzięki któremu wzmocniłam swoja odporność oraz zrzuciłam trochę zbędnych kilogramów!

Generalnie super się chudnie na pudełkach, diety są zdrowe i zróżnicowane, a posiłki na tyle kaloryczne, żebyśmy nie dojadali między nimi - wg mnie opłaca się zainwestowac. Sama mam diete od mateusza gesslera i bardzo mi smakuje, Warszawski dzień się dobrze spisuje :)

Można skorzystać z tego sposobu: http://zbijaniewagi.pl :))

Tyjesz z powodu zimy? Moze po prostu nie jedz duzo, stawiaj na aktywność i nie przytyjesz.