Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Ja z Dolnego Śląska :)

Ale wam dobrze, a ja od granicy jeszcze bite 7 godzin drogi mam :((( jeszcze po tych polskich drogach :((( Rybnik to chyba tez śląsk? Własnie Rachela... Ty sie przejmujesz za dwóch a inni po prostu nie przychodzą...

Ech, takie życie... Jakbym tylko zobaczyła 2 kreski na teście, to już by mnie tu nie zobaczyli.. ;) M dzisiaj wyjechał, dopiero w piątek wróci

Tak też Śląsk ale Górny :)

Nie wyobrazam sobie wyjazdów mojego M... Kiedyś jedna noc go nie bylo, byłam wtedy w ciazy... nie mogłam usnąć... my tak zawsze razem, gdzie tylko sie da... :) tacy jestesmy troche staroświeccy :P

Dla mnie górny czy dolny to bez róznicy :), nawet nie wiem który jest który :) Biest dostałaś maila :)

Dopóki nie dostał tej pracy nie rozstawaliśmy się w ogóle :( Wyboru wielkiego nie ma... musi jechać tam, gdzie go wysyłają, raz bliżej domu, innym razem daleko

Dolny Śląsk to ten blizej niemieckiej granicy, ze stolicą we Wrocławiu, a Górny dalej autostradą A4 - stolica Katowice :D

:) tak czy owak bywam w obydwóch miejscach zawsze przelotem min. 2 razy do roku :) Na w okolicach wrocławia juz zawiewa Niemcami :)

Ode mnie do Paryża ok 1200 km

Rachela, ja cały czas czekam na dobre wieści... Słyszałam cos, że co niektóre sie tu juz chyba "zaraziły" podobno ode mnie, więc wszystko mozliwe :) Trzeba byc dobrej mysli! Wiesz jakby nie te kreski, które zobaczyłam, to nic w sobie takiego specjalnego nie zauważyłam, co dałoby mi podstawy do podejrzewania ciązy... Wiesz jak to z tymi objawami :( może nawet miałam ich mniej niz poprzednio :)

a ja mam prawie 1800 ! tojest min 17 godzin dobrej jazdy prawie non-stop, dawniej kimalismy podrodze to zabierało nam do 24 godzin.

1200km, tylko pomarzyc....

Ja nawet nie wiem, czy się cieszyć się jak są jakieś objawy (bo nigdy nie wiadomo, czy to objawy ciąży czy zbliżającej się @), czy jak nie ma zadnych objawów....

Bede pozniej bo net mi pada. Ja nie nadarzam czytac...

my w Paryżu też byliśmy samolotem... z Wrocławia; tylko jak to z tanimi liniami... lot do "Paryża", a tak na prawdę do Beauvais 80 km od Paryża :) i bilet na aerobusa z Beauvais do Paryża w tej cenie co przelot Wrocław - Paryż :)

:)) Slyszałam o tym :) ostatnio nawet znajomemu bilet na samolot kupowałam (w jego obecności), chcial taki najtanszy to tez sie okazało, że do beauvais, no ale cóz... Moj M nie toleruje samolotów, tak więc zawsze samochodem... Nie wiem jak to będzie w tym roku wyglądac... Nie chciałabym dziciakom fundowac wakacji tutaj w tym "syfie" za przeproszeniem...

Biest, moze Ci po niemiecku smarowac, bedzie Ci lepiej czytać ;)

A wakacje na francuskim wybrzeżu...? Byłam 2 razy na południu Francji, ale nigdy "z drugiej strony" - nad Atlantykiem.... a chętnie bym się wybrała

bylismy dwa razy na północy ale to był luty i maj, to niezbyt .... w lutym strasznie wiało... W zeszłym roku w kwietniu/maju bylismy w Biarritz na południu, zahaczylismy o Hiszpanię i Lourdes przy okazji bo najmlodsza jeszcze nia była. My bylismy już w Lourdes kilka razy. Ludzie sie juz ciapali w oceanie, ale to troche za wcześnie... Poza tym najbardziej lubimy spedzac wakacje w Polsce u siebie, we własnym domku - gdzie remonty bynajmniej wewnatrz powoli dobiegaja końca :)

Pewnie, przynajmniej jest okazja odwiedzić Polskę :)

Tak mnie rozkleił Rachela twój widok przy kominku... My na zeszłych wakacjach postawilismy kominek, spec na koniec nakładł do niego pięknej brzozy aby wypróbowac... i tak do tej pory stoi... jak bylismy teraz na wiosne tez nie zapalilismy. Smiejemy sie, że ta brzoze tam robaki zjedza zanim zapalimy ten kominek :)

to kominek w restauracji w pałacu :)

:)

W domku mamy taki: http://www.voila.pl/163/ncx37/?1

Wlsnie trafilam na wasz watek tak przegladajac topiki o szczesliwym macierzystwie zeby sie jakos zainspirowac. Staramy sie juz dluzszy czas ale na razie bez wyniku. Nie cierpie lekarzy i moj facet tez nie, unikamy ich jak ognia wiec poki co to nasze starania ograniczaja sie do naturalnych srodkow. Mam pytanie czy probowalyscie moze testow owulacyjnych? Ja mam od lat bardzo regularne cykle ale jak wyliczylam dni plodne na podstawie kalendarza a potem zrobilam test na owulacje (ClearBlue) to mi wykazalo owulacje dwa dni wczesniej niz sie spodziewalam. Bardzo sie zdziwilam. Podobno najwiecej kobiet zachodzi w ciaze wlasnie jezeli maja seks 1-2 dni przed owulacja wiec moze ten test nam pomoze w przyszlym miesiacu. Bo w tym to chyba juz nic z tego nie wyszlo :( Spodziewam sie @ w sobote a juz teraz piersi mam wrazliwe. Nieomylny znak, ze @ maszeruje...

Latka lecą - cześć! Robimy testy :) Ja dzięki temu dowiedziałam się, że mam owulację dużo później niż przypuszczałam. A co lekarzy... mam podobne odczucia... Pozdrawiam!

hej, a mi owulka wychodzi deczko wczesniej :)

Hejka, a jakich testow uzywacie? Ja kupilam ten ClearBlue bo niby pisali, ze 99% trafny. Noi latwy w odczytaniu wyniku :) Ale nawet jak test pokazal usmiechnieta buzie to jakos trudno bylo sie zabrac "tak na mus" za starania ;) akurat w tym momencie. Bedziemy sie musieli do tego jakos przyzwyczaic. Juz obliczam co i kiedy na nastepny miesiac :) Mloda-1, z tego co doczytalam - mam nadzieje, ze nic nie myle - to u Ciebie chyba gratulacje sa na porzadku dziennym? :)

chyba... :) o ile mozna wierzyc testom :) Ja dopiero w tym cyklu uzywałam tego testu do owulki. zazwyczaj czułam kiedy jest, ale chciałam sie upewnic... I to zdaje sie nie jest tne dzien kiedy wyjdzie Ci test, tylko zdaje sie w ciągu 24-36h. ja zrobiłam raz nie wyszedł, na drugi dzień wyszedł i dałam spokój... Chyba sie udało, ale to sie okaże....