Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

co do diety- Tesso- przed chwilą wpierdzieliłam ziemniaki ze śledziem i całą kupą cebuli :classic_cool: , gdybym była tuz przed @ narobiłabym sobie nadziei :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim.Zycze milego i spokojnego dnia. Blu robilas test czy wytrwale czekasz do jutra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki drogie! Wróciłam z pracy i przez cały czas byłam zła na siebie, że wyrywałam się z tym poprzednim tekstem. Nic nie wniósł a chyba tylko przyczynił się do spotęgowania napięć (chociaż intencje miałam odwrotne). Powiedzmy, że nie było tematu. Mam tylko nadzieję, że nie uraziłam nikogo...Jeśli tak, to przepraszam, złóżcie to proszę na karb mojego stresu przedtestowego. Mały ruch dzisiaj, Rachelka się nie odzywa - hop hop, jesteś??? :-) Coni - ja trzymam się postanowienia i testować będę jutro, ale... przyznam się Wam do czegoś. Pamiętacie nasze rozmowy sprzed kilku dni na temat zastępowania testów ciążowych owulacyjnymi? Tak mnie nosiło, że zaraz po przyjściu do pracy pognałam do łazienki i zrobiłam test owu... I wiecie co? Po raz pierwszy przekonałam się naocznie, jak wygląda druga kreska ciemniejsza! Wyszła natychmiast, szybciej, niż pojawiła się kontrolna. No i teraz wariuję, nie wiem, czy to podstawa do radości, czy raczej czysty przypadek. Nadal boli mnie brzuch, temperatura też nie za wysoka, ciągle mam obawy, że nawet jeśli coś było, to znikło a ewentualne HcG może jeszcze być w organizmie... Tesso, Ty dzisiaj wyjeżdżasz - szczęśliwej podróży i udanej imprezy rodzinnej :-) Oraz pozytywnych relacji z teściową ;-) Kasiu, mam do Ciebie, jako do ekspertki w kwestii badań, pytanie. Czy badanie drożności jajowodów wykonuje się za skierowaniem? Pozdrawiam wszystkie kolezanki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny, PRZPRASZAM, że namieszałam, nie powinnam poruszać tego tematu, tym bardziej, że każdy to interpretuje na swój sposó. Gdy trafiłam na ten topik, jeczsze nie wiedzialmm jak dlugo będę sie starać... ale zdążyłam juz zasmakowac małego rozgoryczenia... Podziwiam was za wytrwałość i mam nadzieje, że zostanie Wam to wynagrodzone, czoćby przy wsparciu ze strony medecyny. Macie rację, chyba Was nie rozumiem, bo nie przeszłam tego co Wy, mimo wszystko dotknęly mnie niektóre słowa napisane pod moim kontem. Wiem, że nie jestem tu mile wizdziana, więc spadam... Blue Lady, teraz atmosfera napewno sie poprawi :) Rachela, SM, Biest, Mon CHeri, Anusia77,Ivanka, Blue Lady, Stefania i Inne - dziękuję za wasze mile słowa i za to , że byłyście tutaj jak potrzebowałam wsparcia! Życze Wam wszystkiego najlepszego, abyście niedługo zobaczyły te dwie kreseczki ( i pozytywnym finiszem) Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blu Lady, w twoim przypadku druga kreska ciemniejsza, ozanczać może albo przesuniętą owulację albo własnie TO. Nie wiem czy jest inna opcja :) Ale owulację chyba byś poznała? :) Trzymam kciuki! Hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue ???????????? dziś znów nie będę mogla zasnąć , tym razem przez CIEBIE :) TAAAK MOCNO ZACISKAM KCIUKI ŻEBY TEST POKAZAŁ TE UPRAGNIONE DWIE KRESECZKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ŻYCZĘ CI TEGO Z CAŁEGO SERCA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MŁoda - zostań , przecież nic się nie stało. słowo pisane czasem bywa inaczej interpretowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aż strach pomyśleć że Rachelka mogla się skusić na przeterminowane ptasie mleczko i bidula na kibelku cały dzień :( a swoją drogą ten szef to naprawdę kawał...dupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda, ale chyba nie uciekasz z mojego powodu? Jeśli tak to wracaj - ja nie miałam na myśli Ciebie ani nikogo konkretnego, odniosłam się tylko do pewnych spraw, bez powiązywania ich z daną osobą. Jeśl;i czytałaś uważnie to na pewno zauważyłaś, że poniekąd broniłam twoich racji, bo poruszona przez Ciebie kwestia Boga nie jest dla mnie absolutnie niczym drażliwym i nie uważam, że ktoś powinien mieć z tej racji do Ciebie zastrzeżenia. Twój sukces ciążowy też nie jest dla nikogo solą w oku - zdążyłam już poznać dziewczyny i wiem, że gratulują Ci szczerze. Tu nie ma uczucia zadrości, tylko ewentualnie poczucie niesprawiedliwości, ale to zupełnie inna bajka. Nie wymyslaj kobieto i wracaj :-) I nie przepraszaj, naprawdę nie masz za co! 🌼 Dzięki za kciuki :-) Stefi kochana - DZIĘKUJĘ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ta nieobecność Rachelki też mnie martwi... Zwłaszcza w kontekście tego ptasiego mleczka ;-) Poza tym martwię się, czy przypadkiem i zupełnie nie chcący Jej nie uraziłam. Rachela, przychodź tu szybko, napisz, co u Ciebie :-) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania, Blue lady, wczoraj cały wieczór przebeczałam własnie z tego powodu ... taki mi było przykro. Nie, w Twoich słowach nic sie nie doszukałam :) I dziękuję Anusi 77 za poparcie - tak samo myslę! Natomiast teraz zakręciła mi się łezka, że mimo wszysto próbujecie mnie zatrzymać. To miło! Ciężko będzie mi sie stąd wyprowadzić, bo już was zdażyłam polubić, ale nie wiem czy z tym zostaniem to dobry pomysł. A jak znowu z czymś wyskocze? Niektórym juz podpadłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela jest świetna dziewczyna, ona po prostu wstydzi się za mnie :P Może wolała przemilczec tę dyskusję, ale założę się, że podczytuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! BLUE no...................cudo:), Wiesz ty testuj już dziś o 24 - już będzie piątek, plissssssss....ale ja WIEM, czuję to twój synek jak nic:) I nie mogę się doczekać, .....jak na innych topikach dziewczynom wychodziły dwie krechy w testach owu to one zawsze potwierdzały się w testach ciążowych. Ściskam mocno za rękę, uściski:):):) Młoda kobietko szalona! To , że mamy inne zdanie na dany temat nie znaczy, że masz rezygnować.....Jesteśmy dorosłe kobiety i dużo już za nami....i nie ma co sie dąsać:) Wiesz tu do tej pory naprawdę pisałyśmy szczerze i nie zawsze każda z nas miała to samo zdanie w danej kwestii ale uzupełniamy się, przenikamy..... w końcu niezła z nas grupa, hi,hi Stefanio:) nareszcie jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do Racheli może szef ją tak wkur...,że wzieła go tym pistoletem na gwoździe, co? Ja z moim włoskim temperamentem dawno bym to zrobiła:) Młoda - płacz? To tylko potwierdzenie, hormony się rozszalały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też myślę, że Rachelka podczytuje, a że jest pokojowo nastawiona to nie zabiera głosu chwilowo 🌼 Ivanko - DZIĘKI 😘, próbuję się nie nakręcać, ale to silniejsze ode mnie... tak bym chciała, żeby to był synek :-D Młoda, naprawdę nie masz też powodu, zeby czuć się źle, nic złego nie zrobiłaś! 🌼 czasem dochodzi do spięć, zwłaszcza, gdy w grę wchodzą emocje, ale potem atmosfera się oczyszca i jest dobrze :-) Zostań, pisz o objawach - ja przynajmniej jestem złakniona takich wiadomości :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue Lady, nie ma żadnych objawów, oprócz pięciu testów pozytywnych - dzisiaj juz nie robilam bo chyba zbankrutuję, ale chyba za parę dni powtórzę. No i brak @ od 2 dni. UU jak przed @, no może ciut bardziej napeczniałe, ale nie bardzej bolące... Co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanko, Stefi - jak będzie synek to Wam wyślę po najlepszym winie :-) Rachelko, pokaz się, choć na chwilę, bo kto wie, dokad nas wyobraźnia poniesie, jak tak zaczniemy się domyślac powodów Twojej nieobecności :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanka, hihihi a może Rachelka najpierw w firmie zrobiła porządek ;) a teraz w mieście porachunki załatwia ! ? Blue ja tu dziś po północy zajrzę, a na pewno z samego rana, nie trzymaj nas długo w niepewności !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozliwe Dziewczyny, że to hormony, ale ja zawsze bylam zbyt uczuciowa :) J apo prostu za bardzo się we wszystko angazuję i jestme naiwna, wierze ludziom... aczkolwiek cały czas życie mnie uczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda, u mnie tylko ból brzucha i takie jakby ciągnięcie w pachwinie, ale ostatnio też miałam podobnie przed @... A piersi ani mi nie urosły specjalnie, ani mnie nie bolą, nawet sobie naduszam specjalnie, żeby sprawdzić i nic ;-) A kiedy się wybierasz do lekarza, żeby sprawdzić, co i jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraniaodrugie
Czesc dziewczyny, mogę się dołączyć do waszej rozmowy, dziś fatalna pogoda i mam ochote z kims pogadac... ja tez starałam sie o pierwsze dziecko dość długo, teraz ciesze sie moim skarbem ktory juz troszkę podrósł (1,5 roku), a mnie znowu zaczął marzyć się mały brzdąc. Z naszych starań na razie nic nie wychodzi, troszkę się łudziłam na początku że z drugim dizeckiem pójdzie już łatwiej, nawet na początku mówiłam że nie chce za szybko a jak juz od miesiecy nic nie wychodzi znow poczułam do samo uczucie rozczarowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefi, ale Ty w gorącej wodzie kąpana ;-) Będę testować jutro jak wstanę, bo chciałam pobrać poranny materiał badawczy ;-) Tak radzą na ulotkach i tak zrobię. Tylko, że nie wiem, kiedy Wam powiem, jutro weekend u nas, pewnie gdzieś pojedziemy, niezależnie od wyniku testu... Ale jak tylko bedę mogła , to dam znać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue e tam wino będziesz wysyłać, wybieramy się tam do Ciebie - pamiętasz? no taka okazja może naprawdę nas zmobilizować !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tych pachwinach coś wczoraj czytałam, że to przez naciaganie wiązadeł macicy, czy coś takiego.. nie chcę palnąć głupoty, ale to byłby calkiem dobry znak :) ale mówię Ci, że brak objawów nie wyklucza ciąży.... nie wiem wlaśnie kiedy do lekarza, po tym weekendzie (mamy dluuuugi weekend) zadzwonie do lekarza - szkoda tylko, że odbiera sekretarka, bo nie wiem czy cos zaroponuje. Albo poczekam do środy żeby gadac z lekarzem - niestety tylko w jeden dzień jest uchwytny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio:) możliwe.....ja sama czasami mam takie myśli, że właśnie taki przyrząd to by mi się przydał;) Blue, Młoda a czy sprawdziłyście już kalendarze ciążowe na kiedy terminy wam wypadają (oczywiście z samej ciekawości)? Blue ja to wino i za córeczkę chce, a co! Oj będziemy pić to wino czerwone....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×