Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Hejka, Ivanko, współczuję... Napiszę, oczywiście, że napiszę wieczorkiem. Wkurzona jestem, brat z bratową robią niedługo roczek młodszej córki, pozapraszali wszystkich, sama zastanawiałam się czy jechać, bo byliśmy niedawno. Termin nie pasuje (mój kurs), z kasą krucho: M musiał opony kupić, robimy podbitkę. Pomyślałam, że może wyślę prezent (chociaż dopiero byliśmy z prezentami). Ale zaprosili też dziadków, tzn. moich rodziców. Ojciec mocno chory, on kiepsko sam chodzi, nie mówiąc już o jeździe samochodem, mama na dłużej też go nie może zostawić, nikt nie zapewnia im transportu, z miejscowości gdzie rodzice mieszkają jest do Poznania 1 autobus dziennie i jedzie się 4 godziny. I jak mama powiedziała, że raczej nie pojadą dostała smsa od matki mojej bratowej, że ona już nie może patrzeć, jak mój brat cierpi, że jego rodzina go nie odwiedza.... A'propos - bratowej rodzina mieszka na miejscu. Jak można stosować taki szantaż emocjonalny....?! Mama dzisiaj spać nie mogła i płakała. Nic, tylko wypada nam jechać dwoma samochodami (nas też wszystkich zaprosili, wiec jednym nawet nie pomieścilibyśmy się), żeby im gości z prezentami przywieźć, bo chyba o to chodzi... Co za egoizm. My mieszkamy 50 km od moich rodziców i jak chcę, żeby do mnie przyjechali, to zapewniam im transport...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to masz Rachela orzech do zgryzienia.......Ja chyba bym nie pojechała......ale ty pewnie pojedziesz;) Pisz jak tam u gina tonica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć... Ja dzisiaj byłam w pracy, ale w piątki pracujemy tylko do 14.00, więc nie było źle. Rachela...bardzo fajną masz bratową, myśli tylko o sobie i tyle. Czasami mam wrażenie, że niektórym ludziom rozum odbiera. Wyprawiają wesela na które ich nie stać, komunie w drogich knajpach, studniówki za ciężkie pieniądze........Chyba niektórym kasa rozum odebrała. Roczek dziecka dla rodziców to na pewno ważna uroczystość, ale czy ta twoja bratowa lekko nie przesadza? Ja tak jak Karmi bym sobie odpuściła Ty zrobisz jak uważasz. Pozdrawiam :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak poza tym to u mnie 24dc, więc już końcówka....jak zwykle... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, już po wizycie :) No i miałam wczoraj rację, a już myślałam, że coś sobie wmawiam... Już po owulacji, chociaż tak stuprocentowo nie mógł stwierdzić, że była, w każdym razie już na pewno nie będzie. Przez pół roku miałam w 19-20 dc, a teraz w 16! Endometrium "ładne" jak na ten dc. A co lekarza: taktowny i delikatny. Kazał zrobić TSH i AMH i przyjechać między 11 a 14 dc... Myślałam, że teraz będę przed owu :O Powiedział, że każdy miesiąc się liczy i mam już w następnym cyklu przez 5 dni brać CLO. Wzięłam wyniki M, myślałam, że będzie musiał powtórzyć, ale gin stwierdził, że z takimi wynikami możemy wyeliminować go jako przyczynę niepowodzeń i skupić się na mnie :O Miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kiedy robilas progesteron? Moze jesli ci daje clo(dobrze :-) ) to niech ci da da utrogestn od 16 do 25 dc dowcipnie od razu? A ze mnie leci jak z kranu :-P Dziewcuynki m ktoras Dolche gusto albo Tassimo? Chce mezowi na Mikolaja kupic i nie wiem co wybrac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela! super to pewnie jesteś zadowolona, wreszcie do przodu! Podobno po clo do dwóch cykli i się udaje! Trzymam kciuki. Co do bratowej - powiem skąd ja to znam, ach pisać mi się nie chce o mojej... o Biest moja siostra ma Dolce gusto, fajniutki, malutki i kawa bardzo smaczna. My pijemy late i macchiato i z tych kapsułek bardzo dobre. To zależy jaką kawkę preferuje twój mąż. Ale ten mogę z czystym sumieniem polecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z wygladu Tassimo podoma mi sie nardziej ale wiem ze Nesca ma dobra kawe :-) NO TO DOSTANIE :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Biest ja zawsze sceptycznie odnosiłam się do tych ekspresów ale na prawdę wielka frajda. Mi to się zawsze marzył taki prawdziwy- tylko one strasznie wielkie te profesjonalne ekspresy. Na pewno nie na moją kuchnię. Jestem pewna, że będziecie zadowoleni. A kawka na prawdę smaczna. :D i jako prezent super. Właśnie siostrze kupiliśmy w ubiegłym roku na gwiazdkę. Sama sobie myślę czy sobie nie zażyczyć w tym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Obudziłam się o 4 i nie mogłam spać... Jak udało mi się zasnąć, to zbudziłam się znowu o 7... :( Nie wiem, co mi się stało, normalnie jak mam wolne śpię jak zabita. Nerwowa reakcja na wizytę u lekarza..? Dziwny ten mój cykl, od razu po przypuszczalnej owu - wczoraj wieczorem, zaczęły mnie boleć piersi... Chyba po odstawieniu magnezu i B6 znowu wróci mi do poprzedniej długości. Biest, chyba Ty brałaś Clostilbegyt? Która jeszcze to brała? Skutki uboczne mnie przerażają. Oczywiście mogą wystąpić a nie muszą, ale np wyczytałam, że: "lek może powodować przejściowe zaburzenia widzenia, nie powinno się go więc podawać osobom prowadzącym pojazdy mechaniczne"(!) Ja codziennie dojeżdżam do pracy samochodem... "Możliwe skutki uboczne: Zaburzenia miesiączkowania, powiększenie jajników, napięcie gruczołów piersiowych, przyrost wagi ciała, bóle w podbrzuszu, uderzenia gorąca zbliżone do objawów w menopauzie, nudności, rzadziej wymioty, nerwowość, podrażnienie, depresja, zmęczenie, bezsenność, zawroty i bóle głowy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelka spokojnie clo bierze całą rzesza kobiet.On wpływa na produkcje jajeczek i ich jakość. Poprawia drugą fazę.A jak jest dobra owulacja to i progesteron jest dobry taka jest zależność.ja brałam podobny lek tylko pod nazwą tamoxifen, też się bałam, ale nie miałam żadnego objawu. Spokojnie bierz to clo tylko koniecznie na monitoring trzeba wtedy chodzić, bo czasem cysta może urosnąć. Rachela a co pan doktor na Twój wiek? I prywatnie byłaś jak rozumiem? A ja zabieram się za robotę bo dzisiaj znajomi przychodzą wieczorem na imprezkę. Ale to ni Ci z wesela więc będzie pewnie grzecznie dzisiaj;) Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bralam pare razy clo ... Spokojnie kolezanko :) Ja przy braniu clo nie mialam zadnych skutkow ubocznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca:)
Ja też zawsze marzyłam o takim prawdziwym wielofunkcyjnym automacie do kawy. Odstraszała mnie trochę cena, ale miałam w olanach zakup. Oglądałam jednak program tv, niemiecki zresztą, na temat tych automatów i przeraziłam się. To jest jedno wielkie zbiorowisko bakterii i innych brudów. Program był bardzo ciekawy i przekonujący. Od tamtego czasu wyleczyłam się całkowicie z zakupu:DW domu piję kawę tylko z ekspresu i on pewnie też ma w sobie trochę bakterii, ale na pewno nie tyle co te duże maszyny. 🌼 Rachela, tak to już jest z tymi ulotkami. Jak człowiek zacznie czytać o skutkach ubocznych, to tylko może zwątpić. Jeżeli miałaś owu wcześniej, to rozumiem, że starania tak czy tak były? 🌼 Zrobiłam betę, wyniki robią się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! ja tez bralam clo, chyba dwa cykle - nie pomoglo, ale skutkow ubocznych tez nie mialam :) dzis jeszcze w odwiedziny do siostry a jutro juz do domku... pozdrawiam z PL :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! dzięki koleżanki, widziałam się już jako grubą, łysą i ślepą babę z depresją :D Podczytująca, wreszcie :) Ależ lecą szybko wolne dni... Właśnie wróciliśmy z kina. Skyfall podobał mi się, bo Bond jest coraz bardziej ludzki :) Niby Daniel Craig nie w moim typie, ale ma coś w sobie ;) Karmi, byłam w prywatnej przychodni, super warunki, pan doktor bardzo profesjonalny, miły tyle co trzeba. A że byłam pierwszy raz, więc najpierw zakładał mi kartę i przeprowadzał ankietę. Więc data urodzenia, czy rodziłam i kiedy, jak powiedziałam, że 23 i 20 lat temu to się zawahał i zdobył na komplement, że już co do roku urodzenia miał wątpliwości, a dzieci w tym wieku w ogóle mi nie pasują. To kiedy zapytał w końcu z czym do niego przychodzę, jakoś łatwiej przeszedł mi przez gardło cel wizyty. Chyba wiem o co chodzi Karmi, akurat jesteśmy z tego samego rocznika... :) Też obawiałam się że trafię na kogoś, kto walnie coś np. czy jestem świadoma zagrożeń w tym wieku albo coś równie głupiego. Ten gin był wyjątkowo taktowny :) Kiedy mówił, że z wiekiem spada ilość cykli bezowulacyjnych, to tak to ujął, że widziałam, że starał się, żeby mnie nie urazić ;) Zastanawiam się tylko, czy tu gdzieś blisko zrobię AMH, bo niewiele laboratoriów robi. Spadam robić kolację, bo głodna jestem. Miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, Podczytująca: starania były 4 dni przed owu i w trakcie :) Pisałam Wam, że obudziłam się o 4 i nie mogłam spać. A starszy syn opowiedział mi później, że śniło mu się, że był opętany i rzucało nim po ścianach... i wołał mnie we śnie... Więc teraz myślę, że chyba to była telepatia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelka :-P zA BLIZNIAKI HEHEHEH Ja bylam dzis z mezem w strym Depo gdzie sa bunkry i wsiadlam pierwszy raz za kierownica swego Bmw pod okiem meza :-) Poszlo mi duzo lepiej niz myslalam- prawko moge robic :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Rachelo, ja brałam clostilbegyt przez dwa cykle w zeszłym roku. Nie miałam żadnych skutków ubocznych, ale ja miałam małą dawkę. W pierwszym cyklu ze względu na późną owulację ginekolog zalecił mi branie 1/2 tabletki rano przed jedzeniem od 5 do 9 dc (nie zadziałało), ale owulacja przesunęła się z 19 dc na 16 dc. W drugim (udanym) cyklu miałam zalecenie 1/2 tabletki od 2 do 6 dc. Teraz po tym cyklu też miałam tak brać. Lekarz powiedział, że przyjmowanie clo od 2 do 6 dc powoduje, że endometrium i śluz nie będą tak bardzo upośledzone (choć ja z endo nigdy nie miałam problemu) oraz że jest szansa na większą ilość pęcherzyków. Także powodzenia i zaciskam kciuki. Chyba że się już w tym cyklu udało, skoro zaczynasz wstawać o 4 ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę za szybko byłaby ta bezsenność :) Ja mam brać rano 1 tabletkę przez 5 dni: od 3 do 7 dc. Zuzka, a jak Ty się czujesz? Jak Twoje samopoczucie? Podczytująca, a u Ciebie? Nadal obojętny spokój..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bralam tabletke 5 do 10 dc. Ok 10,11 dc szlam na usg i jesli jajeczko nie bylo wystarczajace podrosniete dostawalam zastrzyk dodatkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba dobrze, piersi znów pobolewają i swędzą, ale nie jakoś uciążliwie, w brzuchu od czasu do czasu zakuje i tyle. Tyle że bezsenność mnie dobija. Mąż mi ściągnął dr Housa (nigdy nie oglądałam), to będzie jak znalazł na seanse przed pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca:)
Rachela przy takich staraniach i stwierdzonej owulacji można liczyć na dużo:) Beta u mnie ponad 4000. Niestety mam jakieś plamienia:OWydaje mi się, że przez ten mój brak wiary za dużo sobie pozwalałam. Jakoś tak więcej pracy miałam, prace domowe związane z codziennością, do tego goście i przygotowania do ich przyjęcia, no i seks. Chyba, że to zapowiedź złego...Powtarzam sobie: co ma być będzie. Spokój chyba mnie już opuścił, a w jego miejsce przyszło zwątpienie. W przyszłym tygodniu idę jak najszybciej do gina, a w poniedziałek jeszcze raz na betę. Ja nigdy niczego nie łykałam, nie mam dośwaidczenia w tym temacie. Zresztą, jak ze wszystkim, zazwyczaj jest to sprawa indywidualna. Internet jest teraz moim doradcą, nakręcającym doradcą...ale nie ma na niego mocnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca:)
Zuzka🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudna sprawa z bezsennością... Bo ani nic łyknąć w tej sytuacji... Ja jestem bardzo mało odporna na niewyspanie, jak nie dośpię, to nie potrafię funkcjonować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytująca, dbaj o siebie, no i pora na gina 🌻 Ja na wiele nie liczę, poszłam w końcu do lekarza, chyba po to, żebym nie miała do siebie pretensji... Ale i tak pewnie zawsze będę myśleć, że można było wcześniej i więcej zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam wiele kobitek ktorym clo pomoglo. Clo z monitoringiem owulki to dobra sprawa. Ja chyba zaszlam przy 3 cyklu ale bralam dodatkowo zastrzyki puregon i od 16 do 25 dc dowcipnie lutke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×