Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Gość podczytująca:)
Ja tam nigdy nie miałam problemów ze spaniem:DJak mi się 3 razy do roku zdarzy problem z zaśnięciem czy też wczesnym obudzeniem, to wszystko. Ja też muszę swoje odespać, bo w przeciwnym razie jestem nie do życia. Jak na razie nie zauważyłam u siebie większej senności w ciągu dnia, o której piszą kobiety. Ja właściwie nigdy nie śpię w dzień, no chyba, że coś mi dolega. Zauważyłam wręcz u siebie przypływ energii...i to pewnie mi zaszkodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór:) Rachelo :) też czytałam, że po clo dużo mnogich ciąż:D I tego Ci życzę kochana nie żebym była złośliwa tylko równowaga w przyrodzie musi być:) masz dwóch synów czas na dwie córeńki;) o Podczytująca brawo za betę:) i zwolnij dziewczyno! Do gin tonika marsz!! Koniecznie to chyba od @ już5, 6 tydzień - już czas założyć kartę ciąży:) o Zuza ty bidulo a próbowałaś jakoś wpłynąć na poprawę snu?Podziwiam bo ja tak jak dziewczyny nie funkcjonuję bez snu - a raczej otoczenie ma ze mną kłopoty:) Chyba w 3 miesiącu są sen atakuje ciężarne - to może odeśpisz. Dr Hous! Super... uwielbiałam ten serial! Tylko nie wiem czy w twoim stanie to dobry wybór, bo czasami przypadki w tym filmie okrutne aczkolwiek bardzo ciekawe. o Pozdrawiam wszystkie. O rany już 1 - sza! i kto dziś jeszcze nie może spać;?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja wczoraj poszłam wcześnie spać, a tak lubię w sobotę dłużej posiedzieć... Ale niestety, zmógł mnie sen :O Nie miałabym nic przeciwko bliźniakom :) Jakbym dała radę dwóm dzidziom to nie wiem, szczególnie, że M ciągle nie ma. Ale na razie nie ma się co zastanawiać :) Miłej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy.Malinowski
Dzien Dobry! 🖐️ Rachelka, x W zasadzie to na jakiej podstawie przepisal ci lekarz Clomifen? Pytam sie jedynie dlatego, ze z tego co mi mowiono to uzywa sie go wylacznie jezeli kobieta nie ma owulacji badz ma bardzo nieregularne cykle typu 45 dni, raz mniej raz wiecej. Czy on stwierdzil, ze owulacji nie mialas wogole? Wzial krew, zbadal wszytko? x Wiem, ze latwo Clo brac bo to nie zastrzyk a tabletka i duzo kobiet bierze, zwlaszcza przed inseminacja czy invitro ale to nie jest tak zupelnie bez ryzyka. Trzeba koniecznie byc pod nadzorem lekarza i z tego co mi mowiono to od 12 dnia cyklu co drugi dzien na ultraszal chodzic zeby sledzic rozwoj pecherzykow. Niektore babki dorobisly sie na Clo cysty, niektore maja po leczeniu Clo tym niestety zmiany w blonie sluzowej macicy i szyjki macicy do tego stopnia, ze uniemozliwa to zaplodnienie (sperma nie moze sie przedostac przez zmieniony sluz w szyjce macicy) oraz zagniezdzenie zarodka. x Nie chce Cie absolutnie zniechecac ale troche sceptycznie podchodze do wszelkich takich hormonalnych srodkow. Bede Ci kibicowac i jak Ci wyjdzie to w te pedy pewnie sama polece po recepte :) x Milego dnia wszytkim! 🌼 U nas w koncu przestalo lac ale musze troche popracowac dzisiaj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co....
.... mi wiadomo , a doswiadczen troche mam ,clo jest dobre u mlodych kobiet , w naszym wieku czesto reakcja jest nijaka , wiec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się witam w niedzielny poranek. Dzisiaj dzień leniuchowania, jedzonko po wczorajszej imrezie zostało, obiadu nie gotuje i z domu się nie ruszam, no może z pieskiem na działkę:) Gerwazy widzę, że bardzo sceptycznie podchodzisz do wszelkich wspomagaczy, ale niestety czasem są one konieczne, clo przepisuje sie nie tylko, gdy brak jest jajeczkowania, ale gdy występuje ono zbyt wcześnie lub zbyt późno, jajeczka są lepszej jakości i progesteron się podnosi. Wcale nie trzeba być na monitoringu co 2 dni, wystarczy około 11 dc a potem po 14 dc sprawdzić czy pęcherzyk na pewno pękł, ja zwykle miałam 11dc juz piękny pęcherzyk i dostawałam jeszcze pregnyl na jego podrasowanie i pęknięcie, pregnyl to gonadotropina kosmówkowa. A śluz miałam wtedy piękny bo i owulki były piękne. Gerwazy te leki wcale nie mają takiego strasznego wpływu na nasz organizm, a mogą dużo pomóc, tylko zależy oczywiście gdzie tkwi przyczyna. A zresztą ja uważam, ze dla ciąży można sie poświęcić i trochę się podtruć ostatecznie:) Rachelka ja w jednym cyklu brałam o wiele silniejszy lek na wzrost pęcherzyków bo gonal,tylko w małej dawce i objawów też nie miałam żadnych chociaż panikara jestem straszna i zawsze ich doszukuje u siebie.A Twój sen no cóż matczyna intuicja jest niezawodna......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy, wątpliwości mam, jak najbardziej. Czytałam o tym leku, czytałam opinie na forach, no i jak w każdym wypadku - są za i przeciw. Jednej pomogło, innej w ogóle, a kolejnej zaszkodziło. Ja miałam wątpliwości nawet co do stymulacji ziołami. Nawet do Castagnusa długo nie mogłam się przekonać :) Lekarz wyszedł widocznie z przekonania, że skoro półtora roku naturalnych starań nic nie dało, to potrzebna jest stymulacja. Widać przyczynę, mimo wszystko upatruje w wieku, czyli cyklach bezowulacyjnych, a w cyklach owulacyjnych gorszej jakość komórki jajowej :O Stąd pierwsze badanie, które kazał zrobić to zbadać rezerwę. Mimo wątpliwości zaryzykuję i mam nadzieję, że jeżeli nie pomoże, to w najgorszym wypadku mój organizm pozostanie obojętny na lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja tak po sąsiedzku :D Rachela ja zaszłam w ciąże w pierwszym cylku brania CLO brałam na wieczór 1 tabletkę (ewentualne skutki uboczne przespałam ) jajeczka urosły ale nie pękały więc jeszcze pregnyl +oczywiście monitoring co 2 dzień seksić zaczęliśmy się sie z mężem 4 dni przed owulacją codziennie i z zaleceń lekarskich jeszcze dzień po potwierdzonej owulacji i się udało jutro mój synuś kończy 8 tygodni ,wię i w "naszym wieku " CLO działa a tobie życzę owocnych stosunków :D Pozdrawiam Was wszystkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam w niedzielę:) Rachela! widzisz ile pozytywnych wypowiedzi? I tak trzymać, co do Ciebie jestem optymistką i myślę, że niezły prezent na gwiazdkę będziesz miała dla męża. :) o Storczyk dzięki za pozytywne fluidy na naszym topie;) o Karmi co tydzień masz imprezę, fajnie - ale pewnie jesteś trochę zmęczona, co? o W piątek jadę do Pragi na weekend, czy byłyście w tym mieście? I to jadę pociągiem :) chyba 20 lat już nie jeździłam pociągiem, normalnie szaleństwo:) jedziemy z przyjaciółmi, ach...będzie się działo. o Miłej niedzieli kobietki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanka ale wypad sobie zafundowałaś, super:) A imprezka była ostatnio 2 tygodnie temu i teraz aż w Andrzejki;) Szkoda, ze Moncheri z nami nie pisze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczynki! 🌻 Storczyku, podczytuję od czasu do czasu Twój topik, żeby się podnieść na duchu :) Smutno mi się zrobiło, bo M właśnie wyjechał :( "Wziął" drugą niedzielę pod rząd z powodów finansowych - robimy, jak wcześniej pisałam, podbitkę w domu. I teraz aż do piątku wieczór będę samotna :( Ivanko, byłam w Pradze 2 razy. Piękne miasto, fajnie, że się tam wybierasz. Od Ciebie to chyba kawał drogi, ja mam 220 km (tylko droga nie najlepsza), więc jeździłam na jednodniowe wycieczki. Ale planujemy kiedyś wybrać się z noclegiem, żeby bez pośpiechu wszystko jeszcze raz zwiedzić. Podróż pociągiem - z przyjaciółmi, sama w sobie może być atrakcją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy.Malinowski
Storczyk, wow! To super historia! x Rachelka, to teraz czekam ze zniecierpliwieniem na Twoj nastepny cykl a potem sama marsz po recepte w linii prostej :) x Iwanka, Wycieczka brzmi swietnie! Bardzo lubie takie weekendowe wyskoki. A ile czasu bedzie pociagl jechal? Istnieje jakis specjalny express z Polski do Pragi? Praga jest bardzo ladna, z tego co widzialam, ale bylam tam krociutko, tylko jeden dzien przejazdem. Trzeba bedzie sie wybrac na dluzsza delektacje knedlami :) x Wczoraj sie okazalo, ze jedna znajoma w ciazy jest. Przy pierwszym dziecku starali sie 2 lata a z drugim poszlo jak z platka. Wogole, wsrod znajomych Niemcow w naszym wieku (kolo 40 lat) to wiekszosc albo dzieci nie ma albo ma dzieci bardzo male, w wieku przedszkolnym. Tutaj ta granica zakladania rodziny bardzo sie na pozniej przesunela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelo :) tak, ode mnie daleko..... jedziemy do Warszawki samochodem to ok 3h i intercity Warszawa - Praga - 8 h, wyjeżdżamy w piątek rano , wracamy w niedzielę, trochę krótko...ale zawsze :) biegiem zwiedzimy Stare miasto:)he,he..cieszę się, bo listopad to taki dobijający miesiąc.... o Gerwazy i tu masz nad nami kosmiczną wręcz przewagę, u Was Kobieta po 40 - tce to młoda kobieta , a u nas...no., sama wiesz.. o Stefanio hop, hop, Mon cheri... dasz znak? o Tesso już w domku?, Sm jak zdrówko? o Denis co u Ciebie? o Biest 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca:)
Rachelo, łączę się z Tobą w smutku, bo mój m też mnie dzisiaj opuścił ze względu na pracę. Jestem do tego właściwie przyzwyczajona, ale teraz po prostu boję się być sama. Beat z jednej strony ok, ale jak poczytałam w necie, to sama już nie wiem czy jest ok:O Może to trochę na wyrost, ale przemyślałam sobie wszystko, wzięłam pod uwagę moje nastawienie sprzed pozytywnego testu i na chwilę obecną podjęłam pewną decyzję. Jeżeli nie będzie mi dane zostać mamą, to nie będę więcej się starać...Na swoje dotychczasowe życie nie narzekam, stąd moje przemyślenia. Być może to podświadoma linia obrony przed ewentualną porażką...nie wiem. Na tę chwilę tak czuję.... Ten weekend mógłby potrwać zdecydowanie dłużej. Nie chcę iść jutro do pracy...czuję takie mało komfortowe zawieszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca:)
Na początku chodziło mi o betę, poprzestawiałam litery:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda się, uda..
Jeżeli mogę coś poradzić, niektórzy nie wiedzą, a lekarze też mało o tym mówią, że poziom TSH oraz prolaktyny i uwaga UTAJONEJ prolaktyny ma bardzo istotny wpływ na możliwość zajścia lub wczesne poronienia .. znam przypadek 8 ciąż straconych, bodajże 9 czy 10 donoszona w póżnym wieku, kiedy przez przypadek poprawiły się te "parametry" podobno TSH musi być poniżej 2, a te utajone prolaktyny często wychodzą u kobiet ( jest to też wskażnik ukrytego stresu ) zwłaszcza u takich, co pracują przy kompach ( może magnetyzm ma wpływ na przysadkę ?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy no wlasnie u nas tak samo , znajomi w pieluchach ,a ja przy mojej 15- latce , calkiem poza tematem :( :( :( Nawet spotkac sie trudno , bo na spielplatz raczej nie chodze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogole to sie nam tutaj topik ;) ciazowy robi ;) Zeby tak jeszcze u reszty :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co.... .... mi wiadomo , a doswiadczen troche mam ,clo jest dobre u mlodych kobiet , w naszym wieku czesto reakcja jest nijaka , wiec.... To zalerzy od tego jak organizm reaguje na stymulacje. To tak samo jak przy stymulacji do invitro, niektore produkuja po 4 inne po 18 jajeczek. Dlatego wg przy clo dobrze jest zrobic monitoring wlasnie w celu kontroli. Ths , prolaktyna jak najbardziej wazne tak samo jak i progesteron. Ja musze koniecznie isc na kontrole na cytologie , usg, cala tarczyce, prolaktyne i progesteron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy.Malinowski
Mon Cheri, Nie rozpisuj sie tak bo nie nadazymy z czytaniem :-D Jak tam starania? Ktory dzien cyklu? x Podczytujaca, Tak mniej wiecej co tydzien nachodzi mnie zeby sobie ze wszytkim dac spokoj :O Bo mamy super zycie i bylismy naprawde szczesliwi ze soba a przez te starania pojawily sie jednak pewne napiecia i zachwiany zostal balans zwiazku. Jak zyje to wczesniej nie przyszlo mi od glowy ze moglabym faceta do lozka ciagnac :O :( A odkad sie staramy to dni plodne sa nie do zniesienia :( Wiem teoretycznie, ze trzeba wyluzowac i za kazdym razem obiecuje sobie, ze wlasnie tak zrobie...a potem znowu przychodza dni plodne i karuzela znowu sie kreci. Ech, no nie wiem. A jak Twoj partner? Cieszy sie, ze tata zostanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy w wieku 45 jeszcze wypada
się starać naturalnie ? czy są tu osoby, które mają lęk przed chorobą genetyczną ( wiecie o czym mówię, nawet boję się napisać dokładniej) u dziecka, jak sobie z tym lękiem radzić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaaami.
mam w rodzinie kuzynkę, która urodziła po 40 roku życia 3 dzieci, wyszła za mąż mając 41 lat, bardzo chciała mieć dzieci i udało się naturalnie zajść w ciążę 3 x, dzieci są zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaaami.
czy wypada? to twoja decyzja, jeśli kochasz dzieci, chcesz je mieć to czemu nie, ryzyko wad genetycznych wzrasta ale w młodym wieku też można urodzić chore dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy w wieku 45 jeszcze wypada
mam już jedno i strasznie mu przykro że jest jedynakiem , tylko dla niego myślę o ciąży, bo małą rodzinę mamy, nawet żadnego kuzynostwa :( samo jak palec .. wiem, jakie to przykrebyć jedynakiem bez rodziny ... na dodatek kiedyś dość wcześnie zostanie samo, bo jesteśmy późnymi rodzicami .. ale co, jeśli zamiast wsparcia w rodzeństwie zafunduję mu obciążenie ? (nie wyobrażam sobie przerwania ciaży z powodu mozliwości choroby) będzie opiekować się starymi rodzicami, może jeszcze dziadkami i może rodzeństwem co byście zrobili na moim miejscu ? ryzykować ? myślę już nawet o in vitro z diagnozą jajeczka przed zapłodnieniem .. tylko czy to zmniejszy ryzyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy w wieku 45 jeszcze wypada
no wiecie, tyle gadają, że matki po 45 nieodpowiedzialne, że decydują sie w tym wieku, że wcześnie osierocą dziecko, ze dziecko będzie nianką dla staruszków rodziców, a ja jedynakowi mogę jeszcze dodać problemu w dorosłym życiu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanka_;) Czy w wieku....wypada. Na to pytanie nikt nie udzieli zadowalającej odpowiedzi. Mam koleżankę, której mama i ciocia urodziły się z matki po 40 roku życia. Ich mama wychowała je obie i doczekała się bardzo dorosłych wnuków. Zmarła po 90-tce. Znam też dziewczynę, która mają 1 dziecko urodziła drugie w wieku 30 lat z zespołem Downa. Rodzina nieobciążona genetycznie, podejrzewam, że nawet jej w ciąży żadnych badań nie robili, bo była młoda i miała już 1 zdrowe dziecko.... Tak naprawdę nikt nie wie ile nam pisane żyć na tym świecie, tylko będąc bardzo młodym nikt się nad tym nie zastanawia, nie analizuje po 50 razy tylko działa.... Wiem to sama po sobie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×