Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Stefanio, bardzo mi przekro ze musilas przechodzic przez cos takiego :( Ale skoro w ciaze zachodzisz to masz duze szanse na szczeslwie rozwiazanie nastepnym razem. Uwazama, ze przed nastepnym podejsciem powinni zrobic u Ciebie histeroskopie diagnostyczna. Najlepiej na poczatku cyklu zeby bylo jak najwiecej widac zanim endometrium urosnie. Powinni sprawdzic czy wszytko wyglada ok, zwlaszcza, ze mials 2 poronienia. Nastepnie, na pewno zrobilabym te badania na krzepliwosc krwi jezeli ich jeszcze nie mialas. I od dnia przed transferem moze zaczac codzienne zastrzyki Clexane. Kiedy chcesz podchodzic do nastepnego podejscia? x Taide, daj znac jak juz bedziesz po konsultacji. Mam nadzieje, ze wyjdziesz z lepszymi wrazeniami. x Wiesz, wspolczuje Ci serdecznie nacisku otoczenia z ktorym musisz sie borykac. Chodzi mi o taki "posredni" nacisk z rodziny gdzie wszyscy maja dzieci ale rowniez ze strony szeroko rozumianego srodowiska - mialam wrazenie, ze w Polsce wszedzie bardzo duzo dzieci widac. W takiej sytuacji ciezko jest "isc wlasna droga"... My wczoraj wieczorem rozmawialismy troche o kd z M ale on absolutnie nie chce. Powiedzial, ze czulby sie jakby mial dziecko z kims obcym. A on nie chce po prostu miec dziecka, tylko chce miec dziecko ze mna. x Poniewaz mieszkam w Niemczech zycie bez dzieci nie jest tu jakims obciazeniem ani niczym niezwyklym. Nikomu nie przychodzi do glowy robic zadnych komentarzy czy stawiac niedyskretnych pytan. Dlatego nie bedzie mi tu ciezko zyc ani nie bedzie to dla mne jakas personalna kleska jezeli sie nie uda. Bedziemy sobie dalej szczesliwi zyli we dwoje a moze nawet bardziej szczesliwi niz przed tym calym cyrkiem z IVF bo zaczniemy z powrotem "zyc". Teraz wszytko jest jakby zawieszone na kolku i kreci sie tylko wokol testow, lekarzy, klinik, stymulacji. M juz mi kilka razy mowil, ze bardzo teskni za tymi czasami kiedy razem uprawialismy sport...wrocimy do tego ale zamierzam podejsc jeszcze 3 razy do IVF. Moze uda sie nam w koncu trafic na normalny zarodek. A jak nie, to nie bedziemy musieli sie martwic co robic z oszczednosciami :-D x Mon Cheri, twoj przyklad zreszta wskazuje na to, ze w naszym wieku zdarza sie od czasu do czasu normalna komorka :) Zajelo Ci rok, czyli mniej wiecej 12 komorek zeby trafic na ta perfekt, ktora sie u mamy zadomowila. Dlatego uwazam, ze nie wszytko jeszcze stracone i trzeba probowac. Czekam na wiesci po Twojej wizycie u lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie dopadlo slabe zapalenie pecherza Po 9. Latach. Wrrr... Kobietki postanowiłam sobie przerwe od topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam I czytam I widze ze goraco tu bylo ostatnio. Gerwazy troche cie rozumiem ze polska szara I malo przyjazna, ludzie wiecznie narzekajacy I bez zyciowego optymizmu. Widze to sama kiedy jezdze raz czy dwa razy do roku. I mowiac szczerze latanie do polski nie sprawia mi juz przyjemnosci, tysiackrotnie wole kiedy to rodzice odwiedzaja mnie tutaj. Natomiast jesli chodzi I opieke medyczna to nie Wiem na ile czytacie europejskie raporty ale polska miescie sie w czolowce europy jesli chodzi o poziom opieki medycznej. Doctor zapewne nie chcial wyjsc na gburowatego, byl natomiast do bolu szczerybo bazowal na wielotetnim doswiadczeniu. Co do mojego podejscia do in vitro to nadal nie zmienilam zdania. W pazdzierniku skoncze 36 lat. Niby mam jeszcze czas zeby zmienic zdanie. A z drugiej strony teraz mam pewnie najwieksze szanse o ile w ogole. Czas niestety zawsze dziala na nasza niekorzysc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam miłe Panie, u mnie pogoda robi się fajna, Taida33 co do połączenia pracy zawodowej z wychowywaniem dzieci masz rację, można to pogodzić jeśli się chce, ja nigdy nie miałam rodzicom za złe że pracowali a ja biegałam z kluczami na szyi jako 7 latek i musiałam się siostrą o 3 lata młodszą opiekować, nauczyło mnie to odpowiedzialności i odwagi teraz biorę jak to mówi mój m wszystko na klatę i walczę do upadłego, mój syn też długo bywał w przedszkolu na świetlicy i nic mu się nie stało, jestem już po hospitacji dyrektorki - lekcja jej się podobała jutro dokładnie omówimy, Gerwazy to co piszesz to świadczy o tym że jesteś niezwykłą kobietą, ja miałam już chwile wahania czy walczyć czy się poddać, właśnie się umówiłam na monitoring po Bożym Ciele we wtorek, Liilly szkoły nie pracują albo odrabiają dni wolne - ja mam wolne jadę we środę do rodziców , pozdrawiam życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podczytuję to forum od długiego czasu. Nigdy wcześniej mi nie przeszkadzało to, co pisała Gerwazy - ani jej obowiązkowe wstawianie linków do luksusów ani szczegółowe informowanie, ile co kosztowało, żeby nie było wątpliwości, z kim mamy do czynienia, bo była w swoich postach również zabawna, szczera, uczciwa i nie udająca nikogo innego. Ale ostatnie wypowiedzi dały obraz osoby, która gardzi Polską i Polakami, kaprysi do granic możliwości, bo okazało się, że jest coś, czego nie może kupić, bo doktorek nie tańczy na nitce tak, jakby tego chciała, bo Bristol nie tak luksusowy, na jaki ona zasługuje, bo taksówki niegodne jej obecności, bo Polacy łysi, a Polki w śmierdzących gumowcach przemykają po szarych i brudnych ulicach, bo deszcz złośliwie zapewne padał ... Tak jak to napisały dziewczyny między wierszami - francuski piesek i hrabianka, której Polska niegodna butów czyścić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy.Malinowskiii
Gosc, nie tylko to! Jeszcze mi kafe na zlosc postow nie wyswietla :-D a Waszych nie widze, tylko musze kombinowac na gorze z numerami stron. Z tego co napisalam o Warszawie nic nie zrozumialas, tylko wyciagnelas pojedyncze zdania. Napisalam, ze dziewczyny sa ladne ale panuje jakas moda na chodzenie w kaloszach. I na to akurat nie ja zwrocilam uwage tylko M. To pewnie wymslil sobie te gumiaki dlatego, ze uprzedzony do Polakow. Tylko czemu sie z jedna ozenil? :-D Co za nonsens. Nie wiedzialam, ze razem z Polskim paszportem robia operacje oczu i instaluja rozowe soczewki. Dla mnie zabraklo :-D Ale widze, ze innym podwojne dali :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy.Malinowskiii
Hrabianka to prababcia byla zanim za pradziadka wyszla :-D Francuzkie pieski miala :-D x Nie mam konceptu lokalnego patriotyzmu. Podchodze sceptycznie do kazdej idei, ktora zabrania mi uzyc wlasnych oczu i mozgu w imie "idei". Nie wierze tez w nic czego nie moge kwestionowac w imie "idei". x Na przyklad, powiedzialabym turyscie, ze Franfurt to bardzo brzydkie miasto, nie warte odwiedzin bo nie ma tu nic do zobaczenia. Bo taka jest prawda! :-D Zaraz sie okaze, ze Niemcami gardze :-D x Ale uwielbiam w tym miescie mieszkac i czuje sie tu bardzo dobrze. To idac tokiem myslenia lokalnego patrioty powinnam mowic, ze te junkies koczujace tobolami na ulicach wokol dworca to na pewno sobie po prostu witaminy wstrzykuja w zyle? Ze te ohydne domy pobudowane w latach 50-tych (Frankfurt byl prawie caly zbombardowany) maja swoisty architektoniczny urok? Ja uwazam, ze powinni je zburzyc :-D I ze ci ludzie, ktorzy nieraz w ostend laza po ulicach wieczorem i slaniajac sie na nogach mamroczac k***a pod nosem to na pewno maja klopoty z blednikiem? :-D x Sorry, bialo-czerwona flaga nie zaslania mi oczu. Ani zadna inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Dobrze, że mam dzisiaj w planach masaż, bo pogoda znowu dobija. Rano było całkiem całkiem, ale teraz znowu pochmurno i depresyjnie.... Wczoraj nie widziałam wpisów, dziś jest ich całkiem sporo i to bardzo dyskusyjnych:D Taida, miałaś wczoraj rzeczywiście nie za fajny dzień....dobrze, że jest już za Tobą. Trzymam kciuki, żeby w przyszłym roku było inaczej:) Gerwazy, ale jesteś precyzyjna:DDawno to pojecie względne;)To już bardziej konkretne są Twoje przelotne wrażenia z ulic Warszawy;)A co do kliniki, to nie masz wyjścia, tylko Kolorado. Czas jest u Ciebie w tej sytuacji decydującym czynnikiem.... Mon cheri, wyzwalasz we mnie pozytywne emocje:)Najchętniej uściskałabym Cię w realu:)Może wtedy zaraziłabym się....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czary mary, pokazało mi się dużo postów, których wcześniej nie widziałam:D Jolka, odrabiacie w soboty? Gerwazy, doczytałam właśnie, że chcesz podejść jeszcz raz do ifv. Pewnie nie pamiętasz, ale to była właśnie moja rada po drugim nieudanym zabiegu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W myśl zasady, że do trzech razy sztuka:) Pomarańczowa jestem?!....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam się niebieska! Cuda i dziwy:D Biest, a dlaczego robisz przerwę?.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wogole szalenstwo. Bo pokazuej tylko strony 697. Ale jezeli w linku na gorze, zmienie na koncu cyfre to pokazuje wasze pozniejsze posty. Swoich nie widze po wyslaniu. Katastrofa :( x Liilli, zamierzam podejsc jeszcze do 2-3 IVF o ile bede produkowac komorki jajowe. Teraz jest to tylko kwestia logistyki oraz rozplanowania wszytkiego. W Colorado wymagaja najpierw mamogramu oraz testu w 3 dc i tzw. one day workup miedzy 5 a 13 dniem cyklu. W tym miesiacu juz za pozno :( a to juz moj drugi cykl pauzy od ostatniego IVF. musialabym leciec do Denver w przyszlym miesiacu. A to oznacza, ze najwczesniej moglybm dopiero w lipcu startowac :( :( Dlatego zastanwiam sie teraz czy nie podejsc od razu w czerwcu w klinice w Darmstadt, jezeli nei wyjdzie to w lipcu na testy do Colorado, a w sierpiu tam zaczac juz cykl IVF. W Colorado zamierzam podejsc minimum 2 razy, byc moze 3. byloby wiec sierpien, pazdziernik, grudzien. x A potem albo bede w ciazy albo koniec staran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki drogie ;) 🌼 Coco moja droga miałaś napisać swoja dietkę zaglądam ale nic nie ma no chyba że zaś mi coś nie wchodzą posty ??? 🌼 Mon cheri no to czekam do środy i oczywiście zaraz napisz ja będziesz po wizycie ok??? ;) ja trzymam mocno kciuki żeby wszytko było jak w najlepszym porządeczku ;) 🌼 Pozdrawiam was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam miłe Panie, u mnie zimno jak na końcówkę maja, na monitoring zapisałam się na 4 czerwca, Taida33 masz rację co do pogodzenia pracy zawodowej z wychowywaniem dzieci, ja nigdy nie miałam za złe rodzicom że pracowali a ja biegałam jako mała dziewczynka z kluczami na szyi i musiałam się jeszcze opiekować młodszą o 3 lata siostrą, ja też po macierzyńskim wróciłam do pracy i syn musiał zostawać na świetlicy, Karmi nic nie piszesz o objawach ciążowych, Mon cheri trzymam kciuki cały czas - może będzie synek do pary, Gerwazy waleczna kobieto, będzie dobrze, pozdrawiam serdecznie wszystkie staraczki i nie tylko trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cuda na kaferii. Cale strony postow pojawiaja sie znikaja :) x Jola, kiedy idziesz do lekarza na podgladniecie piecherzykow? x Taida, ja tez uwazam, ze da sie pogodzic macierznystwo i prace. A poza tym mysle, ze wlasna praca i jakis dochod to podstawa szczesliwego zwiazku. To zupelnie zmienia dynamike w malzenstwie kiedy kobieta zarabia i ma swoj wlasny swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola, u nas takie dni są wolne od zajęć dydaktycznych, ale opiekuńczych nie. Daltego takie wolne, a jednak nie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do masazy... Dostalam od meza pakiet w hotelu na zabiegi twarzy i cczyszaczajace i masage olejkami :-) +++++++++++++++++++ Hmmm Dlaczego? Bo nie mam w sumie o czym pisac i niektore posty mnie doluja i w sumie jakos od paru dni potrzebuja spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gerwazy, ależ Ty masz różowe okulary - za każdym razem, jak patrzysz na swoje odbicie w lustrze albo mówisz/piszesz o sobie. O mój przydział różu się nie martw. Napisałam tylko, jak ja Cię odebrałam po ostatnich postach (i nie tylko ja, jak widać). Nie musisz się przecież liczyć z moim zdaniem - biała jesteś, wolno Ci/stać Cię. Zresztą była już tutaj dyskusja na Twój temat z tego samego powodu jakieś półtora roku temu i nic się nie zmieniło, więc nie ma sensu jej powtarzać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy na monitoring idę 4 czerwca bo wcześniej nie dam rady - długi weekend, a lekarz przyjmuje we wtorki i w czwartki, jutro za wcześnie bo 9 dc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny gosc
Gerwazy - dalas popis ! Tak naprawde, to ostatnimi wpisami wystawiasz tylko i wylacznie swiadectwo o sobie. I nie o W-we , PL czy patriotyzm tu chodzi ! Zwyczajnie brakuje ci taktu i klasy. Musisz miec ogromnie duzo kompleksow skoro za kazdym razem podkreslasz swoje znajomosci, wydatki, kolacje, wyjazdy, prezenty (bla, bla, bla) Czy wiesz, ze robisz z siebie coraz wieksze posmiewisko ? Szkoda, bo zapowiadalas sie kiedys calkiem sympatycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy.Malinowskii
Nie ma to jak dyskusja merytoryczna :-D Owszem, nie licze sie ze zdaniem ludzi, ktorzy: 1. Nie podpisuja sie pod swoja wypowiedzia 2. Zamiast argumentow uzywaja atakow osobistych 3. Nie rozumieja konceptu prawa do wlasnej opinii :-D Obawiam sie Kochana, ze czeka cie w zyciu troche rozczarowan gdy zderzysz sie ze swiadomoscia, ze nie kazdemu podoba sie to samo. Poki co, po co sie dreczysz? Nie czytaj moich wypowiedzi i juz 🖐️ x W tym miesiacu testuje na sobie dzialanie Q10 w formie ubiquinol oraz wheat grass juice :-D W nastepnym - trojaczki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sprawie trzeciego swiata
Gerwazy skoro uważasz,ze możesz wszystkim i wszystko powiedzieć na co masz ochote i bez zadnych konsekwencji to jesteś w bledzie.Skoro przyświeca tobie jak widać jedyna idea wolności słowa i bezkarnego obrazania innych to naucz się tez z godnoscia przyjmować krytykę.Brawa dla Coconut,ze jako jedyna nie obawiala się się wypowiedzieć na temat głupot i steku bzdur,ktore wypisalas w swoim elaboracie.Wierna czytelniczka topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×