Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Mon cheri....nie ty lepiej nie zmieniaj plci...hihih Witam sobotnio. Zjezdzam dzis do domu na 1.5 dnia i i w czwartek chyba do Pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri - kawałek świetny, możesz publikować w odcinkach. Jedną stałą czytelniczkę już masz w mojej osobie :) Czytałaś kiedyś książki Joanny Chmielewskiej? Swego czasu moja ulubiona pisarka. Tak więc uważam, że masz podobny styl :) A jak chcesz potruć nieliteracko to truj. Sama zawsze piszesz, że to właściwe miejsce do marudzenia. Chłopy, niestety, jak wiadomo, nie zawsze są rozgarnięci... Mój albo okazuje rozrzutność i szarpie się na jakiś drogi i okazały prezent z byle jakiej okazji. A ignoruje całkowicie ważną, np. rocznicę ślubu (:)). W naszą chyba pierwszą lub drugą rocznicę po otrzymaniu ode mnie prezentu (kupiłam, bo myślałam, że też dostanę...) zaproponował obiad w restauracji. Zamówiliśmy jakieś drogie danie, które pochłonął w mgnieniu oka, cały obiad sprowadził się do długiego i milczącego oczekiwania na zamówienie, 5 minut konsumpcji i dużego rachunku, który... ja zapłaciłam, bo okazało się, że on nie ma pieniędzy... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w sobotę, po ostatnim pracowitym weekendzie doceniam sobotni luzik. Zaraz wafle robie i podgarnę w chacie, ale wszystko na spokojnie:) Prinzeska Biest no to jaka decyzja odnośnie nicka bo nie wiem jak się zwracać ?:) kiedy jedziesz do PL? A tak jeszcze osobie to ja co roku mam alergiczne zapalenie oczu, byłam już u okulisty krople i maść standardowo, zwlekałam z pójściem cały miesiąc i nawet oczu miesiąc nie malowałam, ale dumna jestem , że poszłam i mam leki:) Moncheri taka duża jesteś dziewczynka i nie wiesz, że faceci to durnie bez wyobraźni, ja już nauczona doświadczeniem nie oczekiwałam nic od nikogo, zadzwonił tylko szwagier z Anglii z zyczeniami, a mąż czekoladę z biedronki kupił bo ma firmę obok i mu blisko było:) Pies im mordę lizał.........Moncheri ja nauczona, że prezenty na dzień kobiet robię sobie sama i dlatego jutro jedziemy do galerii i coś tam sobie zafunduje. Ale mam sposób na romantyczny Dzień Kobiet, trzeba sobie znaleźć kochanka ten to na pewno wiedziałby jak kobietę zadowolić w jej świeto....:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie tematu głównego, ziółka piję, ale jakoś owulki to prawie nie czuję, co nie zmienia faktu, że czas ten wykorzystuje........ dzisiaj podejrzewam, że M może zachcieć mnie unikać i dlatego wezmę go podstępem.......no wiecie...... winko, chipsy, a obok pachnąca, wykąpana tygrysica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon Cheri masz talent - bez dwóch zdań, powiem więcej - masz talentów wiele ! ale historia...:D zarabiaj na pisaniu, pożyczysz na in vitro?? Rachela...bez komentarza :D ja nie lubię kolacji w restauracji, kolacje zazwyczaj tak wyglądają jak opisałaś , znacznie bardziej cenie sobie wieczór w domu z ulubioną muzyką, i kolacją przyrządzona przez małżonka, nawet jeśli jedzonko jest przepieprzone ;) WSZYSTKIE POZDRAWIAM SERDECZNIE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest....to moja nowa odslona heheh Teoretzycznie jade w nastepny czwartek. Znajoma z bociana jedzie teraz do Pl i przysle mi ziolka nr 3, bede je pic do stymulacji po icsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwielbiam ksiazki ale cvzytam przewaznie thrillery i kryminlaly ostanio z 5 razy przewalkowalam sage Zmierzchu po niem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi - tygrysica....mmmmmm ;) atakuj dziewczyno, atakuj może to właśnie ten cykl! ja tez dziś zaatakowałam ;), choć o 7 rano raczej wyglądam jak koza :( niż sexowna tygrysica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest a ty do stymulacji nie dostaniesz czasem poważnych leków? bo z tego co wiem daje sie zastrzyki podskórne ja nawet raz do inseminacji takie miałam. Chodzi przecież o to aby wyhodować sporo jajeczek. Oświec mnie kobieto czy ja coś pomyliłam? Stefania no weź z tą kozą to pojechałaś......:) co tam aby efekt był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ile w poprzednich cyklach piłam ziółka regularnie, nie opuściłam nawet jednego dnia, to w tym miesiącu różnie to bywa.... :( Np. wczoraj i przedwczoraj nie piłam. Za to teraz mąż jest cały czas w domu w odpowiednim momencie, bo pracuje niedaleko i dojeżdża. Więc w tej kwestii jest wszystko jak trzeba i regularnie, o co bardzo dba sam małżonek, chyba z wdzięczności, że przestałam gadać i narzekać na ten temat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przypuszczam ze oprucz zastrzykow z ouregonu bede brac przed transferen juz zastrzyki z heparyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest ale powiedz jakby co lekarzowi o tych ziólkach, bo może dojść do przestymulowania, tym bardziej, że leki które bedziesz brała i tak są bardzo silne, ziólka zostaw sobie na czarną godzinę jak bedziesz o drugie się strała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w sobote! Mon cheri - ksiazka zapowiada sie wspaniale! :) uwazam, ze masz talent :) a co do chlopow... no dla mnie to nic nowego, ja juz dawno przywyklam, tak jak Karmi napisala do totalnej ignorancji z ich strony odnosnie takich swiat... i przestalam nawet oczekiwac czegokolwiek, no moze wyjatek stanowily tegoroczne walentynki, gdzie po prostu wymusialm te kwiaty ;) A Ty sie nie przejmuj :) moze Ci sie po prostu za duzo ostatnio nazbieralo i dlatego taka melancholia... juz niedlugo zaswieci sloneczko !!! Karmi - a to Twoj M tez robi czasem uniki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ziolka pije regularnie i caly czas jajniki daja o sobie znac :) najpierw mocno czulam w lewym i myslalam, ze to z tego bedzie owu, ale teraz to i prawy sie odzywa, wiec juz sama nie wiem, ale do owu jeszcze troche mam, ze 3-4 dni wiec czekam i obserwuje... haha szykuje sie do skoku na M hihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tessa jak go męcze już kilka dni z rzędu to domyslam się, że chłopina może już nie mieć ochoty, a dzisiaj w sumie 14dc u mnie owulka już raczej była ale jeszcze dzisiaj nie zaszkodzi, tym bardziej, że u nas temat robienia dziecka juz dawno zakończony i zadaniowego seksu z jego strony już nia ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi - ja pytalam bo moj ma takie uniki, niby mowi, ze chce a jak przychodzi co do czego, to sie wykreca, ze zmeczony, albo cos tam... :( zawsze ja musze go nakrecac... w ogole jakis taki jest skapialy w tych sprawach. Nigdy co prawda nie byl wulkanem seksu, ale jakos bardziej, a teraz... ja nie wiem czy o z wiekiem przychodzi, czy moze ze mna jest cos nie tak, ze juz nie ma ochoty :( teraz mam nadzieje, ze go ta maca moze troche "nakreci" i sie poprawi. Ale z tego co czytam, to Wy tu z mezami takich problemow nie macie, i bardzo dobrze :) czestotliwosc odpowiednia a i na jakosc nie ma co narzekac hihi, troche Wam zazdroszcze :) pozytywnie oczywiscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz idę na jedną z tych nudnych rodzinnych imprez :( Biest - nowy nick , nowe życie !ale myślę jak Karmi , uważaj na zioła, widzisz co u mnie było-torbiel. zrobiłam sobie przerwę w ziółkach, a od nowego miesiąca zamierzam je pić do połowy cyklu.trochę mi ta torbiel dała do myślenia. Tessa mój M z wiekiem coraz bardziej aktywny :s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja już od wczoraj w UK :) dzisiaj ciężki dzień, tak jak myślałam kac gigant:):) nie mam siły czytać pościków więc tylko daję znać że żyję:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie skonczylam szczotkowac psa poczochranca - zeszlo mi na to 1,5 godz. ;) nie mam sily na nic wiecej... tylko na slodkie leniuchowanie i M jak milosc na Polonii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alanjia trzymaj sie tam kobieto mocno, bo siły dużo trzeba na takim wyjeździe;) Tessa u mnie z M nie ma chyba problemu, jak mówi, że bedzie to bedzie, ale w drugiej połowie cyklu jak ja nie mam ochoty to i on mniej aktywny, a zresztą młodszy ode mnie 3 lata to i ochota u niego jeszcze. Wiecie co pisałam, że owulka już była, ale chyba sie pomyliłam, bo właśnie jajnik lewy z którego zawsze mam napitala mnie i napuchnieta jakaś jestem na dole, czyżby moje wcześniejsze starania poszły na marne, nie ma co trzeba sie dzisiaj z M jak z jajkiem obchodzić co by do jakiejś kłótni nie doszło bo bedzie mi dzisiaj bardzo potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to staraj sie Karmi, staraj :) na paluszkach dzisiaj chodz... ja chyba zaczne od jutra staranka o ile mi sie uda bo malzonek wlasnie sie przeziebil, wiec nie wiem na razie jak stoja moje szanse na sukces ;) wszystko zalezy od jego dobrej woli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso nie smuć się u mnie też czasami jak u Ciebie: to zmęczony albo zapracowany, to trzeba przy nim trochę pochodzić...I zobacz do czego to doszło żeby kobieta musiała tak aktywnie zabiegać o seks;) Karmi owulka jak nic, działaj kobietko:) Stefanio faktycznie Ci nie zazdroszczę i teraz rozumiem,że częstotliwość imprez wpływa na negatywne wrażenia. I jeszcze rodzinne biby u mnie to te cioteczki zawsze plotą trzy po trzy..."a że nie mam drugiego dziecka, a że już mam zmarszczki i przytyłam, a że mój syn to łobuziak,a mąż mimo wszystko ze mną jest i czy na pewno w obecnych czasach nie decydujemy się na rozwód(przecież wszyscy tak robią)" BRRR... Biest zgodnie z życzeniem się zwracam po nowemu ale w głowie mam Prinzesskę może faktycznie co za dużo to nie zdrowo (odnośnie tych ziółek). Bo jak będziesz stymulowana lekami to po co Ci zioła? Mon Cheri głowa do góry, a czy ty kobieto myślisz,że u mnie te prezenciki i kwiaty to z dobrej i nieprzymusowej woli przez moich mężczyzn zostały podarowane. Oni to zrobili bo ja już od tygodnia codziennie wspominałam o 8 marca.:) I pewnie abym nie biadoliła to się chłopaki wywiązali:) Nie ma tak lekko, to trzeba pokierować. nasza Rechela to super babka bo naprawdę dostała mnóstwo prezentów i to od obcych mężczyzn:) Rachelo co do ziółek to ja tak samo, już dwa razy mi się zdarzyło w tym cyklu nie pić. Ale to już ostatni cykl to może z tąd to zniechęcenie. Alanjo powodzenia:) Trzymaj się tam dzielnie:) A gdzie reszta naszego towarzystwa: SM, Gosia, Coni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to sobie wykrakałam własnie doszło do małego spięcia chyba nici z romantycznego wieczoru, nawet nie chce mi się podchodów robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×