Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

My tu teraz bydziym dyskutowac. A co wy tznty droga i szanowna Stefanio masz do mojergo wieku?????? heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio ja tez od kuzynek hehhe i identycznie jak Ty się uśmiałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne życzenia :D Cześć blue_lady! Ja staram się 9 cykl, więc teoretycznie też nie tak bardzo długo... Ale jak pisze mon cheri, w tym wieku (moim, nie Twoim) statystyczna długość starań to 22 cykle, więc jeszcze trochę mi zostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio - nie chciałaś podzielić się ze mną swoim wizerunkiem na fotografii i teraz będę Cię miała przed oczami taką jak opisałaś wyżej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela dodaj do tego jeszcze złotą górną jedynkę (pamiątkę z dobrych czasów, kiedy nie mieliśmy kredytu) i ogromny pypeć na nosie ! no nie, chyba będę musiała wskrzesić moje konto na nk!! powiem Wam dlaczego je usunęłam, otóż przez ten portal odnalazł mnie chłopak któremu się kiedyś podobałam, okazało się że jest kawalerem i ...ach.... no i mój M się wkurzył :( i dla świętego spokoju w domu usunęłam konto :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to muszę Cię zobaczyć :D W ustawieniach konta możesz zaznaczyć (ale jak już się znajdziemy ;) ), żeby nie można było znaleźć Twojego profilu przez wyszukiwarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki i ja przyłączam się do życzeń z okazji dnia kobiet, w sumie to fajne święto:) ja od męża czekoladę i od nikogo nic więcej, szef zaprosił wprawdzie na firmowego kwiatka, ale akurat miałyśmy z koleżanką służbowe spotkanie i ominął nas prawdziwy różowy goździk. Prinzeska bardzo się cieszę z tej wiadomości, Ty to dopiero masz prezent na dzień kobiet, a za rok o tej porze może już bobo będzie. Blulady witam Cię w naszym gronie, napisz coś więcej o sobie, my oczywiście wesprzemy Cię we wszystkim i jak co to udzielimy informacji, bo niektóre z nas niestety nieźle wykształciły się juz w temacie, a nasza Stefania nawet usg gotowa robić. Za chwilę Moncheri poinformuje Cię, że o dziecko to trzeba się porządnie postarać, a nie tam parę cykli i już:)Ale może Ty będziesz tą szczęściarą, której pójdzie szybko. Rachela to Ty jedynaczka w domu i pewnie świetujesz na całego.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wbrew przewidywaniom synkowie pamiętali i kwiatki kupili. A M dopiero zaraz z pracy wróci. Tak jak zapowiedziałam - leniuchuję. Zrobiłam obiad, posprzątałam kuchnię, nastawiłam zmywarkę i leżę z laptopem przed tv :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wystraszyłyście nową koleżankę jak nic:) blue lady witaj:) U mnie też czerwone tulipany na stole i ptasie mleczko, hm..połowę już wciągnęłam. Mój syn mnie rozbroił przyszłam z pracy i taki dumy dał mi musującą pastylkę do kąpieli o zapachu egzotycznych owoców. Ja dumna z synka mówię: kochanie pamiętałeś, kupiłeś? Dziękuję. A synuś szczerze z uśmiechem : nie mamo,nie kupiłem - zamieniłem tymbark na prezent, który dostały dziewczyny w klasie na dzień kobiet. Z koleżanką, która wolała mój napój. Hm... uśmiech na twarzy mi pozostał, a synuś też uradowany. Śmieliśmy się z mężem, że odnalazł się w sytuacji, na swój sposób ale dał radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu to poświęcenie.... Wymienił swój tymbark na prezent dla mamy. Darmo nie dostał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój M też wrócił z tulipanami. A jaki zaskoczony, że mam 3 pełne wazony kwiatów :) Troszkę zazdrości nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tradycyjnie, tak jak przewidywalam nie dostalam nic od mojego malzonka i w ogole bo u nas tu w De jakos sie tego swieta nie obchoodzi... szkoda. blue_lady - witam w naszym gronie :) wszystkie tu mamy jeden cel i wszystkie sie nawzajem wspieramy i pocieszamy i w wierzymy, ze sie uda! Milo, ze do nas dolaczylas :) Ja staram sie juz 5 lat o drugie dzieciatko i jak do tej pory sie nie udalo, ale juz niedlugo haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystekiego najlepszego dla wszystkiech.Zebym miala Wasze nr tel to bym Wam fajnego mmska wyslala na dzien kobiet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaanja74
Dzień dobry dziewczyny.... ja powróce do wczorajszego dnia:) bo nam z dziewczynami szczęki poopadały jak dostałysmy torebki z kosmetykami od naszych chlopakow:):) to tyle... Blue lady witaj na topiku!!!! SM dzięki:) na pewno będę się bawić... To pewnie mój ostatni wpis z Polski hi hi...wylot po poludniu, teraz pakowanie i ostatnie zakupy.... LECE, BO CHCE,LECE, BO ŻYCIE JEST......PIĘKNE... całuski i miłego weekendu... jak się uda to skrobne coś z UK... A żeby nie było tak slodko to wczoraj pobolewał mnie brzuch i czuję, że wizyta u gina niezbędna:(:( i te plamienia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZEŚĆ!!! Rachela pamiętam, trzymam kciuki! Karmi, uśmiałam się :D Ivanka Twój syn sobie świetnie w życiu poradzi :) Tessa, mój M wczoraj przy okazji zakupów kupił mi czekoladę, którą sama znalazłam wypakowując je, sama sobie zadałam pytanie "o czekolada? pewnie dla mnie? " a w odpowiedzi usłyszałam- nooo. i to wszystko na temat wczorajszego święta :( więc nie czuj się osamotniona. Coni milo że się odzywasz :) Alanja!!! miłego pobytu, wyszalej się też tam za nas również!!!uściski i koniecznie się odezwij zaraz po powrocie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! ja dzisiaj w stresie.. :( całe życie szukam pracy i byłam na 150 rozmowach chyba, a zawsze się denerwuję. Na razie ogarniam chałupkę, i powiem Wam, że najchętniej nie wyłaziłabym z niej w ogóle (dzisiaj). Lubię być rano w domu (rzadko mi się to zdarza poza weekendami). Słońce świeci od rana, pootwierałam okna, widzę jakie są brudne po zimie :( Stefi - widziałaś mojego posta z adresem mailowym? Oczekuję fotki od Ciebie, zrewanżuję się swoją :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! U mnie na przemiennie z ta pogoda haha, wczoraj szaruga, dzis cudowne sloneczko :) ciesze sie juz na wiosne... Alanja - spokojnego lotu, milego pobytu i szalonego weekendu - nie zapomnij wrocic ;) Stefi - dzieki Kochana, ale z moim to juz tak jest, straszny ZAPOMINALSKI, a jak pamieta, to mi mowi, ze zwyczajnie nie uznaje pewnych swiat jak np. walentynki :) choc na walentynki w tym roku "wycisnelam" z niego ta mala wiazanke roz haha ;) Rachela - moje okna tez brudne :) takze sie nie przejmuj, a rozmowa sie nie stresuj, bedzie dobrze. Zycze Ci rozmowy w milej atmosferze, bez zbednych nerwow i doskonalym wynikiem koncowym... :) Trzymaj sie i daj znac jak Ci poszlo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł:) Rachela trzymam kciuki, dasz radę, jesteś za daleko ale wirtualnie przesyłam kopnięcie w tyłek na szczęście:) Co do uzależnień:ja też się przyznaję,nie mogę funkcjonować jak tu nie zajrzę, jak nie przeczytam co u was słychać. Alanjo do zobaczyska:) Tesso jak twoje temperaturki? Karmi:) Staefanio:)SM:)Prinzessko:)Coni:) Gosiu:) MOn Cheri:) ty nas zaniedbujesz dziewczyno. Blue:) na prawdę nie jesteśmy straszne, możesz pisać. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tessa, mój też nie uznaje święta Walentego, widzę więc ogromne podobieństwo :) Rachela widziałam adresik, dzięki! w moje okna tez zagląda słoneczko, i ma w oczach "umyj je wreszcie kobieto" ! a tak w ogóle to schudłam 2 kilo :) ! czy Mon Cheri nie chciała wplatać w nasz topik - topik odchudzeniowy??? proszę bardzo!!! ;) chociaż w tym temacie będę miała jakieś osiągnięcia :( a właśnie Mon Cheri , gdzie Ty??? Blue Lady , halo, halo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stafanio - gratulacje! 2 kg to już coś! A ja umyłam 1 okno ;) i teraz już sama zaczynam się szykować. Na razie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×