Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Heeej! Jestem :) Po spotkaniu byłam umówiona z synem w mieście. Chciał kupić spodnie i potrzebował doradcy. To starszy, bo młodszy od kilku lat mnie się w tej kwestii nie radzi ;) A wracając do meritum: szanse mam jak 1:10 bo tyle osób było zaproszonych na rozmowy. Ja nie jestem zbyt pewna siebie i nie umiem niestety dobrze się sprzedać. I nie do końca mam doświadczenie na tym stanowisku. Do wtorku mają rozstrzygnąć. Co ma być to będzie... Biorę się za sprzątanie, może do wieczora się uwinę. I raz nie będę musiała tego robić w sobotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prinzesska
To aj Prinza...Testuje nowy nick bo ten stary mi sie znudzil. Laseczki od czego bdudzi zloto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela , pewnie co ma być, będzie :) Biest, moja droga, nie wiem od czego brudzi złoto, złota nawet nie nosze za to uwielbiam srebro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prinzessko podobno z kosmosu:) Ale co to za pytanie? Rozbawiłaś mnie normalnie. MY tu o staraniach mamy pisać hi,hi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pochodzi z kosmosu, a brudzi nie prawdziwe złoto zły stop oszukany tak mi się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak wchodzę na topik to od razu mi się przypomina, że ziółka mam wypić. Stefanio gratulują 2 kg, u mnie tylko 1 kg poleciał w dół przez 2 tygodnie, ale dobrze, że w ogóle coś się ruszyło, kiedys szybciej szło mi odchudzanie 2 czy 3 kg to moment zrzucałam, ale fakt, że od 3 lat nie palę papierosów i chyba od tego czasu wolniej spadaja mi kilokgramy, albo wiek swoje robi. ja zawsze musiałam uważać na wagę, bo lubię sobie podjeść i od razu tyję. W ciąży przytyłam 30 kg ale z własnej głupoty. bo myślałam, że to się samo zgubi po porodzie, szkoda, że nie widziałyście mojej miny ja weszłam na wagę w szpitalu po porodzie było tylko 4 kg na minusie, a liczyłam, że będzie minus 20 :):):) Chyba ze 3 lata chodziłam taka pulchna a potem się zawzięłam i dało się, teraz to różnie bywa, ale staram się jak mogę. rachela trzymam kciuki za Twoją pracę, albo za dłuuuugie zwolnienie lekarskie. Moncheri odezwij się do nas. SM dawno Cię nie było. Biest witaj Prinzesko:) Coni dawaj tego smsa tutaj. A u nas jak to w piątek mała Karolinka urzęduje byłam z nią na drodze krzyżowej i tak została.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany sorry ja już nie widzę co czytam , czyli sama się ubawiłam bo przeczytałam od czego pochodzi złoto. Prinzessko niektórzy mówią też ,że stan organizmu tzn.np pot, przemiana materii, niektórym dziewczynom podobno w ciąży też zmienia barwę złota tzn. brudzi. Ale czy to prawda, nie mam pojęcia. Ja mam piękne kolczyki srebrne z kryształami i nosiłam je kilka lat a w ostatnim roku masakra całe uszy czarne i jeszcze jedno spuchnięte jak tylko je włożę. Dlaczego tak nie mam pojęcia, po prostu ich nie wkładam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj babeczki co ja sie z wami mam... Wlasnie zamowilam sobie chinszczyzne...kaczke w sosie pomaranczowym i zapiekany anasik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest złoto budzi się najczęściej od leżenia po prostu. Moja biżuteria najczęściej leży w kieliszku bo nie noszę i jak wyjmuję to jest niezbyt ładna, zwłaszcza bransoletka na nogę bo jest z 3 kolorowego złota i wyglada jak tombak z Rosji, ale zawsze ją na bóstwo robię i lśni potem jak psu jaj.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri ty cały czas na obserwujesz z ukrycia...;) i rejestrujesz czy piszemy w temacie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanka karolinka to córka mojego szwagra, teraz ma 5 i pół latek, ale ona taka nasza domowa, bo bierzemy ją do nas bardzo często prawie od urodzenia, lubi u nas nocować i jest pierwsza działkowiczka całe lato na działce z nami siedzi. A najbardziej uwielbia moją córkę i nie odstępuje jej. A my mamy w domu wesoło i to chyba ona kilka lat temu stała się inspiracją do pomysłu pt;,, chcemy mieć dzidsiusia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanka może Moncheri jest Wielkim Bratem ,a my tu wszystkie piszemy jak leci wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi dzięki to już teraz wiem, cudne są małe dzieci a dziewczynki takie słodkie... do schrupania. Moja siostra ma 5 letniego synka, którego uwielbiamy i teraz 8 miesięczną córeczkę. To dopiero nasze oczko w głowie. Teraz mała niunia jest w szpitalu i siostra mówi , że lekarze okrzyknęli ją "królową uśmiechu" do wszystkich się śmieje wśród płaczu innych przerażonych maluchów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym Wielkim Bratem to....racja ,a my tu w pokoju zwierzeń. He,he o rany to był program, co? Pamiętam, że naprawdę to oglądałam : pierwszą wersję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon Cheri wszystko notuje, a potem wyda książkę "biografie kobiet" i zarobi kupe kasy :D Wielki Brat to było coś! Ivanka, ja też oglądałam tylko 1 wersję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja czytałam książkę o Wielkim Bracie chyba ,,Rocznik 1983" Orwela to dopiero jazda była................polecam. Ivanka my natomiast do młodszej siostry Karolinki jakoś nie przywykliśmy, tamta młodsza też nas lubi, ale nie jest z nami związana tak jak Karolina, w sumie widać, że ją faworyzujemy i pewnie ta mała to czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł! Biest/Prinzesska - zdarzają się takie okresy - nawet kilkutygodniowe, że złote pierścionki zostawiają mi brudne ślady na palcach. I nie wiem dlaczego tak jest. Myślałam kiedyś nawet, że może to oznaka choroby, ale to chyba wynik jakiejś reakcji organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a czy Wy oglądałyście film,, wyjazd integracyjny"? Ja nie mogę dojść do siebie po nim, oglądalismy wczoraj w nocy a teraz powtórka tak na szybko najlepsze momenty, ja umarłam ze śmiechu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi ja tego nie widziałam, ale z kolei czytałam nie pochlebne opinie zasugerowałam się i nie poszłam do kina, ale jak polecasz to muszę koniecznie zobaczyć. 1984 Orwela czytałam, dawno temu ale pamiętam do tej pory. Teraz na jedynce będzie fajny film Lektor co prawda nie widziałam ale czytałam książkę. To jest romans dojrzałej kobiety z młodym chłopcem. Polecam książkę. Puenta jest też zaskakująca. No zobaczę czy film dorówna powieści. Stefanio:) dobre, książka. Faktycznie jak ktoś ma dar na podstawie forum może trochę zarobić, tu jest tyle życiowych historii. I dzielimy się nimi w tak łatwy sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nareszcie po pracy... teraz weekend, wolny, jak cudnie... Ivanka - mierze ta tempke, ale Cyclotest pokazuje mi caly czas, od skonczenia @ dni podne - bo to pietwszy cykl mierzenia, wiec w tym miesiacu musze sie wspomoc testami owu, juz nawet zaczelam mierzyc... Stefi , Karmi - gratuluje ochudzonych kilogramow :) u mnie idzie troche opornie tzn cos juz tez sie ruszylo, ale jakos tak powoli, albo to ja zbyt niecierpliwa jestem haha staram sie pic duzo wody, juz tak sie do niej przyzwyczailam, ze mam wrazenie jakby mi sie pragnienie zwiekszylo haha a wieczorem jem glownie warzywa - ciekawe jak dlugo dam rade... Biest - (bestia?) na zlocie w ogole sie nie znam, jedyne co posiadam zlote, to obraczke, ale ona nie brudzi... uwielbiam za to srebro, tak jak Stefi :) A "Lektor"bardzo mi sie podobal. ksiazki nie czytalam, ale ogladalam film z Kate Winslet - super, choc smutny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tak z ta ksiazka to racje macie i z kontrola calkowita .....notatki sobie robie i jak sie uzbiera to wygarne ! :) :) :) ;) Ja z natury kawalara i smiac sie lubie i powyglupiac , a ostatnie dni u mnie to tragedia jakas -jakos wszystko zle idzie , tylko sie poplakac , czasu tez niewiele i melancholia , to truc nie bede . Nowe kolezanka nie odzywa sie - na pewno do tyl sobie poczytala i zauwazyla jakie z nas ziolka i co za towarzycho rozrywkowe z niewielkim staraniowym zacieciem :( ;) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi 1981 Orwela - to moja klasyka i Dicka "Czlowiek z wysokiego zamku " Princesska nowy nick trafiony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksiazka - juz pisze , a tu kawalek do oceny ;) Z pamietnikow mon cheri 8 marca " Jak pieknie byc kobieta ! Wsalam wczesniej jak zwykle , za to w laziece potrzebowalam dodatkowych 5 minut ,zeby zrobic sie na bostwo ! W pracy szef radosnie wital wszystkich pacjetow okrzykiem :" Dzis Dzien Kobiet", po czym wylewnie gratulowal pacjentkom , a mezczyznom przypominal o zakupieniu kwiatuszka . No wlasnie wital wszystkich pacjetow , bo mnie zapomniel nawet dzien dobry powiedziec wchodzac - coz mezczyzni- pamiec juz nie ta ! Po kilku kolejnych godzinach radosnych gratulacji ,wkurzona spytalam :" no a gdzie moj gozdzik ?". Jego zdziwione spojrzenie prawie zwalilo mnie z nog , czyzby naprawde ,przez te wszystkie lata ,nie zauwazyl ,ze jestem kobieta ? To prawda ,ze w zasadzie traktowal mnie jak samca i rozmawial o samochodach , ale zeby to az tak nie rzucalo s w oczy ?! 9 marca nazajutrz po katastrofie ! Wczoraj maz jak zwykle pozno wrocil z pracy :" A co tam dzisiej na jedzonko ?" rzucil dobrodusznie w strone kuchni, w ktorej zmagalam sie z niesfornym makaronem . Przygotowania zajely mi jeszcze sporo czasu , maz wypoczywal z nogami w gorze ,odczytujac w telegazecie najnowsze wiadomosci. " A co tam w pracy ciekawego ?"- spytalam wtaczajac sie do pokoju obladowana talerzami. "A wyobraz sobie , jaka chora mine miala zona szefa , jak jej gratulowalem, moze dlatego ,ze jej kwiatka nie dalem ?"- odpowiedzial rubasznie malzonek ,zdejmujac nogi z fotela. Kwiatek , pomyslalam stawiajac talerze na stole . Wieczor przebiegal jak zwykle , malzonek gral na komputerze ignorujac mnie zupelnie , nim zdazylam pozmywac zrobilo sie naprawde pozno. No coz dzien ,byl do niczego , postanowilam sprobowac uratowac wieczor . Stanelam w zalotnej pozie w drzwiach pokoju i spytalam:" Moze bys tak juz skonczyl i wskoczylibysmy do lozka?" "Przestan ,daj spokojnie poogladac wyniki !"- odburknal nieprzyjemnie , a ja wycofalam sie cichutko . On tez nie zauwazyl ,ze ma kobiete w domu ! 10 marca Swieta sa do doooopy ,chyba zmienie plec !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×