Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Dobre wiadomości od rana Prinzessko - cieszę się :) Jestem w pracy jedyną kobietą i czuję się zażenowana tym świętem. Koledzy w pokoju (jest ich 3 szt) złożyli mi życzenia. Natomiast pracownicy "fizyczni" kupili ładny bukiet. Teraz pewnie kolegom z biura jest głupio, że oni nie kupili (a może przeceniam ich wrażliwość..? :P) a szef zobaczył, że fizyczni dali kwiaty i też kupi, bo gdzieś pojechał ;) Takie wymuszone święto, ale cóż - parafrazując: NIECH SIĘ ŚWIĘCI DZIEŃ KOBIET!

Rachelo wymuszone, nie wymuszone ale jakie miłe:) Trzeba powiedzieć, że mężczyźni staneli na wysokości zadania jak nic:) Wiesz ja uważam, że dobrze jest ten jeden dzień zauważyć i nas Kobiety .

PRINZESKO!!!!!!!! TAAAK SIĘ CIESZĘ!!!!! walczyłaś o te pieniążki i się opłaciło!!! Rachela, no mile te Twoje chłopaki z pracy :) wczoraj spacerek w słońcu, dzisiaj rano śnieg :(

U nas dzis tez brak slonca. Wczoraj padalo i dzis tez jest pochmurnie.

Jak juz mowa o pogodzie to do mnie nareszcie dotarlo piękne słońce!!!! A w pracy z dziewczynami to pobalujemy dzisiaj:):) a nasi kelnerzy?? zobaczymy czy się postawią ha ha... dobra lecę do pracy....miłego dnia kobietki....

witam! oczywiscie i ja sie dolaczam do zyczen w dniu Kobiet - dla wszystkich kolezanek Wszystkiego Dobrego! :) Prinzessko - super wiesci, gratuluje - to teraz sie juz szykuj i przygotowuj na zaciazenie :) Rachela - ale Ty masz fajnych tych chlopakow! to mile bardzo, ja to raczej nie mam na co dzisiaj liczyc, niestety - ani na czerwone gozdziki ani na rajstopy haha moj malzonek to skleroze ma w tych sprawach ;) a ja dzisiaj bylam u tego gina i co? wszystko o.k., choc niczego mi dokladnie nie wytlumaczyl ani nie pokazal - nie wiem nawet jakie oni hormony teraz sprawdzali w tym badaniu. Powiedzial, ze wszystko jest w porzadku i zebym przyszla z mezem na wizyte, zeby go ewentualnie namowic na badanie spermy. No, ja mu juz tlumaczylam, ze on nie przyjdzie... :( Przepisal mi Clomifen, ale chyba nie bede teraz brala tzn od nastepnego cyklu bo jak pije ziola, to to chyba raczej za duzo by bylo, prawda? co o tym myslicie? o ziolach nic mu nie mowilam...

a u mnie dzisiaj pochmurno... troche jak moj humor...brak ochoty na cokolwiek :(

Mozesz jak najbardziej laczyc clo z ziolkami tylko nie pij za mocnej dawko bo beda trojaczki. heheh Ja bede pic ziolka przy stymulacji do icsi tez(musze je tylko zamowic).

cholewcia - tylko, ze ja sie troche boje, zeby sie nie przestymulowac... boje sie tych cyst, choc jeszcze nigdy nie mialam... Prinzesska - jakbys nie umiala dostac tej ruty, to daj znac , moge Ci przeslac bo mam teraz za duzo (musialam kupic w aptece az 250 g )

Ja znalazlam na allegro gotowa mieszanke nr 3. Musze tylko zalorzyc tam konto bo nie mam bo zaplace paypalem.

Tesso - w takim razie z okazji dzisiejszego świeta życzę Ci poprawy humoru i przytulam. Mój mąż rano chyba też nie pamiętał, wysłał mi z pracy życzenia na gg ;) Synowie może złożą życzenia, albo i nie, to już nie to pokolenie, żeby świętować 8 marca. A kwiatów nazbierałam sporo. Szef wrócił z wiązanką róż w folii z tesco, drugi szef-syn tak samo :) Kolega kupił mi w sklepie zupkę "gorący kubek" a drugi lizaka - serce :D

Prinzesska - a przesla Ci to do De? bo jesli tak, to super, nie wiedzialam - tez bym to tak zalatwila... Rachela - dziekuje Ci za zyczenia :) ale olowic, to sie oblowilas haha :) tyle prezentow, najbardziej mi sie spodobal ten "goracy" kubek i serce... ja tez chce!!! ;)

Nie mam w pracy konkurencji, hi hi ;)

Rachela , a może ten koleżka z lizakiem - serduszkiem chciał Ci coś przekazać gestem??? np : serce me gorące, dla Ciebie od zawsze , całe ciało drży, gdy na Ciebie patrze :)

:D

a ten z kubkiem : gorący dziś jestem jak ten kubek od rana, przytul mnie dziś mocno, moja Ty kochana :D :D :D Rachela Ty się nie zwalniaj z tej roboty!!!

Jak nie to wysle do mamy i mi wysle do domu.

Moje drogie ja tez wam wszystkim życzę wszystkiego naj - najlepszego Prinzesska gratuluje cudowna wiadomość ;) Alanja wracaj szybciutko i szczęśliwej podróży oraz super zabawy z przyjaciółmi :)

Kolega od lizaka jest bardzo sympatyczny, ale już kolega od "gorącego kubka" na co dzień mocno irytujący. Wczoraj np. namawiał do podpisywania petycji za umieszczeniem tv TRWAM na multiplexie ;) Moja nienawiść do tej roboty nie wynika ze stosunku do współpracowników. Jakoś daję sobie radę z chłopakami i to w różnym wieku :)

Ale teksty Stefi :D niezłe

kolegi "gorący kubek" już też nie lubię, brrrr... a mnie jakaś głupawka dopada, wszystkie możliwe nastroje dziś są ze mną :)

Dzień w pracy zleciał w miarę szybko. Senna jestem... w domu chetnie poświętuję leniuchując ;)

o, leniuchowanie to coś zbereźnego, literkę zastąpiono gwiazdką :P a niech będzie zbreźne leniuchowanie :D

Lenichowanie to jest dobreeeeeeeeeeeeee. Jesli sie uda icsi to bede miec do 12 14 tyg lenichiwania az nadto-az mi bedzie bokiem wyjdzie.

Na początek - witam wszystkie Dziewczyny, Panie, Kobietki korzystające z forum i życzę im wszystkiego najlepszego, ze spełnieniem tego jednego, wyjątkowego marzenia na czele! :) To mój debiut na forum, trochę mam tremę, jak zwykle w sytuacji, kiedy jestem obca w nowym towarzystwie. Ale mam nadzieję, że to się zmieni. Mam 34 lata (ech.. już mi na 35 idzie...) i od ponad pół roku staram się z mężem o dziecko. Wiem, to stosunkowo krótki czas, ale dodam, że mówię to o staraniach planowych i przemyślanych. Kiedy do tego dodać dwa latka bez stosowania żadnych zabezpieczeń to sytuacja daje do myślenia. Rozpoczynam własnie moją drogę w poznawaniu własnego organizmu, badania, obserwacje. I bardzo bym chciała mieć kogoś, kto mnie w tym wesprze a przede wszystkim zrozumie to, co czuję przez wzgląd na własne doświadczenia. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona ;-)

Witaj serdecznie w naszym gronie kochana. Pozwol, ze ja jako najmlodsza i w nawiasie najmilsza heheh forumowiczka---cie przywitam.

tak, tak Prinzesska to nasz forumowy dzieciak, czasem rozrabia ale to cudowna kobietka :D WITAJ BLUE LADY :) !!! ech te Twoje 35 lat... ja mam 41 ale wyglądam ponoć młodo ;) rozumiem że starasz się o pierwsze dziecko , to tak jak ja. miło że do nas dołączyłaś, mam nadzieję że zagościsz na dłużej :) pozdrawiam!

ALSO.....Js sobie wypraszam pani Sfefanio. Ja niedlugo skoncze 29 wiec az takim dzieciekiem nie jestem heheh. Mam moze troche naje...w glowie ale heheh tylko to..........

no tą Panią Stefanią mnie poraziłaś, hi,hi zabrzmiało naprawdę poważnie! wyobraziłam siebie w tym momencie tak : siedzi starsza pani stefania na fotelu bujanym , dzierga na drutach, jest okryta grubym szalem wydzierganym wcześniej, ma włączony głośno telewizor, i kota na kolanach.. kota i fotel już mam :) 29 lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Prinzessko , nic , tylko Cię schrupać ;)

Ja jeszcze raz zawitam i takim wierszykiem was przywitam heheh ;) Kochane Babeczki :) Dziś Dzień Kobiet więc ,cycki w górę ;) i odrzućmy z twarzy gradową chmurę.Niech żyje cellulit i kurze łapki bo i tak jesteśmy fajowe babki !!! :) Pozdrowionka :) Witaj nowa koleżanko BLUE LADY :)