Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Buziaczki Stefanio! Trzymaj się , ćwicz silną wolę:) podziwiam i współczuję. Mi by się też to przydało takie oczyszczenie ciała dietką. Biest mąż ma rację nudzić to się z Tobą nie można;D to pewne.

AAAAAAA sprobowalby sie tylko nudzic to juz ja mu dam heheh

Rachelka widać że mężuś wyjechał, aktywna cały czas ;)! o każdej porze napisać może :D

żebyś wiedziała... ;)

Dzisiaj mój majster zrobił sobie przerwę w pracy przy budowie kominka. Wszyscy robią wiosenne i przedświąteczne porządki, a u mnie wciąż się brudzi.Czekam na zakończenie robót (a jeszcze trochę to potrwa) i dopiero wezmę się za sprzątanie.

aaa, dostałaś cegły na obudowę kominka??

Tak. Chociaż najbardziej podobały mi się ręcznie formowane, postarzane. Ale wszystko drogie i wyłącznie na zamówienie. A, że to ilość nie do budowy domu tylko na kominek, więc nawet nie potrafili powiedzieć na kiedy. W końcu kupiliśmy klinkier roben cieniowany, już jest wymurowany mniej więcej w połowie, i mogę stwierdzić, że mi się podoba :)

My mamy metalow2y kominek.

tzn. wolnostojący?

Uffff i po pracy.... Czytam was dziewczynki, ale jakoś tak nie mam polotu wogóle do niczego:( @ przyszła na całego więc wizyta u gina musi poczekać z tydzień, ale za to dam szansę detyście jutro z rana :):) Z synem bez zmian:( wypada wybrać sie do stolicy i potelepać porządnie:(:(

hejka kochane dziewczyny :) Ivanko zgłaszam się do tablic :P ale nie piszę bo i nie mam o czym Mam zaś czas dołka więc nie chce marudzić czy się żalić i wam płakać bo same macie swoje sprawy Czytam was codziennie kilka razy nawet na dzień :) Całuski i pozdrowionka

witam wieczorowa pora! A ja caly czas czekam... niby cos sie zaczyna, ale jakos tak niemrawo, Karmi u mnie 29 dzien dzisiaj i strasznie newrowa jestem, krzycze jak szalona ;) na kogo popadnie, w pracy tez mnie juz wkurzyli... juz sie modle zeby przyszla ta cholerna @ bo inaczej oszaleje, cos te srocze ziolka chyba ten PMS jeszcze mi nasilily ;) A wczoraj tez sie objadalam, pol pudelka lodow czekoladowych wciagnelam.... wiem wiem... duzo troche :) francuski ?!? - nie przepadam... ;) a gdzie jest Mon cheri??? Mon cheri - wo bist du ?? bitte melden ! pozdrowionka dla wszystkich :)

Guten Morgen Ladys. Kaffe serviert.. Ja obudzilam sie o 6 dzis , telefonowalam z 20 min z mezulkiem i pije duga kawke. Dzis mycie okien,szafki w kuchni tez pojda pos scierke heheh itd. Po poludniu przyjedzie przyjacilka.

Dzień dobry ! Widzę, że nasza bestyjka już dawno na nogach :-) Ja wstałam po 6, wyekspediowałam męża i zaraz idę gotowac gulasz, żeby się do popołudnia przegryzł. Nieludzko chce mi się spać, chyba tez sobie kawkę strzelę. Życzę wszystkim dobrego dnia i jestem bardzo ciekawa, na jakie też interesujące tematy zejdzie dzisiaj nasza dyskusja, he he ;-)

Ja juz tez szaleje-pranie wstawione,kuchnia sprzatnieta. Teraz trzeba obejrzec jakis horror i brac sie za okna.

Ja okna umyłam jakieś 2 tygodnie temu, jak się okazało, na darmo. Po paru dniach deszczu i wiatru cały efekt trafił szlag . I muszę od nowa, może właśnie dzisiaj. Ale na początek kawa.

Witam:) Biest horror? rano? kobieto twoje zamiłowanie do tego gatunku filmów mnie zadziwia. Ty wiesz , że ja chyba nigdy nie obejrzałam żadnego horroru. Bo się boję, potem nie weszłabym do kuchni, łazienki a garaż, brr samej bramy bym się bała, hi,hi. Blue ty też ranny ptaszek jesteś jak nic. Gulasz, mniam... Wstawać reszta niewiast!!!:):):)

Słuchajcie za 10 dni Święta może jakieś super, fantastyczne, sprawdzone przepisy? Serniczki na zimno zaserwowala na Biest, a wy dziewczyny robicie coś dobrego ale i szybkiego, żeby całymi dniami nie stać w kuchni?

Ivanka, ja mam tak nie tylko z horrorami. W zeszłym roku ściągnęłam sobie "Miasteczko Twin Peaks" (mój ukochany serial), przez parę dni zaliczyłam wszystkie odcinki a potem bałam się nawet spojrzeć w lustro, jak wieczorem szłam do łazienki... Ale Biest to odważna osoba, dałaby sobie radę z potworami i wampirami :-)

Co do świątecznych smakołyków to sama mam z tym problem ze względu na brak odpowiednich produktów. I tak w tym roku będziemy musieli obejść się np bez bigosu. A na słodko planuję upiec sernik, jakiś mazurek i ciasto z suszonymi śliwkami moczonymi w spirytusie ;-)

Pamiętam ten serial, trzymał w napięciu, uwielbiałam Kyla MacLachlana i jego zamiłowanie do pączków. A Laura Palmer (chyba tak nazywała się główna bohaterka) to majstersztyk zbudowanie historii dziewczyny, której w filmie nie widać, gra tylko jej zdjęcie. Ale jaka piękność - pamiętam też chciałam być taką piękną blondynką:)

Blue piekłam taki biszkopt z kakao i właśnie z kremem i śliwkami na Boże Narodzenie, pycha! śliwki kalifornijskie jeszcze zostały i moczą się nadal w alkoholu...

Ja uwielbiam ciasta z alkoholem, robię jeszcze podobny, z rodzynkami moczonymi w rumie albo inny, z kremem ajerkoniakowym :-) Aaaj, narobiłaś mi smaka...

Ivanka, u mnie śliwki w alkoholu by tak długo nie wytrzymały... ;-) Ja robię nieraz jeszcze takie ciasto z rodzynkami moczonymi w rumie. I inne, z kremem ajerkoniakowym. Aaaj, smaka mi narobiłas, już mi ślina wisi do pasa...

Mam problemy z wysyłaniem wiadomości i dwa razy prawie to samo mi się napisało, bo myślałam, że poprzednie nie doszło...

Witam Dziewczyny!! poranne ptaszyny :) ja przeżyłam dziś horror przed wlasnym domem, co tam filmy Biest, nie ma to jak życie.otóż, budzi nas wcześnie rano hałas..jakby coś ktoś przybijał...czasem Teść sobie rano przyjedzie i coś robi, więc myślę On.patrzymy przez okno, samochodu Teścia brak, a hałas się nasila i to przy drzwiach wejściowych!!! M otwiera drzwi i widzi ogromnego psiaka z gatunku berneński pies pasterski , który wylizuje kotu michę!!!micha metalowa i drzwi metalowe więc dźwięk przerażający!!! brama zamknięta, ale mamy kawałeczek! siatki ogrodzeniowej lekko uszkodzony, musiał się przecisnąć. ależ się postarał :) biegał potem jak szalony i szukał tego wyjścia , hihihi...na szczęście znalazł :)

hej, ja też się napisałam i mi wcięło :( co jest z tą kafe??? witam i pozdrawiam!!!

Stefi, to miałaś mocne wrażenia zapewnione! Poranna dawka adrenaliny lepsza niż kawa :-)

Doszło, zwracam honor :)

ale to nic...mieszkam w domu do którego trzeba dojechać polem, wokół nic tylko łąka. czułam się zatem swobodnie. śpię na golasa, nie mam firan.któregoś ranka podchodzę wcześnie do okna,NAGA, otwieram rolety i ...widzę Teścia który oparty o samochód kiwa do mnie na powitanie. złapałam się w odruchu za cycki, uciekłam do sypialni i myślałam że spod kołdry już nigdy nie wyjdę !!! pierwsze spojrzenie Teściowi w twarz po tym-bezcenne.