Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak I Co.

Smutno mi.. mam ochote z kims porozmawiac

Polecane posty

Gość jak I Co.
ja przepraszam ale bede juz uciekal :) dzieki za rozmowe i zycze milej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze a jednak bedzie walczył :D no i dobrze. baw sie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .brand
paradoskalnie jakoś mi raźniej, że nie tylko mi jest dziwnie przykro i smutno tegoż dnia. podobnie jak autork, który zdążył już sobie pójśc, poszalałam w weekend, a facet, który mnie zwodził prawie 3 lata znalazł sobie inną laskę. jakież to życie jest cudowne! zdrówko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trixxxi........
He he kaca ma i spać idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudajakruda
ja piekę, asda a czego uczysz? ja jestem ściśle techniczna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trixxxi........
He he ja czym się zajmuję w czasie lekcji? Bardzo przepraszam ale ten etap życia jest już za mną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudajakruda
ostrożny... dlaczego jesteś ostrożny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudajakruda
bo ja to jestem dziwnie ostrożna w związkach międzyludzkich , ale w życiu zawodowym, sportowym to juz nie do końca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudajakruda
kurwa, spalilam bulki od spodu :((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brand - nie martw sie. moze lepiej ze teraz a nie pozniej... no dziewczyny - to pijem i pieczem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudajakruda
nie rozgryzę tego piekarnika :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda ty mi juz nic nie mow, oprocz sody nie mam jeszcze brazowego cukru i kefiru. to ciast na 100% wyjdzie jak tobie pierwsza partia bułek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trixxxi........
Cóż pierwsze - nieudane ;) Zdarza się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudajakruda
bulki sa ok jak się odkroi spód :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .brand
święta prawda ostrożny, ludzie wykorzystują osoby, które "dają" dużo [haha, jak to zabrzmiało]. pewnie, lepiej teraz niż później, ale mimo wszystko, czuję się sponiewierana psychicznie i teraz ciężko jest mi wśród ludzi, za dużo się stało, za dużo... abstrahując od naszych "smutków życia", cóż to za bułki się pieką? można dostać przepis? bo wyczytałam wcześniej, ze są na ostro z czosnkiem :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i teraz kwestia zastanowienia czy biegać i starać się dla kogoś a potem gdy się dostanie kopa w nagrodę czuć się fatalnie i pytać czemu i za co? czy lepiej jakoś kuśtykać samotnie przez życie i czasem tylko poczuć się źle? oto jest pytanie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda wciskaj wszystkim ze to przypalone jest zdrowe (podobno sa tam jakies witaminy) brand - ku.. co mozna powiedziec na takie sytuacje. trzeba przez to jakos przejsc, najlepiej z podniesiona glowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudajakruda
a propos dawania "za dużo" - niestety mysle, ze to kwestia tego, że człowiek z jakiś przyczyn za bardzo zabiega o czyjeś względy, chce być lubiany bo to uznanie i sympatia dają mu coś czego mu brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudajakruda
najlepiej z podniesioną glową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudajakruda
haha piekłam to diabelskie już kiedyś wlaśnie z tego bloga :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce wiedziec czy wyszło :) chce miec choc troche nadzieji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .brand
dzięki ruda, btw, jesteś naprawdę ruda? oczywiście, że mamy prawo czuć się źle, fatalnie i ubolewać nad swoim losem. zadawanie tych bezsensownych pytań typu dlaczego, za co, i dlaczego mi się to przytrafia właściwie do niczego odkrywczego nas nie doprowadzi, ewentualnie do konkluzji, że trafiliśmy na nieodpowiednich sobie ludzi. wiadomo też, że wina może leżeć poniekąd w nas samych, ale nie zagłębiałabym się w tą jakże daleko idącą myśl, bo można się troszeczkę zdołować, a wnioski nie będą pokrywały się z rzeczywistością. kuśtukac samotnie przez życie też nie jest rozwiązaniem na dłuższą metę, bo podoba się w nostalgię i ma się wręcz wypisane na czole "Booożeeee, jakiż ja samotny!!" co odstrasza ludzi. moim zdaniem warto probować w życiu, nie bać się, przecież nie wszyscy są tacy podli, źli i okrutni na tymże jakże uroczym świecie. [sama nie wierze w to co piszę} ależ się rozpisałam. wino daje natchnienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .brand
no jasne że z podniesioną głową, nie zamierzam przeciez zakopac się w pościel i niczym ślimak wypełzywać do roboty i na uczelnię, bo stała mi się wielka emocjonalna krzywda. nie jestem z tych wrażliwych i wiecznie płaczących, serio, tylko czasem marudzę :D a ciasto jest mi znane, kumpela piekła podobne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×