prawiczki na zawsze zostaną prawiczkami, bo są bierni...

zacznijmy od tego w jakim wieku mialas ta pierwsza randke bo watpie by to bylo 25 lat czy wyzej

ja poderwalem dziewczynę chyba 5-6 razy no ale co z tego jak mnie olewały... to mamy na chama poderwać dupeczke ?

a co jest takiego dziwnego w prawiczku lat 20?:P bo na poprzedniej stronie napisałeś:) ja pierwszą w wieku 19 całkiem niedawno:P

no na randce się gada o muzyce na przykład:D lepiej wcześniej za dużo o sobie nie mówić, bo potem tematów brak:P

ilu znasz ciekawych 20 latków bez niu jednego znajomego? pewnie całe tabuny

czy ty na pewno nie chodzisz jeszcze do gimnazjum? A chłopaka szukasz sobie według gustu muzycznego? Uznajmy, że nie słucham muzyki.

to był tylko przykład i akurat to on zapytał:P gimnazjum na szczęście za mną:D widzisz ludzie o dziwne rzeczy pytają i żyją, nie przejmują się pierdołami:)

serio nie masz ani jednego znajomego? nie wierzę:)

patrzcie państwo dla niej bycie nudnym to pierdoła. pochal się swoimi randkami i ile nudnych facetów co nie mieli nic ciekawego do powiedzenia spławiłaś po 1 razie

a ja przejmuję:(

tak trudno sobie wyobrazić że można nie mieć znajomych. to chyba nie jesteś w temacie

Ja jestem bardzo wartościowy i atrakcyjny i chcę takiej samej dziewczyny. Ubieram się tak: brązowe buty, czarne jeansy, czarna bluza z kapturem bez żadnych nadruków i brązowa kurtka. Zauważyłem, że podobam się kobietom po 40. i inteligentnym, prawicowym gimnazjalistkom-katoliczkom.

Mój styl jest połączeniem stylu chłopaka z sąsiedztwa - katolika z nacjonalistą.

nie chodzi mi o to, że bycie nudnym to pierdoła, tylko, że się czepiłeś tej muzyki:P no to może coś zrób ze sobą, żeby byc mniej nudnym?:P

no mam. czemu miałabym nie mieć?:D czyli nie utrzymujesz w ogóle kontaktu z ludzmi? nawet z pracy? dla mnie to są znajomi, nie piszę o jakichś przyjaźniach:)

"brązowe buty, czarne jeansy, czarna bluza z kapturem bez żadnych nadruków i brązowa kurtka. Zauważyłem, że podobam się kobietom po 40. i inteligentnym, prawicowym gimnazjalistkom-katoliczkom" bu ha ha ha ha ha ha ubiór na czarno sugeruje poważne problemy z samooceną. Do tego czarne spodnie to problemy z seksualnością bo pewnie tylko takie masz. te buty to adidaski? u 30 latka? łoł i ta bluza z kapturem. może to w twoim blokerskim środowisku jest . taka bluza to tylko do wieczornego bieganie ale i tak lepsza będzie porządna profesjonalna kurtka. nie da się nie byc nudnym jak się jest nudnym i ma sie wiecej niz 20 lat. bo nie da sie juz nikogo poznac a tylko pozanjac tlumy ludzi mozna przestac byc nudnym :P

nie możemy rozmawiać o muzyce bo dziewczyny się nudzą

no to podaj

Ale bzdury.

jakby tak to uznać to nawet mam prominentnych znajomych z nadania po . chyba sama nie wierzysz w to co piszesz. to, że znam np. światowej klasy profesora matematyki i on mnie zna, znaczy kojarzy z imienia, to nie znaczy, że mam znajomych. znajomi, życie towarzyskie. mowi ci to coś?

dobra:D o.plaskadeska.o@gmail.com no mówi mi to coś, ale ze znajomymi z pracy nie spotykasz się po pracy?:D

Loooser jesteś inwertykiem ? bo tak ubierają na czarno i może przez to dziewice uciekają od Ciebie ?

chyba juz pisałem 3 razy że nie mam znajomych. wiec jak mam sie z jakimis spotykac jak ich nie mam? spotykac sie z ludzmi po 10-20 lat starszymi z ułożonym życiem, dziecmi i takimi rzeczami? z którymi nie ma się żadnego punktu wspólnego? po co? już lepiej sobie samemu wbijac wykalczaki pod paznokcie. pewnie bedzie przyjemniej

Tak ubierają się ludzie na poziomie. Wiadomo że jak młode dziewczyny na poziomie mnie zobaczą to automatycznie czują pociąg, bo mają dośc pedalstwa ubranego na różowo-fioletowo, w białych butach z wielkimi językami.

no ok jak nie masz to nie masz znajomych:D

To nie ma sensu. Nawet gdybym teraz był aktywny to i tak zostałbym olany, gdyż nie umiem zachowywać się przy kobiecie, nie mam bajeru i nie jestem dla kobiet interesujący. Pomijam już nawet fakt, że gdyby się dowiedziała, że w takim wieku nikogo nigdy nie miałem to by zwiała. Do podrywania są mescy i towarzyscy kolesie umiejący zapewnić rozrywkę.

to ile ty masz lat 30?:P

zreszta w ogóle mieszasz. faceci nie przyjaźni sie na takiej zasadzie jak kobiety. a raczej na podstawie wspolnych przezyc czy zainteresowan. zainteresowań nie mam nie pije dup nie wyrywam wiec jak moge miec znajomych?

nie możemy obniżyć - BNB to ty? przyznaj się!