Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

barbiedoll

Ciąża w Anglii... czy sa jakies kobiety mieszkające w UK?

Polecane posty

Witam, Przypuszczam , że jestem w ciąży, test robie jakoś w poniedziałek, wtorek. Zastanawiam sie czy sa jakies mamusie lub ciężarne , które rodziły lub urodza w UK... Jak tu wygląda bycie w ciąży? badania, wizyty, pytam bo nie wiem nic na ten temat... Może ktoś będzie w stanie pomóc :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! Ja rodziłam w UK... Najpierw zapisujesz sie do przychodni jak jeszcze nie jestes zapisana, potem okolo 10tygodnia ciazy umawiasz sie z midwife i to ona prowadzi Twoja ciaze. Pierwsza wizyta- badanie moczu i szczegółowy wywiad o choroby w rodzinie, waga, cisnienie... Zakłada Ci taka ksiazke w której jest opisane w jakich tygodniach wizyty, badania krwi, usg itp potem tylko ustalacie daty i godziny.... Pobiera tez krew do badania. USG- dwa razy w szpitalu okolo 12tygodnia i potem okolo20tego tygodnia- drugie badanie krwi- na zespol downa i przeziernosc karkowa (wyniki badan krwi przychodza poczta). Wizyty u poloznej u mnie trwaly max 5minut badala cisnienie, potem tetno dziecka i mierzyla brzuch... Jesli ciaza przebiega bezproblemowo to chyba to wszystko potem porod w szpitalu (nie jest tak zle!) Powodzenia zycze i dwoch kreseczek w poniedzialalek! Jak by cos to pytaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ohoho... Ale duzo tego wszystkiego... Powiedz mi te badania krwi to koniecznie co miesiąc sa czy jak... Bo ja sie strasznie boję pobierania krwi, mam jakby lekką fobie w temacie żył i wszystkiego z nimi związanego jak zastrzykw zyłę, pobieranie krwi czy np. w filamch jak ktoś podcina sobie żyły to też mnie wykręca... Czy jest to znośne jakoś? Wiem, ze może to głupie ale ja to odczuwam całkiem powaznie... Czy pielęgniarki tutaj, które pobierają krew sa delikatne i miłe, że tak ujmę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krew pobierana jest tylko dwa razy moze zle to ujelam, na pierwszej wizycie i raz w szpitalu po USG. To wcale nie jest takie straszne wystarczy odwrocic wzrok i nie patrzec na igle:) Dosc duzo krwi biora bo do trzech flakonikow ale klucie tylko jedno wiec sie nie stresuj bo to pestka:-) A z jakiego miasta jestes? Pewnie w kazdym sa male roznice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojj ale ulga, gdzies słyszałam, że pobierają co miesiąc i się przeraziłam... To może nie będzie aż tak źle... :) Jestem z Notts a ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Peterborough. Jak bys miala jakies pytania to chetnie pomoge a w poniedzialek koniecznie daj znac jak tam test! A swoja droga to ja na Twoim miejscu bym nie wytrzymala do poniedzialku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to wcale tak daleko od siebie nie jestesmy :) Ja czekam bo chce miec pusty dom dla siebie, spokój i sama do tego podejść i jak wyjdzie pozytywnie powiedziec partnerowi jak wróci z pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Ja mieszkam niedaleko Leeds, nie wiem dokladnie w ktorej czesci Anglii sa miasta ktore wymienilyscie, ale w moim wypadku pobieranie krwii bylo prawie co miesiac. Najgorsze bylo sprawdzenie obecnosci cukrzycy,2 razy pobieraja krew. A przy okazji gratuluje barbiedoll ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki ale na gratulacje poczekaj do poniedziałku az test zrobie :) Leeds jest także blisko mnie... Przeczucie przeczuciem ale test zrobic musze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemka! Ja robilam test wczoraj rano i byl pozytyw :-)))) Wczoraj bylam w przychodni i mi kazali zadzwonic zebym sie umowila z polozna. Gratuluje i ciesze sie ze jest tez ktos z UK, juz myslalam ze jestem sama. Wyglada nawet na to ze jesli wszystko bedzie oki to w podobnym terminie bysmy rodzili :-)) Ja tez sie strasznie boje pobierania krwi i igiel. Mam nadzieje ze wytrzymam. Super ze jestes. Pozdrawiam i zycze powodzenia w poniedzialek!! Bede trzymala kciuki :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Się złożyło , że wszystkie w miare podobnym regionie mieszkamy, a ja po środku :) Ogólnie to miło wiedzieć, ze jest ktoś w podobnym terminie z podobnego regionu, możemy się wymieniac spostrzeżeniami i przeżyciami :) Powiedziałas już partenrowi? Jak zareagował? To twoja pierwsza ciąża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo... dzięki. I jaka jest różnica pomiedzy porodem w Polsce a w UK? To prawda, że tutaj lepiej? Widze, że termin porodu masz na koniec czerwca to my trochę po Tobie chyba bedziemy ;) Z jakiej cześci UK jestes? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok Ok :) Ja się nigdzie narazie nie wybieram leże w łóżeczku i odpoczywam a za oknem fireworks :) :D Dziś kilka razy było mi niedobrze gdy wachałam różne rzeczy jak np. ocet czy taki chiński sos na bazie soi... Ten silny zapach soi mnie zemdlił strasznie tak samo ten ocet. Mój facet to dodaje ten ocet prawie do wszystkiego dziś jajka gotował z tym i ten zapach był nie do wytrzymania, serio myślałam, że skończe z głowa w sedesie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodzilam pierwsze dziecko w Pl i pamietam tylko bol ,zero pomocy i nastepne kroplowki na wywolanie porodu,a o znieczulenie blagalam 3 g,popekalam w zdluz i wszerz jak sie dalo :( Za drugim razem rodzilam tutaj w Uk i odeszly mi wody pojechalam zrobili badania z mala bylo dobrze i dali mi wybor czy chce wywolanie czy poczekam na wlasne skorcze ja wybralam druga opcje,wrocilam do donku i sie rozbujalo pojechalam z 5-6 cm rozwarcia i cala akcja nie trwala 3 g,zaraz dali mi gaz i znieczulenie w kregoslup od razu na wejsciu pytali czy biore,nie popekalam nic nie bylam nacieta,polozne mi masowaly krocze ,jak juz mala wyskoczyla na swiat ,dali mojemu mezowi obiad oraz mi i przeniesli mnie do sali konfortowe warunki nawet mikrofale mialam i sala osobna,co chwila ktos przychodzil i pytal jak sie czuje czy pomoc w karmieniu itd..Po 6 godzinach wyszlam do domku z malenstwem :) Naprawde polozne mlode laski a tak wyszkolone ze bylam w szoku kazdy ruch opracowany doslownie ...Ogolnie wspominam milo ,w czasie ciazy mialam dwa badania USG jedno 13 tyg (przeziornosc karkowa) i jedno w ok 20 na plec ..Ginekolog badal mnie raz,pobranie krwi dwa razy,co wizyta u poloznej mocz ,waga ,tetno plodu i rutynowe pytania o samopoczucie...Nie wiem co jeszcze mam pisac to tak ogolnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbiedol-a skad dokladnie jestes ,u mnie tez strzelaja za oknem no i niestety mala mi sie budzi ta mlodsza :O A i ktory tydzien u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety swoja pierwsza ciaze tu w uk poronilam w 9 tyg a dowiedzialam sie dopiero na pierwszym usg w 14 tyg opieka do tego czasu byla znikoma..wizyta u gp spotkanie z midwife i tyle...ja mialam problem z cysta na jajniku i mala iloscia wytwarzanego progesteronu..chodzilam do gp a ten mnie zbywal doopiero po poronieniu dowiedzialam sie gdzie powinnam sie zgloscic jesli mialabym jakies problemy badz pytania...przy kazdym szpitalu jest oddzial early pregnancy i to najczesciej tam powinnyscie sie zglaszac jesli macie pytania badz cos was niepokoi... i mitem jest ze oni tu nie podaja progesteronu..podaja ale w naprawde wyjatkowych sytuacjach..oczywsicie majac ku temu powody. Ja tego wczesniej nie wiedzialam a szkoda..bo moze moglam tego uniknac...poza tym ja u mojego gp nawet nie moglam sie domoc badan na toxoplazmoze badz clamidie tak na wszelki wypadek...a o miejscu gdzie moglabym wykonac takie badania rowniez dowiedzialam sie po fakcie..przy kazdym prawie szpitalu jest sexual health clinic i tam mozna wykonac tego typu badania..mam nadzieeje ze choc troszke pomoglam...trzymam kciuki za wasze malenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli w poniedziałek test wyjdzie pozytywny to ogólnie obliczyłam, że byłby to 3-4 tydzien o ile się nie myle no ale to już musi lekarz stwierdzić... Ostatni dzień poprzedniej miesiączki to jakoś 4-5 pażdziernika, nie pamietam dokładnie... Od jakiś 2 tyg może niecałych, jakoś dziwnie jest ze mną cały czas bym w łóżku leżała albo spała, często zdarza mi się przysnąc w ciagu dnia tak poprostu... Od paru dni naszła mnie mysl , że może byc to ciąża, gdy miałam dostac okresu dostałam jakieś 2 dni poźniej ale na jakąs godzine-dwie takie jakby plamienie brązowe i od tamtej pory czysto, zero krwi... Po dwóch dniach od tego plamienia stwierdziłam, że chyba trzeba będzie zrobic test, no i mam zamiar zrobić w poniedziałek. Najgorzej przezywam jak powiedzieć o tym mojemu partnerowi... Jesli wyjdzie, że mam w sobie nowe życie... No cóż nie zabezpieczylismy się odpowiednio więc można się było tego spodziewać... Na tym forum koleżanki - forumowiczki stwierdziły jednogłośnie , że najprawdopodobniej jest to ciąża ale dowiemy sie w poniedziałek po teście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cinamonkaa-ja tez mam cyste 4 cm na lewym jajniku i teraz mnie troszke zmartwilas ,w sumie przy pierwszej corze tez mialam cyste :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, partnerowi zadzwonilam od razu jak zrobilam test ze bedzie tata. ogolnie to pobudzilam najlepsza kolezanke i kuzynke tez o 7 rano zeby im powiedziec. Nikomu wiecej nie mowie zeby nie zapeszac, no i jeszcze dzisiaj mamie powiedzialam ale wszyscy obiecali ze nikomu nie powiedza az dopoki sie nie przebadam i wszystko bedzie na 100% pewne. Dzisiaj caly dzien mi sie nic nie chcialo i jak poczulam zapach fajerwerek to az gorzki smak w buzi poczulam. wczoraj czulam smak krwi w ustach ale nie mialam zadnego naciecia ani nic w tym rodzaju, niewiem czy to normalne. Dzisiaj w nocy sie obudzilam minimalnie 4 razy na siku, masakra jakas, co chwile doslownie.. majoweczka, kiedy cie badal ginekolog? wiem ze w polsce to ogolnie pierwsza wizyta to jest usg u ginekologa zeby potwierdzic ciaze, a jak tutaj? Aha, i co to przeziornosc karkowa? ;) nie kojarze ;D Gratuluje gromadki :-)) Ja lece spac bo jutro na 8 do pracy, napisze cos jutro. Pozdrawiam cieplo :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania-w 13 tc robi sie badania wykluczjace wady genetyczne (np.Zespol Downa) W uk ciaze prowadzi polozna,ginekolog tylko wtedy Cie bada gdy zachodzi potrzeba,ja mam krotka szyjke macicy po zabiegu ,wiec mnie zbadano w szpitalu dokladnie.. Mialam tez robiona cytologie w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mialam potwierdzona ciaze u lekarza GP testem ciazowym sikanym,a on zaraz po tym kieruje Cie do poloznej :) Nie badaja ginekologicznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smieszny -A nie chce zyc tez w takim kraju,gdzie kobiety skrobia sie w piwnicznych gabinetach potajemnie,aborcja byla jest i bedzie,swiadomie wyboru dokonuja kobiety,nawet kiedy jest to nie legalne i napewno nie jest to wina obyczajow panujacych w danym kraju tylko psychiki danego czlowieka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbiedoll, Ja mialam ostatnia miesiaczke tak samo jak ty!! 5 pazdziernika :-) i wedlug 2 aplikacji ciazowych na iphone mi obliczylo ze to juz 4 tydzien i 4 dzien ciazy dzisiaj!! Mialam dokladnie tak samo jak ty. 1.11 mialam brazowe plamienie, myslalam ze to okres i ze nici z ciazy, wlozylam tapon ale jak wyciagnelam to bylo tam tylko troszke brazowej krwi. pozniej od tamczego czasu nic. Pozniej wyczytalam na forum ze to byla po prostu implantacja, czyli dziecko sie 'wkopywalo' w macice :-) napewno twoj partner sie ucieszy, zobaczysz bedzie dobrze. Wedlug tych kalendarzykow wyszlo mi ze bedziemy mialy termin na 11 lipca ;-) ale to wszystko jeszcze musi potwierdzic lekarz. cinamonka dziekuje za cenne porady, napewno tam sie zglosze. przykro mi za twoja strate :( udalo ci sie zajsc ponownie? 3mam kciuki za wasze zdrowie xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin na ok 23-25 czerwca ale core rodzilam tydzien przed terminem wiec pewno teraz tez pojdzie szybciej :) Gratuluje nowym mama!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje i wzajemnie!! ale fajnie ze jest nas tyle :-) strasznie czulam sie samotna ze niemam z kim o tym pogadac, rodzina daleko i wogole.. a tu prosze, zawsze latwiej jest jak ktos jest w podobnej sytuacji. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×