Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Angelikalalala

Problem z przyszłą teściową - zgroza ! :(

Polecane posty

Gość Angelikalalala

Mam problem z przyszłą teściową. Jesteśmy z moim narzeczonym już od paru lat razem. Na początku jego mama wydała mi się sympatyczna ale z każdą kolejną wizytą jest gorzej. Nie wiem co robić już. Mogłabym jeszcze zrozumieć jej zachowanie gdybyśmy mieli po naście lat, ale ja mam 25 a mój partner 28. Wszystkie decyzje jakie podejmujemy ona krytykuje. Mam wrażenie że ona wolałaby żeby jej syn mieszkał z nią do śmierci i ona mogła go niańczyć (z tego co mi opowiadał zawsze była nadopiekuńcza) Mnie traktuje jak wroga numer jeden. Na szczęście nie mieszkamy z nią ale i tak to jest to samo małe miasto i potrafi dzwonić do nas w środku nocy czy jesteśmy w domu, robi niezapowiedziane wizyty , krytykuje wszystko co robię. To uważa że nie jestem wystarczająco dobra dla jej syna, to rzuca mi się na szyje na wieść o oświadczynach. Jej niestabilność emocjonalna jak dla mnie nadaje się do psychiatry:/ Na dodatek od 2 tygodni wiemy że zostaniemy rodzicami i boje się jej reakcji na tą wiadomość. Spodziewam się tekstu pod tytułem " złapałaś mi syna na dziecko, on się przy tobie zmarnuje...." Nie wiem już co robić. mój narzeczony mówi żebym to ignorowała, ale ja nie widzę jakoś jej kontaktu z naszym dzieckiem, wspólnych świąt itd. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelikalalala
Nie potrafię tego bardziej streścić, żeby nadal było wiadomo o co chodzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężarówka:)
no co traktuje Cię jak rywalkę. Nie wchodź z nią w żadne gierki, dokuczanie sobie chodzi o to by Twój mężczyzna widział,że jesteś inna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×