Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzony jak cholera

kochanka mnie wkurza

Polecane posty

Gość Xixileen
"niee :) starałem się, żeby były ładne :)" naprawdę się starałeś? to dzisiaj masz chyba słabszy dzień, bo zdarzały Ci się ładniejsze. Pewnie nawet i bez starania. ;) "Xixileen jak to czesciowo przeciagnac na wasza strone?? co masz na mysli ?ze czestotliwosc spotkan z kochanka sie zmniejszy z przykladowo 4 w miesiacu do 2??" aż mi się normalnie oczy zrobiły jak dwa księżyce w pełni? Co Ty insynuujesz, kochana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolza aga
Xixileen nic nie insynuuje, pragne tylko zauwazyc ze tym wypadku nie mozna przeciagnac kogos czesciowo do swych racji, albo sie zdrade potepia albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- pfff... to co to za zdradzanie jak rzadziej niz 2 razy na miesiac pfff, ale mnie podsumowałaś! teraz wszyscy się na mnie rzucą, że jednak ściemniałem z tą zdradą :-/. i zamkną mi wątek. dzięki bardzo!!!! - p.s i oczywiscie dobrze ci zycze widzę! :-) - Co Ty insynuujesz, kochana? Oooo, kiedy jedna kobieta zwraca się do drugiej per "kochana" to zaraz poleje sie krew! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
"Xixileen nic nie insynuuje, pragne tylko zauwazyc ze tym wypadku nie mozna przeciagnac kogos czesciowo do swych racji, albo sie zdrade potepia albo nie" obawiam się, że my, szarzy kafeterianie, nie mamy takiej mocy, by przeciągnąć autora całkowicie na naszą stronę. Możemy to zrobić tylko częściowo. Ew. małymi kroczkami. Reszta w rękach samego autora, który... no właśnie... który zdecyduje się wreszcie popracować nad sobą. "Xixileen potępia zdradę, ale nie potępia człowieka. I to jest baaardzo dojrzałe podejście, wielu ludzi do śmierci nie potrafi rozróżnić tej subtelności." ojejku, aż się zarumieniłam. :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolza aga
Xixileen ale jak rozumiesz to przeciaganie i do czego chcesz autora sklonic, bo nie bardzo rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na kochanka
autorze wątku otóż mam podobny problem, z tym ze mnie wkurza kochanek. Bywa ze zupełnie go nie rozumiem, nie wiem co się dzieje. Mówi ze kocha, uprawia seks bez zabezpieczeń tzn. nie myśli w ogóle o jakiś sposobach na zapobieganie ciąży leży to w moim interesie. On przekonany ze jedziemy bez niczego przeczuwam ze chce wrobić mnie w dziecko. Mówi ze kocha, ze szaleje za mną, ze nie wyobraża sobie życia beze mnie a np. potrafi nie pisać nie odzywać się przez tydzień albo i lepiej. I ogólnie jego humory denerwują mnie a jednocześnie nie potrafię zrezygnować z tej znajomości. Jak już ktoś mnie zacznie krytykować to na obronę mam to ze z mężem jestem tylko z powodu dziecka on również z tego samego z tym ze uważa ze na nowo można się w sobie rozkochać tylko nic nie robimy w tym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może mam głupiego nicka, ale nie uważam, żeby bycie na siłę ze sobą jest dobre dla dziecka. Nie masz wrażenia, że całe uczucie przenosicie na dziecko? Miałem tak w domu, nic dobrego ze mnie nie wyrosło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
"Xixileen ale jak rozumiesz to przeciaganie i do czego chcesz autora sklonic, bo nie bardzo rozumiem" no, ale to przecież jasne. Żeby przestał zdradzać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
Aha, jak rozumiem "przeciąganie"...? ale chyba tego nie mogę powiedzieć. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
"...ale ja miałem słuchać, a tymczasem się mądrzę i przerywam wątek." mów, mów - rzekła baba od garów... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolza aga
Xixileen to mi troche wyglada jak dzialania Swiadkow Jehowy...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolza aga
oczywiscie nie o przeciaganiu mowa..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety :P chcą preciągnąć wkurzonego na jasną stronę mocy. To się solidarność jajników nazywa czy jakoś tak. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
a ja tam nie wiem, jak dokładnie działają Świadkowie Jehowy... Zresztą, mam słomiany zapał, więc kto może, niech korzysta, póki on (zapał, rzecz jasna) jeszcze jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolza aga
ja nie chce go przeciagac, w tym momencie sie nie solidaryzuje z pzostalymi jajnikami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolza aga
z moich obserwacji wynika ze swiadkowie dzialaja tak jak ty mowisz malymi kroczkami , konsekwentnie... a noz sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolza aga
wkurzony a scislej rzecz biorac to MOJE jajniki solidaryzuja sie z jajnikami twej kochanki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xixileen
zołza, no to tak samo jak psycholodzy. A Ty akurat musiałaś mnie do Świadków Jehowy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolza aga
wkurzony wybaczam bo wzbudzasz ma szczera symaptie:). Xixileen masz racje a takie mnie naszlo skojarzenie ze swiadkani bo dzis ich spotkalam i mnie chcieli wlasnie przeciagac na swoja strone mocy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropicarium
równie subtelnie można przecież potępiać morderstwa a nie potępiać mordercy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×