Odwiedziłam wczoraj koleżanke po porodzie

Autorko,masz racje.Też uważam,że aż taka nadwaga jest chociażby niezdrowa.I co w tym dziwnego i oburzającego,że byłas w szoku jak zobaczyłas starą kumpelę po porodzie,tak zmienioną.Każda by sie zdziwiła i swoje by pomyślała.

Panie Boże chroń nas przed takimi lekarzami! I ty jesteś lekarzem??? i nie potrafiłaś z nią porozmawiać jak lekarz?? może ma depresję, może zajada to, zresztą kij ci do tego, nie zapytałaś o to, a wolisz ją obgadywać na forum!! Co z ciebie za lekarz??? jak miałam nadwage, to mój lekarz od razu powiedział mi ze powinnam to zgubić, powiedział jak mam to zrobić i zgubiłam. I gdyby ten lekarz zamiast mi to powiedzieć pisałby takie banialuki to o czym by to świadczyło?????????!!!!!!!!!!!!!!! że ja do doopy pacjent czy on jako lekarz???? :O ręce mi opadły aż do ziemi, a mieszkam na 3 piętrze!!!!! :O

7 miesięczne dziecko a jest gruba jakby była w 8 miesiącu ciąży albo 9 :o Przed ciążą była bardzo szczupła, zadbana, włosy "zrobione", zawsze ładny delikatny makijaż, super ciuchy a jak urodziła dziecko to masakra :o Chodzi w ponaciąganych dresach, starych i spranych jeansach albo kupuje jakieś kurtki w ciucholandach, które są typowo męskie i w ogóle bardzo się zmieniła :o Włosy wiecznie tłuste... W ogóle o siebie nie dba.

A to ,że wróci do wczesniejszej wagi jest możliwe.Ale przecież autorka nie pisze,że pewnie jej kumpela taka juz zostanie.To po co jest to forum,jak nic nie wolno napisać,żeby nie spotkać sie z krytyką i tak wzmozoną?!

jestes lekarzem? ja pierdole, no daruj,ale nie uwierze, nie ma takich zjebanych lekarzy:O

A kto ci mądralo powiedział że z nią o tym nie rozmawiałam??? Napisałam tylko że nie pytałam ile teraz waży, bo wydawłao mi sie to niestosowne... WIEM jaki jest stosunek mojej kolezanki do jej wyglądu, tylko nie chce tego pisac bo nie o tym jest topik... To ze kobieta rodzi dziecko i jej ciało się zmienia na krótszy/dłuższy/wieczny czas jest akurat normą, widziałam dziesiątki znajomych kobiet po ciązy ale czegoś takiego nigdy w życiu... Dlatego tak to mną wstrząsneło... I nie piszcie juz wiecej żadnych "może", bo ona wyraziła się wystarczajaco jasno dlaczego tak wygląda, wiec nie szukajcie powodów, bo ich nie ma...

trzeba miec cos nie tak z lokciem,zeby w ten sposób drązyc temat wrzuc na luz oszolomie

kazda z was swoje by pomyslala -zobaczywszy swoja kumpele po porodzie z tak nadporgramowwanymi kilkogramami . Wiekszosc z was to hipokrytki i tyle . A te ktore tak atakuja autorke to pewnie same zaniedbane grubasy . I nie gadajcie glupot ze zrzucenie wiecej niz 30 kg to blachostka zwlaszcza dla kobiety 36 letniej ! Uwazam ze autorka ma racje - w ciazy trzeba o siebie dbac . Trzeba zdrowo sie odzywiac , ale nie jesc za dwoje . Niektore kobiety , ktore dowiaduja sie ze sa w ciazy w padaja w jakis szał i obzeraja sie na potege . Jedzenie jest po to zeby zyc , a nie na odwrot .

autorko wiesz co coś ci powiem-nie trać tu nerwów bo teraz wszystkie te lochy grubasy będą broniły tamtej zaniedbanej świni bo same takie są!taka prawda!żadna prawie nie wypowiedziała się,że rzeczywiście wsyd,że koleżanka tak się zaniedbała!ja uważam,że masz racje i też jestem w szoku jak widzę swoje kumpele po ciąży gdzie ja np. wychodząc już ze szpitala byłam jak szczypior,zero brzucha,zero zostępów,ubrana modnie jak zawsze!przecież dziecko to nie zaraz koniec świata!

larysa26=autorka:O:O

No może i nieładnie obgadywać koleżankę na forum, ale przecież niejedna z nas zobaczywszy swoją koleżankę z dawnych lat po jakimś długim czasie i mając wciąż w głowie jej obraz, jak była szczupła i ładna, doznałaby szoku, co się stało. Być może faktycznie ta koleżanka się spasła niemiłosiernie i wygląda jak nie ta sama osoba. Co nie oznacza, że ona do formy nie wróci. A zresztą różne są priorytety w życiu, mam też ponad 30 lat i wiem, że w życiu bywa różnie i są okresy, kiedy dbanie o siebie jest dużym priorytetem, a są okresy, kiedy mamy jakąś deprechę, nie mamy czasu o siebie zadbać i wtedy nawet nie zależy nam na ładnym ciuchu czy figurze i niestety często tak się dzieje jak się ma małe dziecko w domu, jest się niedospanym, zapracowanym, kiedy główna aktywność w ciągu dnia i nocy jest poświęcana dziecku i nie ma czasu na siebie. Musimy postarać się to zrozumieć.

bo dla duzej rzeszy kobiet ciaza jest powodem do nieograniczonego obzarstwa, chociaz musze przyznac, ze wiekszosc moich kolezanek wyglada po ciazy bardzo ladnie, niektore sa nawet chudsze. za to jedna tylko zrobila sie mega gruba, a byla naprawde fajna i atrakcyjna dziewczyna. moja siostra opowiadala mi tez o kolezance, ktora jak tylko dowiedziala sie ze jest w ciazy to jakms cudem zaczela mnie co chwile zachcianki i raz nawet jechala 100 km do innego miasta, zeby cos tak specjalnego zjesc. porazka.

Autorko, ulżyłas sobie tym opisem koleżanki?? bez komentarza.

ten watek jest nie tylko o kolezance autorki, ale rowniez o wielu wielu fajnych dziewczynach, ktore po ciazy zrobily z siebie tak ciotki klotki z wielkim tylkiem.

Efekt jest mniej wiecej taki, wiec nie dziwcie sie ze mną to wstrząsnęło... http://jennyharris.wrzuta.pl/obraz/2RXiY1p9tmF/zetjones

tiaaa oczywiście każda z was krytykantek autorki jakby zobaczyła koleżankę grubszą o 40kg nie pomyslałaby swojego:D

nieźle zaszalała ;)

ekhm... czytam ten topik i już mialam sie wypowiedzieć ze wiekszość lasek tyje w ciązy, potem wraca do swojej wagi itp, itd..ale tu mamy mega kaliber ;) Jesli ta dziewczyna byla taka szczupła to może ją to kosztowało sporo wyrzeczeń i będąc w ciązy po prostu zaczeła nadrabiać za te wszystkie "dietetyczne" lata (wiem, bo sama bardzo musze sie pilnować z jedzeniem) No i "nieco" przegieła ;) Potwierdzam powrót do obrazka A graniczy z cudem, na pewno już nie pokaze sie w stroju kąpielowym

A ja powiem tak. Dwa porody pierwsza ciaza 19 kg w przod ,druga ok 14kg Miesiac po nich powrot do wagi 47 kg .. Narzekam jedynie na to,ze nic mi po ciazach nie zostaje...:(

to trochę żałosne....i autorko jesteś tak zbulwersowana i to 2 miesiace po tym jak ta kolezanka urodzila? bo nie ma figury modelki? co z tego? Napewno potrzeba czasu by cokolwiek zgubic!!!niektore kobiety maja latwiej, innym trzeba roku lub wiecej...w kazdym razie,kobita ma 36 lat i juz wolniejsza przemiane materii!pozatym moze to byc sprawa hormonow, kolejnej ciazy....Dlaczego od razu oceniasz? Ja znam babeczki chude juz pare dni po porodzie, a takze takie ktore przytyly w ciazy ponad 20 kg i nawwet po 3 latch , od porodu...stosujac diety, nie sa w stanie zgubic kilogramow!nie kazdy ma super predyspozycje do szybkiego chudnieci apo ciazy!!

slea proponuję zebyś przeczytała ze zrozumieniem topik, bo Twoje komentrze są bardzo nie na temat :o

slea, tu nie chodzi o figurę modelki, tylko o 40 kilogramów nadwagi! i nie chodzi o to, że 'po dwóch miesiącach jeszcze tego nie zgubiła', tylko, że w ogóle dopuściła do takiego stanu. to, że jest się w ciąży, nie znaczy, że trzeba jeść tyle, żeby przytyć 40 kilogramów

ehehhe jasne...moim zdaniem , jak na lekarza masz bardzo malą wiedze...i na dodatek dziwi cie wyglad kolezanki zaledwie 10 tygodni po porodziE!!!

a wiecie co bzdury gadacie , skad autorka wie ile ona wazy? wchodzila na wage przy niej? a moze poprostu dziewczyna juz nie bedzie chudzina? moze juz to odziedziczyla i nawet jesli przekroczyla ta wage, to moze ja kiedys minimalnie zrzuci? Co ona jej w talerz zagladala przez 9 miesiecy, czy jadla zdrowo? nie!!!

Dalej nie rozumiesz :O

przed urodzeniem ważylam 59kg po urodzeniu drugiego dziecka 86 kg teraz waze 84 i nic nie moge zrzucic :( nie mam siły przy dwojce na ćwiczenia ani nawet czasu!

przyklad z mojej rodziny: moja tesciowa sprzed ciazy chudzina, nogi jak patyki, pierwsze dziecko urodzila w wieku 20 lat, zaczela tyc, drugie i kolejne , w dstepie ok 2 lat...Jadla normalnie, nie obzerala sie! i co? teraz jest pulcnniutka jak paczek! Odziedziczyla geny swojej matki! ktora takze po ciazach byla pulpecikuiem:)owszem mogla byc na super diecie po ciazach, ale i tak troche udalos ie jej zrzucic- tylko ze nigdy nie bedzie juz patyczakiem:) takie zycie....

Nie wiem czy widziałaś zdjęcia powyżej... Jesli dla ciebie to, że z człowieka o wadze 50ciu kilku kilogramów robi sie w kilka miesięcy człowiek prawie drugie tyle cięzszy (i to już nie będący w ciązy!!!) jest rzeczą normalną, to gratuluję światopogladu :O Może sie mylę w ocenie kilogramów może jest ich 30 a może 50, nie wiem... Proporcje są takie jak na tych zdjęciach, może ktos pomoże...

W pwerwszej ciąży przytyłam 9 kg, w drugiej niecałe 8, a w 3 ponad 20- mając 36 lat i jedząc praktycznie to samo i w takich samych ilościach jak w poprzednich ciążach. 3 miesiace po porodzie nadal byłam 15 na +. 8 miesięcy miałam wagę sprzed ciąży. Roztępów nie miałam z żadnej ciąży. Myślę, że koleżanka autorki też schudnie, ale na oga nie oczekujmy cudów w 10 tyg po porodzie Nie to ciało i nie ten wiek.

autorko to ja gratuluje myslenia licealistki! daj czas tej kolzance! nie wiesz jak bedzie wygladala za pare miesiecy!!!!zenujace!!