Odwiedziłam wczoraj koleżanke po porodzie

jestreście popierdolone kobiety i wstydzę się że też jestem jedną z was. Co kogo obchodzi jak która wygląda w ciąży albo po niej. Czy to wasz problem. Patrzcie na siebie obrzydliwe grubaski, które pewnie tutaj się wymądrzają a wyglądają jak jakieś straszydła. Naprawdę brak wam zajęcia.

czytaj wypowiedzi kobiet, ktore maja podobna sytuacje....

"Kolezanka to wysoka, szczupła brunetka - śliczna...niestety BYŁA" No to się cieszymy, że się lepiej poczułaś, pewnie zawsze byłaś w cieniu stąd ten pęd do podzielenia się "dobrą nowiną":P

Moja koleżanka w pierwszej ciąży przytyła 45 kg ważyła ponad stówę grubo i karmiła i nic nie schudła. Dopiero jak poszła do pracy zaczęła chudnąć w expresowym tempie-schudła do 45 kg:D dziś się śmiejemy, że waży tyle ile jej brzuch w ciąży:) Ale z drugiej strony weźcie poprawkę na to,że nie każda kobieta karmiąca chudnie i generalnie znam dużo kobiet, które po dwóch latach od urodzenia są tak samo tłuste jak były w czasie ciąży- mają nadwagę 20 - 30 kg:/ Zastanawiam się czy to może być też kwestia genów? W mojej rodzinie od strony mamy zawsze było tak,że kobiety przed zajściem w ciąże były pulpaśne:) w czasie ciąży koszmarnie tyły- mama ze mną w ciąży 30 kg a po porodzie waga leciała tak w dół,że zaczynały mieć niedowagę:/ babcia i jej siostry i ich córki- także ja to się obawiam,że będę wyglądać jak kościotrup po ciąży:/ Ale to chyba lepiej niż mieć 20 kg seksapilu za dużo:) O ile jeszcze żal mi tych dziewczyn co przytyły i nie mogą schudnąć o tyle już nie rozumiem, czemu dlaczego np nie mogą umyć włosów, już nie mówię,żeby je układały, ale z takimi tłustymi? a fe

mam wrażenie że większość wypowiadających sie w temacie ma taki sam problem jak koleżanka autorki wątku, dlatego jest tak atakowana. Nie rozumiem jak będąc fajną laską przed ciążą, później można sie zapuścić...?! Nadwaga jest straszna.

:P:P:P:P:P oj czepiasz się jej to jej sprawa a nie twoja a co do przybierania na wadze to ja poznałam dziewczyne która w ciąży podwoiła swoją wagę(z 60kg do 120) a w 3 miesiące po już było jak przed ciążą Chyba nie myslisz, ze wierzymy iż dana kobieta wygladala jak przed ciaza! Rozstepy, nadmiar skory--- to nie znika ot tak...:O

ja też w ciaży przytyłam 40 kg , i przez pół roku , pomimo że jadłam tylko gotowane mięso i warzywa , piłam litry wody i nie jadłam słodyczy oraz pozostrałych tłuszczów schudłam tylko 10 kg , półł roku po porodzie wyglądałam jakbym była w ciaży , ludzie mnie przepuszczali w kolejce ... Mi powrót do figury sprzed ciąży zajął 2 lata . Teraz inwestuję w siebie i pilnuję się 100 razy bardziej niż przed ciążą - nie chcę znowu przeżywać tego co po porodzie. Nie jest powiedziane autorko , że Twoja kolezanka sie też nie zmobiluzje i jeszcze zaskoczy wszystkich swoim wygladem .