Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gbbn

jak oszczędzać?

Polecane posty

Gość SaantiagoS
żona Ty to musisz byc plastik blondi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idzie zimaaaaaaaaaaaaaaaaaa
też jestem technikiem ekonomistą z zawodu z tym że mam studia. Dorabiałam dając korepetycje z matematki i j. angielskiego. Teraz piszę opracowania naukowe leniwym studentom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbbn
widzę że normalni ludzie też tu są :) tak zwykła literówka i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żona-swojego-męża no tak kolejna babka która uważa że dzieci mogą mieć tylko tacy co mają własną wille, 3 samochody i miliony na koncie :D:D:D:D halo każdy ma prawo do dziecka najważniejsze by je kochać! wiadomo jak nie ma żadnych perspektyw to się taką decyzję odwleka ale w tym przypadku nie jest źle skoro mieszkają na wsi to mają własny domek do tego pewnie jakiś kawałek ziemi na którym chociażby świerze warzywa sobie sadzą, mąż ma stałą pracę w której nie jest tak źle skoro po zrobieniu wszystkich opłat jeszcze zostaje 1000zł na życie spokojnie można za to przeżyć i problemem mogą być tylko właśnie takie większe powiedziałabym sezonowe wydatki a ty nie masz prawa nikogo oceniać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SaantiagoS
Nie wierze. Czytajac twoje marne wypowiedzi wyobrażam sobie ze przed kompem siedzi tleniona blondi z dziubkiem w kolorze braun :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj weź nie gadaj
to mówisz że nie masz "bótów" ??? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalakaka
heh ja mam narazie tylko ogólniak, musialam przerwać studia... tyle że znam biegle angielski i niemiecki.... jak wrócilam do polski to będąc w 6 m-cu ciąży dali mi 3 tys zl na umowe... i dodatki "pod stolem" pracuję na spedycji i udzielam też prywatnych lekcji angielskiego i niemieckiego :) Mieszkam w 20 tys mieście. A Tobie autorko, radzę się ksztalcić :) może jakiś język, może jakieś kursy... pogadaj z urzędem pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbbn
tak mamy własny dom z ogródkiem. i z tego się bardzo cieszymy ale nie potrafimy nic odłożyć na przyszłość :( nie wiem czy po prostu nam nie starcza czy jesteśmy rozrzutni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:P:P:P:P:P o boze... najw. zeby kochac dziecko i co miloscia je nakarmic... tak tak... to dopiero odpowiedzialne z milosci rodzicielstwo... a co do oceniania- to jest forum kazdy ma prawo pisac co chce ... wiec troche pokory - bo widze ze jak ktos ma inne zdanie niz ty to juz jest beee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbbn
do lalakaka- wiesz ja już byłam pytać się o kursy ale oczywiście na to też nie urząd pieniędzy masakra jakaś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbbn
urząd pieniędzy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SaantiagoS Nie wierze. Czytajac twoje marne wypowiedzi wyobrażam sobie ze przed kompem siedzi tleniona blondi z dziubkiem w kolorze braun to nie czytaj... proste... ignor dla glupoty z mojej strony dla ciebie... ciao :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalakaka
Wiem że z urzędu są też dotacje na otwieranie wlasnego biznesu, tzw Kapital ludzki, można dostać od 18 do 40 tys zl jeśli mialabyś jakiś fajny pomysl... ja po macierzyńskim też poza pracą zajmę się biznesem :) A do urzędu chodź nawet codziennie! Jak będziesz upierdliwa to znajdzie się wszystko, to samo polecilam mojej mamie i wychodzila swoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbbn
tak tyle że do urzędu mam 10km więc codziennie nie dam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gbbn -> do pracy najpierw ze nie mozesz bo na wsi mieszkasz... potem ze nie masz zawodu... potem ze dziecka nie chcesz sotawic... potem ze wszedzie daleko... ze nikt nie chce ci dac na tacy pracy .... wiec jakiej ty rady oczekujesz od tego forum ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama bym się chętnie dowiedziała. Zdecydowanie za dużo kasy wydaje i nawet jak zbieram paragony i je przeglądam to i tak mało to daje, wszystko wydaje się niezbędne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbbn
jakiej rady? takiej jak w temacie... ale na pewno nie od ciebie! o proszę jakie błedy potrafisz robić < sotawić> a z kogoś się smiejesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gbbn -> to ktos inny smial sie z twoich bledow... i to ci przeszkadzalo i sie tlumaczylas ze literowka tylko... a sama co teraz robisz? juz wsciekla bo ktos ci nierobie leniwy prawde pisze eh... wez poloz sie i lez... to zaoszczedzisz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalakaka
Heh widzę że jednak przyjęlaś taktykę "jak oszczędzić" a nie "jak dorobić"... Żona swojego męża ma rację... z takim podejściem roszczeniowym do niczego nie dojdziesz. Chcesz cudów, sama z siebie nic nie dając...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna małpa27
lalakaka tak jest kapiatał ludzki.ale nie wiem jak u was ale u nas w mieście jst trudno zdobyć te 40tyś. znajoma się starała ze 150 osób które złożyły wnioski dostało tylko 10 osób .najpierw robili filtrację ,ze 150 osób wyłonili 50.te 50 osób musiało przez 5 -6 mieś co jakieś 2 tyg chodzić na spotkania z doradcą biznesowym,szkolenia,pisać biznesplany itp. do końca nikt nie był pewny czy dostanie a chodzić trzeba było .i nikt nie pytał czy masz z kim dziecko zostawić czy nie.znajoma dostała.firmę prowadzi już 1,5 roku.i jak na razie jest ok.firma musi się utrzymać ponad rok bo jak nie to musisz zwrócić całą kasę....więc to nie jest takie proste .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
Zona swojego męża - jestem pusta, aż żal Cię czytać/ A co Ty potrafisz wymądrzała pidno, może tyko jesteś żoną ? Autorko ja mam bardzo podobną syt. do twojej . Mąż dojeżdza 50 km do miasta, ja nie pracuje jestem w domu z dzieckiem. Nie przenosimy się pod miasto, bo koszty najmu są ogromne. Nie mamy szans na kredyt na własne M. Mieszkamy u rodziców, tyle oszczędności Ja moge dostac pracę za najniższa krajowa a i tak ciężko ją znaleźć. Ale co z tego, skoro dziecko musiałabym oddać do prywatnego żłobka, które z wyżywieniem kosztuje 800 złotych. Jak dodam koszty transportu to po prostu wyjdę na zero. też zostaje mi około 1000 złotych na życie. Coraz mniej jezdzimy samochodami. Zakupy raz na tydzien porządne a resztę dokupuje w kolalnym sklepiju( tzn chleb głownie). Chodzę na pieszo:P Jeśli chodzi o ubrania to ja kupuję w ogromnej większosci uzywane - albo na targu, na tzw wystawkach albo na allegro. Dla dziecko tak samo. Buty lepiej kupić raz a porządne, bo te tansze to szmelce. Tak samo można zapolować na uzywane na allegro, kwestia tego czy się brzydzisz czy nie ? Na jedzeniu troszkę oszczedzam, mało jemy rzeczy bardzo dobrych. Ogólnie zyje nam się bardzo skromnie a najgorzej, że nie ma szans na większe zmiany, Dlatego rozważamy wyjazd za granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gbbn olej tego babsztyla :) a co do oszczędzania hmmmm może zmień sklep jedz raz w tygodniu do miasta do jakieś hipermarketu i zrób zapasy i co się fajnie sprawdza to taka rozpiska posiłków robisz sobie tabelkę z dniami miesiąca i wpisujesz co na obiady w danych dniach, na śniadania i kolacje i potem robisz listę zakupów pod taką rozpiskę, co za tym idzie nie kupisz kupy nie potrzebnych rzeczy :) u nas się super sprawdziło i chociaż już nie mamy potrzeby aż tak zaciskać pasa rozpiska nadal jest bo raz wydatki pod kontrolą a dwa nie muszę myśleć z dnia na dzień co zrobić na obiad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dellicje Zona swojego męża - jestem pusta, aż żal Cię czytać/ A co Ty potrafisz wymądrzała pidno, może tyko jesteś żoną ? nie kurwa nie tylko jak ty szmato ... nie tylko jestem zona... bahhaha sory za bluzgi ale znizylam sie do twojego poziomu aby zrozumiala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D.BillI
autorko - nie wiem jak duza jest Twoja wieś, ale może porozieszaj ogłoszenia, że zajmiesz się innymi dziećmi za jakąs sensowna opłata - moze lezy po drodze do miasta, gdzie dojezdzaja ludzie do pracy i akurat bedzie komus pasowało podrzucic ci malucha... moze wlasnie jakieś korepetycje dla dzieci szkolnych? moja mama zimową poroą dorabiała wyszywaniem obrusów i szydełkowaniem serwet..min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
Aha zapomniałam dospisac, że w domu nie jest tak łatwo dorobić. Ja szukam codziennie i nie umiem niczego znaleźć Niestety nie umiem pisać precli a na tym można troszkę skubnąć Nie isnieje chyba żadna uczciwa frima oferująca chałupnictwo. Na allegro też próbowałam, bez skutków czyli nie umiem się sprzedać :P A przypomniało mi się - mozna pisać tzw KRSy. Idziesz do sądu, dostajesz akta, robisz im fotografie a potem przepisujesz dane na komputerze. Zajednego KRS'a można dostać 6 złotych. J zrezygnowałam, bo musiałam dojeżdżać 50 km do miasta wojewódzkiego i spędzałam całe dnie w sądzie - ciężko otrzymać akta, które są ciągle w obiegu. Wielu studentów tak dorabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×