partner nieakceptowany przez rodzicow

czy ktos ma moze podobny problem jak ja?poznalam faceta z ktorym sie zareczylam planowalismy przyszlosc,przez caly ten czas rodzice byli przeciwni ale nic nie mowili bo...musiliby podac jako argument to,ze moj parnter jest brzydki wedlug nich,nieatrakcyjny i lysiejacy i wedlug nich nieodpowiedni dla naszej rodziny,do tego nieodpowiada im jego charakter bo oni cenia ludzi przebojowych... ale mi imponuje jego intelekt,rozum,rownowaga i inne cechy charakteru ktorych dlugo szukalam i wreszcie znalazlam.Widze ze rodzice przestali mnie szanowac i odwracaja sie ode mnie. nie chce niszczyc wiezi rodzinnych,i tracisz szacunku rodzicow,jak wyjsc z tego impasu i przestac czuc sie jak w koszmarze.....

Wiesz, pewnie mają jakiś powód, żeby go nie akceptować. Może wiedzą o nim coś, czego Ty jeszcze nie wiesz? A doświadczenie uczy, że rodzice często mają rację

pytam bo moze jest ktos kto mial podobna sytuacje albo jest jakies racjonalne rozwiazanie tego "problemu"

wiedza tylko tyle co widza i nie podoba im sie to co widza

Zaytaj wprost dlaczego go nie akceptują?

Co zrobić? Wyjść za niego, a rodzice za parę lat zaczną się do Ciebie odzywać. PS. Sądzisz, że Twoi rodzice są tak puści, że zwracają uwagę tylko na wygląd?

mam podobny problem. z calej rodziny wylamala sie moja mama :O nie akceptuje mojego partnera:O wiesz co ,mam to gdzies -- mieszkam w facetem , ktorego kocham i to jest najwazniejsze. TO JEST MOJE ZYCIE !!!!

nie odpowiedza wprost,a ja widze jak na niego reaguja,jak patrza i jak sa niezadowoleni i rozgoryczeni

wyglad plus charakter im nie odpowiada ale nigdy nie powiedza tego wprost,woleliby zupelnie innego czlowieka! a ja nie wiem jak rozwiazac ten "wezel" nie wiem co robic :( przestali mnie szanowac

a co na to twoj facet musi byc mu przykro

Ile jesteś ze swoim partnerem?

krotko,a jemu jest przykro

mi i mojemu facetowi tez jest przykro , ale coz zawsze jest jakas osoba ,ktorej cos nie odpowiada :O jestesmy ze soba 3.5 roku . ja 27 on 30 :)

Skoro jesteście ze sobą krótko, to może rodzice wiedzą jaka jesteś i jaki typ faceta pasowałby do Ciebie. Bo kto zna Cię lepiej niż oni

warto sie starac, jesli ten mezczyzna naprawde ci sie podoba. Czasemniektorzy maja taki charakter ze ciezko im sie otworzyc i na pierwszy rut oka wydaja sie nie przyjazni..ja bym nie przejmowala sie na tym etapie zdaniem rodzicow, tym bardziej ze znasz swojego chlopaka krotko. Poznajcie sie lepiej i jesli nadal bedziesz chciala z nim byc to postaraj sie go "zachwalac" delikatnie przy rodzicach. Powiedz np. ale.. x swietnie gotuje. ale x ma fajna prace. ale x zrobil mi niespodzianke. to naprawde dziala, jak zobacza ze ty jestes szczesliwa to i on bedzie szczesliwy

minęły. Spoko u mnie to zawsze ja jestem najgorsza :D