Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

black_angel23

Zrzucam zbędne kg!! Od dziś walcze sama se sobą, czy ktoś się przyłączy??

Polecane posty

Gość lusyla90
jestem za granica wiec tu jest tak z 13 stopni ;D sloneczko nawet ;D ale i tak nie bylam na rowerze bo ta xenna heheh ;p dzisiaj zjadlam 4banany, szklanke mleka, udko gotowane i pomarancze ;D chyba nie bylo tak zle ? co sadzicie? tylko wiem te banany;/ ale co tam ;p raz nie zawsze ;D a jutro zabieram sie ostro !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
buu nikogo nie ma ;/ wszyscy maja weekend ;p dla mnie to dzien jak codzien ;/ nic jutro zajrze ;p milego wypoczynku ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
hej a ja jadłam dziś w sumie tylko dwa razy: rano o 09.00 dużo miskę płatków z mlekiem i troszkę kakao o 17.00 dużą miskę zupy jarzynowej. rozkręcałam dziś ten aparat na górze, muszę codziennie przez 28 dni i cholernie boli mnie podniebienie :/ nie ćwiczyłam dziś... pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
tylko tyle? nie bylas glodna przez caly dzien ? ja bym nie wytrzymala ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
lusyla90 -- tak tylko tyle ale to były takie mega porcje :) wiem, że powinno się jeść częściej a mnie ale ja jem 2 - 3 razy dziennie... nie umiem jakoś jeść 5 razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dzisiaj sie ostro sprężyłam i zjadłam 910kcal i głównie z białka. Tak mnie wkurzył brak efektu że muszę sobie przykręcić śrubkę bo mnie to już wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
hej ;D a ja wlasnie pije herbatke i od dzis znow zelazna ;D kurcze o 6 sie obudzilam i juz spac nie moglam ;/ jakies koszmary mialam ;/ nic ide na tv troche pocwicze moze i wezme sie za obiad ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
hej ja już po śniadaniu standardowo: płatki kukurydziane i z miodem, 2 sucharki to wszystko zalane gorącym mlekiem z odrobioną kakao. na obiad dziś może spróbuję zjeść jakieś miękkie mięso z kurczaka zobaczę. kończy mi się urlop i jutro już idę do pracy z moją mową cały czas nie jest rewelacyjnie, lepiej niż na początku ale nie jest dobrze. ale czego się dziwie jak mam na podniebieniu jakąś wkładkę i górne zęby akrylem oklejone ehh cóż cierp ciało jak żeś chciało :) idę się trochę ogarnąć. miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
ale beda proste zabki ;p ja mam na szczescie proste za to wysokie dziasla ;/ nie nawidze sie smiac w towarzystwie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze przed śniadaniem, oczyszczam się, ale od dzisiaj tylko zdrowe jedzenie, na obiad warzywa na patelnię, później może kapuśniak i może jogurt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
ja juz wciagnelam 2 jajeczka i nawet pelna jestem nie czuje glodu jak nigdy ;p nawet tych jaj mi sie nie chcialo jesc ;p kurcze jakie nudy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ładnie, wy śniadanie a ja już obiad:D Ale to dlatego, ze wstałam skoro świt, a obiad jest wcześniej bo brat wyjeżdza do innego miasta gdzie studiuje no i mamiś zrobiła wcześniej. Wczoraj zrobiłam sobie kilkukilometrowy spacer. Jak wróciłam nóg nie czułam, a pośladki aż pulsowały. Przeszłam chyba z 8km ;) Wieczorem będzie stepper.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
wody z sola? bleee ;p a to na biegunke czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
ja już po obiedzie troszkę warzyw na patelnie i kawałek smażonego filetu z kurczaka, 2 łyżeczki ketchupu. Jadłam to chyba z godzinę, ale dałam radę. poćwiczyłam dziś na steperze 30 min - 174 kcl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
a ja jakos dziwnie sie czuje od 2 dni ;( tez juz kolacje zjadlam potem jakis owoc ... ta dieta mnie chyba oslabia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
lusyla90 -- bardzo słabo się czujesz? a boli Cię głowa? Ja jak kiedyś mocno ograniczyłam kalorie to mnie tak właśnie bardzo głowa bolała i tak "ćmiło" :/ Może zjedź sobie 2- 4 kosteczki czekolady gorzkiej, albo innej mlecznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
myślę co by sobie wziąć do pracy jutro, bo dziś już raczej jeść nie będę (szybko się położę) i wezmę jogurt naturalny i ryż na mleku. bardzo się boję iść do pracy jutro :( z powodu tego mojego mówienia :( jezu żebym się tylko dogadała z klientami mam z nimi kontakt telefoniczny, ale też nie jest tak że cały czas na telefonie wiszę normalnie robię inne prace biurowe ... a telefony to zależy akurat jak klienci będę dzwonić :/ czasami mniej czasami więcej te 3- 4 miesiące aż zdejmą mi tego hassa z buzi będę najgorsze w moim dotychczasowym życiu pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
no tak ciagle mi sie spac chce nie mam ochoty na nic;/ do dupy jakos ;/ na diecie cwiczylas przez weekend mowe? moglas zrobic sobie na siweta ten aparat bo troche czasu wolnego jest i bys zdazyla sie nauczyc ;p ;p nie bedzie zle trzymam za cb kciuki ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj widzę że wszyscy pouciekali, ja dziś na obiad warzywa na patelnię, później płatki, a na koniec dnia kaszka manna > ale już myślę co sobie zrobię jutro na obiad, zapewne warzywny mix: pomidory w puszce, papryka, pieczarki, cebulka, bakłażan + filet z kurczaka na pikantnie, zanim to wszystko po pracy to będzie to pewnie obiado-kolacja Niedługo uciekam spać, bo cały dzień miałam ochotę na drzemkę, a jutro znowu trzeba rano wstać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
lusyla90 -- to może jakieś chwilowe przemęczenie... hmmm zobaczysz jak się będziesz jutro czuła. a może musisz poporostu zwiększyć kcl? co do mojego mówienia to tak czytałam trochę, czasami uda mi się powiedzieć coś lepiej czasami gorzej , najciężej ze świszczącymi i szeleszczącymi głoskami... Muszę się wziąć w garść i dać radę. _Klarka_ -- ja tez już myślałam nad jutrzejszym menu i do pracy będzie ryż na mleku, a na obiad makaron z serem białym, ale wyjdzie w ciągu dni jak naprawdę będzie. ja już uciekam, ale coś czuję że nie zasnę, stresuje się niesamowicie przed jutrzejszym dniem... zawsze z chęcią szłam do pracy a teraz.. :/ Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
na diecie nie ma mowy o zwiekszeniu kcal bo chce jeszcze schudnac a tak to przytyje ;/ z mowieniem tak jest bo 2 lata temu zrobilam sobie kolczyk w jezyku i do dzis czasami jakies slowo nie wyraznie powiem ;/ bedzie dobrze w pracy dasz rade ;p najwyzej kilka dni i jakos sie wyrobisz z tym gadaniem ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Witam też nowe koleżanki:) Miałam strasznie zalatany weekend i nie mogłam tu wpadać. No ale już jestem. Dziś mijają kolejne 2 tygodnie i efekt to 2 kg mniej, niewiele ale i tak się cieszę. Tym bardziej, że pokusiłam się na kawałek tortu wczoraj z okazji urodzin mojej kuzynki. No to życzę wam miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
czesiowski ja bd skakac z radosci jak mi teraz 2 kg zejda ;/ bo wiadomo trudniej bedzie ;/ u mnie dzisiaj pada ;/ chcialam jechac na zakupy ale oczywiscie moj ma inne plany pfff! tak wogole to dziendobry ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki moje kochane!! Dopiero dzis rano wróciłam od mojego lubego, a teraz jestem w pracy. Większość rzeczy mam już przewiezionych do domu rodziców, więc dziś już śpie u nich. NIe wiem czy to dobrze czy to źle... Dieta przez weekend średnio mi wyszła, no ale nie ma tego złego. Dzis rano już sie dobrze trzymam i walcze z kg. W sobote rano waga pokazała 82 kg, więc nic nie udało mi sie zrzucić tylko doszedł ten jeden kilogram. Poczytam was później, teraz tylko wpadłam sie przywitać. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
black angel wiedzialam hehe ;p ale ja mam tak samo jak do mamy jade ;p tak jak ostatnio heh ;p ale musze sie wziasc w garsc i na swieta sie ogarnac ;p kurcze posprzatalam caly domek ;p wiem ze dzisiaj poniedzialek i powinno byc ladnie czysto ale nie mialam sil jakos wczesniej ..;/ a dzisiaj taka werwa ze szok ;p jestem po obiedzie ;p zjadlam dzisiaj galaretke z kurczakiem bo mialam miec cos gotowanego wiec wielkiej roznicy chyba nie ma co? w kazdym razie pyszne bylo ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agg99
hej ;) sorki, ze sie nie odzywałam ale przez caly weekend nie mialam mozliwosci ;) niestey przez te dwa dni jadlam normalnie i przybylo mi 1.5kg :| od dzisiaj znowu dietka do świąt muszę zrzucic 8 kg :( mam nadzieję, że dzięki wam mi się to uda ;) życzę milego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
agg trzymaj sie mocno bez takich wpadek wiecej ;p bo jjuz tylko 2 tygodnie zostaly!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agg99
musisz mi to powtarzac codziennie ;p ale obiecuje, ze sie postaram nie zaliczyc juz zadnej wpadki do świąt ! a własnie a co w święta? robicie sobie przerwę czy dalej będziecie się trzymać ścisłej diety ?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×