Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

black_angel23

Zrzucam zbędne kg!! Od dziś walcze sama se sobą, czy ktoś się przyłączy??

Polecane posty

Gość agg99
hej laski ;) co do pasty jajecznej to uwilebiam ale ja robię taka bombę kaloryczną jajka na trwardo zetrzec ser zolty w kawalku zetrzec dodac majonezu i szcypiorku pyyychaaa moglabym to jesc codziennie ale niestety mega tuczące :( jestem szczęśliwa, bo znajomi zauwazyli, ze schudlam ! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
agg nie rob smaki ;p no i gratki ;D jednak mozna ;D mi tez kolega ostatnio powiedzial ze widac roznice ;D budujace nie? jeszcze kilka kg ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agg99
baardzo budujace ;D do świąt jeszcze 4 kg ;o chiba nie dam rady, ale chcociaz sprobuje ;D a co do tej pasty mozna na obiad zjesc niewielka ilosc polecam to jest przepyszne ! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
uuuu do swiat bedzie ciezko te 4 zgubic ;p i zeby czasem o 4 nie podskoczyla waga po swietach ;/ ja jutro sprawdze czy te cwiczenia mi cos dawaja ;p glodna jestem, zla i wogole ! i to przez glupia gre na fb ! wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
taaa czyli czeka mnie liposukcja, jedzenie cale zycie salaty , silikon w cyckach , przedluzanie wlosow, botox, tona tapety itp. inaczej tego nie widze heheh ;p ale miec takie cialo ehh fajnie by bylo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agg99
haha tu chodzi tylko o ciało ;D no i żeby jeszcze kg z biustu nie spadały ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
le no tak to sie nie da ;p mi juz zmalaly;/ ost musialm kupic nowy stanik ;/ ale coz wlasnie po to stworzyli push up ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agg99
heh ;D mi narazie nic z biustu nie ucieklo (chyba) i mam nadzieję, ze tak zostanie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
hej :) ja już w pracy do 18.00... żeby było tylko mało telefonów... piję kawkę, na śniadanie mam jogurt naturalny i zjem kawałek chałki ( bo jest miękka) a zwykłej bułki nie pogryzę na obiad: makaron z zserem ( mało makaronu więcej sera białego) zabieram się za prac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusyla90
na diecie ty to ale schudniesz przez ten aparat ;p ile juz ci zlecialo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny ja chce juz do domu ;/ tutaj takie nudy ze szok ;/ wstaje, poklikam , robie , obiad , cwiczenia , drzemka, rower, znowu kolacja , cwiczenia i spac. codziennie to samo ;/ juz na glowe dostaje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Właśnie skończyłam myć okna, uff przynajmniej to mam z głowy przed świętami. Jeszcze firany muszę wyprać. W piątek będę piekła piernik. Tak myślałam czy by nie lepić pierogów już teraz i zwyczajnie zamrozić, miałabym spokój. Dzisiaj na śniadanie zjadłam 2 pomarańcza a teraz na przekąskę banana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuujuuuuu
Jak się robi makaron z białym serem? chyba, że chodzi o makareon i ser osobno?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :). JA wczoraj bardzo mało zjadlam, dostałam okres i byłam wykończona, przez cały dzień kawałek chleba z ogórkiem zieloinym i na kolacje zjadłam ryz z sosem, całe moje jedzenie. Dziś na sniadanko wsunełam słodkiego rogala z kruszonka, a na drugie sniadanko zjadłam bułkę z pasztetem z kurczaka włsnej roboty. Czesiowski spokojnie możesz zrobić pierogi i je zamrozić, moja mama już tak zrobiła i na swięta będzie spokuj :)). Dodatkowo zrobiła takie pyszne malutkie uszka...oj jak ja je uwielbiam :)). Mój ukochany wczoraj zauważył ze jakos tak inaczej wyglądam.... nie powiedział o co konkretnie mu chodzi bo nie drążyłam tematu ale mam taką cichą nadzieje że moje ciałko zmieniło sie troche na lepsze, waga to nawet nie wiem jak bo przed okresem nie chce się ważyć. Moze w środę sie zważę i zobaczymy jak to wygląda :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
juuuujuuuuu -- coś takiego :)http://kuchniana5.blox.pl/2010/05/Makaron-z-bialym-seren-i-cebulka.html zjadlam teraz połówkę małej chałki bez dodatków, zjadłambym za pewne jeszcze ale chałka jest baaardzo kaloryczna, więc musiałam się zadowolić małym kawałekim... drugą połówkę zjem jutro ;) ale głodna nie jestem. lusyla90 -- a Ty kiedy jedziesz do Polski? ja chodzę do piątku do pracy do 18.00 :/ miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie moj luby mi powiedzial ze w srode wieczorem wyjezdzamy .. cale szczescie .. tylko zeby slizgo nie bylo bo ta podroz sie o kolejne godz przedluzy. ja juz po obiedzie 200 g kalafiora i piczony kurczak z przyprawa gyros ;D mniam ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
black_angel, no to się zsynchronizowałyśmy;) Ja też dostałam okres, w ogóle wcześniej niż się spodziewałam bo mam cykle 35-40 dni a tu nagle po 28, no szok ale przynajmniej na sylwestra nie będzie;) Zrobiłam też sobie tą pomarańczę z goździkami, pachnie niesamowicie.:) Właśnie mi się gotuje obiad. Będę miała makaron z sosem pomidorowym i dużą ilością bazylii. Miałam straszną ochotę na coś słodkiego więc zjadłam sobie łyżeczkę słodzonego mleka zagęszczonego (mój chłop sobie je do kawy dolewa), normalnie tak mi teraz słodko, że aż mdli. Organizm się pewnie odzwyczaił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
czesiowski --- ja wczoraj podjadłam trochę kruchych ciastek i z 2 łyżki miodu... i mam dość słodkiego na kolejne 2 miesiące :) już po 14.00, jeszcze nie całe 4 h i idę do domku :) lusyla -- a iel szcujecie godzin, że pojedzieice tak mniej więcej????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak jest pogoda lato itp to 12 h a teraz to kolo 14 h bo zalezy czy snieg bedzie, szron ... mowie wam na leb mozna dostac jak sie tyle jedzie ale jak juz na granicy jestem w pl to sie ciesze ze rodzicow zobacze i odpoczne u siebie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam dziewczyny, Ja jak wracałam z Belgii to 26 godzin w busie spędziłam to dopiero masakra była :) dopiero po 14 ja już 3 kawę piję, i robię sobie obiad, filet z kurczaka w ziołach, smaże sobie na patelni bez oleju i bardzo pyszne jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze niecałe 30 min i do domku. W ten weekend przesadziłam, poprostu poleciałam że szkoda pisać żółtko ukręcone z cukrem plus mleko odtłuszczone w proszku, draże kokosowe, a z białka bo mi zostało zrobiłam 6 bezów, które oczywiście też poszły, no ale tak mam że czasami to tyle tych słodyczy bym zjadła... ale na szczęście nie mam tak zawsze. Dzisiaj znowu jem z rozwagą:) Lusyla 90 czy Ty tam zagranicą pracujesz, bo cały zas tak myślałam, chociaż chyba nigdzie nic o tym nie było napisane. Ja jak wracałam z Holandi to jak usłyszałam polskie radio, nawet przed granicą to już czułam się jak u siebie:) a byłam max 2 m-ce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klarka pisalam kiedys ze we wloszech jestem ;p na szczescie dorobilam sie neta i mam kontakt z polakami ;p ja juz jestem tu poltora roku i tak co 3,4 miesiace wracam na swieta albo tak sobie zeby zobaczyc sie z rodzina ;p ja juz ide gotowac jajusio ;D do tego lyzeczka majonezu i pomaranczka ;D i zes poszlala hehe ;p ja jak zjem cos slodkiego to mnie mdli bo juz sie odzwyczailam na szczescie, chociaz snickersa bym zjadala ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No popłynęłam, jeszcze dzisiaj kupiłam dwa rodzaje ciastka bo miałam iść po świadectwo pracy (do byłej pracy) ale jak już byłam niedaleko to zadzwonili że nie zdążyli wypisać i kiedyś indziej, NO I CO! na szczęście siostra przyjedzie,i trochę mi zje ciastka no ale zostanie, oj to życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agg99
hej ;) jestem przed okresem i moglabym jesc bez przerwy i jestem na siebie strasznie zła, bo zjadłam kanapkę po 19, a po 18 sie nic nie jje :| w dodatku pieczywo ;/ mam straszne wyrzuty sumienia :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agg no stress ja juz 2 cukierki kawowe wyssalam ;p nie mam zadnych owocow a po papierosie musze cos miec w buzi ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :). Ja też nie mogę się za siebie tak na 100 % wziąć i restrykcyjnie trzymać diety. Dziś Mama mnie poprosiła żebym zrobiła pierożki wigilijne no to jak zaczęłam je robić i ugotowałam to chyba z 8 zjadłam ale to takie malutkie jak uszka, na szczęście. Znaczy sie jak szczęście w tym nieszczęściu bo w zasadzie to po co je wszystkie zjadłam, jak by nie wystarczył jeden prawda?? Dziewczyny znowu mnie ogarnęłam twórczość własna i zrobiłam dwa stroiki :). Ach jaka jestem z siebie dumna, nigdy nie robiłam stroików, tata mi przywiózł świerk ale taki piękny że cho cho :). Stroiki wyszły całkiem fajne jak na mnie. wiadomo, ze w sklepie można kupić takie śliczne i na wypasie no ale ja takich nie zrobię bo pewnie nie umiem :P. Dziewczynki ja w te wakacje pojechałam na wakacje do Hiszpanii, ale stwierdziliśmy, że autokarem będzie taniej no i będzie "przygoda" no i oczywiście tak właśnie było. W drodze powrotnej nogi miałam jak bańki stańki, no cos strasznego tak mi napuchły, ze ledwo chodziłam. Ale jeśli chodzi i jeżdzenie za granicę to ja uwielbiam, niestety nie wiele razy miałam okazję gdzieś pojechać, no ale może jeszcze się kiedyś uda :). Co ja miałam jeszcze powiedzieć.... myślę.... No nie wiem, nie poszłam dziś na siłownię bo się nie wyrobiłam...jutro moze uda mi się iść :). Wiecie co jem całkiem normalnie a nie czuję się jakoś bardzo źle, nawet ten mój brzuch jest taki jakis względny jak na mnie :). Niestety mój brat i tak się ze mnie śmieje, że jestem gruba... No cóż...:P. Wiecie co ja na wigilię zdecydowałam że jadę do Łodzi i spędzę ja z moim ukochanym i jego Tatą. Pojedziemy na pewno też do szpitala do teściowej, na pewno poleją się łzy. Moja teściowa to taka złota kobieta, mówię wam, ze świecą takiej szukać. Niestety jest ciężko chora, w tym roku miała już 5 operacji a i tak nic to wszystko nie dało, taki właśnie jest rak i to jest najgorsze. Wiecie co czasem nie rozumiem tego, że ludzie budują kosmiczne budowle, latają w kosmos, potrafią wytworzyć różne tkanki, a nie mogą wymyślić lekarstwa na tego okropnego skorupiaka :((:((. Przykro mi też troszkę, ze zostawię moich rodziców samych, ale z drugiej strony myślę sobie, ze przecież oni i tak na swój sposób się kochają i będą razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusya jak ty to zrobiłaś ze już 10 kg zrzuciłaś, ty chyba nic nie jesz.... aż mi się wierzyć nie chce. Zazdroszczę Ci jak cholera!!!!!!!!!!!!!!!! A ja co ja nie mogę zgubić głupich 3 kg!!! Jestem beznadziejna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agg99
no własnie ja nie wiem jak Ci sie udalo :( ja się cieszylam ze ubylo 4kg a tu nagle 1.5 wiecej :| zalamuje się czasami, ze mam tyle wyrzeczen codziennie a nic to nie daje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×