Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moonlightmoonlight

Reakcja na wieść o ciąży

Polecane posty

Gość misiek pysiek3456
JESTEM FACETEM I POWIEM CI TAK NIE WIDZE ZEBY ON CIE KOCHAL,RUCHAL CIE ALE NIE KOCHAL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonlightmoonlight
Nie, Aggie, ja mimo wszystko, mimo tego, że póki co, mój partner ' przepadł' , dziękuję za Maluszka. Dlaczego mam być zła na tą fasolkę? Kochaliśmy się z tata dzieciątka bardzo, okazało się, że miłość dała nam taki prezent.. nie ma co wykrzywiać się na dziecko... coż ono winne i komu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widać niektórzy wciąż nie rozumieją, że do tanga trzeba dwojga, to dopiero jest żałosne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolke fasolkeeee
widac ze to kolejna jebnieta staraczka,zycze ci zeby ten twoj facet w kosmos cie posial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że dziecko nie jest winne...ja tylko się dziwię i trochę nawet podziwiam, że w takiej sytuacji jesteś w stanie się z tego cieszyć....musisz chyba bardzo kochać dzieci co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonlightmoonlight
Raz jeszcze dziękuję ja86sia:) nawet sobie nie wyobrażasz, ile takie słowa dają ciepła, jak się siedzi przybitym... życzę Ci wszystkiego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga malaga
twoje życie się właśnie skończyło i wasze razem...on o tym wie a ty taka uradowana , szczęśliwa naiwna idiotka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes ciazowa wrabiaczka
autorko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeśli jesteś zameldowana
rodzinę zalożyliście? planowaliście dziecko? jeśli nie, to ciesz się jak ci kopa w dupę nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonlightmoonlight
Nie, moje życie się właśnie zaczęło i jest bardzo malutkie póki co.. a czy moje i mojego partnera zakończone? tego jeszcze nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifiole
może facet jest w szoku- daj mu ochłonąć :) już i tak będzie co ma być, a Ty nie denerwuj się teraz, może jak do niego dotrze co się stało wszystko się zmieni. powiem Ci, że ja też zawsze inaczej wyobrażałam sobie moment jak powiem mężowi o tym, że jestem w ciąży. chyba za dużo filmów się naoglądałam :) jak dowiedziałam się że jestem w ciąży i powiedziałam mężowi, to on do mnie" ale śmieszne" po chwili dodał "no to przybij piątkę" - nie było jakiś szopek, wielkiego świętowania. teraz jestem w 5 miesiącu i dobija mnie to że facet chodzi koło mnie jak koło jajka, nic nie pozwala zrobić jakbym była śmiertelnie chora. ma milion planów, pomysłów na urządzenie pokooju dla dziecka czy imię dla dziecka, a mnie jakoś to irytuje, bo nie lubię takiego planowania :) także spokojnie, wierzę że Twój partner okaże się równie odpowiedzialny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Twojego dziecka życie sie zaczyna,, Twoje trwa i nie rozumiem dlaczego niby miałoby się kończyć:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIENAWIDZE TAKICH BAB
zLAMALAS FACETOWI PRZYSZLOSC.KTOS KIEDYS ZROBI TO SAMO Z TWOJA I ZADECYDUJE O TOBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piooooooop
Fasolke? Zaraz chyba zwymiotuje :/ kuźwa..ile Ty masz lat że wypowiadasz się jak byś właśnie została odebrana z przedszkola przez rodziców? Tak czy tak gratujuje DZIECKA nie jakiejś FASOLI :/ Długo byliście razem? To tez ma znaczenie jak do tego podejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonlightmoonlight
za wszystkie dobre słowa dziękuję, dużo mi dały. wspaniali z was ludzie, a ci, którzy są nastawieni anty - szczęścia dla was, i oby jak najdalej od podobnych do mojej sytuacji. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhuilimk
Wspolczuje ci autorko, okropnie sie zachowal. Moj maz gdy mu powiedzialam o dziecku byl wniebowziety, zabral mnie na kolacje, obdzwonil rodzine i sie chwalil, ze zostanie tata. CIeszy sie bardziej niz ja. Teraz jestem w 10 tygodniu, a moj maz kupil juz prawie wszystko do pokoju dziecinnego, dziecko ma juz mase zabawek, teraz chce kupic wozek, ja mu mowie, ze za wczesnie, a on nie slucha i tak kupuje sam, tylko pyta czy mi sie to bedzie podobac. Ale my jestesmy 4 lata malzenstwem, maz jest po 30dziestce, i dopiero teraz zdecydowalismy sie na dziecko, bo skonczylam szkole i ustabilizowala sie moja sytuacja zawodowa (jestem kilka lat mlodsza od meza). Zycze ci wszystkiego dobrego i zeby twoj chlopak zastanowil sie nad soba i zaczal cieszyc razem z toba z dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile czasu byliście ze sobą?pewnie nie jest gotowy na dziecko stąd te zachowanie.Będzie dobrze głowa do góry! dziecko jest wspaniałym darem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonlightmoonlight
Staż nie jakiś oszałamiający jako pary, ale wczesniej przyjaźniliśmy się i to dość długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonlightmoonlight
jhuilimk gratuluję Tobie! I dzieciątka i faceta. I życzę też wszystkiego, co najlepsze całej waszej trójce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga malaga
jałówka się ocieli, zostanie krową i taka szczęśliwa jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaszklankaa
jhuilimk- wiesz co w 10 tygodniu kupując wszystko dla dziecka robicie sobie krzywdę nie życzę Ci złego, ale jesteś jeszcze w 1 trymestrze i wszystko sie może stać, a potem jest płacz i głaskanie ubranek :( swoją drogą, nie ciesz się tak bo faceci to taki emałe dzieci ii to że teraz kupuje ubranka i się podnieca nei znaczy ze będzie dobrym ojcem. poczytaj tu na kafe ile takich historii jak twoja po porodzie kończyło się tym że facet uznawal że go to wszystko przerosło i że inaczej sobei to wyobrażal. więc się tak nie ekscytuj tą odpowiedzialnością męża!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj facetowi troche spokoju, niech sobie wszystko przemysli, niech zaakceptuje nowa sytuacje, pewnie jest w szoku dlatego zareagowal tak a nie ianczej :) przejdzie mu ;) a Tobie gratuluje! wpadka czy nie, nie wazne, byleby bylo kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonlightmoonlight
16:04 i 16:05 PODSZYWY!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhuilimk
kolezankaszklankaa dziekuje za pocieszenie, ze moj maz sie nagle zmieni i bedzie mial mnie i dziecko w dupie. Szczerze w to watpie, to jemu bardziej zalezy niz mnie. A co do kupowania to racja, ze za wczesnie, ale jak chce niech kupuje, najwyzej bedzie wszystko sprzedawal na ebay. Nie mam zamiaru przejmowac sie najgorszymi scenariuszami. A autorce zycze, zeby sie wszystko ulozylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko w każdym razie
Gratulacje! Bez względu na to czy on się cieszy, Ty powinnaś być szczęśliwa. Tak wiele kobiet ma teraz problem z zajściem w ciążę, a Wam się udało. Nie zgodzę się z tym, ze 27 latek to dziecko. Może w jakiejś popiepszonej osadzie, gdzie biega się do remizy i stuka puste lalki ;) W normalnym świecie to już wiek odpowiedni do usamodzielnienia się i brania odpowiedzialności za swoje uczucia. Mam nadzieję, że Twój mężczyzna ogarnie się i będzie wspaniałym partnerem, jak i ojcem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa i tacy co to mocza chuje, nie potrafia sie spuscic tak jak trzeba, bo wola do konca, coz najwyzej kobieta bedzie miala przejebane a nie ja. Ja sie fajnie spuszcze, dzieciaka moze zrobie i spierdole, takie to meskie kurwy najczesciej istnieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonlightmoonlight
Wciąż pustka, nie odzywa sie w ogóle... pochodziłam po mieście, zjadłam coś, co chwila zerkanie na telefon, czy może napisał, zadzwonił... nic. Nie wiem, co myśleć, mam tyle emocji w sobie... brakuje mi jego. wydawało mi się, że razem będziemy się radować...nie wyszło... dzień się kończy... żałuję , że właśnie tak, bez niego... Wszystkie z was, które mają wyjątkowych mężczyzn, czułych, wrażliwych... zazdroszczę i gratuluję. Niech wam się wiedzie. Dziękuję za wasze wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
daj mu czas... jeśli go nie wykorzysta i nie zechce być z Tobą w takich chwilach to możesz się tylko cieszyć, bo nie jest Ciebie wart... Ale bądź dobrej myśli! może jutro lub pojutrze spróbuj się z nim delikatnie skontaktować? nie będziesz wiecznie czekać aż da znak życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×