Topik dla zaczynajacych wlasnie starania o dziecko :)

Vivii, Wiktoryjka moje gratulacje! :) Vivii, a jednak pobilas rekord :) Hihihi. A ja czekam na zreultat naszej pracy, za 6 dni mam dostc @. Ale w tym cyklu wyjatkowo nie skupiam sie na tym czy jestem, czy nie :) Takie zreszta bylo moje postanowienie i poki co tego sie trzymam :) Milego wieczoru.

Agus nie masz sie co bac nie sadze zeby cos ci bylo tym bardziej ze bylas niedawno I bylo wszystko w porzadku.

Wiewiora mam nadzieje ze nie doczekasz sie@ I dolaczysz do wiktoryjki I vivii. No I do martuss I juzniezrezyg. Wlasnie martuss jak u ciebie?

Hej. Dziewczynki. :). Gratulacje do nowo zaciążonych. :). Trzymam kciuki. A u mnie wszystko stanęło w martwym punkcie. :(. Pozdrawiam

jej jakie zmiany po kilkunastu godzinach nieobecności mojej GRATULUJĘ WAM DZIEWCZYNY! Teraz szybko do lekarza biegnijcie :) jej super a ja czekam na owulację i intensywnie pracuję :)

No stało sie to tak ze faktycznie przesuneła mi sie owulacja o 2 tygodnie wiec na usg nic nie było widac a jak robiłam ostatni test to ciaza nie była nawet tygodniowa wiec test mogł nie wykazac :) no za pierwszym razem sie udało i na poczatek pazdziernika tak jak chciałam :) normalnie nie mozliwe :) w poniedzialek ide do lekarza bo odrazu jak test wyszedl to do niwego dzwoniłam Dziewyczyny to trzymam kciuki :)

Dzieki Nadia, mam taka nadzieje :) Oczywiscie Tobie zycze tego samego! A wiecie co jest pocieszajace? Ze w tym raku raczej kazda z nas zajdzie :) :) :) No, to trzeba tylko poczekac ;) Milego dnia Kochane :)

Vivii---ty szczesciaro. Wiewiora ---mam nadzieje. Zula--- czemu w martwym punkcie?

vivii MOJE GRATULACJE!!! A teraz prosze wysłac do reszty koleżanek pozytywne ciążowe fluidy :)

wiktoryjka niedoczytała ze ty tez zobaczyłąś dwie krechy na tescie- gratuluje!!!!

dzięki bardzo dziewczynki:) mam nadzieje ze wszystkie będziemy sobie gratulować:) i czekać na maleństwa w piątek idę do lekarza to zobaczymy co mi powie;)

U mnie w porzadku. w poniedzialek dostalam karte ciazy, pomierzyli mnie zwazyli i jest ok. tylko powiedzial ze nie podoba mu sie moje serce. za szybko bije i mam isc to sprawdzic a jutro do dentysty ide. brzuszek mam coraz wiekszy:) ciesze sie ze tak szybko rosnie:) Vivii i Wiktoryjka jeszcze raz gratulacje:):)

gratuluję wszyskim dziewczyna dwuch kresek :) Ja juz po wizycie u gina....zrobił mi usg i wszystko jest oki, jajniki w porządku, powiedział mi też, ze widzi jakiś pierścień czy cos takiego więc nie wyklucza ze to może byc ciąża, ale jeszcze jest za wczesnie by to stwierdzić.....mam nadziję, że tym razem dołącze do dziewczyn z 2 kreskami ale za bardzo się nie nastawiam, bo nie chce sie potem rozczarawać....pozdrawiam Was kochaniutkie :)

Agus mi na usg tez powiedział ze widzi jakas zmaine w macicy ale ponoc ciaze na usg mozna zobaczyc dopiero w 5 tygodniu. Mi test tez nie wyszedl na poczatku a teraz prosze :)

vivii - tak wiem, ze jeszcze nie można zobaczyć, ale jak gin mi powiedzial, ze cos sie tam dzieje w głębi serca bardzo sie ucieszyłam :) Testu jeszcze nie robie bo za wcześnie, ale jestem dobrej myśli, mam nadzieję, że 2 kreseczki będą :)

No to Aguś trzymam mocno kciuki :)

oj z vivii to solidna firma:) jak założy tak robi:P:) gratuluje nowym mamuśkom, a może powinnam napisać "świeżynkom":P martuś na kiedy co wyliczyła termin lekarka/albo lekarz?/ :) też się tak męczysz? przestałam w końcu nawiedzać wc w określonym celu:) cieszę się jak jakaś głupia z tego powodu pomimo notorycznego zmęczenia:) i witam nowe dziewczyny:)

Vivii Ty to jesteś naprawdę szczęsciara! Ten topik powoli zamienia się w topik dla szczęśliwych zaciążonych :) Eh fajnie Wam dziewczyny! Zaczyna mi się robić smutno...

Kania no co Ty :* Ty bedziesz następna razem z Agus :) daje Wam miesiac ;) i tzrymam mocno kciuki

a ja się obawiam że lada chwila sama tu na placu boju zostanę...

Nadia, nie zapominaj, ze jeszcze ja jestem! ;)

Wiewiora nie zpomnialam ale ty tez zaraz zaciazysz.a moze nawet juz.i ja tu bidulka sama zostane:(

Nie martw sie Nadia, zreszta ja sie boje, ze to ja zostane na lodzie... :( W tym cyklu raczej znowu sie nie udalo. Do @ jeszcze tylko 4 dni, ale nic nie zwiastuje ciazy...takze przypuszczam, ze 6 cykl staran niedlugo sie rozpocznie. A Ty ile sie starasz, bo nie pamieram?

Nadia głowa do góry, nie zostaniesz sama :) u mnie też przecież jeszcze nic nie wiadomo...śluzu nie mam ani grama, nic a nic a z tego co wiem to przy ciązy jakis tam jest. W każdym bąz razie gin mi przepisał Clostybegyt...jak dostane okres to mam zazywac od 5 dc a od 10 dc monitoring. Dał mi tez namiary na lekarza, który bada jakość plemników, ale mam nadzieję, ze bez tego się obejdzie, bo zaciągnąć mojego chłopa do lekarza graniczy z cudem :) Jestem dobrej nadzieji, ze nie będą mi potzrebne te leki, ale za bardzo się nie nastawiam, bo nie chcę sie rozczarować. Nadia my razem czekamy.....moja @ powinna być 10 lutego.

Wiewiora ja sie staram 7 cykl. Znajac zycie teraz tez przyjdzie @. Agus ja mam nadzieje ze ty teraz zaciazysz. No ja tez 10 @. A jutro ide do lekarza niech mi da skierowanie na jakies badania. Ja mojego w poniedzialek lub wtorek zaciagam na badanie nasienia. Na poczatku byl chetny ale widze jak juz ma do tego dojsc to jego checi nieco zmalaly. Ale faceci I tak maja luz jedno badanie a wszystko wyjasnia.

Nadia tzreba myslec pozytywnie a nie zakładać ze @ znów przyjdzie, a może właśnie w tym miesiącu nie przyjdzie i wszyskie zaciążywy :)....wiara czyni cuda :)

Agus staram sie myslec pozytywnie. I ogolnie sie tym nie doluje. tylko po prostu zaczynam sie przyzwyczajac do tego ze @ przychodzi:) Ale moze w tym roku sie uda:)

cierpliwosc jesli jej nie masz bedzie ciezko nadia jak zaczelas 7 cykl staran bardzo ciezko starajac sie trzeba miec duza cierpliwosc bo potem moze byc przy kojejnych próbach juz tylko gorzej jesli bedzie sie nie udawalo a to dopiero początek

Upssss PRZEPRASZAM!!!! Widzę że przez moj mały wpis wszytskie zaczelyście myśleć bardzo negatywnie! Przepraszam że Was tak nakierowałam... Wiecie jak przeczytałam że dziewczyny są w ciąży to zrobiło się troche smutno że ja jeszcze nie ale już dziś mi pszeszedł ten mały smuteczek i się cieszę że One są w ciąży! A My wszystkie pozostałe czekamy i nie wiemy czy za tydzień się coś nie zmieni, czy może za miesiąc. No już koniec smutkania! Vivii mam nadziję że prorocze będą Twoje słowa :)

Ja akurat mam jeszcze sporo cierpliwosci wiecej niz na poczatku bo wiem ze to nie takie proste.juz sie tak nie nastawiam.