Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Viviii

Topik dla zaczynajacych wlasnie starania o dziecko :)

Polecane posty

Nadia - mój facet nie chce słyszec o jakich kolwiek badaniach i nie wiem jak go przekonać :(. Stwierdził, że jak przez rok nic sie nie wydazy to moze zrobi....ręce mi opadają :( Też troche poczytałam o tym clo i sama juz teraz nie wiem co robić. Pecherzyk w 10 dc miał wielkośc 16 mm a jak byłam w 19 dc to gin powiedział mi ze na pewno pekł. Raz tylko słyszałam, ze clo zwieksza ilośc pęcherzyków i pomaga plemnikom w dotarciu do nich, ale nie wiem czy to prawda, kazy mówi co wie. Poczekamy do czwartku, jak @ nie przyjdzie to robie test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agus---z tymi facetami tak jest. ale jeśli on chce też mieć dziecko to nie ma wyjścia. powiedz mu że te badania które musi zrobić kobieta są kosztowniejsze czasem też bolesne. a on po prostu odda sperme i wszystko będzie wiadome. naprawdę agus nie ma sensu żebyś ładowała w siebie leki skoro nie wiesz czy twój facet ma zdrowe plemniki. poza tym na clo też trzeba monitorować cykl. lekarz mi powiedział że jeśli urośnie więcej niż 3 pęcherzyki to się nie stara i nie podaje na pęknięcie bo może być ciąża mnoga. mi lekarz powiedział że najpierw facet musi się przebadać wtedy wiadomo w którym kierunku się zwrócić. poza tym aguś ty nie starasz się jeszcze długo. może jeszcze poczekaj trochę .międzyczasie wierć dziurę w brzuchu facetowi, marudź mu tak długo aż się złamie.albo idz najpierw po prostu na monitoring. ja sobie kupiłam jeszcze ziołka ojca sroki, one pobudzają jajniki ale zacznę je stosować jak mój zrobi nasienie. też na pewno nie jest zadowolony i chętny no ale trzeba się czasem poświęcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Agus29 - a ile się już staracie? Nadia ma rację - spróbuj jakoś namówić męża na te badania, chyba, że @ nie przyjdzie :-) czego Ci jak najbardziej życzę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Witam nowe forumowiczki i tradycyjnie zycze powodzenia w staraniach :) A ja czekam na @. Dzisiaj miala byc, ale poki co nie ma :) W tym miesiacu podchodze do tego tematu z rezerwa, bo w zeszlym mieciacu okres spozil mi sie prawie o tydzien...tak wiec roznie moze byc......ale.......ja to jestem durna, no ale ok napisze. Wczrraj wieczorem jak poszlam do toalety zauwazylam, na bieliznie brazowa plame. I tak sobie pomyslalam, ze moze to bylo plamienie implantacyjne? Mowia, ze czasem moze to byc tylko kropla, badz zaledwie kilka. W pierwszej ciazy mialam takie plamienia, ale wygladalo ono trosze inaczej, tzn.bylo tej wydzieliny troszke wiecej i byla blada czerwona, ale tez bylo to jednorazowe. Hmm..no nie wiem, nie chce sie nakrecac ;) ale cen nadziei mi to daje. Nigdy wczesniej mi sie to nie zdarzylo, no poza pierwsza ciaza rzecz jasna :) Vivii - czekamy na wieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze masz racje Nadia, może warto jeszcze poczekać, tylko, ze mi w życiu to sie tak wszystko teraz pogmatwało, ze szkoda gadać :( Od ponad roku przygotowywalam sie do tego by zostac mamą a jak juz przyszedl ten czas wszystko szlak jasny trafił :( Jak teraz sie nie uda to chodze na monitoring, tak sie umówiłam z ginem. Jak to cholera z tym jest, ze jak dziewczyna nie chce to ma a jak chce to nie ma...... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna lampkaa
agus29 nie przesadzaj sa kobiety ktore sie staraja po kilka lat i musza dawac rade nie tylko ty jedna sama chcesz lecz to nie piekarnia mi sie udalo po 5 latach ale poprzez IVF nie chcialabys wiedzec przez co przeszlam te co staraja sie po kilka przechodza prawdziwa meke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia powiedz mi jeszcze, Ty idziesz na badania, oczywiście jak dostaniesz @...jakie zlecil Ci lekarz? no i czy chodziłas na monitoring? Tez słyszalam, ze badania dla kobiet są drozsze niz te dla faceta, wiesz moze ile kosztują? Kurcze ja to jeszcze caly czas mam nadzieje, ze nam sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo my powinnyśmy nagle stwierdzić że nie chcemy i bronić się przed zbliżeniami. Zapomnieć sie i wpaśc hehehe. ja tez tego nie rozumiem. wczoraj sie zastanawialam nad tym własnie. Jak to jest że bzykam się codziennie nawet po kilka razy i nic a moja kolezanka jedna druga wpadly bo im raz prezerwatywa pękła... filozofia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania - poprawilas mi humor tymi bzykankami codziennymi :) Wiem, ze są dziewczyny które strają się kilka lat i moge sobie tylko wyobrazic co sie w tedy czuje. Glowy chyle przed wami. Mnie to nigdy zycie nie rorpieszczało i cały czas mam po górę, mam nadzieję, ze przyjdzie taki czas gdzie znajde sie na samym szczycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania a Ty to naprawde mówisz o tym codziennym bzykanku po kilka razy? bo mój to tak często nie może, czasem się nie udaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguś faceta czasem trzeba bardziej przycisnąć. a co do pogmatwanego życia to na pewno w końcu wszystko się wyprostuje zawsze tak jest. głowa do góry. o własnie ten monitorig to jak najbardziej. mi lekarz dał do zrobienia w 3dc - fsh, lh i estradiol to zeby sprawdzić czy jest rezerwa jajnikowa, a w 21 dc - progesteron. to gdziesz ok. 120 zł ale nie wiem dokładnie, ale najpierw mój musi zrobić te nasienie to kosztuje 100 zł normalnie dzwini się do laboratoium dzień wcześniej zeby się umówić zeby się przygotowały bo z tymi plemnikami to trzeba w miarę szybko się uwijać:) to na początek. aguś ja mam nadzieję ze ty już nie będziesz musiała na żaden monitoring iść:) kania --- ale szalejesz:) ale wiesz że kilka razy dziennie przy staraniach o dzidzie to nie za dobrze. słabe nasienie. plemniki nie nadążają dojrzewać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia bedę musiała tego mojego chłopa pomolestować zeby dał zbadać to nasienie. Nie wiem czy Twój nick wskazuje Twoje imie ale kiedys już dawno jak myślałam o tym ze zostanę mamą i bedzie dziewczynka do bedzie miała na imię Nadia albo Blanka a jak chłopak to Oliwier. Nadia zawsze mi sie podobała :) Co do tych badań to niestety ale co w dzisiejszych czasech jest tanie...NIC, za wszystko trzeba płacić. Moja kuzynka już 2 lata stara sie o dziecko i wydała już fortune na leczenie :( Kania cos nam ucichła....bzyku bzyku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh właśnie Wasz czytam :) a co do bzyku bzyku to serio mówię :) średnio 2 razy dziennie. ale wiecie ostatnio te mrozy... w czwartek naliczyliśmy 5 razy od rana i po ostatnim stwierdziliśmy że albo jesteśmy durni albo seksoholicy heheh Wiem że przy staraniach za często nie można ale akurat wtedy było przed płodnymi. W sumie płodne chyba dziś mi się zaczely a widzę po moim że dzis nici z tego bo się lekko obrazil :) Moja koelżanka starala się dwa lata i lekarz jej powiedzial codziennie 2 razy i nic wiecej! I ja zaczelam stosowac sie do tych zalecen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciśnij. tak mu marudź ze dla świętego spokoju pójdzie. nie, ale bardzo mi się podoba i nazwę tak córeczkę jak będę miała:)choć mói mówi że nigdy w życiu:) a chłopczyk to byłby szymon:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, Nadia widzę, że takie same imiona wybrałyśmy dla naszych dzieci :D Nie chciałabym, aby moja córcia była jedynaczką dlatego chyba jednak będę się starała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania Ty szalona babo :) nieżle :) ale spoko dawaj dawaj, jak tylko się da to czemu nie :) zazdroszczę Ci, ze dajecie radę tyle razy :) Nadia - Szymon też ładnie :) ....za kilka dni sie okaże. Robisz test czy czekasz do @ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus29 - w życiu to jest tak, że zawsze po złych chwilach muszą nadejść te dobre :-) Głowa do góry - wszystko będzie dobrze :-) Myśl tylko pozytywnie, a reszta sama się ułoży :-) Wiewióra - to wygląda na ciążę :-) Trzymam kciuki, aby tak było :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alemka - dzieki, caly czas to sobie powtarzam, że kiedys przyjdzie mój czas......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dla chłopczyka to od zawsze myślałam że szymon, dla dziewczynki też natasza mi się podoba. aguś -- jakbym miała kiedykolwiek testować to tak parę dni po spodziewanej@. dlatego że ja zawsze mam regularnie jak w zegarku. nigdy nie miałam pożniej niż 29 dni. nigdy nie musiałam czekać.ale wiem ze dostanę bo właśnie mnie wypryszczyło:). standard przed @. ja jutro znów na narty więc dwa dni nie będę myśleć o @.mam nadzieję że nie przymarzne do stoku bo jest właśnie -16:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się to lubi to się to robi hehehe dlaczego mamy nie dawać rady? My w sile wieku :P Oki idę do łóżeczk może coś będzie :P:P:P dobranoc! he he he Vivii gdzie Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viviii
Witam :) No bylam u lekarza ciaza jest troche mlodsza niz sobie wyliczylam bo myslalam ze to koniec 5 tyg a to polowa 4. Ale lekarz powiedzial ze patrzac na to ze ostatnia@ mialam 10 grudnia i mam takie cyrki z cyklem to nic nie wiadomo na pewno kiedy sie wszystko stalo :) W kazdym razie jest ladny pęcherzyk z ladna otoczka i pecherzyk zoltkowy w srodku wiec wszystko prawiodłowo. Za tydzien wponiedzialek ide znowy zeby zobaczyc dokladnie jak ladnie rosnie, ide dlatego ze przez ten moj cykl trzeba dokladnie wyliczyc wiek wiec trzeba wiecej wizyt ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super Vivii :) Tylko patrzeć jak rośnie maleństwo w brzuszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivii, pieknie! Niech zdrowo sie rozwija fasolinka :) Nadia, Agus - 10ty juz tuz, tuz ;) Ja wciaz czekam na okres....ale wydaje mi sie, ze jednak dostane :( Milego dnia Kobitki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivii - super :) bardzo si cieszę, że wszystko się ładnie rozwija :) Wiewiora - 10- ty niby za 3 dni a mnie wczoraj tak jajnik bolal, ze mówiłam wziąśc 2 no-spy bo myślałam ze zwariuję, dziś już lepiej, ale pewno i tak dostanę....oby tylko nie przyszła za wcześnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co do imienia Nadia , jak tutaj weszłam i zobaczyłam ten nick , to pierwsze co pomyślałam , to że jak będę mieć córkę to ją tak nazwę - bardzo mi się podoba . Vivii super ,że wszystko jest w porządku - Dziewczyny musicie tego 10 uraczyć mnie radosną nowina , bo 9 idę rwać ósemkę . Aguś 29 trochę optymizmu , może nie dostaniesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny.:-) jak wczesniej pisalam tez test robie 10 lutego... Jak narazie to nic nie czuje nawet na zblizajaca sie @ ;-) mam nadzieje ze nie przyjdzie. Dzisiaj po 2 godz jak wstalam na stole lezal termometr, pomyslalam ze zmierze sobie od tak temp I pod paszka mialam 37 stopni, nie wiem czy to jakas oznaka , a moze zblizajacej sie @??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze rano kolo 8.40 jeszcze przed wstaniem z łóżka mierze temperature i od owulacji cały czas 36,8 albo 36,9.....przed miałam 36,5, no ale podobno kilka godzin przed @ może dopiero spaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zaczełam dzisiaj swój pierwszy cykl starań :) Troche to głupie ale jakos tak strach mnie obleciał jak mielismy sie kochac. Ogólnie to juz widze ze chyba nie uda mi sie podejsc do tego wszystkiego na luzie. Taka jestem przejęta jakbym miała miec to dziecko za 2 dni. Musze jakos wyluzowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie jakoś sobie nie wyobrażam żeby sobie wkładać termometr do psity :P Mój chop to by mnie zabił śmiechem jakby nagle pod kołdrą mój elektryczny termometr zaczął robić pik pik pik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik mnie może strach nie oblatuje , ale też nie potrafię tak na luzie podejść , udawać że wcale nie chodzi mi o dziecko (nie przede wszystkim , ale w dużej mierze obecnie o to mi chodzi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×