Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Viviii

Topik dla zaczynajacych wlasnie starania o dziecko :)

Polecane posty

Gość Viviii
Ja tam moje ulubione tasiemce ogladam ;) na wspolnej , m jak milosc, przepis na zycie , pozniej modelki i rewolucje hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani GINEKOLOG
cze dziewczyny a wiec dzis policzylam ,ze jak bym dzis zaszla w ciaze to dziecko by przyszlo tak 26 sierpnia na swiat, czyli znak panny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz zrezygnowana
no wczoraj pierwszy władzę przejął mój M to oglądałam to co i on, ale m jak kryminał dzis obejrze powtókę:P:) a ja wam powiem, że tez nieraz patrze kiedy by dziecko sie urodziło, i czysto praktycznie niewskazane by były mies.letnio-jesienne:/ ale juz i tak szliśmy na zywioł ostatnio...a że sie nie udaje to inna sprawa:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viviii
Ja jestem panna :) fajny znak ;) a co do znakow to ja najlepiej lubie koniec roku moj syn jest skorpion a moj M koziorozec a chcialam zeby drugie tez bylo skorpionbo ja bardzo lubie skorpiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz zrezygnowana
a mi to obojętne...tylko, żeby w końcu było....:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja jestem waga i mój M też, a córcia strzelec. Znam kilka fajnych panien - o chociażby Vivi :-) i wag, dlatego chciałabym mieć drugie dziecko spod tego znaku :-) Ale co będzie to będzie - nie jestem wybredna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz zrezygnowana
facet zauważył, że jego pies ma pchły, znalazł definicję w podręczniku:- Pchła - niewielki, bez skrzydłowy, wysysający krew pasożyt. Zobacz także: Teściowa. :p a to tak bo mi sie przypomniało:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe:D dobre juz zrezygnowana - urodzenie dziecka w okresie letnio-jesiennym jest dobre, ja chciałabym urodzić dziecko w tym okresie, bo jeszcze przed moimi urodzinami:D więc dziecko będzie miało o rok młodszą mamę :D Z moim M już rozpoczęliśmy starania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viviiii
Moj bratto waga i jest bardzo odpowiedzialny proacowity i sumienny wiec waga tez moze byc ;) ja od stycznia zaczynam :) dokladnie 25 o ile sie moj cykl nie zmieni ale jak znam moj organizm to wszystko bedzie jak w szwajcarskim zegarku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivi -ja przed ciążą miałam zawsze cykle 24 dniowe, a teraz wahają się od 24 do 29 dni, więc już tak łatwo nie pójdzie jak za pierwszym podejściem :-) Wagi z czystym sumieniem szczerze polecam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz zrezygnowana
to nie o to chodzi że lato, czy jesien mi nieodpowiada:) po prostu wtedy mamy gorący okres w firmie, a nie wyobrażam siebie jak latam z brzuchem pod nosem po terenie albo non stop wsiadam i wysiadam z samochodu.....:) chociaż szał bym zrobiła niezły.... wrzesień od początku był miesiącem zakazanym na takie typu ekscesy ewentualno-porodowe:) ale to było kiedyś, na chwile obecną wszystko było jedno kiedy, byle by było, a teraz w ogóle zbastowaliśmy i nie nastawiamy sie na nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz zrezygnowana
no żesz alemka, i przy takim cyklu zaszłaś??:) ja mam 22-26 przy dobrych wiatrach i lekarka podejrzewa ze za krótkie są, no ale może ty owu miałaś koło 12 dnia a nie tak jak ja 17-19:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz zrezygnowana-ja miałam zawsze cykle 24 -dniowe i w ciążę zaszłam przy pierwszym cyklu starań. Kilka miesięcy przed planowaną ciążą nauczyłam się rozpoznawać kiedy mam owu(tak, miałam ją ok. 10-12 dnia), a przynajmniej dni płodne. Teraz chyba nie mam już owu w każdym cyklu, zresztą wraz z wiekiem ilość cykli owulacyjnych maleje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!! jak mijają andrzejki??? ja tradycyjnie popołudnie sama w domu, mój M pracuje na drugą zmianę, a od dziś miały zacząć się przytulanki- chyba odłożę na jutro jak dobrze pójdzie. Co do serialów to ja też już z samych nudów oglądam te wszystkie tasiemce jak klan, m jak miłość i barwy szczęścia. miłego wieczorku wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz zrezygnowana
hmmm to miałaś lepsze te 24 dni cyklu:P i mi tu nie gadaj o wieku...ja nadal jestem piękna i młoda:) przynajmniej tak sobie wmawiam:) za jakieś 10 lat może zostanie samo "i" z tego ale to jeszcze:):):P oj wiktoryjka...przecież kiedyś wróci z tej nocki:) my andrzejki w domu spędzamy...wróżb nie robie i tak, bo męża już mam:P mój patrzy na jakąś kom.woodego alena:) ja ide naleśniki robić:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 27 lat,staramy się od około półtora roku o dziedzie ale nic i nic. Wyniki faceta wyszły bardzo dobre tylko jakieś witaminy dostał. A ja no ruina,lekarz powiedział że ogólnie jest ok tylko tylko ,moja waga no więc wiadomo w jakim celu musiałam starałam się wyrzeczenie ogromne dla mnie i schudłam te 20kg i chce zacząć od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci wogóle nie mamy :-( a tak bardzo bardzo bym chciała to jedyne moje marzenie .jestem na skraju wyczerpania psychicznego potrzebuje wsparcia. Poszłam do lekarza jemu ręce na mnie opadają wiecie jak się czuje? Nie będę tu wulgaryzmu używać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny stosujecie jakieś witaminy zioła suplementy globulki? Może coś poradzicie ,znacie jakichś specjalistów dobrych którzy nie zedrą wszystkiego z człowieka nie stać mnie na setki za wizytę i setki za badanie. Mieszkam na wsi niestety nie mam dostępu do takich źródeł i wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malagaaaa
LadyNp witaj wiem co to znaczy bo ja juz sie staram 3 lata i juz brakuje mi sil:(((((( leczymy sie z mezem w klinice leczenia nie płodnosci dzidzia jest moim najwiekszym marzeniem!!! ale szans na ciąze naturalan nie mamy szans witam wógóle stałe bywalczynie tego topiku grunt to sien ie poddawac i walczyc do konca mi chodz sil juz brak i cierpliwosci walcze dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malagaaaa
LadyNp jakie robilas wogóle badania? nam taki gin nie byl w stanie pomóc od lipca sie leczymy w klinice i póki co wszystko mam nadzieje jest na dobrej drodze do inseminacji bo znamy przyczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Crystqal.
Hej moze wy pomozecie.Mianowice kupilam mikroskop owulacyjny dni plodne wskazywal od 11-14 listopada.Dzis z glupoty zrobilam i tez wykazal ze jestem plodna on szalal czy ja jestem nie doinformowana.Mam nieregularne cykle nie okresle ile trwaja.Czy mozna byc tak czesto plodnym zaledwie co 2 tyg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz zrezygnowana
oj zula...godz.20 to stała godzina na kolacyjke...:) i tak przerobilam chłopa bo u niego w rodzinie to 21 najwczesniej była... mój niecny planl to 19:) moze kiedys mi sie uda:) lady, nie wiem ile ważyłaś kiedys i ile masz wzrostu, ale wiem ze to nie przeszkoda, skoro kumpela przy 175 wzrostu i wadze grubo ponad 100 zaszła krótko po slubie, to nie waga jest główną przyczyną, niemówie ze nie jest jakimś tam powodem, ale skoro 20 kg juz zrzuciłas to sukces:) porób badania jeszcze raz, hormonki, ogólne, moze lekarza zmien????:) kobieto, ja 3,5 roku walczyłąm, nic nie wywalczyłam i odpusciłam ale ty masz czas...:) próbuj do skutku:) wierze w ciebie, skoro juz taaaaaaki sukces w zrzuceniu wagi osiągnęłas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witkoryjka
LadyNp---> jeżeli jesteś z woj łódzkiego to polecam D Makułe, pomogła kilku moim znajomym, ja wybieram się do niej w lutym, jeżeli do końca stycznia nie będę miała fasolki. juz zrezygnowana---> moj M wraca za pół godziny, ale ponieważ dziś ma zamknięcie m-ca to jak zwykle będzie mówil ze na nic nie ma siły:-( chyba niedługo twoj nick będzie odzwierciedlał moją sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Crystqal.
Mozecie mi odpowiedziec na moj post powyzej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już kochane kobitki pisze ważyłam 113kg waze teraz 92 mam172 cm wzrostu. Mieszkam na wsi więc tu na ośrodek zdrowia chodzę. Dostał facet skierowanie na badanie nasienia od mojego lekarza to pierwsze co zrobił żeby wogóle widział co dalej no i badania są bardzo dobre dał mu maxivit dla niego mi zrobił cytol.żeby wykluczyć wiadom co zrobił usg i dał na badanie krwi i moczu to pierwsze no i stwierdził że brak żelaza magnezu i ogólnie trzeba schudnąć. Więc już schudłam troszkę biorę żelazo z kwasem foliowym i witamina c. Teraz chce zacząć od nowa ale poszłam a on do mnie że mało trzeba jeszcze Te 12kg to się wszystko unormuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz zrezygnowana
ja na swój nick długo pracowałam;p ale za odpowiednią odpłatą...:) oj jak zaczęłas dopiero dni płodne to jutro tez zdążysz sie naprzytulać:) a poważnie, to WY ZACZYNACIE starania:) ja tu jestem rekreacyjnie zeby was wspierac:) moze jak zaczniecie jedna za druga zaciążąc to i ja z rozpędu też????:) crysaql, nie wiem na ile to prawda, ale gdzies na forum ginekologicznym czytałam (mysle ze prawda-bo jednak forum gin.-poł. to było) ze jest szansa przy rozchwianej gosp.hormonalnej i dłuuugich cyklach ze rośnie kilka jajeczek i nieraz 2-3 pękają, niezawsze w tym samym czasie, może ty tak miałaś? ale to tylko monitoring może stwierdzić, więcej niepomoge bo nie miałam takiego przypadku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tragedia poprostu potem byłam na obciążeniu glukoza wyszło dobrze. Miałam badania na cukrzycę też no cukier czasem rano mam za niski ale stwierdził że to lepiej niż za wysoki a w dzień się normuje bo wiadomo na diecie je się produkty o niskim indeksie glikemicznym to i cukier spada. No i jak już dobrze to powiedział że tarczyca napewno no ręce mi opadły okazało się że nie mam chorej tarczycy. Już czasem mam wrażenie że może matka natura pomoże i dam spokój lekarzowi no i dziś w dozie płaczu i granicy szału stwierdziłam że nie poddam się udowodnie mu że nie jestem do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×