Nowy pomysl rządu: likwidacja becikowego i ulgi na dzieci. Co o tym myślicie?

tak normalni zapiepszaja do nocy i im sie zabiera a darmozjady jedne siedza i w stolki pierdza , placimy im od pazdziernika do konca listopada za nic , maja darmowe wakacje na nasz koszt ....

aniolek to twoja sprawa czy wezmiesz czy nie kase ale dzieci sa rowne i im sie nalezy to tyle ......

przecież to zrozumiałe sobie nie zabiorą , bo jak twierdza i tak mało mają i utrzymanie biura poselskiego za ponad 6 tyś miesięcznie graniczy z cudem i muszą dokładać, przecież to kpimy ludzie za 1/3 tego muszą utrzymać kilku osobowa rodzinę a oni chcą zabrać jeszcze te resztkę , przyzwoitości nie mają pasożyty jedne,

o tej równości nie przesadzajmy, nie ma równości i nigdy nie będzie, ale chociaż niech będzie trochę przyzwoitości, nie kopie sie leżącego,

Znam jedną panią poseł z partii deklarującej uczciwość i sprawiedliwość, której sprzataczka zatrudniona do sprzątania w biurze poselskim, sprzatała również mieszkanie. :o Więc koszty utrzymania biur rosną. :(

no brak slow .......moze jakby ludzie wyszli na ulice to co sby dalo ?

ja moge wyjsc, ale gdzie reszta ktora zrobi rewolucje?

ja tez moge wyjsc:) a co mi tam ....

taaaa wyjść możemy tylko co to da? no i wyjść by trzeba na ulice warszawy :D

no tak to oczywiste:))

Piszecie o braku miejsc w żłobkach, przedszkolach.. Przyjrzyjmy się też służbie zdrowia. Ile czekacie na wizytę u specjalisty na nfz? Ile na specjalistyczne badanie typu rezonans, tomografia? Większość pewnie chcąc nie chcąc w razie potrzeby zaciśnie pasa i pójdzie do specjalisty prywatnie, bo ciężko czekać z pilną sprawą kilka miesięcy. A wiecie, że więźniowie mają to od ręki? A przecież Wy pracujecie, odprowadzacie składki.. Drugą sprawą, która mnie wkur... to bezrobocie. Owszem, o pracę ciężko. Ale do cholery, znam ludzi bezrobotnych od 8-10 lat, którzy NIE SĄ ZAINTERESOWANI podjęciem pracy, bo nie opłaca im się za najniższą krajową. Kursy z urzędu pracy? Siłą trzeba werbować ochotników, zresztą większość jest tak opornych, że gdybym to ja miała o tym decydować to dałabym sobie spokój z tymi kursami. Trzecia sprawa - alkoholizm i inne używki. Nie jestem za inwigilacją, ale jeśli daje się komuś PUBLICZNE pieniądze (np z mopsu) w ramach pomocy, to chyba należałoby sprawdzić, czy wydawane są zgodnie z przeznaczeniem? Większość (nie wszyscy oczywiście) stałych bywalców ma problemy z alkoholem a 99,9 % pali papierosy - na koszt podatnika oczywiście. Inną sprawą jest rozmnażanie się takich ludzi na potęgę i tworzenie nowego pokolenia na swój wzór. No ale przecież nie można nikomu niczego narzucić, a skoro co roku rodzi się kolejne dziecko, państwo pomoże w utrzymaniu. Szkoda tylko, że nie pomaga rodzinom, w którym oboje rodziców uczciwie pracuje za najniższą krajową.. Dobra, nie piszę już więcej bo i tak wszyscy wiedzą jak jest..

scarlett- o specjalistach nawet nie pisz! Tak naprawdę nie ma u nas zwykłej profilaktyki już nie mówiąc o diagnostyce. Ja płacę sporo kasy na ubezpieczenie zdrowotne a i tak korzystam z prywatnego, dodatkowego ubezpieczenia. I takiej firmie jakoś się opłaca za małe pieniądze płacic za poród, pobyt w szpitalu i specjalistyczne badania. A jeśli chodzi o rozmnażanie się w patologicznych rodzinach- podwiązanie jajników powinno być w Polsce legalne i tyle! Znam parę przypadków, gdzie babka żona alkoholika chętnie poddałaby się takiemu zabiegowi. Ale nie ma kasy, żeby to zrobić prywatnie!! Chore!

pisz pisz pisz jak najwięcej może ktoś się tym wkońcu zainteresuje :) co do czekania na specjalistów z nfz to akurat u nas nie jest tak tragicznie, ale z badaniami to racja ostatnio w maju 2010roku dostałam skierowanie na tomograf to tylko w jednym punkcie na chyba 5 obdzwonionych było miejsce na 2010r ale na grudzień :D:D:D

up

ja czekam na tą 12 i mam nadzieję że coś odpiszą :)

mnie najbardziej wkurzaja te grupy uprzywilejowane czyli m.in. mudnurowi. Rozumiem, ze policjant ktory naraza codziennie zycie na ulicy niech ma prawo do tej emerytury po 15 czy 20 latach, ale z jakies racji takie same przywileje ma tez mundurowa sekretarka czy pani z administracji policyjnej? ona tez naraza zycie? wieksze narazanie zycia ma salowa w psychiatryku. tak samo krus.

Słyszelicie że Prezydent się nie zgadza by oszczędności dotyczyły polityki rodzinnej, mam nadzieję że coś z tego bedzie.Czekam na dalszy rozwój i nowe wiadomości.

no dobrze by było bo polityka prorodzinna tuska jest do dupy :/ mi się jeden pomysł PiS podoba żeby matką do ukończenia przez dziecko 3 roku życia dawać 1200zł by nie musiały mieć dylematu czy praca czy dziecko bo dla dziecka matka jest 100 razy lepsza niż nawet najwspanialsza niania, a poza tym ktoś wyliczył że właśnie tyle czyli 1200zł państwo dokłada do każdego dziecka w żłobku więc rozwiązanie myślę że byłoby dobre dla wszystkich :) tyle że trzeba by tej kasy poszukać a niestety jedynie w portfelach polityków, prezesów banków, zusów i innych bzdetów taką kase można znaleźć

Palikot zrzekl sie pensji poselskiej ale juz dotacji na prowadzeniw biura nie. A to jest 11 tys jak pisalam. Ponad to poseł Cezary Kucharski tez zrzekl sie pensji. Ale on jest menagerem sportowym i w kasie tez pływa. Jest z PO. Ja głosowałam na PJN bo podobał mi sie plan polityki prorodzinnej. Palikot tez mówil duzo o tym wiec jesli bedzie jakas odezwa od Ruchu Palikota to ja sie podpisuje mimo ze przez niego do sejmu wszed Biedron i p. Ania Grodzka.

że wszedł Biedrń to ja się cieszę bo jeden z niewielu ludzi którzy mogą coś wnieść ale za to ta pani czy raczej pan czy sama nie wiem co (bez urazy) to jak dla mnie pomyłka wole jednak by ktoś kto ma rządzić umiał sam siebie określić a odpowiedzi jeszcze nie ma....

Przepraszam a co Pan Biedroń może wnieść ? Oprócz braku tolerancji do której sam osobiście się przyznaje?

nie wiem gdzie wy mieszkacie ale w moim rejonie(wieś) na rencie tzw chorobowej w co 2 domu siedzi pijaczyna. DZIEŃ W DZIEŃ pije na umór a przed komisją tydzień trzezwy. Ja muszę zapracować na jakieś winko od czasu do czasu a rzesza pijaków dostanie rentę i w dupie ma pracować ( mężczyzni w wieku 30-50 lat). Paranoja w tym kraju.

I co Palikot odpisał coś?:-S

nic cisza kompletna ale nawet tego nie przeczytali przynajmniej narazie dałam opcje z potwierdzeniem odbioru więc będę wiedzieć jak odczytają

słuchaliście albo czytali expose???? ja teraz czytałam skrót i się częściowo wycofali "12:19 Będziemy proponowali decyzje w zakresie ulg w podatkach. Chcę rozwiać niepokój niektórych. Będziemy używać instrumentów w celu wzmocnienia dzietności w Polsce. Ulga prorodzinna na dwoje pierwszych dzieci pozostaje bez zmian. Na trzecie i następne dziecko ulga wzrośnie o 50% - zapowiedział Tusk. - Rodzinom, których dochód przekroczy 85 tys. zł rocznie ulga prorodzinna będzie przysługiwać dopiero przy trzecim dziecku - dodał. " czyli tłumacząc na polski odpis od podatku będzie tylko wtedy gdy przy max 2 dzieci średni dochód miesięczny rodziny nie przekroczy 7083 więc tu jest dobrze ale inne rzeczy w expose to aż mi się włosy zjerzyły ale to nie temat o tym

ja właśnie nie słuchałam :( mam więcej niż 2 dzieci to jest szansa ze będę miała tą ulgę ?

:P:P:P Nie wprowadzaj w błąd. Rodziny, które mają więcej niż 1 dziecko skorzystają z ulgi prorodzinnej normalnie, bez limitu dochodu. Czyli np. ja mam dwoje dzieci ale dochód większy niż te 85 tys. i to NIE MA ZNACZENIA, mając dwoje dzieci z ulgi mogę skorzystać. Ponadto rodziny z 3 dzieci i więcej (tzw. rodziny wielodzietne) będą mogły odpisać sobie 150% ulgę na 3 i kolejne dziecko. Tylko te rodziny, które mają 1 dziecko i dochód większy niż 85 tys. rocznie nie skorzystają z ulgi.

mama na 2 etatach przeczytaj to co wkleiłam to są słowa premiera i tam wyraźnie napisał że: "Rodzinom, których dochód przekroczy 85 tys. zł rocznie ulga prorodzinna będzie przysługiwać dopiero przy trzecim dziecku - dodał. " więc nie wprowadzam w błąd tylko cytuje premiera :P

Hm....to jest łatanie dziur na dziś .Ci ludzie mają w d....co będzie za 25 lat .Już mamy kryzys demograficzny a jeżeli odstraszy się rodziny od posiadania dzieci to będzie katastrofa......To chyba taki cel -jeszcze mniej dzieci=mniej zasiłków mniejsze wydatki NFZ mniej na przedszkola szkoły, studia....Tyle że efektem będzie totalna katastrofa -społeczeństwo biednych emerytów (bo Szwajcarią to nie jesteśmy i nie będziemy)..z niewielka domieszka ludzi w wieku produkcyjnym.... Bo pozostali wyjadą do bardziej niż Polska prorodzinnych państw.

a ujebać kurwą jebanym pensje!!!! i zmiejszyc tych ciuli w rzdzie?a po co oni tam siedza?po co ich tylu? wystarczy to zrobic i bedzie dobrze, najlepiej nam biedakom odbierac jeszce! cuj w dupe zajebanemu krajowi!ide sobie zapalic!