Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naiwnyjakbuc

ona mnie oszukała,zdradziła i zostawiła

Polecane posty

Jak mam załatwić: W MOPS się nie "załatwia". W zależności od dochodu na osobę w rodzinie możesz się starać o celówkę. Jeśli się nie łapiesz *nigdzie* na rodzinny [bo to nie tylko OPSy wypłacają], to i do celówki próg przekraczasz. Ale najprościej iść do rejonowego OPSu, złożyć wniosek o dofinansowanie do węgla, przyjdą na wywiad i podejmą decyzję. Ergo: teoretycznie możesz, nie musisz być ich stałą podopieczną. Ale: Pijaki spod sklepu nie przekraczają dochodu. Bo nie pracują, nie mają świadczeń, za to w myśl durnowatych przepisów jeśli zadeklarują, że uzbierają złomu za 200,- miesięcznie, to OPS ma obowiązek im drugie tyle dać. OPSy nie mają pieniędzy, bo rząd uruchomił ustawę z 2009, dzięki czemu muszą zwracać do budżetu ok. 20% otrzymanych w tym roku funduszy, zatem ograniczyli celówki do minimum. Jeśli dofinansują to 300,- - 400,-, a tona kosztuje bliżej 700,- - 800,- Zawiadamiam jedynie: Ale czyj konkubent pracuje na czarno? Nieistniejącej Gawon/Gawron z dwoma synami? Kto kasę wyłudza? Ogólnie dość to paranoiczne. Temu poprę ubaw Tak sobie mysle. Gratuluję pomysłu, o ile to w ogóle prawda. To ja odpowiem: Nie tylko kreatywnym. Uczciwym też. Ale pretensje to raczej do ustawodawcy kierować należy, nie do pracowników OPSów, zwłaszcza terenowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mam załatwić w Mops węgiel
za to w myśl durnowatych przepisów jeśli zadeklarują, że uzbierają złomu za 200,- miesięcznie, to OPS ma obowiązek im drugie tyle dać. To ja od jutra zbieram złom.Nazbieram za 3 tys:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mam załatwić: Miłej zabawy:D Wiesz, co jest ciekawe w tym zjawisku? Że są tacy, co faktycznie tego złomu są w stanie uzbierać do diabła i trochę, a to ani przyjemne, ani łatwe nie jest. Formalnie robota paskudna, cuchnąca i mało opłacalna, a przy tym ciężka. Czyli mają potencjał. Gdyby go wykorzystali w sensowny sposób - mogliby żyć jak ludzie. Tylko mają problem z przystosowaniem się do życia w społeczeństwie. Ale coś Ci powiem: bardziej opłacalne jest żebractwo. Co prawda niezgodne z prawem, ale intratniejsze. Wiesz, ze taki "zawodowy żebrak", który stoi pod jakimś centrum handlowym, potrafi mieć dniówkę większą, niż normalny obywatel pensję po miesiącu tyrania? W jednej miejscowości taki wybudował swoim trojgu dzieciom domy, kupił im samochody , wyedukował i tak dalej. U nas jest jeden, który na przykład, żebrząc na przepuklinę i wózek inwalidzki - idzie sobie do sklepu i kupuje pralkę czy lodówkę za 1200,- - za gotówkę. A jak mu dzisiaj braknie, bo za mało ma przy sobie - przychodzi jutro. I patrz, ile wysiłku mniej! A ilu jest takich, co zbierają na urojone fundacje i wymyślone niepełnosprawne dzieci! Albo w necie... Jest "łańcuszek świętego Antoniego" na temat poparzonej dziewczynki. Dziewczynka od 7 lat ma 4 lata, cały czas jest świeżo po operacji, natomiast każde przesłanie dalej tej kupy powoduje wpływ na jej konto jakiejś tam kwoty. Co jest idiotyzmem, ale skoro dalej krąży i co jakiś czas do mnie od rozmaitych dobrych ludzi dociera - to popatrz, ilu na świecie jest naiwnych. Zobacz sobie też - to jeszcze łatwiejsze - szwindel nigeryjski. W góglu jest. Jeden przewał i kupisz sobie od razu 12 ton węgla. Ale tyle nie kupuj hurtem, bo jednak trochę wietrzeje, jak za długo leży. Przy takich możliwościach zbieranie złomu jest bez sensu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjdfhieurhtgiuodjgk,df
eloszka co tu sie robi? jak tam Anka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać, temat zdechł i zmienił kierunek. Która Anka? Prawdziwa ma sie dobrze, fikcyjna dalej nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość junkuszew
bj, jak sądziesz - zima w tym roku będzie mroźna czy raczej nie? planuje wyjazd zimą na narty, ale się waham....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śniegu nie będzie
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny dzień
nic nie myślimy, my wiemy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze to ona
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też myślę podobnie
niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo nigdy nie szczekała, pajacu. Jak widać-nie ma pokrzywdzonych. Inaczej bicie pianki trwałoby nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nf.szmx mxlkmjngvf cm
anka g. ma darczyńce na prezenty na pomocnych, co wy na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nf.szmx mxlkmjngvf cm: My na to, że pewnie koordynatorki otrzymały stosowną dokumentację i nie było powodów, żeby odmówić. Dodam, że ta durna bj nie ma nic wspólnego z koordynacją, więc nawet nepotyzmu nie można jej zarzucić. A co? Masz jakiś problem z faktem, ze troje cudzych dzieci dostanie prezenty pod choinkę? Jeśli tak, to pewnie jesteś katolikiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahah.....
Czyli nadal bieduje, nic sie nie zmienilo :D A podobno miala sama sobie dawac rade a tu zonk! Dzieciarom nie ma za co kupic prezentow. Przechlali kochani rodzice...ups....nie rodzice - mamuska z konkubentem. Patologia spoleczna. Teraz juz wiadomo dlaczego tu wyciagala od ludzi. Sprawa jasna jak slonce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniołkowa2283
a bj dalej przesiaduje na tym zapomnianym topiku i broni swej podopiecznej jak lwica:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniołkowa2283
mirabelka wyszlo cos nowego w sprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kontaktujemy się przez gg. Kasia zgłosiła sprawę na policję, co będzie - zobaczymy. Podejrzewam jednak, że nic z tego nie będzie, ze względu na niską szkodliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołkowa: Ty, jak widzę, też "przesiadujesz". Czyli nie jestem osamotniona. Buaha: Samodzielność na co dzień nie oznacza możliwości wyprztykania się na prezenty pod choinkę. Jak masz wybór: kupić żarcie albo słodycze i resoraka - co wybierzesz? No i czekam na działalność policji. Sama jestem ciekawa efektów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniołkowa2283
ale ja nie robie za czyjegos adwokata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahah.....
Sorry bj ale mlody, zdrowy czlowiek ma mozliwosc ZAROBIC i na jedzenie i na resoraki. Chyba ze mu sie nie chce, wtedy to inna bajka ale z jakiej racji sponsorowac taka patologie? Ja rozumiem jakis nagly wypdaek w rodzinie, chorobe i wtedy przy niskich dochodach... trach i sobie nie daja rady. Wspolczuje i rozumiem. Chetnie pomoge. Ale to babsko, o ktorym mowa to sobie juz latami nie radzi. To sie nazywa lenistwo plus zdeprawowanie takimi akcjami jak paczki itd. Takiej w zyciu bym nie pomogla. Glodnym dzieciom dalabym jesc ale we wlasnym domu, leniwej krowie mamusce kromki chleba bym odmowila :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie czytam.........
Jakaś Anna G. napisała na kafe, że jej ciężko itd. i dostała paczki, trochę kasy, zakupy internetowe. Potem pisano, że ona nie jest potrzebująca, że nieprawda że prosiła o pomoc, że ktoś za nią to zrobił złośliwie. Teraz znowu piszecie, że jednak jest potrzebująca, że o paczki prosi. Kurwa, to o co tu chodzi :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie czytam.........
A swoją drogą mnie też nie stać na wypasione zabawki dla swoich dzieci. Obydwoje z mężem pracujemy, zarabiamy niewiele, ale na życie starcza. Ja też mogę prosić obcych ludzi o zabawki dla moich dzieci????? Żebractwo chyba faktycznie bardziej się opłaca niż uczciwa praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nf.szmx mxlkmjngvf cm
to nie sprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buha: "Od lat", czyli od kiedy? Masz jakieś dane? Bo poza tym, co było rok temu, nie zaobserwowałam próśb. Poza tym chyba masz dość mgliste pojęcie o realiach. Szczególnie na Śląsku i przy Ścianie Wschodniej. No i szczęśliwie nikt Cię o pomoc nie prosi... Tak sobie: Ktoś napisał jako ancia27, nie jako Anna G. paczki doszły dwie. I ona o nie nie prosiła. O dojściu kasy nic nie wiadomo. Rzecz - ponoć - ma wyjaśnić policja. Anna G. Dostanie tylko gwiazdkowe prezenty dla dzieci. To chyba nie jest "potrzebująca i o paczki prosi"? Nie w sensie potrzeb notorycznych i codziennych. Oczywiście, że możesz. Na Pomocnych zgodnie z regulaminem Akcji. No jeśli prezent za 30,- - 50,- [w tym słodycze] uważasz za wypasiony, to... pewnie się załapiesz. Jest różnica między żebractwem a zorganizowaną akcją. I to nie jednorazową, a powtarzającą się od iluś lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nf.szmx mxlkmjngvf cm
jedzenie wyżebrze albo ukradnie, węgiel dostanie, kase dostanie prezenty dostanie i dziaduje całe zycie bo po huj iść do roboty ludzie dajcie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×