Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jokonona

mąż przestaje mnie kochać...czy jest jakiś ratunek uratować tę miłość?

Polecane posty

Gość jokonona
Broska-dzięki bardzo za linka do podobnego tematu-poczytałam dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość broska
i co tam u Ciebie droga autorko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokonona
Hej Broska:) Wiesz przeprowadziliśmy z mężem długą rozmowę i spojrzałam inaczej na tę całą sprawę.Fakt jest faktem,że nie postąpił w stosunku do mnie całkiem fer,ale po jego wyjaśnieniach spróbowałam to jakoś zrozumieć . W jego mniemaniu on nie widział nic absolutnie złego i bez żadnych podtekstów w tej znajomości.Ot znajoma z pracy . Wiem,że trudno mi będzie odbudować moje zaufanie,ale spróbuję. Bardzo kocham męża,który do tego momentu był dla mnie cudowny i myslę,że warto się postarać,tym bardziej,że jemu też bardzo zależy. A paradoksalnie całą ta sytuacja ożywiła nasz związek więc mam nadziję,że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość broska
Hej ;-) Cieszę się że rozmawiałaś z mężem ,bo takie sprawy trzeba na gorąco wyjaśniać .Mam nadzieję że to co usłyszałaś od męża jest szczerą prawdą ale uwierz mi to że przed Tobą zataił tą znajomość przez te miesiące już źle świadczy o nim ,zmiana zachowania czy te pokętne odpowiedzi na Twoje pytania .Sama doskonale znasz swojego męża i wiesz kiedy jest z Tobą szczery więc miej oko na niego ....Takie codzienne spotkania i rozmowy z tą znajomą nie przyniosą nic dobrego , a wiem co mówię ....sama w tej chwili jestem w czymś takim i cholera nie potrafię się z Tego wymiksować ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia222
Bardzo się cieszę, wiedziałam że się poukłada a głupie babska kazały ci się z nim rozstać!!! czasem jest tak że jjednego dnia to co ci się wydaje tragedią następnego już nie wygląda tak źle a za kilka dni zapomnisz i tego ci życzę!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×