płeć ... skończcie biadolić że miała być dziewczynka a okazał sie chłopak ......

a według mnie to mamy chłopców właśnie najbardziej nakręcają ten temat tylko zastanawiam sie dla czego?? wszystko jest w porzadku jesli przyszla mama chce miec chlopca bo jesli chce dziewczynke to znaczy ze jest glupia i pusta

chyba bym cegla zatłukla albo poduszka udusiła.Chuja nie bede hodowac.

dziewuszki sa slodkie ale tylko ładne

Ja dzisiaj dowiedziałam się, że będzie dziewczynka i jestem przeszczęśliwa!:-)

Mi wszytsko jedno było i jest. Kazdy mi mówił, że bedzie chłopak. Na usg też widać chlopaka, ale wszytsko okaże się przy porodzie;-) Bez przesady... lalki kupować dla noworodka???

Nie chciałabym mieć córki i nie wiem, co zrobię, jak będę miała urodzić dziewczynkę. Mam problemy z ciemnymi włoskami na całym ciele, jestem bardziej umięśniona niż większość kobiet, do tego podobają mi się wielcy, owłosieni faceci - jest ogromne prawdopodobieństwo, że moja córka będzie miała posturę gorylicy :D Patrząc na moje rysy i twarz mojego obecnego faceta - nie zazdroszczę mojej przyszłej córce. Nie chciałabym spłodzić kolejnej kobiety, która będzie musiała przechodzić przez dokładnie to samo, co ja, kiedy byłam nastolatką. Która będzie żyła ze świadomością, że nigdy nie będzie ładna...

ja mam synka i bardzo chciałam teraz mieć córeczkę. nie udało się, jestem rozczarowana i ciężko mi się z tym pogodzić.jest mi smutno i nic na to nie poradzę

Oj, za pierwszym razem bylo obojetnie za drugi tez,jednak moim zdaniem kazda mama majaca dwojke dzieci jednej plci ma jakies pragnienie zeby miec teraz odmienna i to nie znaczy,ze bedzie dziecko mniej kochac jesli sie znowu urodzi tej samej..Poprostu jest jakas tam ciekawosc..Nie uwazam ,zeby to akurat bylo cos zlego w moim przypadku,ze mysle o chceci posiadania chlopca !

a mnie chyba łatwiej by było mieć 2 dziewczynki niż dwóch chłopców. ja się boję ze będę ciągle tęsknic za córką której nie mam. na 3 dziecko mnie nie stać i nie planuje...

Hejo, Ja nie planowalam ;) Samo sie zaplnaowalo ,czasem tak bywa !

ja jeszcze przed pierwszym usg gleboko wierzylam ze bedzie chlopiec, nie mam pojecia skad takie przekonanie, poprostu bylam tego pewna. jednak z usg wynikalo ze jednak dziewczynka. przez krociutka chwile poczulam rozczarowanie, ale bardzo szybko sie przestawilam i pokochalam mysl o dziewczynce. za dwa dni mam wyznaczony termin porodu, juz od jakiegos czasu z mezem mowimy o i do dzidzi po imieniu, wyprawka jakims cudem, wbrew naszym planom jest w kolorze rozowym i nie wyobrazam sobie teraz zeby urodzil sie chlopiec - chociaz to nie jest niemozliwe. jesli tak sie stanie, to napewno zajmie mi troche czasu pogodzenie sie ponownie z ewentualna zmiana...

mnie nosi na slodkie i cos czuje ze bedzie dziewcyna,ale mnie wszystko jedno.

dziewczyny są...... uczę w szkole moje drogie mamusie, dziewczynki są słodziutkie do 7 lat. od 12 zaczyna się wieczna kłótnia, a to jak potrafią, to wiem bo uczę 16 latki w zawodówce, i ich męscy rówieśnicy tak nie wkurza jak dziewuchy. chlopy-honorowe, karne i posluszne, jezeli się jest w stosunku do nich wporządku, a że narobią więcej balaganu i szybciej psują... i nie beda prosic o puder i szminkę ochronna oraz o 30 innych rzeczy, a o antyperspirant co najwyzej i perfumy:P