Internetowe znajomośći

wykaż zrozumienie, że opowieśc Twoja była kompletnym przemieszaniem tego, co sie wydarzyło z tym co Ci sie zdało i z tym co polucja doswiergoliła, u odbiorców tej opowieści.

Zacytowałbym Ci pare fragmentów tej farsy ale nie chce mi się. W akcie oskarżenia zaprzeczzają sami sobie ale sędzina ma to w dupie głęboko. Nad moją winą przeszli do porządku dziennego po kilku minutach teraz tylko ciżko mnie badają na ile byłem poczytalny w "chwili popełnienia czynu" Zresztą dobra koniec tematu bo jestem pobudzony dzisiaj...

ma problem z rozumieniem :( i przekazem i odbiorem

Wystarczyło napisać że z odbiorem...reszta się implikue sama...

dzieki

Spox...robie to dla ludzkości.

wykluczajac mnie jednoczesnie

wręcz przeciwnie...

:)

paps! nerka! ciauo!

....bry

Dzienbry i dasfidania :)

Towarzyszko

Nie tyle chcę, co właśnie nie chcę bulic za połączenia z netem zza granicy.

wzorrowa?

Cze Nw :)

howk

Nic z tych rzeczy. Ubóstwiam mój kraj, w którym wszyscy chcą mnie zrobić.... :D http://www.youtube.com/watch?v=m00udFijVf0

Z you Tube :D W temacie emigracji njun :)

Kwjiiii. Chrum chrum.

sorki zorrowa...zbyt dużo paszy się obżarłem wczoraj. Jeszcze mi kawałek słomy w nosie utkwił i próbowałem go wyciągnąć przez całą noc:O zeświniłem się i mam...podejrzenia

No ale jak świnia ma se wyciągnąć słomkę...racicami? Świnie mają racice?

Że też mnie musisz wciąż o coś podejrzewać. ;) Musisz się wyluzować.

Spróbuj sie wyluzować ze słomką w nosie:P Przy każdym oddechu jakiś syf ci się dostaje do ryja:/ Jeszcze jutro ma być zarzynanie...może na mnie padnie

No to może powinieneś przemieścić słomkę w inny otwór ;) Może tam będzie Ci mniej zawadzał ;) Rozprawę masz jutro?

Nieee...jutro:P Musze ze świniopasem pogadać. Niech mi oddaje kase a nie mi w paszy gratyfikuje. Oj nie tak sie schrumkiwaliśmy. Co robisz?

Konwersuję z Waszmościem :) W przerwach pracuję ;)

Aha. To miło:) Przysłali mi kartkę zbiblioteki żebym im oddał książki jakieś trzy. na upomnieniu przyklejony jest znaczek walentynkowy z napisem kocham Cię... Jak myślisz Czy to jakaś zawolawowuwana forma groźby??

Ewidentna groźba. Ja bym na Twoim miejscu wytropiła sprawcę i dochodziła sprawiedliwości ;) Najlepiej metodą tortur wszelakich z użyciem narzędzi stosownych