Internetowe znajomośći

M, Ty się nie opijaj tylko trzeźwiej. Njun chyba się obraziła, mógłbyś ją przeprosić. Może wróci wtedy. Dziwnie bez niej

a rób, co chcesz w końcu to twoje życie twoje picie twoje zmarnowane szanse

No właśnie...zrobie co bedę chciał. na tym polega wolność zdaje się....

jeśli będzie ci z tym wyborem dobrze, to nie ma sprawy

własne dobro to cel jedynie dla egoistów

od czegoś trzeba zacząć poza tym jak sam o siebie nie zadbasz, to jak będziesz umiał zadbać o innych?:)

Rób co chcesz, ale ściągnij Njun. Nie wiem jak, ale zrób to, bo inaczej nici z Psychicznej Szwagierki

frazes... Tak jakbyś była głodna do tego stopnia, że kanibalizm przestałby być przerażającą perespektywą i stwierdziła, że ty jako silniejsza (czyt konsumentka) działasz dla dobra gatunku bo Twoje potomstwo też będzie zdolne przetrwać w ekstremalnych warunkach....tylko, że nie wiem czy widzisz do czego to prowadzi

pjany ....jest tu ktoś kto ma inteligencję powyżej poziomu malpy?

napisz na emaila do swojej piczki njun pasujecie do siebie :D

pseudokapitalistycznaa żydokomuno rządzona przez boliwijskie kartele hantlulające:P duszami....do roboty do roboty...o lepszy swiat ble:P

twórczą...rzygać mi sie chce...tak jakoś Jest tu ta kurwa co topik zniszczyła? Domyślam się Twojej tożsazmości pani z nad wielkiej wody... ale...

i odbedziemy spotkanie na szczycie z wikingami...Będziemy dyskutować nad nie cierpiącą zwłoki:O kwestia kogo by tu jeszcze ojebać...

Ale z was ćwoki... małe pitoki... głupie sroki i paproki

I oczywiście wszystko moja wina Dolejcie wina bo ni ma jebać was

A tera odwrotnie tak dla zmylki nie jest to hip hop ale nie bedzie pomyłki Mickiewicz 2047...pozostałości po puszczy białowieskiej Pod lipą...lipa straszna ale to już chyba kto inny po śmierci córki....

20:40 [zgłoś do usunięcia] oferma na piwie napisz na emaila do swojej piczki njun pasujecie do siebie Ja do nikogo nie pasuje...jestem mutantem...krótko mówiąc przyszłośc należy do mnie a Wy jesteście jak dinozaury...nie chciałem mówić wprost ale niedługo wymrzecie

PS: z piczka jeszcze nigdy nie gadałaem tak szczerze mówiąc...chociaż tak wygladała jakby chciała coś powiedzieć....czasem nawet język pokazała...ciężka sprawa...nie jestem lingwistą:D

dobra ide se bo mnie nudzicie swoimi moralitetami i i brakiem argumentów w dyskusji....

jak wy to pięknie potrafiue...to chyba instynkt...wzbudzić w człowieku poczucie winy, wykorzystać go emocjonalnie albo i fizycznie a później udawać, że nie miało się z tym nic wspólnego...nieładnie

przeprszam za błędy ale jestem najebany....

za gwiazdki już nie przepraszam bo to siła wyższa....:P

To takie koszykarstwo świata duchowego...dupowego W każdym bądź razie wyjebać można człowieka i w to i w to...

Te...gościu...jesteś? Nie mam sie z kim pokłócić...błagam...przybądź

polega na tym, że nie potraficie mówić co myślicie. Za bardzo przejmujecie się co kto pomysli. Też tak miałem ale... kurwa przeszło mi....minęło jak tsunami, poczyniło wielkie spustoszenie ale teraz jestem silniejszy i w zasadzie mam was wszystkich w doopie

naszło na filozofowanie... Wiecie czym sie różni gówno od kupy?

nie wiecie? Cieszycie się, że pisze sam ze sobą To sie cieszcie dalej...bo tak właśnie powstają...arcydzieła...ups

tylko ulotnym wspomnieniem konformistycznymi tchórzami... Odchodami boga o ile w Niego wierzycie. Ja sie nigdy prawdy nie wyprę nawet jak mnie będą bili i jebali amen

podstawą człowieczeństwa...gdyby nie cierpienie to bylibyśmy myszami ciągle albo coś w podobie...nie trzeba sie bać cierpienia. Trzeba je zaakceptować i wyciągnąć wnioski....z tym ostatnim mam problem...

aby jedno z was człowieczych istnień przestało być zombi...tylko jedna istota i będę szczęśliwy w "" oczywiście