Internetowe znajomośći

Dopiero od wczoraj jestem na tym forum i po tym co czytam stwierdzam,że przeciętnośc wiekowa forumowiczów to jakieś 25 lat.Ja mam troche więcej,pare ponad 30 ... Czytam,że często radzicie portale randkowe i w ogóle siec do poszukiwań bliskich dusz czy parntera.Ja czuje się na to za stara,za poważna,za sztywna...Jak się przekonać?Najbardziej interesuje mnie punkt widzenia kobiet w moim wieku?Jakie macie doświadczenia i jak jesteście postrzegane przez panów z sieci?

Ja pomimo tego iż jestem młodsza o dekadę mam za sobą lata praktyki ( ponad 7) w tym zakresie i jedno wiem na pewno na necie nie pozna się w emocjonalnie stabilnego faceta który są aparycją nie wzbudzałby uczucia petrify to niemożliwe. Zawsze będzie coś nie tak i to w takim stopniu, że normalnie nie zwróciłoby się na tego człowieka uwagi.

A ty jesteś jak mniemam ideałem i wszytko z tobą w porządku? :O

kropkowa Ty jesteś za stara ...jestem dużo starsza i uczę się obsługi komputera to jest dla mnie wyzwanie jak nie wiem co

Nie jestem idealna jestem realistką

Aha... realistka szukająca ideału. Powodzenia.

Ale z twoimi zębami może być ciężko.

panowie w sieci to wielka loteria trafić na kogoś fascynującego to wygrana

A niby dlaczego miałabym się zadowolić emocjonalną kaleką.

Faceci w sieci to takie same samce ktorych mijacie codziennie na ulicy.Nie kazdy ma czas lub ochote przebywac w lokalach lub innych imprezkach i cenia sobie czas spedzony w ciszy przed monitorem.Nie szufladkujcie facetow z pubu i facetow z portali randkowych lub czatow do roznych kategorii.

skad takie zalozenie?

A dlaczego jakiś facet miałby się zadowalać stomatologiczną kaleką?

w realu patrzysz w oczy a tutaj w monitor

A ja własnie przez internet i o ironio tutaj poznałam Świetnego faceta. Niestety nam nie wyszło , ale to z mojej winy .

Moje kalectwo wyleczy aparat, który zakładam w kwietni. A co jest w stanie wyleczyć emocjonalnego popaprańca? Lata terapii? Kilkuletni "próbny" związek, gdzie jakaś kobieta wytłumaczy mu co i jak?

mój mąż też poznał kogoś przez internet dowiedziałam sie o tym w tamtą niedzielę

Nie. Jestem realistką jak już napisałam, szukam normalnego człowieka. M jak miłość nie oglądam, szkoda mi czasu.

świetnie napisane zobaczyć na szlaku faceta w fartuszku ubaw po pachy

Z takimi zębami to poszukaj dentysty.

gdzie Ty wyczytałeś związek emocjonalnego propaństwowa z wirtualną aktywnością. Nie pisałam o żadnej zależność bardziej czy mniej proporcjonalnej. Napisałam, że ja nigdy nikogo z kim było by wszystko ok tu nie "spotkałam". Widać masz tendencję do tego b na siłę doszukiwać się dwuznaczności i ukrytego sensu a to podobno domena kobiet. Cały sztab dentystów już mnie oglądał:-)

nie wszyscy w sieci poszukują facetów

ze, wiekszosc zwichrowana psychicznie

Nie cierpię na szczękościsk:-)

ludzie jak wszędzie:)

Nie ma czego, pogratulować to można zajścia w ciążę albo obrony tyt magistra

W ciąży nie jestem.

ale malkolm przeginasz, pokaz swoje zeby moze to i my sie posmiejemy. nie smiej sie z kogos bo to nieladnie

Informatykę i Ekonometrię. A Twoje teksty o moim uzębieniu nie specjalnie mnie ruszają, nie takie rzeczy słyszałam, uznam to raczej za rodzaj prowokacyjnej zaczepki.

Cóż Twoja edukacja jest jeszcze bardziej ryzykowna niż mój "słodki" uśmiech.

Cóż żyjemy w demokratycznym społeczeństwie. Żyjesz jak Ci się podoba.