Co myślicie o związku ona 20 on 30 ?

za kilka lat bedzie dla Ciebie za stary, bo ty dojrzejesz i juz nie bedzie dla ciebie "autorytetem"

gdzie to on jest młodszy te 9-10 lat? ona 30tka.

Przecież w zwiazku nie chodzi o to by któraś ze stron była autorytetem.

on nie jest dla mnie autorytetem wiec to nie jest tak że go podziwiam czy coś. oboje jesteśmy dziwnymi ludźmi nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć.

Spróbować nie zaszkodzi, a zawsze jest szansa, że wyjdzie z tego fajny związek.

musialabys byc nad wiek dojrzala, a w wieku 20 lat to ludziom sie zwykle tylko wydaje, ze sa dorosli. co innego uksztaltowana osoba 30 lat

My byliśmy razem 7 lat,więc ja miałam 21 a on 30 czyli prawie jak autorka.Od początku była róznica,on chciał głównie seksu i chwalenia się mną przed kolegami jaką wyrwał fajna i młodą laskę.Wtedy byłam naiwna i zakochana,póxniej było coraz gorzej ale byliśmy z przyzwyczajenia ze sobą,były uczucia-owszem ale czasami musiałam zwyczajnie siedzieć cicho,żeby Pan i Władca się nie wkurzał.Teraz wyszło,że cały nasz związek dla niego był nieprawdą,zabawą a ja byłam laleczką przed rodziną i znajomymi.

dzięki za opinie :)

Spróbowac możecie-oczywiście ale uważaj na niego i nie daj sobą manipulować.

jestem taką osobą ,że na pewno nikt mnie nie zmanipuluje już prędzej ja :P

Mam lat 20, mój facet 30. Poznaliśmy się jak ja byłam jeszcze smarkaczem. Powoli sympatia przerodziła się w większe uczucie. Dobraliśmy się pod względem charakterów, nie brakuje nam tematów do rozmów. Tylko sęk w tym, że ja zawsze byłam dojrzalsza psychicznie od swoich rówieśników. Także nie wyjeżdżacie tutaj że swoimi mongolskimi teoriami, bo to wszystko zależy od danych osób i ich sytuacji.

:D :D :D ja mam 30, mój facet 22. mija nam 4 miesiąc - szmat czasu :P jest fajnie

Szmat czasu? Dobre - chyba w waszej mongolskiej chacie

My poznaliśmy się 5 lat temu.

trzydziecha spuść powietrze nie zauważyłaś ironii - nie żebym była zdziwiona :D :P

ciekawe, ze nie ma tu wypowiedzi dziewczyn kolo 25-30 lat po kilku latach w takich zwiazkach;)

musiałam się upewnić mongolek - na tym forum nie ma nic pewnego

Ja jestem w takim związku od 5 lat i wraz z upływem czasu jest coraz lepiej.

lajla ty masz teraz dopiero 20 lat, chodzi mi o wypowiedzi dojrzalych dziewczyn

Nie wiem jak inne kobiety. Mnie życie doświadczyło mimo młodego wieku. Pracuje i studiuje zaocznie. Nie mieszkam na stale ze swoim facetem, raczej "pomieszkujemy" ze sobą. Nie potrzebuje młodszego faceta, w mojej sytuacji potrzebuje dojrzałego partnera na życie. Zresztą. Miłość nie wybiera.

Ja zawsze miałam sporo starszych znajomych i może dlatego nie odczuwam róznicy, poza tym bardzo wcześnie uniezależniłam się od rodziców i nieraz nie rozumiem moich rówieśników.

lajla90 mam podobnie.