Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ile można to znosić

do żon pijanych meżów

Polecane posty

Gość ile można to znosić

niech pisza kobietki i zony ktorych facet teraz spi nawalony. moj spi i nawet nie moge na niego patrzec. chrapie strasznie i az mi sie niedobrze robi. jestem ciekawa ile kobiet ma taki zjechany wieczor jak ja.mam nadzieje ze bedzie tak spal do rana bo nie chce mi sie jego geby ogladac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma _..
nasraj mu na twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WERTYP......................
Jebnij mu na ryj gazetę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danusiiaaa
ja mam to samo ,moj maz spi od 4 godzin najebany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dolacze do grona
Ja tak mam od wczoraj dziś sie dopił cały dzien spi i chrapie,ale od jutra to ja sie zmienie-postanowione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile można to znosić
juz go walnełam poduszka zeby tak nie chrapał to tylko wydusił - a so sie stało?dupek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile można to znosić
a jak sie chcesz zmienic? moze masz jakis pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllmlll
matko wspolczuje:/ biedne jestescie w takiej patologii zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ligia*
Strasznie wspólczuję :-) Nie możecie po prostu ich zostawic? po ile macie lat? To wasi mezowie, ojcowie dzieci????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam dosc czesto
Tez tak mam. Tylko mój jeszcze przeklina i się awanturuje czasami. Znacie jakieś zioła / tabletki, które wywołałyby u niego chorobę po alkoholu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ligia*
Miało byc tak :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dolacze do grona
to nie patologia,a wkurviajace wyskoki . Jutro ide do pracy na szczescie :P koniec z przychodzeniem z pracy do domu,obiadkami i innymi pierdołami.Teraz ja będę robiła jak ja uważam ,bo mam takie samo prawo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WERTYP......................
Uśpić hoojów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja dolacze do grona
[zgłoś do usunięcia] ligia* Strasznie wspólczuję Nie możecie po prostu ich zostawic? po ile macie lat? To wasi mezowie, ojcowie dzieci??? a po jaka cholere go zostawiac,niech sie męczy po swojemu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam dosc czesto
wertyp co racja to racja ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam dosc czesto
moj jeszcze seksu chce ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ligia* Strasznie wspólczuję Nie możecie po prostu ich zostawic? po ile macie lat? To wasi mezowie, ojcowie dzieci???? A czemu mam go zostawić? Bo poszedł na imprezę i się napił? Zawiozłam go na nią i przywiozłam....Nie przesadzaj ,że twój mąż w ogóle nie pije...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak mam dosc czesto moj jeszcze seksu chce ;-( ha ha ty to masz szczęście, bo mojemu po alkoholu nawet nie drgnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocko
Mój chłopak tez pil. Po ponad roku zgodził sie na terapie i juz prawie pół roku nie pije. Teraz jest super. Moze warto namówić ich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile można to znosić
ja na swojego jak pijany patrzec nie moge a juz o seksie nie wspomne. zostawic go nie moge! nic tak nie łaczy małżenstwa jak wspolny kredyt! na szczescie taki widok mam tylko co 2 tyg. a nie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocko Mój chłopak tez pil. Po ponad roku zgodził sie na terapie i juz prawie pół roku nie pije. Teraz jest super. Moze warto namówić ich? I co on ma powiedzieć na terapii? Że dwa razy w roku idzie na imprezę i popije?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam dosc czesto
czuje do niego obrzydzenie....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile można to znosić
ale tez mam już dosyc ,koniec usługiwania. jak ma siłe zeby po pracy pić to niech sobie sam ugotuje i posprzata. jutro ja ide sie narabac i ciekawe jaka bedzie mial mine jak sytuacja sie odwroci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile można to znosić
szkoda ze nie umiem tak głosno chrapac jak wypije-dopiero by zobaczyl jakie to wkurwiające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile można to znosić
tu chodzi o terapie dla tych co sobie za czesto pozwalaja. jak by moj wypil tylko z okazji imprezy ktora jest 2 razy w roku to bylabym happy :-) ale nie co tydzien albo dwa przez 2 dni! bo kaca jak leczy to tez musi zapic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam dosc czesto
Mam tak samo w KAŻDY weekend.... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam dosc czesto
Najchętniej podtrułabym go czymś aby się pochorował po takim weekendzie ale nie wiem czym. On nigdy nie ma kaca. Pic nie mogę bo mam maleńkie dziecko. Chrapie, kaszle przez sen, budzi się, poci, seksu chce, mamrocze coś (czasem bardzo głośno), przeklina ... ach szkoda pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile można to znosić
juz myslalam ze jestem sama z takim problemem. i co tu zrobic z takim pijakiem ,no ale w koncu: widziały gały co brały-przynajmniej ja:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×