Wszystko co wiecie o facetach spod znaku BYKA !

Poznałam ostatnio jednego i ciekawi mnie co to za typ ? Jak któraś była bykiem to niech pisze, jakie woli dziewczyny uległe czy bardziej dominujące? Jakie ma charakterystyczne cechy charakteru ?

przez żołądek do serca jak się mówi.Dwóch miałam spod tego znaku i uwielbiali jeśc

Strasznie dominujące typy , nastawione na karierę, materialiści, uwielbiają jedzenie .Seks jest dla nich bardzo ważny.Muszą się podobać kobietom.Znam 5 osób spod tego znaku , wszyscy identycznie skonstruowani.

nawet nie wiem jaki to okres w ciągu roku :O rozumiem szczegóły, szczegółami, ale aż tak? :/

ale bardzo mnie ciekawi jakie kobiety lubię czy lubią takie którymi musza się "opiekować" czy takie które są dominujące ?

tak z tym że lubią jeść to się zgadzam, długo go nie znam a już to wiem ;) ale żeby był nastawiony na kasę ty chyba raczej nie, wiem że podoba się kobietom i chyba jest flirciarzem :o

może ktoś jeszcze napisze coś więcej ....

wolą kobiety nad którymi dominują.Przynajmniej z tych co znam.Z kobietą która ma zadzior ,ciągle się kłócą.I zgodzę się lubią flirtować , nawet jak są w stałym związku.

ten mój przyszły niedoszły całuje wszystkie koleżanki na powitanie w policzek, dla mnie to trochę dziwne :o ja bym kolegów z pracy na powitanie nie całowała a on nie widzi w tym nic dziwnego, zresztą widzę że to flirciarz i też się zgadzam że woli raczej te którymi może dominować...

mój ojciec jest bykiem, alkoholik, całe życie lał matkę i miała ze sto kochanek !!

ja w życiu nie poznałam żadnego byka dla mnie to trochę zagadka i w ogóle nie wiem jaki to typ faceta i czego można się po nim spodziewać

Wolą decydować,chcą żeby kobieta o nich dbałanp.gotowała,czasem jednak mają gest,dobrzy w łóżku,uparci

ja według horoskopów powinnam być z bykiem.Najlepszy znak a ja bym się z bykiem pozabijała po tygodniu.

o tak oszczędni to za delikatne wręcz skąpi choć na siebie nie żałuja.Zwłaszcza na żarcie , chociaż znam 1 byka patologicznie skapego aż śmiesznie.

ja jestem wagą i nie wiem jak byk z wagą się dogaduje ale na razie wiem jedno że lubi uległe kobietyi, że lubi seks i chyba jest w tym niezły choć jeszcze się nie przekonałam ;) i że lubi jeść.

miałam jednego byka przez rok na urodziny kupił mi jedną róże, na imieniny nic mi nie kupił:D a do kina nie chodziliśmy bo twierdził że szkoda pieniędzy choć sama chciałam za siebie płacić :D lubi narobić sobie dzieci żonę uwiązać w kuchni i czuje się jak ryba w wodzie :P Jedno trzeba mu przyznać w łóżku był najlepszy ze wszystkich jakich miałam do dziś tęsknie :P

Mój eks to byk, zayebany skurvysyn, ruchajacy wszystko co ma cycki i puls, bez szacunku do ludzi, umie zajebiscie udawac romantycznego, cudownego, kulturalnego, a tak naprawde jest smiedzacym gnojem. To tyle.

A i fakt, bardzo lubil hajs, nawet jak dorabial sie go skrajnie nielegalnie. Lubił wpierdalać jak dzika świnia. Także zgadza się.

I zgadzam sie z wypowiedzia powyzsza, autorstwa dszama, byl skapy jak sto chooyow, ale w lozku byl zajebisty. To jedyny plus u niego.

"umie zaj**iscie udawac romantycznego, cudownego, kulturalnego, a tak naprawde jest smiedzacym gnojem." hmmmm no właśnie ten którego poznałam zachowuje się aż za bardzo romantycznie jest bardziej typem twardziela a posze mi jakies romantyczne smsy w ogóle mi to do niego nie pasuje :o czuje że trochę udaje i jest w tym nieszczery :o

Byk to ch*j nie facet ! Zdradzi jak juz nie kręci z inną, wiecznie mają inne laski na boku a jego dziewczyna dowiaduje się na końcu. Ja już z żadnym bykiem się nie zwiążę !!! Niestety w łóżku są zajebiści i cięzko od takiego ch*ja odejść bo seks z bykiem jest niezapomniany

I notorycznie kłamał. Kiedys wymyslił, że pojechał za granicę, do lekarza, bo był chory na serce, a tak naprawde, fakt, pojechał, ale chlac i dymać. :D

I notorycznie kłamał. Kiedys wymyslił, że pojechał za granicę, do lekarza, bo był chory na serce, a tak naprawde, fakt, pojechał, ale chlac i dymać. czy myśmy miały tego samego faceta bo mój zrobił dokładnie to samo ! :O

Chociaz juz minelo 3 lata od rozstania, to skurvysyna nienawidze. Smieszy mnie to, ze bylam taka naiwna i wierzylam, a potem jak sie dowiedzialam, to nie moglam w sumie w to wszystko uwierzyc i tego ogarnac, bo to dla mnie bylo niepojęte. Niby byl kochajacy, romantyczny itp, a ruchał na boku i kłamał 2143453453453245 razy dziennie. Gdybym go teraz na swojej drodze spotkala, to bym skurviela zadusila na miejscu.

Dszama, jak Twoj się nazywal?:D

mój wymyślił że jest chory na nerki i musi sie poddać zabiegowi w Czechach :D:D a tak naprawdę siedział nad morzem z jakąś dupą :D

Nazwisko na Z :D

Albo kiedys byl motyw, ze ktos mu powiedzial, ze go zdradzam, co bylo nie prawda. To ten mowil, ze prawie doprowadzilam go do zawalu, bo wyladowal na pogotowiu, a przeciez wiem, ze ma chore serce. Hahaha, no jak teraz o tym mysle, to to jest dla mnie wprost przezabawne!

Nie, to nie ten. Czyli wszystkie byki są takie same.

Albo kiedys byl motyw, ze ktos mu powiedzial, ze go zdradzam, co bylo nie prawda. To ten mowil, ze prawie doprowadzilam go do zawalu, bo wyladowal na pogotowiu, a przeciez wiem, ze ma chore serce. Hahaha, no jak teraz o tym mysle, to to jest dla mnie wprost przezabawne! ahahahahahahaha dobry był :D skurwysyństwo, byki to zakłamane chuje i niech to sobie każda zapamięta!! Epatują romantyzmem a po cichu obracają inną, kłamią jak z nut, kurwa były mi się przypomniał i aż mi się ciśnienie podniosło !