Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Krzysztof 2108...

Starać się o nią czy odpuścić ? ? ?

Polecane posty

Gość manusia30
a ja uważam że warto . Masz prawo do szczęścia Twoje dzieci ułożą sobie życie a Ty zostaniesz sam? ja mam męża starszego 11 lat a moja znajoma jest młodsza od malżonka 17 lat. Jesteśmy szczęśliwe i jeżeli rozumiecie się i jest wam dobrze ze sobą to czemu by nie spróbować. POWODZENIA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemiła ale rozsądna
"15 lat to nie jest duża różnica jeszcze" Dla 60 latki i 75 letniego faceta pewnie nie taka duża. Dla dziewczyny znajdującej się w okolicach startu do biegu zwanego życiem, przewaga 15 lat intensywnego, wieńczonego sukcesami życia jej MISTRZA, czyni ją PRZEOGROMNĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
"Masz prawo do szczęścia" - każdy ma takie prawo. Ma takie prawo też tamta dziewczyna. Ona jeszcze nie potrafi dostrzec tego co powinien dostrzec doświadczony mężczyzna. Różnicy między tym co "wydaje się", a co stanie się wkrótce "definicją szczęścia" młodej dziewczyny bez zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
manusia30, "ja mam męża starszego 11 lat a moja znajoma jest młodsza od malżonka 17 lat. Jesteśmy szczęśliwe" Budujące i zachęcające wzorce(?). Ale czegoś mi brak. Ile lat trwa to Wasze szczęście i jaki "przychówek" wnieśliście do tych związków? "Twoje dzieci ułożą sobie życie a Ty zostaniesz sam?" - a niby dlaczego? Jeżeli zarówno Twoje jak i Moje, nie wykluczając Naszych, ułożą swoje życie, to znaczy, że KAŻDE z Nas zostanie samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manaam
Wiek nie ma tu nic do rzeczy ! Powinienes spróbować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło i jeszcze mogeee
no nie mogeeee, "mamy jedno zycie i szkoda by bylo utracic milosc tylko dlatego ze zyjemy w jakims zasciankowym spoleczenstwie" Tylko w zaściankowym społeczeństwie można utracić coś co jeszcze nawet nie istnieje. Ale nie tylko w takim społeczeństwie istnieją też rzeczy realne. Mianowicie "owoce" pięknej, wieloletniej miłości. One jeszcze nie dojrzały. Wręcz przeciwnie, osiągnęły stan kiedy szczególnie troskliwie trzeba je pielęgnować. Czy "nowa, młoda roślinka" nie ma prawa oczekiwać, że ogrodnik podporządkuje wszystko temu, aby ją pielęgnować? Czy te już "prawie" dojrzałe owoce przyjmą za naturalne fakt, że ogrodnik przerzuci WSZELKIE ŚRODKI na inwestycje w coś "wielce podejrzanego"? Podejrzanego TYLKO w zaściankowym społeczeństwie. W NORMALNYM społeczeństwie wystarczy, że ZASIEJE. I NORMALNIE ruszy penetrować nowe, niezbadane obszary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemiła ale rozsądna
"Wiek nie ma tu nic do rzeczy !" To jest oczywiste. Nie chodzi o wiek, a o dojrzałość. I odpowiedzialność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemiła ale rozsądna
Nikt nie musi być sam, tylko w "imię odpowiedzialności". Ale jego TARGETEM powinni być podobni mu ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
Krzysztof 2108..., Twoje dzieci miały pecha. Matka nie może im niczego zrekompensować; ani nawet wytłumaczyć. Ale to była "siła wyższa". Nie potrafią pojąć dlaczego odszedłeś także Ty. Nie potrafią zrozumieć dlaczego STARY ZGŁUPIAŁ. Nawet jeżeli w internecie przeczytają co to jest KRYZYS WIEKU ŚREDNIEGO. A Twoje "trzecie dziecko" nawet pozornie akceptując istnienie KONKURENCJI, nigdy Ci nie "wybaczy" istnienia takowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraj sie, jak macie
taki kontakt, to warto. Ale nie wyobrazaj sobie, ze to bedzie na zawsze, mezczyzni szybciej sie starzeja, a ona jest duzo mlodsza - lepiej nie robcie sobie dzieci... Jednak chocby pare lat szczescia jest wiecej warte niz cale zycie smutne i samotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiek nie ma znaczenia
jeżeli nie planujecie dzieci. ja jestem z chłopakiem 12 lat młodszym i wiek nie był nigdy problemem. Wiem, że w drugą strone to nie to samo, ale jeżeli ona Cię akceptuje, płyńcie z pradem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18 masz lat to nie szkodzi
ja 40 oboje więc młodzi... "jak przychodzi uczucie i jescze to jest wzajemne to czlowiek sie nad niczym nie zastanawia.tym bardziej jesli oboje sa wolni" - tak, to prawda. Ale "podziwiany" przez autorkę Krzysztof jest wolny INACZEJ, niż potencjalna MIŁOŚĆ. Ta MIŁOŚĆ jeszcze jest młoda i głupia. Ale Krzysztof już NIE. Gdyby nie ten KRYZYS WIEKU ŚREDNIEGO, pewnie by szukał WOLNEJ PODOBNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płyń z prąciem
wiek nie ma znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara wtyczka
staraj sie, jak macie, zapytam uprzejmie ile masz lat? "taki kontakt, to warto" - myślisz, że ponad 40 letni facet nie wie, że w mlody kontakt fajnie jest wtyknąć swoją wtyczkę? "lepiej nie robcie sobie dzieci..." - ile masz już zrobionych dzieci, że radzisz facetowi, który już zrobił sobie minimum dwójkę, żeby nie robił więcej? "chocby pare lat szczescia jest wiecej warte niz cale zycie smutne i samotne" - czy jeżeli ktoś ma do wyboru CAŁE smutne i samotne życie lub jedno przynajmniej wetknięcie, to potrzebuje rady? Problem dotyczy przecież czegoś innego. On pyta, czy jego dalsze życie będzie smutne i samotne, chociaż czasem sobie WETKNIE wtyczkę w MŁODY KONTAKT?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
Krzysztof 2108..., masz, podobnie jak ja, jeszcze przed sobą "życie prawie całe". Będziesz jeszcze wielokrotnie dokonywał wyborów. Np czy sfinansować wesele córki, co "jesteś jej winien"(?), czy urządzić NOWE, SWOJE gniazdko? Czy uważasz, że dla Twojej decyzji jest "ganz egall", kim jest Twoja partnerka? Dwudziestokilkulatką, czy też, równie jak Ty, dojrzałą kobietą, z podobnymi dylematami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
Krzysztof 2108..., wiele dzieciaków uważa, że jak kończą 18 lat, to automatycznie stają się dojrzali. Ci mądrzejsi utożsamiają swoją dojrzałość z otrzymaniem świadectwa. Ale ludzie, którzy już trochę pożyli wiedzą, że najważniejszym egzaminem dającym "papiery" na DOJRZAŁOŚĆ, jest przejście bez większych strat przez KRYZYS WIEKU ŚREDNIEGO. Czego Ci życzę. Z sympatią/empatią(?) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
"z tego jak piszesz wyłania się obraz fajnego, wartościowego faceta" napisała [aksja alawia] o Twoim pierwszym wpisie. Nie spraw jej zawodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
"jednak boje sie reakcji rodziny na wieść o tym, że w moim życiu pojaiwła się nowa kobieta..." Zdobądź się na szczerość sam wobec siebie. Nie boisz się reakcji rodziny, że KOBIETA SIĘ POJAWIŁA. Boisz się tego, że TAKA kobieta. TAKA ma wydźwięk pejoratywny, tylko dlatego, że jest TAKA nie mająca JESZCZE pojęcia o REALNYM życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
Bez względu na to "jak głupia jest ta siksa" to Ty jesteś dojrzałym, odpowiedzialnym facetem. "Odpowiedzialnym" także za nią. Pomyśl o tym, zanim ją "oswoisz"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
Zauważyłem, że odkąd się pojawiłem, praktycznie "odebrałem głos" tym, którzy mieli tak wiele do powiedzenia w Twojej sprawie. Myślałem, że wywołam polemikę. Przeliczyłem się. Ty jesteś bankowcem. Doświadczonym. Wydaje mi się, że nie UŻYJESZ, nic nie mówiąc klientom, ich OSZCZĘDNOŚCI ŻYCIA, żeby ZAGRAĆ w TOTOLOTKA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
Krzysztof 2108..., jakoś tak ciśnie mi się na myśl, że cedujesz swoją odpowiedzialność za swoje dzieci na innych. Jeżeli chodzi o córkę, która ma już 20 lat, liczysz na swoich rodziców. Komu podeślesz swojego 16 letniego syna? Czy "masz nadzieję", że REGULARNIE czyta 'kafeterię" i uwierzy, że MASZ PRAWO DO SZCZĘŚCIA; nawet WBREW jego prawu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
Krzysztof 2108..., czy jesteś przygotowany na to, że być może już w najbliższy weekend, Twój syn Ci powie: Bujaj się jarecki, potrzebuję wolną chatę. Weź tę swoją KUREWKĘ do jakiegoś motelu. Ja chcę sprawdzić Aśkę z I b!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
"nie wiem czy dobrze zrobilem, zgodzila się... z jednej strony czuję się jak nastolatek, a z drugiej boje się, może ktos mi poradzi... czy ona może chcieć wdowca z dwoją dzieci ????" Zrobiłeś dobrze. Jesteś na najlepszej drodze do fajnego bzykanka. Fajnie jest poczuć się znów nastolatkiem. Jeżeli zaś chodzi o to co ona chce..... Czy fajfus tego, który jest wdowcem i jeszcze w dodatku ma dzieci różni się od fajfusa, który się nie przyznaje ani do żony, ani do dzieci, różni się? Myślę, że wątpię. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIEDNY MIŚ
"Witam serdecznie, jestem Krzysztof, mam 42 lata," Mogę zacząć tak samo. Nie jest ważne jak się zaczyna....... A jak się zmierza do celu? " umowiliśmy się o 17... zaprosilem ją na kawę i cistko do restauracji..." - czyż KTOKOLWIEK może wymyslić coś bardziej PROZAICZNEGO? :( "porozmawialismy, bylo bardzo miło... spędziliśmy razem tylko godzinkę" - czy trzeba dodawać, że NADAWALIŚMY NA TYCH SAMYCH FALACH? Przecież rozmawialiśmy o Amy Winehouse. Dzięki swoim dzieciom znam ten temat...... ZAIMPONOWAŁEM jej. Po pierwsze, niby taki stary, a tak dbający o siebie, nie wyglądajacy na swoje lata itp. itd......... Wiedzący co i jak..... A już sama RESTAURACJA zamiast BUFETU????????? To MUSI POWALIĆ!!!!!!!!!! SPOTKAŁAM FANTASTYCZNEGO CZLOWIEKA!!!!!!!!!! Precz gówniarze rówieśnicy!!!!!!!!! To ona. A on? Czy mam prawo do miłości? Czy muszę być sam do końca życia? Tak pięknie kochałem, a tak bardzo SPONIEWIERAŁO mnie życie. Czy nie mam prawa do szczęścia? Masz, masz, masz!!!!!!!! Odkrzykną wszystkie WSPÓLCZUJĄCE. I ściągną majtki. I PRZYTULĄ MISIA. A on NIC NIE MUSI. Przecież jest taki BIEDNY. Ale przecież PRZYTULNY. I "pierdolić te, które go nie doceniły" PRZYGARNUJ MISIA!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ie mogeeeee
Krzysztof! a po co sie tyle zastanawiac? Lap szczescie za nogi i zyj pelnia szczescia! Zycie jest takie krotkie a ty dostales teraz druga szanse! Obojetnie jak sie ta znajomosc rozwinie, przynajmniej sprobowales. Wg mnie nie masz nic do stracenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
Krzychu, powiem Ci jak kumpel kumplowi. Mamy swój rozum; nie potrzebujemy owijać w bawełnę. Fajną byliście parą. Przyjmij wyrazy współczucia. Ale życie toczy się dalej. Czas ucieka nieubłaganie. Rżnij co Ci podejdzie pod tzw rękę. Będziesz HAPPY! Dziećmi się nie przejmuj; przecież mają DZIADKÓW. Im NIC już się nie należy. A Tobie przecież TAK!!!!!! Wszak masz DOPIERO 42 lata. OSTATNI MOMENT!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież wiesz, ile jest SPONIEWIERANYCH, przez NIEDOJRZAŁYCH RÓWIEŚNIKÓW myszek. Wystarczy Ci CONIECO, aby je DOWARTOŚCIOWAĆ. Pierdol, póki możesz!!!!!!!! Z zazdrością (moja MIŁOŚĆ jeszcze NIESTETY żyje) pozdrawiam, twierdząc, że "wiek nie ma znaczenia" Krzychu2 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło i jeszcze mogeee
"Krzysztof! a po co sie tyle zastanawiac? Lap szczescie za nogi i zyj pelnia szczescia!" Pierdol bachory, które PRZYPADKOWO splodziłeś. Łap CIPCIĘ, która SAMA TEGO PRAGNIE. I duś jak cytrynkę. Tego TOWARU nie zabraknie. Ten topik jest najlepszym DOWODEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysztof - jest miedzy wami tylko 15 lat roznicy.. jakie to ma znaczenie jak ona ci sie podoba i z tego co piszesz ty jej takze? pomiedzy doroslymi ludzmi taka roznica wieku to naprawde nic.. powinienes sie z nia spotykac.. dzieciom nic nie mow dopoki nie bedziesz pewny ze jest to naprawde cos powaznego..kurde facet masz dopiero 42 lata - masz prawo do zycia i milosci.. niektorzy faceci dopiero w tym wieku sie pobieraja i maja pierwsze dzieci.. masz kawal zycia za soba lae i przed soba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło i jeszcze mogeee
"Wg mnie nie masz nic do stracenia " Przecież to co myslą o Tobie Twoi Rodzice i Twoje Dzieci TO JEST NIC!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
28agatagata, "jest miedzy wami tylko 15 lat roznicy.. jakie to ma znaczenie jak ona ci sie podoba" Jak ona Ci się podoba ta jakie to ma znaczenie, że jest ŻABĄ, albo ANNĄ GÓRSKĄ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×