wariuje bez faceta

czy dla Ciebie najtrudniejszy jest moment rozpoczęcia rozmowy? To może być proste: "hej, szukam sali do fitnesu" takie z uśmiechem, bezpośrednie, przecież kiedy gadamy z rówieśnikami taka bezpośredniość jest OK, potem następuje coś w stylu: "a w ogóle cześć, jestem Majka". Myślę, że chłopak odwzajemni uśmiech i doceni odwagę. Dla mnie najtrudniejsze jest utrzymanie tej znajomości, możemy się nawet wymienić kontaktami i spotkać przypadkiem drugi trzeci raz, ale ja nie wiem, co dalej, może jeszcze nie umiem zbyt długo rozmawiać

ok,ale wcale nie szukam sali do fitnessu. po pracy albo wychodze gdzies z kolezankami albo siedze w domu. jesli mialabym to przeniesc na swoja rzeczywistosc, to chyba musialabym sie pytac kolesia w tesco gdzie jest dzial z warzywami :D

jak mnie dziewczyna o coś pyta i ja mam czas, zwykle udaję, że idę w tym samym kierunku czy coś i czasem dzięki temu można miło pospacerować czy pogawędzić ale ja jestem singiel, cóż, zakochany w swojej dziewczynie facet powie tylko, gdzie są warzywa

ok, a skad jestes? : >

z Mazowsza

DO AUTORKI: Widocznie masz za duże wymagania, nie można mieć wszystkiego.

prosze Cie, nie mam za duzych wymagan. chce normalnego chlopaka w miare rozgarnietego :(

No widzisz, " w miarę rozgarniętego", jednak zapomniałaś dodać, że " w miarę ogarniętego". ( w kontekście fizycznym)

jeśli autorka wie, że nie będzie chemii bez spełnienia określonych wymagań, to jest to uczciwe postawienie sprawy jeśli zakocha się w kimś i bez tych wymagań i będzie to miłość jej życia, to dobrze, ale nie musi tak być autorka ma prawo mieć określone wymagania, nie ma w tym niczego dziwnego

napisalam normalnego to bylo odniesienie do fizycznosci;)

DO W SUMIE ROMANTYK: Owszem, chemia to podstawa, jednakże, po jakimś czasie i ona przemija, tyle tylko, że powstaje pytanie: czy to dla mnie jest najważniejsze? Bo skoro ma 24 lata, jak zauważyłem i nadal nic, to odbywa się to ze szkodą, dla niej. Zresztą, sam temat wątku na to wskazuje.

DO AUTORKI: Ok. rozumiem :) Cóż, jak ci nie szukanie twojego nazwijmy go "ideału", no to może warto poszukać, w miejsca do których dotąd, nei zaglądałaś :))

ok, wiec powiem Ci, ze mam takiego kolege, dobrze sie nam rozmawia, jest zabawny, radzi sobie w miare dobrze w zyciu ale niepodoba mi sie fizycznie. Kurcze no po prostu nie. Wiem, ze to nie jest najwazniejsze, ale po pierwsze nie wyobrazam sobie go np. pocałowac, nie zeby byl taki brzydki czy cos,ale po co sie zmuszac, a po drugie wiem, ze on by chcial cos wiecej, wiec nie chce z nim byc po to zeby byc, jesli on mialby mnie traktowac jak kogos wyjatkowego..

Załóż biuro matrymonialne.Ja znam najpotrzebnieszą rzecz do tego aby dobrze dobierać towarzystwo.I może jacyś by lecieli na właścicielkę:D.

autorka jak się domyślam sama jakaś za urodziwa nie jest inaczej by była nie raz podrywana. Może warto obniżyć wymagania. Czas działa na Twoją niekorzyść. Tak czekasz aż dobijesz do 30 a wtedy na gwałt będziesz szukać faceta.

teraz jest tyle tych portali, gdzie mozna poznac kogos, ze biuro matrymonialne nie mialoby racji bytu pewnie

kiedys dawalas to zdjecie i z tego co pamietam, do szczuplych nie nalezalas. A teraz piszesz, ze wielu facetow skreslasz, bo nie podobaja ci sie fizycznie? Sory, ale bierz sobie rownych :o

DO AUTORKI : To może poszukaj, kogoś przez internet, ja tak właśnie kogoś poznałem:) Oczywiście nie planowałem w ten sposób kogoś poznawać( założyłem sobie konto na portalu randkowym - zakładając, że i tak z tego nic nie będzie, a chciałem sobie od tak popisać z kimś hehe) , ale jakoś tak dziwnie się złożyło, że się poznaliśmy i spodobaliśmy się sobie, jedyny minus to taki, że daleko od siebie mieszkamy:) Ale nic nie może być idealne.

no nie jestem zajebista laska, ale paszczurem tez nie i interesuja sie mna osoby, ktore nie sa w moim typie lub po prostu nie nadajemy na tych samych falach albo np. na imprezie tylko,zeby potanczyc a pozniej nic z tego nei wynika :P na kazdej imprezie jestem w stanie ze 2ch kolesi wyrwac, w sensie potanczyc sobie z nimi, wiec chyba nie jestem taka okropna :P i tu mi sie jakos udaje podejsc i po prostu zaczac tanczyc ale jakbym miala zagadac to by nie wyszlo :O

Na portalach randkowych są same przychlasty. Ja poznałam fajnego chłopaka kiedyś przez n-k, była big love. Była

złudzenie_optyczne hehe na imprezie chłopaki były pewnie wstawione stąd może z Tobą tańczyli

no nie jestem za szczupla ale mysle ze kobieca i w miare ok tak ;p

poza tym nie rzucam sie z motyka na slonce i nie startuje do zajebistych kolesi bo wiem ze u takich to sama nie mam szans:P

złudzenie to podaj swoje wymiary? ocenimy;)

nie znam swoich wymairow :P ale mam 170cm i waze 65 kg. ale nie o mnie mialo byc;]

trochę za dużo ważysz. Wzrost ok a ile masz w biodrach? rozmiar piersi itp?

w biodrach to nie wiem, biust 80c i dobrze sie czuje ze swoja waga:P

a sama masz te 5-10kg nadmiaru. nie każdemu z nas to przeszkadza ale i nie każdy to lubi. odważysz się pokazać fotkę? z choćby zasłoniętą twarzą..

jak chcesz możesz mi wysłać zdjęcie. Mam foty sporej ilości niewiast z tego forum;) madmax3030@o2.pl

Nie, nie pokaze zdj :) i nie szukam ciacha, juz to mowilam nie raz:O