zaczynam - Fotgrafka slubna

Witam Jestem mloda ambitna fotografka, ktora ma na swoim koncie juz kilka imprez weselnych z aparatem w reku i z efektow mojej pracy uczestnicy tych imprez byli raczej zadowoleni. I tak sobie mysle czy nie sprobowac tego robic za pieniadze. Mozecie mi powiedziec ile was kosztowal fotograf slubny i co oferowal w ramach swoich uslug ? A moze wiecie gdzie moge zareklamowac swoje uslugi, najlepiej za darmo lub za niewielkie pieniadze ? Licze na wasza wyrozumialasc Buziaczki

a te sesje to robilas za darmo? tez o tym mysle...

Najlepiej zareklamuj sie na jakims forum slubnym np.: http://www.forum.wyjdzzamnie.pl/ tu jest taki dzial DARMOWE USLUGI :) Wiem , ze On juz pstryka fotki i az do konca czerwca ropbi to za darmo w celu tworzenia portfolio ;) Ja swojego "darmowego" fotografa znalazlam w sieci na stronie Bielsko-Biala ogloszenia... A Ty skad jestes?

Zdania mi sie poprzestawialy :P

Czesc, Ja z calego serca polecam ci http://www.weselny-serwis.pl/index.php. Sama dalam swoje ogloszenie jakies 3 tyg temu i musze ci szczeze powiedziec, ze jak pytalam klientow a zwlaszcza w ten weekend, skad maja na mnie namiar to ku mojemu zdziwieniu powiedzieli mi ze w weselny-serwis.pl. Ja coprawda mam salon a w zasadzie slonik wiec to troche inna forma kontaktu z klientem niz ty, ale mnie strasznie to zaskoczylo i ucieszylo, ze az taki odzew byl, a moich kosztow zadnych. pozdrawiam i zycze sukceso Ja sie tez jeszcze pne:)

PS . zycze milej kawy i za 20 min otwieram swoj biznes

A strone www juz masz. Z czyms musisz wyjsc do ludzi. Nie bedziesz im chyba opowiadala jaka jestes dora przez telefon. Darmowa reklama o ktorej wspomina '20 lat w biznesie' jest dobrym pomyslem ale nie obawiaj sie tez platnej reklamy, tylko tu juz trzeba pzemyslec czy akurat tam wydac kase. No i mam nadzieje ze nie bedziesz psula rynku robiac darmowe sesje :-\ Powodzenia

jako osoba z branży udzielę Tobie na prawdę szczerej rady (zrobisz jak zechcesz) Zazwyczaj wchodząc w jakikolwiek biznes widzimy w nim albo jakąś lukę, albo rosnące zapotrzebowanie (duży popyt), albo mamy więcej do zaoferowania niż konkurencja. Czym /Ty się kierujesz zaczynając taką działalność oprócz tego że lubisz robić zdjęcia ? Moim zdaniem spóźniłaś się z takim pomysłem minimum o 3 lata !!! W tym czasie konkurencja wzrosła 2-3 krotnie, a ilość ślubów spadła o kilkadziesiąt procent. Przyjdzie Ci walczyć z fotografami którzy mają doświadczenie, klientów z poleceń, portfolio i warsztat. A i oni będą się wykruszali. Do tego żeby robić zdjęcia profesjonalnie wydasz min. 40 tysięcy na sprzęt + 5-8 na oryginalne oprogramowanie. Do tego dojdą koszty działalności. Jak myślisz, ile możesz brać za zdjęcia nie mając doświadczenia, skąd zdobędziesz klientów i kiedy (po ilu zleceniach - i skąd) wyjdziesz w tym wszystkim na zero ? RADA: jeżeli lubisz robić zdjęcia to rób je dalej, dla siebie, robiąc je za pieniądze zabijesz w sobie tą pasję a dodatkowo stracisz pieniądze i najesz się frustracji. Fotografia ślubna to chyba najtrudniejsza branża na rynku. Np. wypozycjonować w google trudniej jest tylko słowo sex...

Ostatni wpis jest naprawdę bardzo mądry. Par w tym roku był o 50% mniej niż w 2010r. Fotografów przybyło minimum trzy razy tyle co było. Każdy myli że wystarczy kupic aparat cyfrowy, zrobic stronę i już się jest profesjonalistą. Życie jednak szybko to weryfikuje.

Daga, ostatnie komentarze są bardzo mądre, więc weź je sobie do serca. Ja miałam fotografa, który też robi zdjęcia z zamiłowania, ale wbił się do branży (jak pisały dziewczyny) właśnie 3 lata temu. W tym czasie wyrobił się i zdobył pewną popularność. Typowy pakiet ślubny u niego to zdjęcia z przygotowań, ceremonia w kościele/urzędzie, wesele do późnych godzin i potem plener. Obrabia z tego ok. 500 zdjęć, ale czasem wychodzi mniej, czasem więcej. Zależy ile zdjęć wyszło. W każdym razie nie robi żadnego limitu. Trochę długo trzeba czekać na płytkę ze zdjęciami (do 3 miesięcy), ale warto czekać, bo zdjęcia są piękne. Aha, do tego dostaje się swoją własną internetową galerię ze wszystkimi zdjęciami, by rodzina mogła obejrzeć je z każdego zakątka Ziemi. Co do sprzętu, to ma on całą torbę obiektywów, plus statywy i (jak ja mówię) przenośne studio foto ("łapacze" i "odbijacze" światła itp). Prócz tego całe oprogramowanie związane z obróbką zdjęć i jeszcze opłacanie tych galerii dla każdej pary. To wszystko kosztuje.

To nie są czasy na zakładanie firmy z usługami fotograficznymi. Widać to po tym ile jest domen wycofanych z netu.