Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

daj spokoj moja przyjaciolka miala ten sam problem po pol roku zaszla w kolejna ciaza od poczatku byla na wolnym w domyu duzo dbala o siebie urodzila zdrowego synka i po roku zaszla znowu w ciaza za 3 tyg bedzie rodzic wiec glowka do gory mlodziutka jestes wszytsko bedzie ok.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była Młoda Mama :((
Dziękuje wam wszystkim :* mam nadzieje że następne maleństwo będzie zdrowe i wszystko będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie byłam tu jakiś czas temu, ale jakoś tak wyszło, że nie czytałam i nie pisałam, bo ciągle coś. Zaraz nadrobię zaległosci w czytaniu :-) Ale najpierw zadam Wam pytanie czy któraś z Was ma bóle krzyża, jestem w 10tc, wizytę mam za jakiś tydzień....trochę martwi mnie to, bo w necie różne rzeczy piszą, dodam, że jestem po jednym poronieniu(prawdopodonie puste jajo). Dajcie znać jak u Was, u mnie ból pojawia się przy zmianie pozycji siedzenia, leżenia, przy wstawaniu, schylaniu... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita ja mialam bole gregoslup[a tylko przez kilka dni ale to od malego gimnastykowania -wyglupiania sie sie w lozku z moich kochanym ale tak sobie yteraz mysle ze bede musiala sie zeczywiscie troszke poruszac prace mam siedzaca przed komputerem wiec troszke ruchu i swierzego powietrza mi sie przyda,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mloda mamo wiem co przezywasz mnie to spotkalo w lipcu zeszlego roku.Daj sobie troche czasu.Ja zaszlam w ciaze w 3 cyklu po zabiegu boje sie strasznie ale jak ma byc dobrze to bedzie.Przytulam Cie mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Była Młoda Mama...bardzo współczuję..jej ja też się strasznie boję , bo jeszcze nie miałam USG....chciałabym już pójść na badanie i upewnić się, że wszystko jest ok...pierwsze USG mnie ominęło, bo o ciąży dowiedziałam się w 8mym tygodniu, teraz 10ty i czekam z niecierpliwością...widziałam, że pisałyście coś dziewczyny o mdłościach. Bierzecie witaminę B6?? Jest niezawodna, mi lekarz kazał wieczorkiem przed snem 2 tabletki, a jeśli silne dalej dokuczają to i dwie z rana Na prawdę pomogło! Bez witaminy by się nie obyło, na prawdę bardzo źle się czułam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Była Młoda Mamo .. strasznie mi przykro.. też jestem po jednym poronieniu, z tym, że stało się to na samym początku ciąży, jeszcze nie miałam się czasu nią nacieszyć .. trzymaj się ciepło .. a ja mam dzisiaj termin u lekarza, mam stracha, bo nie mam prawie żadnych objawów ( tylko wrażliwsze sutki i od czasu do czasu ból w dole pleców ) .. ale najważniejsze to się nie nakręcać. Termin mam na 15 sierpień. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irena ja tez :) no ale widzisz moje pierwsze usg bedzie za tydzien 11 lutego jak sie czujesz teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkam tutaj 4 lata wiele moich znajomych bylo trutaj w ciazy i to prawda co piszesz jak jest w uk ale mam nadzieje ze nam tez ciaze przebiegna w miare normalnie bez jakichkolwiek problemow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patyczka
A ja sie nie zgodze. Od 5 lat mieszkam w Uk i jest to moja druga ciaza tutaj. Wszysko mam prowadzone jak nalezy i opiekuja sie mna z duzym zaangazowaniem.To ze mamy mniej wizyt i USG nie znaczy,ze opieka jest slabszej jakosci jak w Pl albo jest wiecej poronien itd.. Powiem,ze pieke prenatalna i porodowa mialam na takim samym standardzie jakkolezanki prywatnie w Pl..Jak mam jakis problem to dzwonie albo umawiam wizyte z polozna i po klopocie,jesli wydaje jej sie ze cos jest nie tak na drugi dzien mam USG w szpitalu i kontrole lekarska..Mieszkam w duzym miescie w Uk i jeszcze ani razu sie nie zawiodlam,wydaje mi sie ze duzo dziewczyn poprostu ma slaby jezyk i nie potrafi"nie chce " walczyc o swoje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patyczka
KasiulaUK-co ty za bzdury piszesz? "strasznie sie meczysz w ciazy to dostajesz tabletke wczesno-poronna ktora lekarz Ci proponuje? " Zaden lekarz nie moze Ci tego zaproponowac jesli sama nie zazyczysz sobie zabiegu,ale i wtedy umawiasz sie w szpitalu u wypytuja o wszystko ,dlaczego taka decyzja i moze jeszcze to przemyslicie...Wiem bo znajoma chciala usunac i po tej rozmowie zdecydowala sie zostawic ciaze..Normalnie smieszy mie jak czytam takie rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patyczka nie wiem ale w moim przypadku bylo inaczej...mieszkam w duzym miescie i znam jezyk ..i mimo ze walczylam z nimi o wczesniejsze usg nie otrzymalam takiego ze wzgledow na "koszty" jestem po poronieniu i uwazam ze nawet dla mojego swietego spokoju powinnam miec wczesniejsze dodatkowe usg a nie mam ba nawet jeszcze listu ze szpitalla z data nie mam :) wiec mysle ze to zalezy od szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patyczka i tu przyznam Ci racje..czasem kobiety pisza badz mowia rzeczy ktore ni jak maja sie do rzeczywistosci..jak tu wyzej wymieniona "tabletka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie nie zobaczysz ginekologa tylko dlatego ze Cie cos martwi i o to poprosisz ! jesli ma sie szczescie i mozliwosc isc do prywatnej polskiej kliniki to wtedy ginekologa zobaczysz...a polozna to nie to co ginekolog niestety..informacje ktore ona Ci przekaze rownie dobrze znajdziesz w necie..ginekolog to ginekolog..polozna co najwyzej moze sprawdzic ulozenie dziecka i ewentualne rozwarcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patyczka mylisz sie od 3 lat jestem z anglikiem pracuje z samymi anglikami nie w jakiejsc zwyklej polskiej fabryczce w uk tylko w normalnej prywatnej firmie wiec mozesz sie domyslic na jakim poziomie jest moj angielski a i tak bardzo dlugo czekalam na wszystko.wedlug mnie zalezy to od miasta i danej sluzby zdrowia niz od tego jak kto zna jezyk angielki!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patyczka a co do usuniec ciayz moja znajoma chciala usunac ale masz racje przechodzi sie dlugi wywyiad z psychologiem usg i wogole wszytsko i tez sie rozmyslila gdy zobaczyla scan dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna dokladnie mi tez sie wydaje ze wszystko zalezy od rejonu a nie od znajomosci jezyka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cinamonka a pozatym jesli ktos nie zna angielskiego to korzysta z pomocy tlumaczy ktorzy sa darmowi albo pomagaja znajomi ktorzy rozmawiaja po angielsku np ja pomagam wielu osobom ktore nie znaja jezyka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej;) wiecie wydaje mi się że każda z Was tzn myślę o tych Mamach z UK ma swoje subiektywne odczucia, każa trafia do innych położnych miejsc i lekarzy i każda ma prawo myśleć na swój sposób i czuć jak czuje. Więc takie przegadywanie się jak jest faktycznie i przekonywanie jedna drugiej że jednak jest tak a nie inaczej, albo że jednak tak nie jest nic nie da;)na pewno jest to inny system niż u nas w Polsce, rządzi się swoimi prawami tak jak i ten nasz. I tak samo jak u nas jedne trafiają do lepszych lekarzy przychodni i klinik inne do gorszych:)Jak się czujecie?bo temat ciążowych spraw schodzi na dalszy plan:)Ja mimo że jakoś nawet objawy przeszły prawie, to beznadziejnie jakoś tak ogólnie. Jestem jakaś niespokojna, jak bym się czegos bała, takie uczucie lęku, śnią mi się głupoty, nawet nie związane z ciążą ale głupoty. Mam nadzieje, że u Was jakoś lepiej z samopoczuciem:)milego dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia mimo ze leci mi 15 tc nie czuje sie lepiej.Wczoraj tak mnie zoladek bolal ze jakby mi po 2 nospach nie przeszlo to musialabym isc na pogotowie.Pozatym meczyly mnie mdlosci.Ale to nic dam rade bo musze:) o wszystkim zapominam jak moje malenstwo puka do mamusi bo czuje juz delikatne ruchy:):):) A dzis tak zmarzlam na miescie ze wszystkiego nie zalatwilam bo nog i rak nie czulam brrrrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka tam aga Mnie też wczoraj bolał żołądek właśnie, taki wzdęty brzuch miałam i jakiś twardy i bolał,ale nie zażywałam nospy bo mówiłam sobie że dam radę:)niechętnie zażywam nawet te bezpieczne ponoć leki:)i wieczorem zasnęłam i dziś jest nieźle:)fajnie że czujesz już ruchy dziecka zazdroszczę:)kurcze ja już lada chwila zaczynam 13 tydzień:)też bym chciała już czuć ruchy, ale to znowu kolejny powód do schizowania jak się tych ruchów nie będzie czuć że coś nie tak jest eh...te ruchy też podobno zależą od tego gdzie jest łożysko, że przez nie można np nie czuć tak szybko tych ruchów, tylko w późniejszym terminie. Ja mam na ścianie przedniej i bocznej łożysko ciekawe czy to będzie miało wpływ na wyczuwalność ruchów:)a Ty już Aga znasz płeć malucha?koło 16 chyba już mozna określic a ty juz 15 tydzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Basia w srode ide do lekarza to zajrzymy co tam slychac:) Powiem ci ze w pierwszej ciazy ruchy czulam w 16tc ogolnie to mowili ze tak szybko bo"szczuplutka"jestem.A zoloadek podejrzewam ze po gruszce mnie bolal meczylam sie 4 godz:(lezec nie moglam a jak wstalam to wpol zgieta.Dzis tez juz mam spokoj ale balam sie zjesc sniadanie.A ztego co wiem to polozenie lozyska ma wplyw na wyczuwalnosc ale popytaj lekarza to cie uspokoi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wizytę w piątek 10 już się martwie czy bedzie wszystko ok;)ja nie jestem taka szczuplutka znowu więc może i później będe czuła;)zapytam na pewno o związek tego połozenia łożyska a wyczuczuwania ruchów dziecka. A gruszka chyba dość ciężka taka jest pewnie sie chwyciła na brzuszku:)może sobie następnym razem tak troszkę na parze ją uparuj albo obgotuj:)smak nie ten sam ale na pewno delikatniejsza struktura:)ja z owoców, jem świeżego ananasa banany i pomarańcze, czasem kiwi i mandarynkę, ale na szczęście nic mnie po nich nie boli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam najwieksza ochoyte na bardzo kwasne sliwki moge jesc ich naprawde wiele tylko pozniej jest 1 problem baczki hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,poczytam Was trochę bo synek pod opieką mojego brata,i napisze jak u mnie. Wyniki badań ok, dzidzia zdrowa,ma wszystko na swoim miejscu,ręce,nogi,nerki,serce...nie rozumiem tylko jak można na usg policzyć wszystkie palce u rąk a płci sprawdzić sie nie da;) Jestem bardzo szczęśliwa,że wszystko jest ok.6 cm szczęścia;) A tak z innej beczki,jeśli chodzi o sprawę tej Madzi z Sosnowca to od poczatku podejrzewałam matkę a teraz jak sprawa wyszła na jaw wydaje mi się,że ona to dziecko sprzedała nie zabiła;/ Przecież jeśli tyle czasu nie znaleziono ciała..mam nadziję,że ta Mała żyje..oby tak było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miss M ja sie nie chce wogole wypowiadac na temat tej matki bezmyslan dziewczyna ale ja tez podejrzewam ze ona sprzedala to dziecko a nie zabila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! a ja mam do was takie pytanie...:) jak u was teraz jest z libido, jak zaszłyście w ciążę? u mnie się to tak przedstawia, że całkowicie przestałam mieć ochotę na sex...nie wiem czy to normalne...mąż nie jest zadowolony..niby nie narzeka, bo jest wyrozumiały, ale widzę po nim, że mu brakuje tego..a ja jeszcze miałam w dodatku drożdżaki z powodu zmian ph i brałam nystatynę przez ponad tydzień...lekarz powiedział, że to się często zdarza w ciąży, że się różne takie rozwijają, więc o jakichkolwiek kontaktach nie było raczej mowy...w poniedziałek idę do lekarza, powie mi czy się pozbyliśmy tych grzybów no i interpretacja wyników mnie czeka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny wykurowałam sie wapnem, rutinaceą i miodem z cytryną i wracam do żywych powoli. Trochę się podłamałam po wejściu wczoraj na wagę. Zaczynałam z wagą 52 kg a teraz mam 59,5 kg. Ale apetyt mi dopisuje od początku do tego brak ruchu no i rezultat jest. Ale postanowiłam trochę się przypilnować z tym jedzeniem, albo choć poruszać się czasem. jeśli chodzi o seks to ja zawsze miałam słabe libido, ogólnie wole wieczorem poczytać książkę, a teraz mój kochany się boji więc ja nie naciskam ;-). We wtorek idę na wizyte to będzie 13 tydzień. Już się stresuję. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limetka_87 - libido prawie zerowe.... no dobra, z zera wchodzimy na poziom 2, ale do gorącej piątki jeszcze kawałek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×