Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

No to u mnie kupa dziś była! po sześciu dniach! nie myslalam że tak się uciesze:) potwierdzam, że jak dziecko nie płacze, puszcza baczki i siusia normalnie to czopkow lepiej nie stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jak o kupach mowa to moja po 3 tyg zrobiła w końcu normalną żółtą. I już wiem od czego była zielona, od bebilonu pepti bo miałam przepsany żeby dosypywać do zwykłego niby na ulewanie, co i tak nie działało. Moja dziś bije wszelkie rekordy. Zjadła od 6 rano 320ml. Teraz zjadła jeszcze 30 dni ale od razu dosłownie zwymiotowała. Nie wiem czy na te ulewanie-wymioty może mieć wpływ to że ona ma wiotkość krtani. W dodatku leży sobie i w najlepsze gaworzy. Ani myśli spać. Czy wasze dzieci też tak dużo gaworzą? No moja jak się nakręci to pół dnia gada. W macie ma lusterko i chyba do swojego odbicia tak nawija :) Ostatnio znajoma była w szoku że ona tak gada mając 3 miesiące, a w jeszcze większym jak leżąc na brzuchu podpierała się na łokciach. Ja tam się nie znam i nie wiem czy to akurat takie niespotykane :) A co do kup jeszcze na piersi to moja mając 3 tyg nie miała tydzień i nic jej nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sikorka- mój też jak się nakręci to 3/4dnia gada, piszczy, buczy :) :P wiesz kiedyś jak 3 miesieczne dziecko trzymalo glowe sztywno to byl wybryk a teraz to juz te dzieciaczki takie mądre i silne :) Mój też się podpiera na łokciach i glowa sztywno i wysoko, a chyba był ostatni z forum ktory w ogole zaczal glowe podnosic, bo dlugo dlugo na brzuchu mial polozona na kocyku.. ale nadrobił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to możliwe ze po 3 m-cu zaczęły sie kolki. Trala serdeczne dzięki mam bobotic i mogę mieć sab simplex na drugi dzień. Ale wielkie dzięki za szczere chęci. Przed chwila zasnął w foteliku po 3 h płaczu stekania jeczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demagogia - a nie ma sprawy:) Lubię gotować i dzielić się udanymi przepisami:) xx Mój też gaworzy non stop! Teraz odkrył język i go ciągle wystawia i puszcza bączki ze śliny:P Na rękach się super opiera jak leży na brzuszku i teraz to zupelna norma. Dzieci są dużo silniejsze niż kiedyś. xx ita - możliwe są kolki, ale może toen płacz spowodowany jest zmianami jakie zachodzą w malym organiźmie po trzecim miesiącu? Jakiś skok? Mój od kilku dni jest bardziej marudny, mniej śpi, znow się buntuje przy usypianiu. Ale liczę na to że to przejściowe i nie zmieniam codziennych utartych zwyczajów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze moja mala nie umie jeszcze podnosic glowki i klatki pierśiowej jak Wasze dzieciaczki :-( obraca tylko glowke, nie podnos jej . Od kilku dni zaczela mi sama siadac z pozycji pollezacej, oglada sobie wtedy stopki, glowke trzyma prosto i stabilnie. Tylko martwi mnie, ze gdy lezy na brzuszku nie podnosi sie na raczkach :-( 5 grudnia mamy szczepienie. Ciekawe co powie pediatra.. Boje sie ze cos jest nie tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niki nie boj sie moja kolezanka jest rehabilitantka i ma synka z sierpnia..on nie trzyma glowy ale tylko na brzuszku i w ogole tak nie lezy ponoc tak czasem jest czy Wasze dzieci gaworza tez bez otwierania buzi czy Polka jest brzuchomowca?? mloda dzis.cofnela.sie.chyba.do.etapu noworodka...pierwsza pobudke.mam.za.soba wlasnie...wrrr...dzisiaj usg bioder...stresik mam ale wiem ze jej pilnowalam.i musi byc git..u nas dzis bylo 10.stopni i slonce...przeszlysmy caly nowy swiat, krakowskie przedniescie i stare miasto..wszystko juz ustrojone na swieta...wkleje wam potem co wypatrzylam z zabawek pod choinke jesli tez nie lubicie fisher prica to moze wam sie spodoba... nadal nie mam miesiaczki a.jutro.dwa tygodnie jak nie sciagam mleka... cos.nie tak.ze.mna??kurde...chcialabym miec drugie dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze a ja nakarmiłam małego o 2 a sama nie mogę usnąć. Właśnie zjadłam kanapkę, może to przez głód mam problem z zaśnięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka.gospodarka hormonalna po ciazy jest rozregulowana.i okres.moze przyjsc nawet za miesiac lub dwa albo i jutro. i wszystko jest z Toba w porzadku. a w ciaze.juz mozesz zajsc bo z tymi plodnymi.po ciazy tez jest roznie. ja np skonczylam karmic malego na.poczatku grudnia a okres.dostalam w polowe stycznia i to takie plamienia byly a moja kumpela po kazdej.ciazy dostala.okres rowno 6 tyg po porodzie a karmila piersia. nie ma na to reguly ;-) ja mam za soba ciezka.noc moj maz tak.chrapal ze.juz myslalam.o tym aby go poduszka udusic :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta ciuesz sie,ze maz Ci chrapie do ucha bo mi tylko przez skypa;) ale juz niedlugo. U nas dzis okropna pogoda,wieje,leje i mglisto a ja dzis z dzieciakami na urodziny do meza siostrzenca jade. Az mnie trzesie jak sobie pomysle,ze musze ich spakowac,powsadzac do auta i taki kawal drogi jechac. Asiulka,staraj sie szybko o 2gie dziecko to nabierzesz dystansu,ja dostalam okres mimo ze karmilam jeszcze rano i wieczorem regularnie. Moi juz wstali,dzis o 6stej,najmniejszy scisniety mniedzy nami jak sardynka-a jaki zadowolony..kurde,mam 2tygodnie,zeby nauczyc dzieci spac same...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i kurcze oboje sa na antybiotyku :( cholera w dodatku maly ma mega atar i sie wkurza zjesc normalnie nie moze lekow brac nie chce a jak mu odciagam katarek to sie drze przeokrutnie :( starszy to samo tyle ze on chociaz juz sam nosek wydmucha i ogolnie jest latwiejszy w obsludze :) w dodatku tesciowa sie przy nim wygadala ze maja dzis bal w przedszkolu i biedulek tak placze mocno ze sie zlamalam i powiedzialam ze go zawioze ale tyko na bal a pozniej do lozka na reszte dnia co do gaworzenia to moj zalezy od dnia nieraz gada prwie caly czas jak nie spi czasami prawie wogole tylko obserwuje wszystko i wszystkich basiu kurcze z tym prasowaniem to przerabane :) jak mi sie marzy suszarka przynajmniej szybciutko bym miala wyschniete wszystko i w dodatku jak sie poskala ubranka jak sa jeszcze cieple to nie trzeba prasowac niestety w mojej mini laziene nie ma na nia miejsca :( co do poloznej srodowiskowej to moja nie dzwonila przychodzila do mnie raz w tyg przez 6tyg przychodzila i pytala glownie o malego sprawdzila mi ze dwa razy jak sie krocze goi udzielila kilku rad i w sumie tyle ale jej corka chodzi do tego samego przedszkola co moj synus wiec czesto ja widuje i jak mialam jakis problem z mlodym to nieraz rada sluzyla :) nie pamietam ktora z was pytala o mm do ktorego rz otoz moj wspanialy synus jeszcze 2 miesiace temu pil bebiko :) nigdy nie udalo mi sie go przestawic na zwykle krowie zawsze sie buntowal ze nie jego mleczko :) raz kiedys juz powiedzialam ostatecznie ze koniec i niby zadowolony i wtedy tez z butelki rezygnowalismy ale on wtedy sie zbuntowal i nie chcial jesc nic wogole myslalam ze mu przejdzie ale w 3 dzien jak prawie nic nie jadl maz do mnie dzwonil przed 18 ze kacper nadal nie je i zasnal i pozniej jak konczylam prace o 22 on nadal spal co bylo do niego nie podobne to sie tak przestraszylam ze cos mu sie dzieje przez to jego niejedzenie ze migiem do apteki po mleczko i butelke pojechalam i problemy z jego niejedzeniem sie skonczyly :) no ale teraz ostatecznie juz skonczylismy z bebiko chyba jakos tak obrazkowo bardziej mu do glowki weszlo ze tylko male dzidziusie takie mleczo pija :) kurcze myslalam ze po ciazy mi przejdzie z ta pamiecia ale nic sie nie poprawia :( chcialam cos jeszcze napisac ale oczywiscie nie pamietam co :( uciekam ogarnac malego i siebie milego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinka to zdrowka dla chlopakow! tralala a jak dzisiaj Brajan? Miss widzisz a ja Ci moge napisac ciesz sie ze poruszasz sie samochodem:-D ja z nimi wszedzie na nogach chodze szczepienia zakupy cos zalatwic. jak do kardiologa z mala.jechalam to w autobus i do gdanska haha oczywiscie z malym bo co z nim mialam.zrobic ale zobacz jeszcze troche i bedzie luzz nie ma co narzekac dorosle.jestesmy nasza decyzja i mamy teraz co chcialysmy;-) (nie wiem.jak Ty ale ja chyba nieswiadoma bylam tej decyzji haha) a tak powaznie zdecydowalam.sie na taka.roznice bo chce juz.miec dzieci odchowane i wrocic do.pracy a.nie wrocic na chwile i zaraz znowu w pieluchy i ciaza porod polog.. to wszystko juz za mna i to mnie najbardziej podbudowuje w chwilach zalamania;-) bedzie dobrze;-) a jesli chodzi od nauczenia spania ich samych to mysle ze ze starszym gorzej bo im starsze dzieci tymbardziej uparte ale sa w necie rady jak to osiagnac. u mnie maly jak.mial rok zaczal spac w swoim pokoju mala.jak zacznie noce przesypiac to tez ja odstawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tym dystansem przy drugim to racja. moja mala kupy nie robi po kilka dni i sie nie przejmuje a pamietam jak to bylo przy malym tez przezywalam tak wszystko. asiulka moja jak gaworzy ma buzie otwarta chyba ze mruczy to zamknieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka u mnie z tym gaworzeniem jak u anet. Ja nie wiem co on ma od tygodnia z tym brzuszkiem już zaczęłam odciagac po kilka minut przed karmieniem tak jak kiedyś może to pomoże! Ja nie wiem zawsze chciałam mieć 2 lub 3 dzieci ale po tym tyg nie wiem czy chce ;-) Vicodin czy bobotic różni sie czymś jeszcze od sabsimplexu oprócz ilości simontecu? Jeszcze coś mi niedobrze czy przy jelitowce wolno normalnie karmić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita, można karmić, jak najbardziej. Mojemu małemu nic ostatnio nie było, jak mnie to dopadło, Basia pisała, że jej Zuzi też nie. A ja jestem zła. Dlaczego jak on ładnie śpi to ja nie mogę usnąć a jak wreszcie usnęłam to mały się obudził? Jeszcze mówili, że ciśnienie dziś fatalnie niskie. Dobrze, że jeszcze resztki pogody są na południu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem dzis jak zamordowana..mloda zasnela o 21, porem jadla.o.0:00, 03:00 i o 7:00 juz wstala...jeszcz o 4:00 posadzila taka kupe ze ja przewijalam i sie robudzila..ech..ja straszie dlugo usypiam wiec jak.ona ma przerwy 3h.to ja mm 1,5-2h... to gaworzenie z zamknieta buzia to wyrazy: ełe, hała, e, i.smiesznie to wyglada czy moze.zajs.w.ciaze juz w czerwcu skoro.mialam cc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka, pytałam lekarza jak byłam na kontroli kiedy można się starać o następne. Powiedział, że dawniej się uważało, że co najmniej po roku, a teraz można od razu, choć oczywiście lepiej dać się organizmowi zregenerować. Ja też jestem po cc. A, robił mi usg dopochwowe, macica pięknie obkurczona do 4,5 cm jakby nigdy nic, także nie ma przeciwskazań do starania się o następne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej:)Już po wizycie tej środowiskowej:)Wstałam specjalnie 6.30 ogarnęłam siebie i mieszkanie, męża nie mogłam zwlec z łóżka, mała wstała przed 8 więc zdąrzyłam ją oporządzić i nakarmić i w huśtawce się ładnie husiała:) Pani spojrzała po mieszkaniu tylko stwierdziła, że mamy super warunki dla małej, nie chciała jej nawet rozbierać i sprawdzać co i jak bo na oko śliczna,zdrowa i zadbana dziewczynka (akurat mała się śmiała i gaworzyła). Faktycznie jak Aneta pisała miała mnóstwo papierów i wypełniania tego. Gadałam z nią o kupie, stwierdziła, że można termometrem podrażnić troszkę pupę,(jak usłyszałam tylko od razu jej mówię, że absolutnie nie włożę do pupy dziecku termometru choćby sama to końcówka miała być to nigdy w życiu). Dałam jej taką malutką część czopka naprawdę malutką może coś pomoże, bo mi powiedziała, że skoro wcześniej kupki były kilka razy dziennie i to pierwszy taki przypadek to 5 dni to dużo. No zobaczymy jak to będzie:)Ita ja miałam dwa razy jelitówkę i to porządną i karmiłam normalnie, małej nic nie było. Aneta no z dwójką na pewno ciężko przemieszczać się bez samochodu podziwiam Cię. Ja muszę prawo jazdy zrobić i jakieś małe auto kupić bo z tej wiochy do której się przeprowadzę kiedyś to tylko autem można się wydostać heh:)Masz racje z tymi maluchami, że odchowa się wyjdzie człowiek z pieluch i może w spokoju pracować i się nie martwić kolejnymi ciążami i resztą spraw z tym związanych. Ja chyba pozostanę przy Zuzi tylko, chociaż mąż codziennie mi nad uchem jęczy, że jak się pobudujemy i przeprowadzimy i zaklimatyzujemy to bierze sie do dzieła. Za Wiktora. Na co ja, że sam sobie rodził będzie:)Ja okres dostałam raz w październiku, w sumie trwał troszkę tak koło 2 tygodni może krócej i potem ani widu ani słychu. Ostatnio tylko zauważyłam baaaardzo gęsty śluz i tyle krwawień nie ma żadnych. Demagogia mówisz resztki pogody?U mnie od rana wali śniegiem masakra!!!Tragedia dla mnie heh:)Asiulka hm... minie prawie rok do czerwca hm...ja się nie znam, ale wydaje mi się, że możesz, mam kilka znajomych które szybko pozachodziły w 2 ciąże mimo cc,(dokładnie 3 znajome) musiały tylko bardzo uważać na tą bliznę żeby się nie rozeszła, ale nic im się nie działo.Karolinka oby szybko się wykurowali chłopcy:)Trzymam za Was:)Niki moja mała to straszliwy leniuch, nie lubi leżeć strasznie na brzuchu jak poleży 5 minut to święto jest heh:)Nie od razu dzwigała główkę. Tyle, że codziennie konsekwentna się staram być i ją kładę i teraz tak dźwiga głowę że niedługo to wstanie hehe:)Jedne dzieci wolniej drugie szybciej się rozwijają więc spokojnie, skoro mała ładnie je nic ją nie boli to spokojnie czekaj na jej rozwój. Dawniej nikt nie latał po żadnych rehabilitacjach nie było tyle badań i dzieci zdrowe zazwyczaj i rozwijały się każde w swoim tempie:)Goja moja Zuzia to mam wrażenie, że ciągle skoki rozwojowe ma taka zmienna jest heh. Od kilku dni włączam suszarkę kładę na podłodze ją bujam w wózku albo w łóżeczku jest i śpi w 10 minut jak suseł heh:)Brutalne może, ale działa:)Zuzia też gaworzy, mruczy i gada mam nagranie na telefonie półminutowe jak się porządnie nakręciła heh wszyscy się śmieją:)Nie zawsze ma humor na takie pogadanki:)Za to ssie kciuka lewego co chwilę, heh prawego próbuje włożyć, ale nie umie ułożyć ręki żeby się dobrze ssało:)Mąż stwierdził, że będzie leworęczna:)Zobaczymy:)Eh jak patrzę za okno na ten śnieg to mam dreszcze brrr...miłego dnia Kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wiem, że np. na Śląsku wali deszcz ze śniegiem a u mnie jeszcze czyste niebo. Może skorzystamy jak się mały obudzi i pójdziemy na spacerek. Wypiłam kawę i od razu o niebo mi lepiej. A, wiecie, nie robię póki co tego pieczonego łososia, bo przyszedł rachunek za prąd a raczej dopłata, niemała... Nie będę uruchamiać piekarnika na jedną rybkę dla mnie. Nie chcę zawyżać kosztów, żeby mąż się nie zdenerwował za bardzo ;) Koleżanka podpowiedziała mi wczoraj jak zrobić łososia duszonego z warzywami i już sobie pokroiłam warzywka, a łosoś się rozmraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały dziś spał z nami... poprzednią noc wstawał co 45 min by 10 jeść - wyssał mnie totalnie:p wczoraj znów nie chciał w łóżeczku:( a po ostatniej nocy nie miałam siły na powtórkę... ale tak być nie może, bo spanie w trójkę nie wychodzi... my z mężem ściśnięci a młody rozwalony na pół łóżka i prawie w poprzek:p coś marudzi przy zasypianiu, co go odłożę to wstaje.... sam też na chwilkę zasypia i od razu się budzi...:( v Asiulka mój ma otwartą buźkę jak gaworzy... czasem mam wrażenie, że woła nas krzykiem jak siedzimy przy stole a on na macie:) co do ciąży po cc musisz mieć usg dopochwowe i gin powinien ocenić dwie blizny: na macicy i zobaczyć jak wygląda ta na brzuchu - i wtedy powie czy wszystko ok:) a reszta jak pisały dziewczyny v Basia u nas śnieg sypie od wczoraj... część się topi ale z każdą godziną na drodze więcej, a my musimy dziś do domu pędzić ponad 300 km...:(((( my wizyty położnej w ogóle nie mieliśmy...:) v Ita trzeba by skład przeanalizować w sensie dodatków - a nie bardzo mam na to dziś czas - przepraszam... ale prawda jest taka, że niektóre preparaty działają lepiej inne gorzej... jednemu apap pomoże, na innego działa panadol - substancja czynna to tak czy inaczej paracetamol... co do grypy jelitowej - karm normalnie - ale więcej sama pij,żebyś się nie odwodniła - bo oprócz małego ssaka dodatkowo pewnie sporo płynów tracisz innymi sposobami... co najwyżej małemu przeciwciała przekażesz - chroniąc go:) v wszystkim chorym życzę szybkiego powrotu do zdrowia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja bratowa miala trzy cesarki miedzy dziecmi 2 lata czyli zaszla zaraz rok po urodzeniu i wszystko ok tylko przy trzeciej juz bylo ryzyko ale donosila. trzecja cesarke miala w norwegii i tam.nie zakladaja szwow tylko klamre chwalila ze duuzo lepiej. Basia ja mam prawko ale.maz samochodem.do pracy jezdzi i jestem skazana na nogi ale pocieszam sie ze przynajmniej szybciej schudne :-D moja mala opanowala juz calkkem dobrze przewracanie sie z plecow na brzuch i od rana sie turla hehe a piszczy przy tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Anetka:) Brajan już lepiej.. W nocy spał od 21 do 6, najadł sie i spał do 9:) czyli nocka jak zwykle :) I dzięki Bogu bo wczoraj nie mogłam zasnąć i jeszcze jakby mały nie spał to bym się wykończyła :) Jeszcze trochę katarku ma ale już nie tak jak wczoraj, czyli chyba jesteśmy na dobrej drodze do zdrowia:) Mała tylko kaszle, ale syrop poszedł w ruch i tatuś kupił jej jakiś sok dziwny na odporność w aptece :) Mi kazali pić mnóstwo cytryny, najlepiej wody z cytryną, żebym się szybciej pozbierała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko śpi już prawie 2 godz. a ja zamiast się cieszyć, to chodzę i sprawdzam czy aby oddycha. Zauważyłyście jak takie małe bobasy są cwane? Mój np. jak przyjdzie teściowa, to on buzia w podkówkę /hmm ó czy u, zazwyczaj z ortografią nie mam problemu a tu zonk/ i wyciąga do niej ręce. Wie, że mama go nie nosi a babcia tak i jak tylko ją widzi to robi taką żałosną minę, jakby chciał się pożalić właśnie, że mama jest be, bo go nie nosi. I po prostu wymusza na babci wzięcie na ręce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Vicodin heh właśnie u siostry było tak samo, że mały nauczył się z nimi spać, oni jak sardynki w puszce a mały rozwalony rękami i nogami heh:)Jeszcze ich kopał jak tylko się przysuwali do niego:)Ja tez wolę Zuzi nie uczyć tak spać, w sumie z nami w nocy nigdy jeszcze nie spała:)Eh to niefajnie, że musicie taki kawał się tłuc, bo warunki kiepskie, oby Wam droga szybko minęła i bezproblemowo:)Aneta Kaja to niezła spryciula skoro tak sie przekręca już, ho gdzie tam moja Zuzia do przekręcania.Demagogia ja z prądem ostatnio tez miałam niezłą dopłatę, ale u mnie pralka na okrągło chodzi codziennie praktycznie Zuzię opieram, nasze białe nasze ciemne plus czasem jakieś pierdoły osobno i tak mi chyba ciągnie pralka dużo eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demogogia - u mnie podobnie z teściową:) Jak chce na raczki to idziemy do tesciwoej, tam go zawsze ponoszą:P xx Mój usnął a ja posprzątalam sobie łazienki. Jutro andrzejki i mamy gości. Trzeba domek ogarnąć. u nas jeszcze nie pada ale zapowiadają deszcz ok 13. Mam nadzieję, że nie sprawdzi się prognoza, bo muszę iść z Igorem po starszego do przedszkola i nie uśmiecha mi isę iśc w deszczu. xx asiulka - mój różnie, czasem otwiera buzię a czasem tak śmiesznie gaworze z zamkniętymi ustami. Ale najczęściej z wystawionym językiem:P Podziwiam decyzję o drugiej ciąży tak szybko! Ja mam starszego czterolatka i jest ciężko, więc na taka małą różnice wieku bym się nie zdecydowała. xx Co do pracy, zaczynam o niej myśleć, że już za niecale 4 miesiące muszę wracać i mam doła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja, już za 4? Chyba dopiero... ja wracam po 20 stycznia. W sumie to się i cieszę, bo lubię swoją pracę ale i nie, bo wiem, ile mnie ominie jak nie będę siedzieć z małym. Niby mam jeszcze 26 dni z urlopu z tego roku, 4 z tamtego i będzie jeszcze 26 z przyszłego roku + 2 dni opieki ale mam taką pracę, że najwięcej roboty jest od końca roku do marca i już mnie wyczekują niecierpliwie. A urlop trzymam jak teściowa nie będzie mogła mi bawić małego, bo ona pracuje w szpitalu i ma system zmianowy 12-godzinny. Wiem, że często na nią nadaję ale przynajmniej jeśli chodzi o dziecko to mam pewność, że krzywdy mu nie zrobi i co ważne mały jest do niej przyzwyczajony od urodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małego męczy to wszystko i śpi jak aniołek a my z małą od wczoraj składamy gwizdy i choineczki z origami modułowego i z papierowej wikliny :D i już mam dość ale musimy dokończyć bo mała mi żyć nie daje bo chce już malować :) Nakręcamy się świątecznymi bajkami.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×