*** Sierpień 2012 ***

ja dzis tez szczepienie...chyba dzieje sie cos w tenacie zebow albo skok rozwojowy bo Pola nic tylko by lezala i trzymala w buzi tetre...zero aktywnosci momentami...ech

:) Mój maluszek chyba naprawdę robi mi prezent na urodziny - nie chce zapeszać, ale chyba wychodzimy na prostą... Ostatnio kupka była o 22 a później dopiero o 6 rano!! Nadal taka "luźna" ale już malutko śluzu i bez krwi!!! Nadal nie chce jeść ale mleko wciskam mu przez sen a herbatkę i kleik strzykawką jak się bawimy :P Trochę to mozolne i ciężkie - jak tylko widzi strzykawkę to bach - uderza w nią rączką... Wczoraj przez całą dobę udało nam się wcisnąć mu 650 ml. To naprawdę niezły wynik... :) Lepsze zresztą takie wciskanie niż sonda przez nosek albo kroplówka - zresztą lekarze powiedzieli, że ma tak niewidoczne żyły, że gdyby musieli dać mu kroplówkę to musiałby być kuty na intensywnej pod narkozą!!!!! :( Ale jestem już dobrej myśli... Taka lekarka co chodziła w nocy powiedziała że to musiała być bakteria bo takie kupki jakie on miał, to tylko przy bakteriach albo bardzo silnych alergiach... No - ale alergie wykluczyli. Druga sprawa, że antybiotyk zaczął już działać :) Teraz się boję, że nam kogoś położą na sali i coś Wojtuś złapie... Ja mam obsesję na punkcie higieny tutaj...Non stop dezynfekuję ręce. Wczoraj przyjechało dwoje dzieci z rotawirusami, jakby to złapał to dramat!!!!! Zresztą, takie tu mają dzieci choroby, że nic tylko usiąść i płakać... Mam nadzieję, że niedługo będziemy w domku... Dziękuję Wam za wsparcie - dajecie mi dodatkową porcję energii.

Hej Dziewczyny. Właśnie mała usneła,a ja jem śniadanie. Dzisiaj mam odebrać zdjęcia Amelki ,bo wczoraj dałam do wywołania i wsadzę wkońcu do albumu,bo wywoływałam chyba już 4 miesiące :p Ja mam jeszcze 2 paczki 3 pampersów skończą się to kupię już 4.nie wiem ile mała waży dokładnie,ale jak ważę ja na wadze domowej to 6,7kg wychodzi. Kupiłam wczoraj też album NASZEJ CÓRECZKI i będę tam zapisywała wszystko. U nas ząbki wychodzą już chyba 2 tygodnie:)Smaruję małej żelem z niemiec ,jak widzę ,że się denerwuje,posmaruję i chwila i mała spokojna :))

Aneta od zelu dziecko bedzie spokojne bo ma substancje przeciwbolowe wiec i na noge mysle ze by podzialal ;) ja tez raz posmarowalam i od razu nie te dziecko hehehe Vivi kochana!!! Jakze sie cieszymy tu wszyscy!!! Nawet sasiadka trzymala kciuki, glownie teraz czekajac na Twoje wiadomosci tu zajrzalam!! A 650 to piekny wynik:) Polka tyle je normalńie hehehheheh wiec na pewno bedzie dobrze!!! Co sie przejdziesz to Twoje ale bedzie z gorki...wypytaj jak teraz rozszerzac diete i na co uwazac jesli nie wiadomo co to bylo....zreszta wiesz co chcesz wiedziec co ja sie tu madrze!!!calujemy Was mocniuchno!!! I jak bedziecie w domku do wyslij fotki synka usmiechu!!

Hej :) Wivi super że powoli wszystko wraca do normy :) Kurczę oglądam zdjęcia i tylko schrupać te maluchy :) Ja za chwile też wyślę mojego pulpeta :P Waży 6,3 a wygląda na fotkach jak kolos jakiś :) My dziś zaczynamy remont kuchni, właśnie P. zrywa sufit, potem szpachlowanie i malowanie. Ja jutro się ewakuuje z Małą do mamy swojej, żeby pyłu nie wdychać z cekolu i farb. Tylko chyba ani obiadu ani nic dziś nie zrobię tam. Ehh, a wyjęta pierś na kotlety de vollaile :)

wivi - super, że powoli wszystko idzie ku dobremu!!! Wielkie buziaki dla synka:) Dzielny chłopczyk! xx Gluten wprowadza się w 5 miesiącu jeśli dziecko jest na piersi a w 6 jesli na mm. Ja już pisałam wczesniej, że daję pół łyżeczki kaszki manny z nestle do obiadku. reakcji zadnych nie ma:) xx jejku ja mam tyle zdjęć do wywołania, że nie wiem kiedy to do kupy pozbieram:P

Tak Asiulka wiem ,że przeciwbólowy . najważniejsze ,ze pomaga :) Ja dałam narazie 70 zdjęć do wywołania,ale mam jeszcze mnóstwo zwłaszcza z chrzcin :) Mała zasneła,a ja szykuję się na miasto muszę kupić jej jeszcze deserki,bo już nie mam,a Amela je uwielbia.Najbardziej jabłko i marchewka :))Ja do derków dodaje biszkopciki kruszone ,tak dwa do pół słoika deserka .A Wy?

Hej:)Dziękujemy jeszcze raz za komplementy, chyba na dobre wczoraj moją Zuzię rozbisurmaniły bo poszła spać dopiero o 1 w nocy, potem obudziła się o 2 z płaczem, ale karuzelka ją uśpiła w minutę i spała do 6.30 więc nie było źle:)Demagogia to mamy faktycznie te same misie:)Wivi bardzo się cieszę, że wreszcie wszystko zmierza ku dobremu, że kupki już rzadziej i lepsze i że obeszło się bez tej sondy:)Dalej bardzo mocno jestem z Wami myślami:)Wszystkiego najlepszego dla Ciebie z okazji urodzin:)Przede wszystkim powrotu do domku z Wojtusiem i zdróweczka:)I jak najwięcej tych chwil w których będziesz się mogła cieszyć z uśmiechów Wojtusia:)Goju ja wysłałam Ci z poczty właśnie hasło do maila:)U mnie dziś śnieg sypie od rana, już jest biało wszędzie, szkoda, że święta były bez niego i nie miały takiego uroku. Dobrego dnia Kochane:)

W tesco promocja na zielone pampersiaki :) Ale pewnie oglądacie reklamy to wiecie :) Mój Brajanek dzisiaj dostał gorączke po szczepieniu, nie płacze tylko leży taki spokojny jakby dziecka nie było.. Ogarnełam w pokoju bo przychodzi dziś do nas pani z opieki, będę pewnie dostawała jakieś pieniądze bo jak mam się utrzymać z dwójką dzieci jak mi faceta zamknęli? Jedynego żywiciela rodziny.. Zostawił co mógł ale na ile mi to wystarczy? Także przychodzi dzisiaj pani na wywiad.. Ciężko, ale trzeba to przetrwać.. Wivi- super wieści!! Zdrówka!! :) I jeszcze raz wszystkiego naj :*

Basia -dziękuję ci bardzo:) xx tralala - własnie za to nie znosze tego kraju - zabrać jedynego żywiciela rodziny a bandziory chodza na wolności!!! (na przyklad Waśniewska, która zdążyła sobie jeszcze zrobić karierę medialną!!!). Eh, trzymajcie się, szkoda tylko dzieciaczków:( xx Ja czekam na koleżanki z pracy, Igor śpi i mam trochę luzu:) Przeszedł mu kaszelek, więc jutro się zaszczepimy. Ciekawa jestem ile już wazy. Żre 12 razy na dobę, wiec pewnie niemało....

Dziewczyny jest różnica w ielkosci między pampersami nr 3 zielonymi a tymi premium? Bo fajna ta promocja w tesco a nie wiem jaki rozmiar kupić. Białe trójkią są akurat i nie wiem, czy może czwórek nie kupić już.

Goju ja Ci nie odpowiem, białe pampersy miałam tylko 1, potem już zielone, teraz ma na noc właśnie zielone 4. Promocja jest chyba tylko na trójki, prawda? Jak coś któraś wie to niech da mi znać, bo jak i na 4 to zadzwonię do męża, żeby mi kupił po drodze jak będzie wracał. Wivi, bardzo się cieszę, że już lepiej z Wojtusiem. Biedny, tyle się wycierpiał. Dobrze, że nie będzie nic z tego pamiętał. Życzę dużo zdrówka dla małego i dla Ciebie wszystkiego najlepszego /jak również dla brata bliźniaka, o ile dobrze pamiętam/. A ja się ok. 9 wtryniłam z Kacprem do łóżka męża, bo swoją pościel dałam na balkon /jeszcze było ładnie/, chciałam tylko nakarmić małego a ten wziął i usnął. I mąż spał z lewej strony na tej wąskiej kanapie, mały z prawej, zajmując najwięcej miejsca, bo oczywiście łapki trzeba wywalić na boki, a ja leżałam w środku niezdolna nawet na plecy się obrócić. I tak spali obaj do równej 10 a ja się bałam wstać, żeby Kacpra nie obudzić, więc leżałam pośród nich czując się jak nadzienie do naleśników hehe. I śmiałam się do męża, że jeszcze tylko dniówka 8 godzin i będziemy kąpać małego. Ale rzeczywiście fajnie nam się dzień skrócił, bo ubieraliśmy się dopiero po 10. A teraz mały znowu śpi. Chyba pogoda tak na niego działa, bo się zrobiło dość ponuro. Idę się brać za jakiś obiad.

Wivi super oby tak dalej!!!! Tralala wlasnie chcialam sie zapytac co z Wami teraz ale troche glupio mi bylo. ale dokladnie tak jest za.jazde po pijaku rowerem wsadza a Ci co zabijaja to luz maja bo "cos tam" ciekawe ile pomocy Wam zaoferuja znajac mops.... my juz po szczepieniu kluska wazy 7,2 i wszystko ok

Demagogia w gazetce z tesco napisane jest, że różne rozmiary,ale cena 0,57gr za sztukę przeliczona z dwoma gwiazdkami a pod spodem napis, że to cena rozmiaru midi. Hm..ciekawe...Goja ja nie widziałam różnicy między białymi a zielonymi trójkami, ale jak Igor Ci tak je i rośnie to ja bym chyba kupiła już 4 bo tak na moje oko nie są dużo większe niż 3, no ale sama zdecydujesz:)Tralala naprawdę Ci współczuję i podziwiam Cię, bo jesteś młodziutka, masz dwójkę dzieciaczków i z partnerem tak wyszło niefortunnie, a dajesz radę sobie świetnie, bo po dzieciaczkach widać jak bardzo o nie dbasz i jak super się nimi opiekujesz. Widać na buziaczkach szczęście naprawdę:)Po burzy zawsze kiedyś wychodzi słońce, więc czekaj na te promyczki, a na pewno już niedługo zaświecą:)Oby Ci ta opieka przyznała jakieś pieniążki, to będzie Ci łatwiej:)Ja się wkurzyłam bo nastawiłam na zupę ogórkową, podrzuciłam śpiącemu mężowi na chwilę Zuzię i poleciałam po ogórki, ale były tylko w słoiku takie starte, przychodze do domu a tu wieczko otwarte i zepsute w środku, już któryś raz tak się nacięłam w tym małym sklepie kupując te ogórki i zamiast sprawdzić na miejscu to ja w domu patrzę eh nie polecę wymienić bo mąż śpi dalej , a już nie ryzykuję podrzucaniem Zuzi bo będzie potem muchy w nosie miał jak się nie wyśpi heh:)Trudno będzie znów pomidorowa, albo rosół eh mam dość gotowania tych samych zup ciągle.Mąż też heh:)Kiedyś się rozwiedzie ze mną za to:)

Hehehe Demagogia nadzienie do naleśników? hehe, ale się uśmiałam czytając post hehe:)

Co do Waśniewskiej i tej sprawy, wiecie tak patrzę na tą buźkę zmarłej Madzi, taka śliczna dziewczynka z niej była, naprawdę słodki bobas i nawet mówiłam do męża wczoraj, że taka urocza i kochana, że człowiek nawet by nie krzyknął na taką kruszynkę, a co dopiero uderzył. O zabójstwie już wogóle nie mówię. Przykre, że przez matkę skończoną idiotkę i debilkę nie ma już jej na świecie. Teraz czytam na onecie, że śledczy ustalili, że ją udusiła miękkim przedmiotem, najpewniej poduszką około 4 5 minut. Siedząc w domu z Madzią była zazdrosna o kontakty towarzyskie męża i za to go ukarała tak. Ja nie wiem, gdzie my żyjemy i skąd tyle zwyrodniałych kobiet u nas w kraju. W takich chwilach żałuję, że nie ma u nas kary śmierci naprawdę, uważam, że powinni tak właśnie karać dzieciobójczynie. Chociaż w sumie nie wiem czy to nie za lekka kara zabicie od razu takiej osoby, niech się męczy do końca życia w więzieniu, tylko takim o naprawdę zaostrzonym rygorze, a nie takim z telwizorem i łóżkiem eh.

Wivi zycze duzo zdrowia dla Twojego maluszka, jak takie malenstwo cierpi to az serce peka :( xxxxxx moj synek pochorowal sie na calego, od wczoraj goraczka, naszczescie corci nie zarazil, myslalam ze pojade na wyprzedaze w sobote, ale raczej nici z tego, chyba ze maz bedzie mial wolne i zostanie z synkiem a ja w koncu wyrwie sie chociaz na chwile z domu :) oczywiscie z Mala bo ona tylko na piersi, mm jej nie podchodzi xxxxxxx jaka u Was pogoda?? u mnie snieg sypie na calego, rano bylo -15 stopni, mam nadzieje ze nie dopadna nas mrozy takie jak w tamtym roku (-38 stopni) xxxxxxx tez dzis czytalam o tej wasniewskiej i w glowie mi sie nie miesci jak po zabiciu dziecka ona przez prawie rok byla na wolnosci :( powinna do konca zycia siedziec w wiezieniu

Goju napisz mi prosze czy dokladnie trzymasz sie diety M. ?? znalazlam duzo materialow, czytalam wiele opini i postanowilam sie wziasc za siebie

Wivi wszystkiego najjjj z okazji urodzinek :) cieszę się, że u Wojtusia jest nieco lepiej, oby tak dalej . Trzymam kciuki, żebyście szybciutko wrócili do domu. widzę, że Gabrysia Sikorki też taka blondyneczka jak moja Ala :) a jaką ma słodką minkę na ostatnim zdjęciu! tym, na którym jest na brzuszku A Zuzia od Basi robi takie minki, jakby celowo się wyglupiała hehe śliczna dziewczyneczka, Kacperek mi wygląda na małego spryciarza, bystre oczka ma, słodki dzieciaczek :) tylko tulić i tulić :) Brajanek wygląda na dużego chłopczyka, i jak pięknie siedzi! mały przystojniaczek. Amelcia ma śliczne buciczki z kwiatuszkami :) i taakie już długie włoski! a w spineczkach wygląda przeuroczo mojej Ali prawie wszystkie włoski wypadły, teraz rosną jej blond , ale są króciutkie na razie

Basia u mnie na obiad dziś rosół..... z kostki, aż wstyd się przyznać :p nie miałam nic do wywaru , a planowalam zupkę bo jesteśmy przejedzeni po tych świętach i w ogóle.. mieszkam na wsi, i po głupie kości czy udka i warzywa do wywaru musimy do miasta jeździć :p czasem czuję się , jakbym mieszkała na końcu swiata hehe jedyny sklep spożywczy we wsi ma remanent .

a w ogóle wkurzona jestem, bo zamówiłam sobie przez internet sweterek-tunikę, strasznie mi się podoba, ale jest za duża. Rozmiar uniwersalny i tyko taki jest w sprzedaży. ech, oddałam siostrze , pewnie będzie pasować,. Tylko szkoda mi tego sweterka, bo taki ładnyyyyyyyy buuu :(

agata- a gdzie Ty mieszkasz?? basiu- czytając Twoje słowa do mnie poryczałam się po prostu! Dziękuję :* goja- a nooo właśnie!! Ten siedzi za paczkę Delicji, której nawet nie miał w rękach tylko jego brat, a ta zabiła dziecko i łazi i robi co chce.. Szlag by człowieka trafił, jeszcze taka ku*wa nikomu nie potrzebna, a mój D. dwójka dzieci, ja bez pracy i musi siedzieć :( Na nastepny week będzie prawdopodobnie w domu.. Ale niestety tylko na weekend :( :( Serce mi pęka, ale może jakoś to będzie.. Pani z opieki powiedziała że oprócz rodzinnego (154zł), które mamy przyznane już od czasu jak się mała urodziła, to zapłacą nam rachunki, dostaniemy ok 400zł i dodatek mieszkaniowy.. Nie będzie źle, mam nadzieję.

hehe no mój na zdjęciach tak wygląda ale w sumie jest jednym z mniejszych bobasów ;) tzn jest krótki ale grubasek na buzi :) waży 7040 w rzeczach, czyli jakoś niecałe 7kg, wczoraj ważony.. A ma ledwo 65cm ;] pieluchy nr 3 są mu duże :) a jak założyłam mu dzisiaj rozmiar 4 pampersa, bo mam pół paczki po małej, to wyglądał jak 7dziecko stróża :D Pokaże później fotke :D

Kurcze to ta moja Ala chyba najwieksza na forum, 6 grudnia miala 7300 ponad i 80 cm, ciekawe ile teraz ma heh chociaz 4 sa do 18 kilo to juz bedziemy na 5 przechodzic, 4 juz zapinam niśko na bioderkach i troche krepuja ruchy malej U nas na slasku dzis deśzcz i temp na plusie 7. I okropnie wietrznie, az hucźy w kominie Ala nauczyla sie pszczec. Trenuje calymi dniami heh ;-]

Wysłałam zdjęcie Brajanka w pampersie rozm.4, żeby nie było że ściemniam że mu 4 za duże :D ;] Coś niespokojny po szczepieniu wczorajszym i widać że go bolą te nóżki :(

Właśnie siadłam na laptopie i przeczytałam ost. posta. Poszłam na pocztę, rzeczywiście ogromniasta ta 4 na Brajanka. A mój wymiarowo prawie identyczny jak Brajanek i 4 leżą jak ulał. Niki, to Alusia rzeczywiście duża, tak właśnie myślałam, patrząc na zdjęcie z pieluchą o rozm. 4. Mówiłam, że pójdzie dziś kupsko? Przy obiedzie czytałam posty i żeby tradycji stało się zadość dokonał dzieła akurat jak czytałam posta Basi. Nie ściemniam, już 3.raz tak się zdarzyło. :D Cieszę się Basiu, że Cię rozśmieszyłam z tym nadzieniem do naleśników. Tak za mną chodzą, że szok. Najbardziej lubię z nadzieniem jak do ruskich pierogów ale teraz bierze mnie na słodkie. Mąż twierdzi, że jestem w ciąży. Przy Kacprze też tak było, że jak zawsze wszystko na ostro i kwaśno to w ciąży wszystko na słodko. Nawet do pracy brałam margarynę i dżem i robiłam sobie takie kanapki. Też czytałam artykuł o tej matce Madzi. To Polska właśnie. Coś się i Miss i Vicodin nie odzywają. Jeszcze Miss zaznaczy czasem swoją obecność ale Vicodin przepadła.

.a..ga.ta -wiesz, ja się tak na 100% nie trzymam:) Moje odstępstwa to - nie do każdego posiłku jem tyle warzyw, bo po prostu ich nie mieszczę:P, piję dwie kawy dziennie, nie zawsze jem na śniadanie takie stuprocentowe pieczywo z pp, bo nie mam do takiego dostępu, najczęściej jest mieszane. Czasem coś podjem zakazanego, choć od nowego roku się pilnuję. jak mam ochotę na słodkie to piekę muffinki mm. No ale to co zgrzeszę to rekompensuję cwiczeniami.

Tralala ja mieszkam w gorach, mam 2 km do granicy slowackiej. u nas jak snieg spadnie na poczatku grudnia to do marca- kwietnia sie trzyma. xxxxxx w glowie mi sie nie miesci jak funkcjonuje u nas prawo :( trzymam za was kciuki zeby wszystko sie wyjasnilo xxxxx niki moja corcia 20.12 wazyla 7800 :)

aaaaa odebrałam dzisiaj tą paczuszke z rossmana drugą iii była tam większa łyżeczka, soczek hippa marchewka z jabłkiem i obiadek dynia z indykiem po 5mies :)

A i dziękuję wam bardzo za hasło - dostałam aż 3 maile:) Własnie ogladam zdjęcia.