Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Basia -pisz o wszystkim, co cie gryzie:) Szkoda ze sama jesteś z mężem, bo czasem potrzebne jest takie zwykłe poplotkowanie. Jutrzejsze wyjście ja zorganizowałam dla mojej kuzynki, która jest w trakcie rozwodu i potrzebuje wsparcia. Będzie w gronie rodzinnym, ale same babki, które się lubia i wspierają w trudnych chwilach:) Takie terapeutyczne wyjście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .a..ga.ta...
czesc dziewczyny :) bylam we wtorek na usg, z mala wszystko ok, obecnie jestem w 34 tygodniu, mala wazy 2500, spora :) caly czas mysle nad imieniem i nic :( ciezko wybrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok to juz wiem co i jak dzieki zamowilam to tantum rossa powinno byc w pon kurcze ale jestem zla wlasciwie to na sama siebie :) wlasnie mi przyszla paczka z pierdulkami dla malego i dla mnie no i zamowilam mu smoczki tak na wszelki wypadek a ze z pierwszym sie przyzwyczailam do tommy tippee to teraz tez z tej firmy butelki i smoczki zamawialam jak same pewnie wiecie do najtanszych one nie naleza wiec ucieszylam sie bo 2szt smoczkow mialy byc po niecale 20 zl no i jak odpakowalam paczke to sie okazalo ze przyslali mi tylko 1szt wiec zla jak osa na allegro i jeszcze raz w ta aukcje no i jestem wsciekla poprostu bo znow nie przeczytalam do konca aucja dotyczyla smoczko w kolorze rozowym a ja w wiadomosni poprosilam o niebieski no to mam za swoje nie czytanie :) smoczek za 20 zl heh ide cos zjesc to moze mi zlosc przejdzie :) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula i agata gratuluje wizyt:-) :-) juz blizej niz dalej:-) :-) a jesli chodzi o imie to rozumiem cie bo do niedawna sama nie wiedzialam jak syn ma sie nazywac i mimo tego ze wybrane ale na 100% nie jestem przekonana. Dla corki jakos problemu nie mialam:-) :-) Karolina ojoj tez bym zla byla na siebie ale co zrobic. Ja tez czasem w goracej wodzie kapana ech :-) jednym slowem zaszalalas z tym smoczkiem hihi:P Asiulka z jonhsona nic nie zamawialam ale wyobraz sobie za na bebilonie pare m-cy temu logowalam sie aby dostac misia i jakies broszurki i do tej pory cisza niestety:( Goja ja to lubie takie babskie spotkania:-) :-) mam nadzieje ze kuzynka silna babeczka a wsparcie kazdemu sie przyda. Malutka hihi nie ma jak wywalic kaske przy rodzinie hihi usmialam sie normalnie. A co tam jak porod rodzinny to idziemy na calosc hehe. Wyobraz sobie moich 6 braci i siostre do tego osoby towarzyszace hehehe:-) :-) :-) abstrakcja jakas:-) :-) Piwa nie lubie ale jak te upaly byly to slinka mi tylko leciala:-) testosteron gora:-) :-) :-) Basia a czemu za wymaz tak drogo zaplacisz?? Anex teraz to tylko czekac:-) :-) Zycie to ulotna chwila ktora dzis jest a jutro nie ma.... Dlatego jestem optymistka na codzien nawet jak troche pomarudze bo kazdy mial w zyciu gorsze i lepsze chwile🌻 ciesze sie z tego co mam:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no z tej ,,kaśki" to ja też się uśmiałam ;) no ja też jestem zła, bo nie wiem, jak to się stało, że przy zapłacie PayU na allegro nie uwzględniło mi dwóch rzeczy, które zamówiłam u sprzedawcy, no i się nie zorientowałam wcześniej...dopiero paczka przyszła, ja się patrzę..nie przysłali..pomyślałam..., ale przejrzałam jeszcze raz zamówienie i te wszystkie Kup Teraz i jest... i po prostu nie wiem, czy nie zaznaczyłam do wpłaty czy co...a wszystko było w koszyku..nie wiem, no w każdym razie jestem w plecy za kolejną przesyłkę...:/ no ale co zrobić, musiałam dopłacić i wysyłają drugą część..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt czasem fajnie po babsku tylko poplotkować no ale nie mam tego i przeszłam do porządku dziennego nad tym:)z męża zrobiłam psiapsiółę:)heh:)Aga nie wiem czemu się tak cenią, prywatna przychodnia i takie ceny mają że masakra. Za zwykłe usg 150 zł zwykłe podkreślam nie żadne specjalne. Każda wizyta tak samo po 150 badania takie ceny że masakra. Za L4 nawet sobie po 30 zł biorą a każda recepta to 15 zł. Eh chore ale cóż:) Rozkojarzone jesteśmy w ciąży i stąd pewnie te małe nasze błędziki:) Ja kupowałam póki co tylko jedną butelkę tomme tippe właśnie i dawałam w sklepie 30 zł a za smoczki dwa też tomme tippe dałam też 30 zł tyle że w sklepie. Też muszę zamówić brakujące rzeczy na allegro i w aptece i też muszę właśnie uważać co i jak dobrze czytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dopiero robie liste co mam kupić i też mówię do mamy dzis że musze ubranka w koncu przejzec przepłukać poprasować zrobic miejsce w komodzie .Też czekam na wypłate:) bida w kraju:) goja fajnie ci że idziesz na impreske :) zazdroszcze ci. basia leniuchuj póki możesz:) nie przejmujsie ja też mam w sumie tylko męża no teraz codziennie jest u mnie mama i teściowa dwa dni w tygodniu bo znajome mam ale nie z osiedla wiec nie ma kiedy sie umówic więc tylko one mi zostaja do plotkowania fajnie:) a nawet jak spotkasz sie ze znajomymi to specjalnie nie pogadasz bo dzieci a to płacze , ato jeśc, a to pić ,kupa ,siku trzeba odczekać ze dwa trzy lata i dopiero troche luzu się ma. A my nie zostawiamy dzieci nikomu by wyjść na imprezke. Raz mieliśmy wychodne w walentynki to mąż sie śmiał że najlepiej jakbyśmy wynajeli pokój w hotelu i poszli spać:) karolinka ja też nie doczytam do końca a potem bije sie w palę :) ej jestem normalnie świnia moje dzieci dostały czekoladki i własnie im zeżarłam matko ja do porodu utkne w drzwiach:) nie mam opanowania ide3 lepiej spac bo się jeszcze za pieczenie ciasta wezmę:) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:)ja jak codziennie ostatnio wstałam z samego rana. Za wcześnie na gotowanie na sprzątanie też mąż śpi eh. Pogoda dzisiaj piękna tzn teraz póki chłodno z rana a potem będzie afryka chyba:(weekend podobno po 35 stopni ma być:(ja tam wolę chłodniej. Zabiorę się wreszcie za pranie tych pieluch z allegro mam trochę kupionych nowych ciuszków dla małej to też je przepiorę i kocyki też chyba by wypadało przeprać. A jak taki upał dziś będzie to wyschnie moment zostanie tylko prasowanie...ciężko mi trochę z brzuszkiem już wysiedzieć w jednej pozycji ale jakoś to rozłożę na kilka partii:)dotarło do mnie że mogłabym nie zdąrzyć tego zrobić a męża nie widzę przy praniu i prasowaniu pieluch:)W tygodniu przyszłym mąż złoży łóżeczko i robimy przemeblowanie, chyba będę musiała dokupić komodę na kosmetyczne rzeczy na pieluchy na akcesoria bo tą którą kupiłam calutka w ciuszkach i nie mam gdzie trzymać tych artykułów. A co do tych rzeczy zamawianych ze stron ja z bebilonu dostałam misia i broszurki misiu jest słodki pierwsza maskotka;)Z johnsona mi przyszło wczoraj takie 4 mini produkty ale naczytałam się że podobno uczula i odłożę wypróbowanie go jak mała już większa będzie. A z bebiko i bobovity aż do teraz nie przysłali nic a mieli. Dziś o 16 mam wizytę trzymajcie kciuki, chciałabym usg to bym wiedziała ile mała waży i w ogóle:)To miłego dzionka i obyście zniosły te upały dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anex mogę tylko powiedzieć, że mi bardzo przykro... bo tak naprawdę mogę sobie tylko wyobrażać przez co przeszłaś... myślę, że ta ciąża też nie była łatwa dla Ciebie i bardzo się cieszę, że póki co wszystko się dobrze układa i będę trzymała kciuki oby tak dalej:) są takie sytuacje w życiu, w których nie wiadomo co powiedzieć, bo mówienie będzie dobrze, czas leczy rany... o jejku... przecież to niewiele pomaga w tej rozpaczy i żalu... czas nie leczy ran... czas po prostu płynie dając nam nowe wydarzenia, które przeżywamy... dając nowe emocje... dając wyjątkowe i wspaniałe chwile... ale to nie znaczy,że wymaże z nas te, które były jednymi z najważniejszych w naszym życiu... tak naprawdę wystarczy być przy kimś... czasem wystarczy razem płakać... Basia fakt, kosztuje to wszystko fortunę, ale ceny podobnie jak u mnie, z tym, że wizyta z usg 150 zł, a 3D chyba 350 zł - ale pewna nie jestem... ale z tego co pamiętam, to w każdym mieście jest punkt, gdzie można zrobić bezpłatne badanie na HIV - także może warto się zorientować czy niedaleko mieszkasz, zawsze to jedno z głowy:) zobacz lekarz za 100 zł zrobi usg, zbada itd. a taki kominiarz co ostatnio u znajomego był i sprawdził czy ma 7 wylotów kominowych, za 10 min pracy wziął 250 zł - trzeba się chyba nieźle cenić w tych czasach:) przypomniał mi się też kawał i opowieść: facet dzwoni do mechanika, bo auto nie odpala, mechanik przyjeżdża ze sprzętem, patrzy, zagląda, odpala... nic się nie dzieje, bierze młotek - puknął w jedno miejsce... odpala samochód bez żadnych problemów.... facet zdziwiony o super to ile się należy... mechanik 100zł... facet oburzony, że aż tyle i z grymasem pyta: za uderzenie młotkiem 100zł? sam mógłbym to zrobić... mechanik: za uderzenie 3 zł... 97zł za to, że wiedziałem gdzie... słuchajcie nie wiem czy to jest w każdym szpitalu, ale jak się jest po porodzie dają do wypełniania jakieś ankiety i obiecują kosmetyki (kurcze nie pamiętam jaka firma, ale chyba johnson, pewnie są też inne) moja przyjaciółka wypełniła podając też nr tel.... rok czasu od porodu minął, kosmetyków nie ma, a na tel. oprócz przychodzących smsów z reklamami są jeszcze telefony z reklamami, także rozważcie czy warto podawać nr tel. ja nie podam... chyba nie warto dla kilku próbek mieć potem mętlik - tym bardziej, że nie wiadomo gdzie te próbki się podziały... u mnie dziś rano słonecznie, teraz nieco za chmurką, ale może to i lepiej więcej w domku się zrobi, na obiad carbonara:))) miłego dnia:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .a..ga.ta...
ja tez dostałam z Johnsona takie 4 male próbki, wypełnialam na bebilonie ankiete i mialam dostac misia ale nic nie przyszlo. dziewczyny powiedzcie prosze u kogo zamawiacie na allegro?? widzialam ze r_p77 ma tanie produkty, moze poleciłybyście mi kogos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata jeśli mogę tak w skrócie bez tych kropek? ja kupowałam u stanislaw167... zależy czego szukasz, ale wiem, że dziewczyny kupowały też u innych i są zadowolone:) moja przesyłka szybciutko przyszła, wszystko jak w opisach aukcji:) wstawiłam dziś chleb do pieczenia... ostatnio robiłam ziołowy dziś razowy z płatkami owsianymi, żytnimi i otrębami... na wierzchu ze słonecznikiem i dynią... zobaczymy jak wyszedł no i planuję dziś tartę zrobić, zaraz się chyba za nią wezmę... taką z kremem budyniowym i świeżymi owocami:)) jeszcze tarty nigdy nie robiłam tym bardziej takiej, zobaczymy czy wyjdzie:) Basia ciężko wysiedzieć, tak jak mogłam jeszcze na prawym boku i plecach leżeć tak z dnia na dzień czas, który mogę poświecić na taką pozycję jest nieco ograniczony... no i moje łydki, dwa dni temu mąż o 21 jechał do apteki po jakiś krem... nic nie dało... pomaga masaż, ale ile On biedny może mnie po pracy masować... i tak masuje po godzinie każdą łydkę, a jak tylko przestaje to ból wraca... wczoraj po ścianach wieczorem chodziłam:(( biorę magnez ale to nic nie daję, może młody mi uciska na nerwy i tyle:( przed ciążą chodziłam na zabiegi depilacji laserem miejsc intymnych, kupiłam sobie kupon na gruponie więc było nieziemsko tanio... byłam tylko na 2ch zabiegach, bo zaszłam w ciążę... efekt był niezły - włoski przestały wrastać, część w ogóle nie odrastała... ale po jakimś czasie, gdy przerwałam wszystko wróciło do normy... ja się ogolę na sam koniec już, bo niestety ani depilacja ani golenie mi nie służy... same podrażnienia, koszmar...:( i chodzę z takim buszem do GIN od samego początku:/ laser miał być wybawieniem, niestety... nie dokończyłam - ale taki radosny powód, który przerwał moją terapię to czysty skarb:)) może jeszcze kiedyś spróbuję lasera, bo to przynajmniej 5 zabiegów trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już pieluchy wyprałam, teraz te ciuszki które kupiłam piorę ale tylko w 30 stopniach żeby tak przepłukać. Zaraz biorę się za gotowanie ogórkowej:)ja się wiadomo liczyłam z kosztami lekarza prywatnego i w ogóle całej ciąży ale wizyta za 150 a usg osobno drugie tyle albo więcej bo różnie to jest to chyba przesada. A z tym badaniem na hiv to nie wiedziałam nawet sprawdziłam że u mnie w województwie w Krakowie jest taka możliwość. Zobaczę jakie to koszty będą dokładnie i przemyślę dzięki:)co do depilacji ja też mam podrażnioną skórę często po i jako kosmetyczka z zawodu wypróbowałam wszystkie metody i domowe i naukowe heh i raz lepiej raz gorzej ale nigdy bez podrażnień się nie obeszło:)laserowa depilacja fajna rzecz widziałam ze w sklepach rtv agd można kupić do domowej depilacji ale dosyć drogie urządzenie wiadomo, zabiegi u kosmetyczki najtańsze nie są ale właśnie fajnie dorwać promocję na zabiegi takie na gruponie czy w internecie często:)Ja jakoś przy desce do prasowania wysiedzieć muszę. A z leżeniem jest masakra u mnie mała i jak leżę na prawym i jak na lewym boku tak kopie że masakra na wznak tragicznie się mi leży. Eh jeszcze pare tygodni się pomęczymy:)Fajnie Vicodin że chlebki pieczesz moja mama piecze co tydzień więc ja już się nie bawię w to:)a tarta pyszna rzecz:)na słodko pycha ale moim popisowym daniem jest tarta z cukinią więc nie na słodko:)sama wymyśliłam w sumie z tą cukinią połączenie i teraz każdy kto mnie zna się śmieje i przy każdej okazji pyta kiedy tarta heh:)ale wychodzi pyszna;)a co do tych ankiet w szpitalu ja na szkole rodzenia dostałam zestawy takie i wiem że po porodzie się z hippa z klubu maluszka dostaje też paczkę u mnie w szpitalu ale na miejscu od razu tyle że chyba dodatkowo z tego te ankiety wypełnić trzeba, faktycznie lepiej bez numeru telefonu podać ewentualnie mail tylko z danych adresowych myślę:)lecę gotować tą moją zupę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za rady odnośnie depilacji. Do kosmetyczki to bym się chyba wstydziła .... Macie racje, że lepiej samemu się ogolić niż położna ma potem nas męczyć. na razie mocno skróciłam i posmarowałam się oliwką i jest git. na zero zostawię sobie na ostatnią chwilę bo wyczytałam, że to trzeba co 2 dni no i że odrastają mocniejsze. a ja wczoraj byłam na wizycie i okazało się, że muszę leżeć bo szyjka się skróciła :-(. trochę się zestresowałam bo to dopiero 31/32 tydzień. Mam leżeć do następnej wizyty za dwa tygodnie. I teraz nie wiem (bo oczywiście w nerwach nie dopytałam) czy np obiad to mogę zrobić czy tak plackiem mam leżeć i tylko na siusiu wstawać... Na szczęście dziecko zdrowe, duże - 1,8 kg i przez to że duże to pewnie problemy z szyjką, a że jeszcze mama nie za młoda to się nawarstwiło ;-) Płci cały czas nie znamy - mamy bardzo nieśmiałe dziecko bo już drugie usg gdzie jest wtulone twarzą w mój kręgosłup i nawet buźki nie zobaczyliśmy, nie mówiąc już o tym co między nóżkami. zobaczyłam tylko czubek głowy i kawałek uszka i rączkę. No ale serduszko zdrowe, reszta taż więc to najważniejsze. Dziewczyny a któraś z Was miała problemy z tą skracającą się szyjką? czy ja będę już leżeć przez 2 miesiące czy to się może cofnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia ja nie lubię warzyw, ale mąż cukinie bardzo lubi, więc jeśli będziesz miała chwilkę i przepis nie jest tajemnicą, bardzo bym o niego prosiła, na pewno skorzystam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do allegro to ja kupowałam z rajrodzica - mają fajne podwójne tkane pieluchy tetrowe, pieluchy happy 42 szt po 18 zł no i szybko przyszło - tylko mogliby tak nie oszczędzać na taśmie do pakowania bo prawie rozklejony karton przyszedł. a poza tym też mnie dopadło gapiostwo ciążowe bo waciki dla dziecka kupiłam za małe (ale nic, będą do oczek) i dla siebie podkłady też zamiast 34 cm to 27 cm... chlebek swojej roboty - mmmm tarta z cukini - super pomysł, ja z cukinii potrafię tylko zupę. w szybkowarze jakieś 4 minuty :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Susełek... mało danych, trzeba wiedzieć jak duże skrócenie, czy są u Ciebie objawy, skurcze, jaka konsystencja tej szyjki (czy jak warga czy jak chrząstka ucha), w usg dopochwowym ile mm ma szyjka? która ciąża? który poród? samo skrócenie nie jest poważnym rokowniczo objawem, ale nie należy tego lekceważyć... trzeba podejść spokojnie i racjonalnie:) nie masz żadnej infekcji? pH było dobre? posiew GIN zrobił? zrób posiew na paciorkowce jeśli jeszcze nie miałaś.... niektórzy uważają, że przyczyną skrócenia może być infekcja - a posiew się i tak przyda przed porodem bo obowiązkowy... jakieś leki dostałaś? Twój GIN powinien o to zapytać, jeśli nie pytał, chcesz to poszukam, może znajdę jakieś zalecenia czy coś i jakbyś do Niego szła to możesz być przygotowana i zadać konkretne pytania... bo tak przez internet to się człowieka nie zdiagnozuje... powiem tak dla własnego spokoju leż jak najwięcej i obiadki, może niech ktoś inny robi... zobacz, jak zaczniesz wcześniej rodzić nie będziesz miała pretensji do siebie bo zrobiłaś wszystko, by tak się nie stało... to tylko dwa tygodnie... zobaczysz co będzie dalej... :) chodzi o odciążenie grawitacyjne szyjki... żeby maluszek nie parł na nią... ja w takiej sytuacji bym leżała, nawet przedłużenie pobytu w macicy dzieciątka o tydzień to dużo:) w trakcie gotowania podnosisz ciężkie garnki itd... odpuść sobie sprzątanie, w ogóle pionizację i noszenie czegokolwiek... a za dwa tygodnie okaże się czy to coś pomaga czy nie, ale w 34 tyg dzieciątko pewnie już pod respirator nie trafi więc te dwa tygodnie mogą być kluczowe, ale jak mówię, te zalecenia bez znajomości konsystencji i długości szyjki to takie mogą być na wyrost... ale chyba lepiej dmuchać na zimne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przed wizytą dzisiejszą jestem i Vicodin hm nie wiedziałam że paciorkowiec może być przyczyną właśnie skracania szyjki. Eh bo u mnie w pierwszym posiewie jakoś na początku ciąży wyszedł właśnie streptococcus więc i podejrzewam że teraz mi wyjdzie dziś ma mi lekarka zrobić właśnie posiew. Trochę się martwię tym paciorkowcem bo zapomniałam spytać w moim szpitalu czy na pewno mają ten lek który mają podać przy paciorkowcu, ale mam nadzieję że dziś każdy szpital jest na to przygotowany bo ponoć sporo rodzących ma paciorkowca.Mam nadzieję że szyjka będzie ok u mnie. A co do tej tarty już Ci piszę:)ciasto kruche to zrób sobie takie jak to które robisz do słodkiej tarty tylko zamiast cukru daj sól:)reszta wiadomo masło mąka śmietana12% i raz daję żółtko a raz nie daję zależy no i siekamy zagniatamy i do lodóweczki:)ale na ciasto kruche to pewnie znasz i tak:)a co do cukini to obieramy ze skóry i trzemy na tarce czy tam w robocie. Można ze środka te gniazda wyciąć żeby nie było takie mokre bardzo:)i ja to przesmażam z ziołami prowansalskimi z bazylią oregano taką przyprawą z kamisu pomidory z czosnkiem można sobie ziółka dodać jakie kto lubi:)i na to ciasto wyłożone w naczyniu do tarty dajemy ten farszyk i na wierzchu sypiemy serek żółty:)ponoć można pod serek zalać jeszcze roztrzepane jajko na ten farsz ale ja tak nie robię:)tak że przepis prościutki żadna filozofia ale wychodzi super:)tylko tą cukinię żeby mdła nie była dobrze trzeba właśnie sobie przy tym przesmażeniu doprawić solą i pieprzem i tą resztą o której pisałam:)i zapiekamy w 180 stopniach około gdzieś koło 20 30 minut;)można najpierw samo ciasto 10 minutek podpiec w piekarniku żeby się zakalec nie zrobił a potem dopiero z farszem zapiec jeszcze z 15 20 minut:)do tej cukinii można też np fetę dodać tylko wtedy uważać na przyprawy wiadomo bo słona feta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jak by bardzo ten miąższ z cukinii był bardzo mokry to odcisnąć ten soczek z niego żeby nie był za mokry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do paciorkowców niektórzy GIN uważają, że można na nie nieco zwalić rozwieranie się szyjki, więc warto wiedzieć czy są czy nie ma, gdy następuje jej skracanie...niektórzy się śmieją, inni przytakują - różnie to bywa... także z tym spokojnie i bez stresów zupełnie... co do przyczyn skracania i rozwierania przedwczesnego jest wiele teorii i GIN spierają się co do przyczyn... Susełek jeszcze jedno... ten GIN, który Ciebie badał być może wyczuł, że szyjka jest długa, że konsystencja ok , ale nieco krótsza niż była i dlatego zalecił leżenie bez dodatkowych badań... ja naprawdę jestem za tym by ufać GIN... w końcu widzi nas od początku ciąży...:) Basia bardzo dziękuję:)) wow tarta brzmi smakowicie...:)))) że ja nie lubię cukinii, ale jak zrobię to na bank spróbuję:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja najbardziej lubię tą wersję bez fety i bez tego żółtka wylanego na farsz:)samo ciasto i sam farszyk na wierzch serek żółty. Tak że najbardziej tą wersję polecam:)(Cukinię na tych większych oczkach najlepiej zetrzeć żeby się papka nie zrobiła kompletna:))Spróbuj może akurat polubisz cukinię w takiej formie heh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamusie;* tak was poczytałam o tych smakołykach i sama zrobiłam wafla z masą krówkową;) co do skracajacej się szyjki, to ja proponuje dużo leżeć, 2 tyg to nie dużo dla nas a dla dziecka to bardzo duzo. ja od 27 tyg mam szyjke mieka i lekarz mówił żeby tylko miesiący wytrwac to bedzie dobrze, i prawie przez 7 tyg leżałam i nic nie robiłam. czytałam że dużo kobiet ma ten problem z szyjka i ida na obserwacje do szpitala, bo lekarz ma pewność że pacjętka w szpitalu bedzie leżeć a nie to co w domu zawsze sie coś znajdzie do zrobienia;) i bardzo często wszystko wraca do normy. więc leżeć i leżec . ja się troche obawiam tej pępowiny wokół szyi małego;( nie zaleca sie cesarki,a i zawsze jest ryzyko że podczas porodu dziecko może sie udusić. w przyszłym tyg mam wizyte u położnej to wszystko z nia obgadam . ja na allegro tez sie ociełam;) to znaczy wydrukowałam druk do zapłaty, mama zapłaciła. i po dwoch tyg termometr nie przyszedł zadz do tej firmy a pani powiedziała że oni pieniedzy nie dostali. wiec pytanie gdzie te pieniądze poszły, skoro druk był z ich aukcji i z ich numerem konta, i mam potwierdzenie. kazała mi złozyc sprawe do sadu jak mam problem. i zostawiłam tak ta spr bo nie mam mnie na miejścu w pl. za to w tym tyg zamowiłam ciuchy, i zapakowali mi po dwa komplety swetrów dla małego od 3-6 miesięcy a płaciłam tylko za jeden;) dzwoniłam i powiedziałam Pani że się pomylili to kazała mi na własny koszt odesłać im te swetry. mam ich gdzieś mąz pójdzie do sklepu i zamieni ten drugi komplet na rozmiar 6-9miesięcy i tez bedzie;) buziaki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po wizycie:)wszystko ok szyjkę mam bardzo wysoko jeszcze zamkniętą tak lekarka powiedziała przy badaniu. Miałam usg mała waży 2346g lekarz mówił że duża:)chwalił że serce pięknie bije nóżka coś krótsza wyszła jakieś kilka dni ale ponoć nie ma się co martwić to się nie martwię. Główką w dół ułożona idealnie główka się ułożyła:)Za to powiedział że z usg łożysko ma cechy starzenia już więc mogę np już za 3 tygodnie urodzić. I Bądź tu mądry lekarka mówi że mała posiedzi bo szyjka bardzo wysoko itd a drugi lekarz że łożysko ma takie cechy i poród niedaleko:)heh:)no zobaczymy jak to będzie:)eh wizyta mnie porządnie skrobnęła a chciałam przeznaczyć pieniążki na coś fajnego dla małej eh:(trudno:)nastepną wizytę mam za 2 tygodnie 10 wtedy zrobię badania na hiv i tam jeszcze na coś. Dziś posiewy dwa mi zrobiła tylko zbadała no i usg potem:)Uspokoiłam się po usg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety gin powiedział tylko, że szyjka się skróciła (ale że zamknięta) i żeby leżeć i po schodach nie chodzić. Badań na razie żadnych nie zlecił ale z tego co poczytałam to z reguły najpierw się każe leżeć 2 tygodnie a potem ewentualnie wyklucza powód. Vicodin - u mojego gina GBS robi się dopiero w 36 tygodniu bo to badanie ważne chyba tylko miesiąc. ale żadnych infekcji u siebie nie zauwazyłam - aż dziwne bo przed ciążą to często bywało. za to rok temu miałam łyżeczkowanie po poronieniu (dzisiaj mija równo rok...) a też wyczytałam, że to może osłabić szyjkę. Do lekarza mam zaufanie bo to raz że doświadczony ginekolog a dwa znajomy rodziców więc chyba by mnie nie zlekceważył gdyby coś się działo. Nic - na razie tak jak radzicie - leżę plackiem, tyle co śniadanie rano zrobiłam (10 minut) i szybko nastawiłam rosół (5 minut). Dobrze piszecie, że te dwa tygodnie szybko zlecą a dla maluszka to każdy dzien cenny. KasiulaUK - dla mnie ta pępowina to też stres ale powiem ci, że na szkole rodzenia mnie uspokoili. polozne mówiły, że bardzo dużo dzieci rodzi się owiniętych i nic się nie dzieje - ważne tylko żeby monitorować tętno dziecka na KTG podczas porodu no i bardzo ważne, żeby przy skurczach dobrze oddychać żeby dziecko było dotlenione. Ja już teraz sobie ćwiczę to oddychanie torem brzusznym - czy też przeponą jak kto woli - tobie też polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu ale fajnie ze sie wreszcie doczekalas usg:-) rzeczywiscie troche duzo kaski poszlo ale coz. A lozysko beda kontrolowac wiec sie nie martw:-) Ja tez po wizycie na szczescie synus przystopowal z waga ( w 32 tc wazyl 2200) i jak to lekarz okreslil gigancika pani nie urodzi :-) teraz waga 36t to ponad 2800 wiec akurat. Przeplywy dobre lozysko i szyjka tez:-) :-) ktg umowione na caly lipiec:-) Wymaz tez pobrany 18zl placilam. Troche kilometrow dzis zrobilam piechota a teraz nogi mi wlaza....... ale pogoda super sie zrobila wiec spacerkiem wszedzie z corka sie przemieszczalysmy po zakonczeniu roku:-) A z tym allegro to czasem jaja wychodza . Kasiula te sweterki dodatkowe w nagrode za ten termometr co nie przyszedl:-) :-) sprawiedliwosc musi byc:P a z ta pepowina to chyba wiedza co mowia. Niedlugo masz wizyte u poloznej to podpytasz. I wiez tu sie nie przejmuj ech bedzie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane Pamiętacie mnie jeszcze? Ja od miesiąca na L4 i jakoś nie było okazji do Was zajrzeć. Muszę nadrobić co u Was? U mnie termin wg usg na 30.08, mały 2 tyg temu ważył 1350 g i wg lekarza jest wszystko ok, ale od kilku dni krzyż ostro daje mi popalić. Jestem teraz na etapie wyboru i kupna wózka, echhh nie łatwa sprawa, dziś 2 dziewczyny zaczepiłam bo wózki mi się podobały i w sumie nad jednym się zastanawiam. Łóżeczko kupione w Ikei, białe, ale idąc waszym tropem, materacyk kupuję gdzie indziej bo dużo tańszy, pościel 2 szt, kołeerka i poduszka, ciuszki kupione mam nadzieję, że starczy. Komoda pomalowana, czeka na zamontowanie uchwytów, no jeszcze zostały rzeczy dla mnie i małego higieniczno-pielengnacyjne, ale i tak mam wrażenie , że o czymś zapomnę. Pozdrawiam serdecznie i próbuję nadrabiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga właśnie ja już nie będę miała usg aż do porodu więc chyba nie będzie mi lekarka monitorować tego łożyska. Staram się nie martwić zresztą nie mówił ten lekarz który stopień ma łożysko nie zapytałam powiedział tylko że oznaki starzenia. Bardziej się martwię że jak jest już takie to nie w pełni małej dostarcza tego wszystkiego co powinno ale wagowo mała jest spora więc nie będę się martwić że coś nie tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja byłam dziś znowu u ginekologa bo czop mi odszedł ma rozwarcie na 3 cm i lekarz dał mi skierowanie do szpitala powiedział ze jak nic sie nie będzie działo to w poniedziałek mam sie u niego zgłosić na oddziale ginekologicznym w szpitalu... ech jak ja sie teraz zaczynam bać:( aby wszystko było dobrze :( mam jakieś dziwne przeczucia :( skóra mnie swędzi ;/podbrzusze boli i w głowie mi się kręci ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anex nie martw się będzie dobrze :) 4 tyg przed terminem, w dodatku z bliźniętami to chyba nie jest taka rzadkość... Wszystko będzie ok:) Ja wróciłam wczoraj od mamy, zrobiłyśmy dwudniowy maraton po zakupach i jestem wykończona. Mama zamówiła dla maleństwa łóżeczko http://allegro.pl/bardzo-solidne-i-ladne-lozeczka-kojce-plozy-i2431159991.html (kolor morska fala), kupiłam trochę pampersów w rossmanie (newborn pampers 43szt za 21,99zł), chusteczki pampers 2x64szt po 10,99zł, no i oczywiście nie obyło się bez bodów dla malutkiej :) Sprzedałam w końcu wczoraj samochód, młody chłopaczek przyjechał po niego, a odjechał tak szczęśliwy że aż miło było patrzeć :) Wczoraj sąsiadka pyta mnie kiedy mam termin. Mówię że jeszcze sporo, bo minimum 5 tyg, 23.08. wg OM. A ona do mnie że jak dla niej to ja urodzę jeszcze w lipcu, bo brzuch mi się mocno obniżył. Zaskoczyła mnie, bo ja w sumie się tak nie przyglądam... No i nie znam się na tym. Ale chyba zacznę się trochę bardziej oszczędzać, więcej leżeć(chociaż nie umiem), bo lipca nie biorę pod uwagę :) Miłego dnia :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×