Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

nie nie przeszkadza mi to ... :) inne wózki mi sie nie podobają .poza tym żaden nie ma możliwość przerobienia wózka bliźniaczego na jedynkę :)a o to mi chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo np w weekendy z meżem będziemy wychodzić a mamy wózek po córci więc na dwa wózki wtedy chcemy jeżdzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anex - no w sumie to miałabym problem, co wybrac dla bliźniaków. Te wszystkie wózki sa bardzo duże. Ale dzieci szybko wyrosną i będą na nogach zasuwać:P sikorka - moze te białe sa jakoś specjalnie zabezpieczane przed brudzeniem? A co do butelek ja kupiłam tylko jedną malutką firmy lovi. Miałam je z pierwszym dzieckiem i mi pasowały. Nie kupuję więcej, bo nie wiem, jak będzie z karmieniem. Nastawiam się na pierś, ale jak będą problemy to dokupię po prostu butelek. Tommy tippe nigdy nie używałam, więc nie wiem. Uff wiecie, ze wzięłam się za to malowanie:P W sumie to oklejanie mi dłużej zeszło niż polożenie farby. Ale trzeba będzie drugi raz malować, bo to ciemny kolor i widać mijaki. Może jutro pojadę kupić żyrandol do kuchni i zegar. Ale jak będzie taki ukrop jak dzisiaj to nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja ogólnie meble w całym domu mamy z drewna woskowanego, w pokoju maluszka też... natomiast wózek, łóżeczko, przewijak, karuzelka są białe - my musieliśmy wszystko od nowa kupić... dzieci koleżanek za małe by coś od nich pożyczyć, bo wszystkiego używają, w rodzinie też same niemowlaki... mam nadzieję, że wózek nie okaże się takim złym pomysłem:p Sikorka - ja z racji cesarki niestety mogę mieć problem z pokarmem i kupiłam 2 butelki z medeli: habermana i calmę - pioruńsko drogie, ale była przecena w jednym ze sklepów internetowych i kupiłam jedną za niecałe 50zł, drugą za niecałe 40 zł... - one nie zaburzają odruchu ssania - a że być może od pierwszego karmienia na butelce, dlatego w to zainwestowałam jak radziła koleżanka, bo na pierś będę chciała przestawić, a nie wiem kiedy pokarm przyjdzie... gdyby nie to kupiłabym zwykłe butelki i się nie przejmowała... przyjaciółka leciała na Tommy Tippie - bardzo zadowolona:) proszki - kupiłam lovelle, a już jej nie kupię więcej... - zapach ma bardzo ostry dla mnie - nieco mnie drażni - niestety ja na mocne zapachy reaguję bólem głowy i teraz jak prałam wszystko płukałam dwa razy... myślę, że biały jeleń będzie ok... a w sumie to się zastanawiałam nad normalnym proszkiem, ale za to płukanie w płynie dla maluszków - i nie wiem czy to nie będzie najwygodniejsze jak skończę lovelle... Anex kolorki extra:)) ja wiem, że to wygląda dziwnie, jedno nie widzi, drugie widzi, jednak sama na spacerze wszędzie dasz radę wjechać, a potem na jedyneczkę przerobisz - super, bo bardzo praktyczny:) powiedz jak się czujesz przede wszystkim... Goja a jaki kolor kładziesz w kuchni? obklejanie jest naprawdę niefajne... powiem uczciwie, maluję ściany lepiej niż mój mąż:p Kocham Go najbardziej na świecie, ale smykałki do takich rzeczy to On nie ma:P za to ja mam - powiedziała skromnie ;) zmykam śniadanie dla męża zrobić, zaraz wraca z dyżuru, to może jeszcze uda mi się posprzątać tę kuchnię nieszczęsną po mojej wczorajszej niemocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pilyscie karmi w ciazy ,albo od czasu do czasu szklaneczke Alkoholowego ?? bo ja pilam nawet czesto karmi lub lecha free nie eidzialam w tym nic zlego ,ale teraz zaczelam sie martwic naprawde tym ..jestem 35 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jade do szpitala mam straszne skurcze od 1 w nocy własnie weszłam tylko by wziaśc nr na taxi bo mężą nie ma i cieżko mi jest sie do niego dodzwonic ale trudno. odezwę się jak bedę po wszystkim bo mam neta w telefonie. trzymajcie się dziewczyny :) ja juz lecę pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Anex trzymaj sie !!! czekamy na wiesci, bedzie dobrze!!! bialy wozek.. gondola to sie nie pobrudzi ale gorzej,ze spacerowka ;-) jak sie zaczna chrupeczk, jogurcik ooojj jaki kolor by nie byl i tak sie brudzi ;-) butelki- butelke to sobie wybiera dziecko, i nie ma co opierac sie na opinni innych bo dziecko zalapia albo taka albo inna i nie mamy na to wplywu. ja kupilam jedna z nuka dlatego bo maly z nuka pil ale wiecej nie kupuje, jak nie zalapie to po co mi komplet jakis butelek a dokupic zawsze mozna o zabobonach ze na pogrzeb nie mozna isc cos slyszalam ale ani w pierwszej ciazy ani teraz pogrzebu w rodzinie nie mialam zas na cmentarz chodze i w pierwszej bylam i w drugiej, jak jestem w rodzinnym miescie nie wyobrazam sobie nie isc na cmentarz brata bo "jestem w ciazy"... Anex zdjecia blizniakow sa przeslodkie Tynka witaj!!! a jesli chodzi o proszek ja juz pisalam piore w vizirze sensitive i plukam w lenorze sensitive piore wszystkie ciuchy razem, tesciowa wyjechala juz postaram odzywac sie czesciej ;-) upaly nas mijaja, "az" 1,5 dnia mielismy lato wczoraj przeszla straszna burza ucieklismy z plazy i dzisiaj od rana juz leje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia ja bym nie poszła na ten pogrzeb no chyba że pogoda by zelżała i bym się dobrze czuła to tak ale w te upały napewno nie. nie to ze jakies przesady zależałoby to odsamopoczucia sama byłam niedawno na pogrzebie wiec nic strasznego wiec zobaczysz. anex super wózek ja mam akurat ABC design i jestem bardzo zadowolona tez wszyswcy komentowali że dzieci w gondolach sie nie widzą a ja mówie przeciez one w gondolach to śpia cały czas to poco maja sie widziec :) no ale ludzie swoje muszą skomentować mni to nieraz chciało trafic jak tych bab słuchałam masakra. A na jesień i tak kupuje im spacerówke bo to juz i tak jest kolumbryna a one i tak prawie wogóle na spacerach mi nie śpia żadko sie już to zdarza wolą w łóziu wygodnie i ja też wolę bo dłużej mi pośpią. A po drugie jednak te wózki zajmują duzo miejsca w bagazniku mimo że sie fajnie składają dwa wózki nam nie wejda mimo że mamy duzy bagaznik no chyba że na dwa auta bedziemy jeżdzic:). Anex juz masz fajny tydzien do porodu ja bym sie nie martwiła mi lekarz powtarzał zeby dzieci ważyły po 1,5 kg to mogr je rodzic więc nie martw sie bedzie dobrze:) Co do zajś cia ja tyle razy planowałam to nic a tu po porodzie zachciało nam sie po karmieniu dzieci i od sztychu po takim leczeniu to dobrze ze nie kolejne bliżniaki jak chodziłam do gina to przez trzy wizyty sie utwierdzałam czy oby nie napewno:) fajnie tak jak sie chce i sie ma:) Vicodin taki wózek własnie kuzynka sobie kupiła tez ma tak jak my termin zadowolona narazie bardzo . Fajnie że ci sie podoba biel ja np. pokój w bieli dla dzieci tez mam i jestem bardzo zadowolona i wcale tak sie nie brudzi super taki niewinny kolor dla diabełków:) Anex a te zdiecja zarąbisteja nie robiłam bo mi było szkoda kasy a po drugie chciałam dopiero widzieć jak sie urodza ale pozycja extra:) ja wczoraj byłam na iprezie wydziałowej od męża całymi rodzinami byliśmy druga taka bylismy na zarabiu w parku linowym był tam gril dla dzieci atrakcje można był w piłe , siatke pograć super nawet w rabie popluskac sie no i nasze maluchy tak im się spodobało nie wystraszyły siewody że dzis na cały dzień tam pomykamy czekam tylko jak mąż z egzaminu wróci i wio do wody boże w końcu coś popływam:) witaj tynka:) luiza wczoraj na imprezce jedna z żon kolegi jest w ciąży ma termin na sierpien też i jest pediatą w prokocimiu w krakowie jak zobaczyłam że ona piwo pije myslałam że sie popłacze z zazdrości i powiedziała mi że jest piwo lech 0.5% lub chyba bawarka 0% nigdy na to nie zwracałam uwagi i dziś sobie kupię takie piwko włoże do lodoweczki i wieczorkiem sie napije:) miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja masz sily kobieto ;-) ja to juz sobie odpuszczam ile moge i tak mnie mlody wykancza ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju jak ja gubie litery a to dlatego że piszę i patzre na dzieci wiec nie śmiejcie się z moich postów jak cos pisze pokręconego, lub zjadam litery lub coś tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:)ja wstałam wyjątkowo dziś o 10:)wyspana co się nie zdarzyło już długo:)tak że powinien to być dobry dzień:)wczoraj wieczorem jak się kładłam rozbolał mnie bardzo brzuch ale bardziej jakoś tak jakby żołądek, nie chciałam brać no spy pochodziłam trochę zjadłam jogurt i przeszło po jakichś dwóch godzinach. Ale ostatnio przesadzam z jezdzeniem bobu bo tak uwielbiam wczoraj też jadłam i pewnie trochę przegiełam z tym strączkowym:)ja strasznie lubię fasolkę szparagową bób groszek itp wszystkie te strączkowe:)Anex strasznie strasznie trzymam kciuki za Ciebie i Maluchy:)Co do butelek to ja kupiłam właśnie tą antykolkową którą pokazałaś Sikorko masakra jaka cena na allegro ja dawałam dobrze ponad 30 zł. Allegro jednak ma fajne ceny:)Narazie mam tylko tą jedną nie kupuję więcej bo tez się nastawiam na naturalne karmienie jak coś dokupię jak będzie trzeba. Powinna być fajna ta tomme tippe ja sporo rzeczy z tej firmy kupiłam wygląda na solidną:)A proszku ja kupiłam lovelę i też płukałam podwójnie ale nie dawałam już płynu zmiękczającego żadnego prasowałam wszystko i fajne te ciuszki i rzeczy po prasowaniu. A co do wózków biały to świetny kolor wózki są urocze ja sama miałam kupić biało czarny ale w końcu beżowy jest więc też jasny kolor w miarę:)Mnie też nachodzi ochota na piwko zimne chociaż ja piwa nie lubię strasznie tylko jabłkowy redds lub teraz takie nowe somersby jest pyszne ponoć ale w ciąży się nie napiję ani łyka, może przesadzam ale powiedziałam sobie że absolutnie. Może dlatego tak bo ja na początku nie wiedziałam że jestem w ciąży, kolega na moje imieniny 4grudnia przyniósł mi wino i wypiłam z nim i mężem to winko, a potem za 4 dni zrobiłam test ciążowy bo miałam dziwne objawy właśnie i wyszły 2 kreski:)i darować sobie tego alkoholu coś nie mogę heh:)wiadomo bez przesady myślę ale jakoś na siebie byłam zła i wściekła że skoro już szalałam z mężem i czekałam na ciążę to mogłam nie pić nic. U nas dzisiaj upał ja wolę siedzieć w domu niż nad wodę jeździć czy gdzieś na łono natury. Najlepiej mi w domu, pójdę z mężem do mamy na obiad mąż ma potem jechać do rodziców ale ja na taki upał nie chcę się tłuc nigdzie. To miłego dzionka dla Was odpoczywajcie:)eh ciekawe jak tam Anex, oby wszystko fajnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sporadycznie pije bawarie.- autentyczne 0%alkoholu ale trzeba uwazac bo jest tez z.alkoholem, super udaje.piwo szczegolnie zimna z sokiem :) co do butelek antykolkowych na szkole rodzenia mowili ze.kazda.ktorej sie na maksa nie dokreci jest antykolkowa bo tu chodzi o to by powietrze dochodzilo wtedy banelki powietrrza w butelce wedruja na dno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka - no ja pilam karmii ono tez ma 0,5 % ,tak jak lech free i oba bardzo dobre sa ,natomiast bavaria mi nie podchodzi jest jak zwykly sok , a lech free naprawde smakuje jak prawdziwe piwko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie rozpisałyście, nie nadążam:) W nocy był taki upał, ze myślałam, ze padnę:( A dzisiaj powtórka! Dlatego kuchnię pomalowałam drugi raz już rano:) A kolor to "pachnący cynamon", czyli brazowy z odcieniem rudego. Efekt końcowy jest super, ale jeszcze jak założę nowy żyrandol i taki duży zegar na ścianę to będzie super! A i zupę już tez ugotowałam, więcej nie robię, bo mąż idzie do pracy a nam się jeść specjalnie nie chce. Ja piję czasem i karmi, i bawarię i czasem lecha. Na raz max 2 piwa, bo chyba bym nie nadążyła latać do kibelka. Teraz generalnie preferuję wodę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anex to myślami jestem z Tobą:) powodzenia i 3majcie się cieplutko:) Malutka - biały niewinny kolor dla diabełków - toś mnie pocieszyła hehe:p ja do ukończenia pierwszego roku non stop płakałam, a jak jednej nocy zdarzyło mi się nie wyć, to sąsiadka przyszła rano zapytać rodziców czy żyję, bo nie tłukli w nocy wózkiem o podłogę:p No jak młody będzie taki, to się wykończę:p co do samego wózka, to oprócz koloru liczyła się duża gondola, tak by zimę całą w gondoli przetrwać, a na wiosnę do spacerówki wskoczyć - może się uda:) a pokój też przemalowaliśmy na biało, do tego jasna wykładzina, drewniane meble i białe łóżeczko:) Aneta wszystko się brudzi... nawet czarne od jogurtu czy chrupek... czy na białym bardziej będzie widać chrupki czy jogurt nie wiem, się okaże:) Basia mi się tak pospać to jeszcze nie udało, z pianiem koguta wstaję:p a tego winka już sobie nie wypominaj:) gdyby coś się miało stać to stałoby się w pierwszym trymestrze... w każdym okresie ciąży powikłania są inne... Jeśli chodzi o alkohol to ja w ogóle nie piję, nawet jak nie jestem w ciąży, nie smakuje mi i tyle - to wcale nie jest takie zdrowe, powinno się od czasu do czasu lampkę wypić.. ogólnie w ciąży jak raz kiedyś (np. raz na miesiąc) wypije się jedno piwko czy lampkę wina to nic nie powinno się stać:) natomiast w komunikatach nie zalecają picia z uwagi na brak umiaru niektórych ciężarnych i przyzwolenie na jedno piwko staje się automatycznie przyzwoleniem na picie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja ,a mam takie pytanko ..jak wypijesz to karmi lub lecha free to zakreca Cie troche ?? bo ja wypilal wcz 1,5 butelki i czulam lekki szum w glowie ...ale nie wiem ,czy to efekt placebo ,czy naprawde mnie klepnelo od tego ?? zmartwilo mnie to ,ale madry polak po szkodzie ;-) teraz nast razem to z pol butelki najwyzej max 1/3 ,bo po takiej abstynencji dlugiej to nawet to 0,5% to duuzooo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luiza - nie:) nigdy nie miałam szumu w głowie:) Siedzę i czuję jak pot mi spływa dosłownie wszędzie! Aż mi się oczy pocą! anex - trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicodin dokladnie to mialam na mysli, na kazdym widac ;-) a jestem juz tak zakrecona ze czasem sama nie wiem co pisze. Wczoraj wysiadlam z samochodu i zostawilam otwarte drzwi na oscierz. nic tylko wsiasc i jechac... dobrze ze maz sie odwrocil a byl juz dosyc daleko i zobaczyl bo bym tak zostawila, zreszta strach juz mi wychodzic, co rusz zostawiam otwarta wozkarnie, 4 razy moge zadawac to samo pytanie i dalej nie kojarze czy je zadalam badz jaka byla odpowiedz u mnie rano lalo ale sie rozpogodzilo maly wstanie i zmykamy nad morze mam nadzieje,ze ytm razem troche posiedzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey mamusie;* widze że na forum dużo sie dzieje;) ja wczoraj z sasiadami robiłam grila pierwszego w tym roku. tak sie ojadłam że całą noc nie spałam;) a zgaga tak mnie męczyła że syrop na zgage piłam co 2 godz bllleee co do zabobonów, to ja w żadne nie wierze. a pogrzeb bym sobie odpusciła jest to wysoka ciąza i nie ma sie co męcz i ewentualnie do kapilicy i tyle. mnie i męża zabobonami straszyła męża rodzina że jak weźmiemy ślub to bedziemy do końca życia nieszczęśliwi. w poniedziałek przed ślubem teściu miał wypadek samochodowy i zginał na miejscu w piatek był pogrzeb a w sobote ślub. i jesteśmy szczęśliwi i swiata poza soba nie widzimy i mam nadzieje że tak bedzie do końca naszych dni;) anex-trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze;* co do picia w ciazy to ja mówie kategorycznie NIE,chodz przed ciązą na upalne dni lubiałam wypić sobie piwko;) butelki kupiłam z avent cały komplet, bo jak nie na mleko to bedą na herbatki i soczki;) i dostałam jeszcze komplet 6x260ml tommee tippee anty kolkowych. i wszystkie sa ze smoczkiem 0+. narazie schowam i może kiedys mi sie przydadzą. na bole pleców mam fajny sposób, jak kogoś bolą. kupiłam sobie worek żelowy na zimno i przykladam na 10 min i ból mija. i do porodu można go użyć na łagodzenie bolu. połozna mi poleciła i naprawde warto było. wózek bliźniaczy naprawde super!!! bardzo podoba mi sie takie rozwiązanie Basia-to nasze maleństwa maja bardzo podobna wage;) było u mnie dwa dni ciepła i wieczorem miałam napuchniete stopy i dłonie, jak sobie radzicie z opuchlizną???? buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KasiulaUK ja jak puchnę to moczę nogi w wodzie chłodnej... Ale ja ostatnio cała jak balon chodzę. Zaczynam wyglądać jak monstrum :) U mnie do południa przeszły 3 burze, teraz znowu parno i gorąco, jakieś 28 stopni w cieniu :/. Jadę do Mikołajek, dziś koncert Zakopower, troche sie rozerwać bo wariuje z nudów. Ale pewnie wytrzymam godzine i wróce ehh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneta - ja to znowu mam tak, że albo myle slowa, albo nie pamiętam, co mówiłam, albo w ogóle nie rozumiem, co ktoś do mnie mówi! Tępota ciążowa mnie ogarnia... kasiula - ja tez zaczęłam okropnie puchnąć:( Nogi jak balony i bolą. Siedze teraz z nogami w górze, ale to niewiele pomaga. obrączke zdjęłam dopiero w piątek i już nie nakładam. W pierwszej ciąży zaczęłam puchnąć w 6 miesiącu i okazało się, że mam zatrucie ciążowe. Ale teraz miesiąc wytrzymam jakoś:P Pojechałam na te zakupy:P Jestem nie do zdarcia! Po południu przyjechała kuzynka z córeczką, wpadła kumpela i dopiero zeszliśmy z dworu. Ale był fajny wiaterek i super się siedziało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anex się nam coś nie odzywa... może już urodziła, albo właśnie rodzi... albo jeszcze czeka.... Aneta dokładnie, brudne przy dziecku jest wszystko i zawsze:) Goja ten cały cynamon brzmi bardzo apetycznie:p jutro ryż z jabłkiem i cynamonem na obiad:)))))))))))) musi fajnie wyglądać na ścianie:))) Sikorka Mikołajki są piękne... w ogóle warmia i mazury super:) mój wujek miał kawał ziemi na mazurach i jeździliśmy tam wakacje jako dzieciaki i nastolatki z kuzynami:) no i oczywiście :' wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa, do Mrągowa nad jezioro....:)))))))))))))))' kąpałam się o 20.... jest 20.40 a ze mnie spływa pot... :( masakra... i jak się tu z mężem przytulić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh ja zdychałam cały dzień w domu na tym upale:(teraz dopiero się zbiera na burzę wiatrzysko że okna wyrywa ale narazie nie pada, eh jakby spadł deszcze chłodniej by było:(spuchły mi stopy i rwą mnie stawy w nogach na deszcz właśnie:(eh psuje mi się laptop coś a na stacjonarnym komputerze nie mogę dodawać wpisów na kafeterii bo nie znam hasła i problemy mam tam z kafeterią tylko na laptopie mogę a ten się psuję więc jak bym się nie odzywała to przez to eh. Ciekawe jak tam Anex.hm oby wszystko dobrze;)eh nie wiem jak na takim upale będę spać:(((masakra dobrej nocy Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia co się przejmujesz, zmień nick i tyle na stacjonarnym... napisz nam na co zmieniasz i nie będzie problemu przecież... :) będziesz mogła spokojnie pisać ze stacjonarnego:) upał mi też doskwiera... pojechaliśmy z samego rana wczoraj do kościoła, potem na zakupy... i około 11 zrobiło się nie do wytrzymania... cały dzień pokładania się... zaśnięcie też tragedia... w nocy na szczęście chyba było nieco lepiej bo się za dużo nie budziłam, tylko standardowo do wc... a dziś znów upalnie się zapowiada... od rana wstawiłam pranie... rekin w brzuchu najedzony i nieco leniwy...:) a teraz książeczka i odpoczynek:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicodin ja znam lepszą wersję tej piosenki :P "Wszystkie drogi prowadzą do Giżycka, do Giżycka nad jezioro Tracz :P" Tam moje życie się toczyło przez 22 lata :) Ja pojechałam wczoraj i zaraz wróciłam. W miejscu gdzie mam bliznę po tej operacji przepuchliny zaczęło mnie tak boleć, jakby ktoś skórę rozrywał. Pół godziny się nie mogłam ruszyć i odpuściło. Potem brzuch mi się stawiał, raz z jednej raz z drugiej strony i trochę bolał. Zjadłam loda i wróciłam do domu. I się zastanawiam czy nie odwiedzić lekarza z tym bólem w miejscu blizny, bo jest możliwość że mi znowu przepuchlina wyszła... Teraz jej tak szybko nie wyczuje jak kiedyś. A wizyta za tydzień dopiero. Zobacze co się dziś będzie działo, jak coś to jutro pójdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc mamusie mialam male problemy z siecia ale juz na szczescie wsio opanowane kurcze jakby nie moj m to ja bym czasami zginea sama naprawde :) anex trzymam kciuki wszystko bedzie dobrze :) co do butelek to ja z pierwszym uzywalam tommy tippee tej antykolkowej ale wtedy byly bez czujnikow i jestem baaaardzo zadowolona poniewaz karmilam piersia a butelka dawalam np herbatke z koperku wloskiego albo czasami jak mnie nie bylo to tesciowa dawala sciagniete mleko i absolutnie nie bylo jakis problemow z karmieniem piersia bo slyszalam ze czasami dziecko jak je z piersi i butelki to ma problem z ssaniem piersi pozniej dlatego teraz tez sie na nie zdecydowalam i takie sobie juz zakupilam :) piwko hmmm przy takich upalach jak w weekend to nie powiem bo mam ogromna ochote szczegolnie na takie lane piwko no ale sie nie odwaze takiego normalnego wypic ale karmi albo lecha free to jak najbardziej szczegolnie jak jedziemy gdzies do znajowych na grilla itp to jak wszyscy pija to mam ochote tez takie zimne wypic :) tyle ze jakos nie moge wiecej niz pol butelki poprostu wiecej nie mieszcze :) a poza tym zawsze to ja jestem kierowca i mimo iz to niby mniej niz 0,5 to jakos mam takie ze nie pownnam jak jade samochodem :) pamiec :) jak juz pare dni temu psalam mnie rowniez ogarnia taka ciazowa tepota :) i przepraszam bardzo ale milo mi slyszec ze to tak ogolnie nie tylko mnie dopada :D bez obrazy oczywiscie :) no a ja od dzisiaj zaczynam wakcje z moim starszym synkiem :) moj kochany 4latek bedzie siedzial dwa msce w domku tak szczerze to troche mi go szkoda bo z mamusia sie niestety wynudzi :( poranek zaczelam skurczem lydki oczywiscie do tej pory nie moge na noge stanac wiec zapowiada sie cudny energiczny dzien z mamusia ;) mam nadzieje ze w koncu mi przejdzie chociaz masuje noge juz ponad pol godz i nic :( a tak wogole to jestem chora :( w sob pojechalam do lekarza bo w nocy spac nie moglam tak mnie kaszel meczy no i doc powiedziala ze mam jakies szmery na oskrzelach i dala mi antybiotyk bo stwierdzila ze lepiej tak niz jakbym miala na patologii ciazy wyladowac no ale ja jestem przerazona iloscia ekow jakie teraz zazywam ten fenoterol i izoptin do tego magnez i witaminy no i ten antybiotyk plus pobiotyk i jeszcze dwa syropy niby wszystko dla maluszka bezpieczne ale mimo wszystko jakos tak dziwnie ze on tam maluszek kochany rosnie a ja go faszeruje chemia :( no nic ponarzekalam sobie poczytalam a teraz czas sie zajac synusiem milego dnia brzuchatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sikorka tej wersji nie znałam:) co do przepukliny to mogę jedynie poradzić byś nie dźwigała... a faktycznie jak będzie boleć do lekarza, bo to trzeba zobaczyć... opuchnięte nogi i palce... cóż większość w ciąży ma, dlatego, że woda gromadzona w tkankach ma na celu uzupełnić krew utraconą przy porodzie - mądry ten nasz organizm:)) generalnie należy spożywać mniej soli (albo wcale - uwaga na wędliny, sery, zupy, ziemniaki, itd.), więcej odpoczywać z nogami do góry!!, unikać stania i siedzenia w jednej pozycji... jak się siedzi można wykonywać kółeczka stopami - to zawsze jakiś ruch...jak piszecie chłodna woda jak najbardziej:)) są też rajstopy uciskowe ale przy takich temperaturach to chyba żadna nie da rady.... nie zakładać skarpetek czy pończoch z mocnymi ściągaczami bo uciskają... ogólnie trzeba pić dużo wody - lepsza praca nerek... no i leżeć na lewym boku - bo jak obrzęki kończyn to jak kiedyś pisałam mogą wynikać z utrudnionego powrotu krwi i wody przez ucisk macicy na żyłę główną dolną, która jest po prawej stronie kręgosłupa... powiem tak, staram się do tego stosować a nogi i tak nieco puchną, pierścionek i obrączkę zdjęłam pierwszy raz od ślubu i leżą w szufladzie... więc nawet to niewiele daje, ale może gdyby nie to wszystko byłoby gorzej... można kupić też żele do nóg... mi nie pomagają... choć wcieram nie wiem czemu - ciągle liczę na cud chyba:p jak się pojawiają poszerzone żyły, albo w profilaktyce żylaków to trzeba do lekarza ale jest bezpieczny preparat, przynajmniej GIN poleciła bez recepty cyclo 3 forte... dziś zamierzam nabyć i zobaczę jakie efekty daje po paru dniach, generalnie ma zapobiegać obrzękom.. ale bliżej nic o nim nie wiem... więc trzeba się swojego GIN zapytać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! znowu was nadrabiałam ze 3 czy 4 strony :) a to wszystko przez "weekend z weselem" - uff jakoś przeżyłam..w sobotę wróciliśmy po 11, a wczoraj to w kratkę - pojechaliśmy na obiad, wróciliśmy do domu i potem po 19 znowu do 22 posiedzieliśmy..wczoraj była porażka..tak parno, że miałam wrażenie, że ktoś mi tlen zabiera...dziś u nas troszkę lepiej, bo burza przeszła...fajnie, że znowu ktoś do nas dołączył :) co do butelek, to ja też na razie jedną antykolkową Tomme Tippe zamówiłam na allegro ;)ja mam zamiar karmić piersią, no ale prędzej czy później butelka się przyda..jej mam nadzieję również, że u anex wszystko w porządku..może rzeczywiście urodziła już...zdjątka z USG z bliźniakami - przecudne :) wesoło tam mają we dwoje w brzuszku :) a jeszcze co..u mnie dziś rano była położna z mojej przychodni..zdziwiło mnie to, że tak przed porodem przychodzą, ale gdzieniegdzie to praktykują..w sumie fajnie, bardzo miła babka, natłoczyła mi tyle wiadomości do głowy :) mówiła mi m.in, że jak się ma jakąś ulubioną muzykę, to żeby dziecku puszczać przed porodem, a później po porodzie, jak się puści to będzie rozpoznawało tą melodię :) zobaczy się, że reaguje jakoś, może nawet na uspokojenie działać:) o zimnych okładach z kapusty mi opowiadała na piersi przy nadmiarze mleka i takie tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki:(piszę po tragicznej dla mnie nocy:(nie spałam ani pół minuty, zaczęłam się nawet bać że zaczynam rodzić, a tu torby nie mam i niekupione jeszcze wszystko do szpitala:(brzuch straszne twardy od pępka w dół i górę, ból w lędzwiach krzyżu promieniował mi na brzuch, do tego nie wiem czemu co 10 minut chodziłam sikać i sporo wysikiwałam za każdym razem, tak jakby woda mi schodziła czy co:(na dodatek ząb mnie strasznie rozbolał:(wtedy mi zatruła go i to kanałowe leczenie odpuściłam bo dziwna ta dentystka i nie poszłam a teraz wróciło:(musi przejść bo nie chcę teraz już iść do dentysty bo jeszcze na tym fotelu bym urodziła:)wzięłam paracetamol ale nic nie dał:(nad ranem wyciągnęłam nogę skurcz jak złapał to aż klnęłam bo nie chciał puścić i łydka mnie boli tak samo do teraz. Całą noc krzątałam się po domu otwierałam okna bo duszno potem zamykałam bo burza i wiatr potem znów otwierałam trochę telewizor oglądałam i z bólu zęba ryczałam, dzisiaj od rana też płacz bo się kiepsko bardzo czuję ale po takiej nocy to chyba nie dziwne:( lamentuję że nie wiem jak ja jeszcze miesiąc wytrzymam jak się mam tak czuć:(jak mi przejdzie ten ząb będę szczęśliwa,musi minąć i nie będę już tak narzekać:(chyba będę musiała się położyć spać teraz bo nie jestem w stanie nawet chodzić:(trzymajcie się lepiej niż ja Kochane:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×