*** Sierpień 2012 ***

Witajcie :). Byłam wczoraj z Emilką na szczepieniu. Waży 7200 a ostatnio w styczniu ważyła 6200 hmmm. Lekarka powiedziała, że waga jest dobra. Co do niechęci picia mm lekarka mówiła, że można podawać kaszki te mleczne rano i wieczorem tak żeby było razem 500-600ml. Można na trzy razy rozłożyć. Od razu pomyślałam o Tobie Xaraa. Nie pamietam tylko czy dajesz kaszki ale jskieś wyjście jest :). Ja tak robiłam z Kubusiem w 9 miesiącu jak nie chciał już cycka ani mm samego. Xaraa ciągle jestem Twoja wielbicielką nocnych postów :). Aaaa i jeszcze Emili idą górne jedynki tak stwierdziła lekarka a nie na dole tak jak myślałam jakieś 2 czy 3 :). Ejjj moja też trze nosek ciągle jakby coś tam miała a nic nie ma. Uwielbiam to forum bo często jest tak, że dzieciaki nasze mają to samo i można się dowiedzieć co jest powodem :). Niki myślałam, że diagnoza już pewna a jak nie to może to jednak nie rak!!! Super, że Asiulka pomogła Twojej siostrze i dała jej badzieję. Brawo Asiulka :). X Agatko współczuję przeżyć związanych z pożarem! Najważniejsze, że żyjecie. Trzymaj się kochana! X Goja jej zdrowiej. Tak jak Demcia pisze już niedługo święta. X Basiu nastraszyłaś mnie tą historią i inne dziewczyny. Nigdy nie miałam takich akcji ale czasem jakby czuję pomoc mojej mamy z góry. Nie wiem jak to opisać. X Tralala no najgorsze jak rodzice starają się dyktować co mamy robić ze swoimi dzieciakami. Pociesz się tym, że przecież na stałe nie mieszkasz z rodzicami tylko na jakiś czas a potem jedziesz do Niemiec i sie nie będziecie widywać. X Asiulka Ty to masz przeboje ze sobą. Mówiłam Ci już, że uwielbiam Cię czytać? X Moja sąsiadka jest w ciąży w 13 tygodniu. Ostatnio mi się pochwaliła. Ma też już córeczkę co ma w lipcu trzy latka. Ostatnio spędzam z nią dużo czasu bo już nie chodzi do pracy bo musi dużo wypoczywać. Cieszę się, że mam z kim spędzać czas bo tak to się rzadko widywałyśmy. Aaa miałam już Ci dawno pisać Basiu jak jechałaś na tą imprezę do siostry, że możesz wpaść do mnie ;). Dzieciaki śpią a ja też zaraz się zdrzemnę bo zmęczona jestem. U mnie też zima choć powoli zaczyna się topić śnieg. Wczoraj świeciło trochę słonko i ładnie ptaszki śpiewały. Poczułam wiosnę :) Całuski :*

BASIU DZIĘKUJĘ !! kochana jesteś. Tylko ta sucha skóra i wiszące skórki u mnie pojawiaja się na czubku i skrzydełkach nosa i na czole. ale w sumie w ciągu dnia tłustą cerę mam w strefie T jak napisałaś. ech nie spodziewałam się takiej wnikliwej analizy, jesteś the best !! kosmetyki zmienię wg Twoich sugestii, chociaż akurat tę linię mam pierwszy raz , stosowałam też inne linie i było bardzo podobnie niestety. Ale tych o których piszesz nie próbowałam Uśmiech Emotikon Oj co to za płaczki i smutasy-- marsz na dobrą kawkę i po coś dobrego do lodówki ! ojejku ta pogoda jest dobijająca, u mnie wiosna gdzieś zwiała, wczoraj tak ładnie już było, a dziś się muszę w pracy dogrzewać grzejnikiem elektrycznym !!! wrr hehe ita to ciekawe towarzystwo będziesz gościła Uśmiech Emotikon ja geja nie znam żadnego, jedynie lesbijkę- mam jedną w pracy Uśmiech z językiem Emotikon Mamo Kostka no nieziemskie ten ksiądz problemy robi ! szok. I strasznie późno te chrzciny, my mieliśmy na 15 . Jakbyście tak chcieli jeszcze jakiś poczęstunek robić, to w zasadzie tylko kolacja pasuje ..

ojenyy zamiast emotikon wstawiło mi tekst !!! luudzie wrrrrr tralka trzymaj się w batalii z ojcem. ojjj wiem jak to jest słuchać takie komentarze ze strony rodziców ..

Co do farbowania włosów to ja używam super farby z firmy Biokap. Tam są naturalne składniki bez amoniaku. Podeśle linka: http://www.aptekaeskulap.com.pl/advanced_search_result.php?keywords=Biokap&x=41&y=9 Farba jest droga ale i tak taniej wyjdzie niż u fryzjera. Włosy po niej nie niszczą się i są takie miękkie po samym farbowaniu. Nie śmierdzi. Do zestawu jest dołączona saszetka kremu co się nakłada na skórę wokół włosów i szamponik. No to zrobiłam reklamę heh :)

Tralala przykro się czyta o Twoich stosunkach z ojcem. A do Twoich dzieci jak się odnosi? Bawi się z nimi, interesuje się nimi w ogóle? Basia ja też mam Sublime Mousse. Camerata, rzeczywiście drogawa ta Twoja farba, a jak się kolor trzyma? Ja przyznam, że się farbuję tylko ze względu na to, że zaraz po 20-tce zaczęłam siwieć i nie tak, że mam gdzieniegdzie parę siwych włosów ale po prostu całe są siwe. Moja sis też to ma, kuzynka też, więc to sprawa genetyki. Ech, obudził się, lecę.

Camerata no u nas zawsze tak chrzest jest, o 17,15 robi dla dzieci ktorych rodzice nie sa po slubie :/ Ja już mam stres z tymi chrzcinami, powiedzcie mi w co ubierałyscie dzieci do koscioła? Bo w domu to obojetnie co :D Nie mam jednokolorowej kurtki ani żadnej jasnej a nie chce specjalnie kupować i nie wiem czy tak moze byc?

Jej, miało być Niki :D

Muszę się pochwalić :). Właśnie Emilka wypiła mi 50 ml wody. Ostatnio nie chciała pić herbatek to dziś dałam jej samą wodę bo chce ją nauczyć picia wody. Cieszę się :)

ja oczywiście tylko na sekundkę kurcze maly przeziębiony :( ja się przecież zalamie w końcu :( ale nic mam takie male pytanko nie wiecie może co mogę zrobić żeby maly przestal zgrzytac zebami?? ledwo co mu wyszly to już je niszczy a ja ciagle z gesia skorka chodze :) xxxx tralcia akurat przeczytałam twój post i widzisz ja tak bardzo często mam z moim teściem jak się odezwe ze to moje dzieci i ja je wychowuje to jest obraza majestatu ale olwam i szybko przechodzi :) no ale wiadomo teściu to nie tata ale glowa do góry jesteś super mamusia wiec się nie przejmuj uciekam zajrze jak potworek zasnie :) no daje mi dziś popalić niezle miłego wiosennego dnia ;) a u nas nawala śniegiem :(

demagogia- interesuje się aż za bardzo. Jak zaniose małego to sie z nim bawi, z Nikola tez duzo rozmawia, kupuje jej biszkopty, jogurty itd.. więc pod tym względem jest ok. Basiu- do niego łagodnie nie ma co podchodzić, szkoda się ośmieszać, bo wiem że wykorzysta to przeciko mnie.. MATKO JAK SYPIE ŚNIEG U NAS!!! :o :o :o Dziewczynyy właśnie dzwonił D. wychodzi w sobotę o 12 :) Wrócić musi w środę dopiero, na 12 :)

Trala super wieści! U nas też sypie :/ Młody zjadł dziś obiadek jak nigdy, musiałam dogrzewać 2 razy! W sumie zjadł dobrą połowę małego słoiczka :D Karolinka nie mam pojęcia jak oduczyć zgrzytania, mój brat zgrzytał długo, nawet jak mu wyszły stałe zęby i teraz ma te jedynki takie zjechane.

MAMY DRUGI ZĄBEK ;)

Witam jestem mamą październikową Chciałam się pochwalić moim super albumem dziecięcym 3D tu z moja Matylda: http://www.youtube.com/watch?v=G02c0_GqC04 a tutaj z jej kolegą Hubertem: http://www.youtube.com/watch?v=GNEyf56pIMg Jak, któraś mama nie ma pomysłu na prezent to zapraszam

Tralko no to zdrowiej! Ciesze sie ze zalatwilas D i sie nim nacieszysz! :) Camerata lubisz czytac panikujace posty ? Heheheh Ale jestem dzis spompowana..tak mnie do,uje ta pogoda...z milych rzeczy to dziszaskoczyla mnie bobovita przysylajac kolejna czesc Oradnika i rosolek :) no wlasnie wczoraj dostalam awizo bo do skrzynki nie weszlo i musialam dygac na poczte a dzis cholera drugie awizo..caly dzien siedze w domu wyjde na spacer ibach awizo! Naprawde otworze urzad pocztowy w domu!tylko wysylam i odbieram listy :) Moje dziecko dostalo pol pierwszych ciasteczek z hippa drugie pol kotka dostala...kot zjadl a dziecko plulo...masakra z nia...teraz pijemleko lezac na brzuchu...zrobilam fote komorka ale zamazane troszke....aaa zobaczylam ze jej 3 zab na dole idzie....u gory chyba tez...cos czuje ze te pierwsze 8 zasuwa....bylam u tej marudzacej mojej kolezanki co sie czasem pozremy...Pola dala popis umiejetnosci i pelzala za mna na podlodze :) i daje buziaki od dzis tylko tak memle jezykiem ze chyba wole jak nie dawala :) Wczoraj wychodzila kolezanka i robilysmy papapapapapa a mloda na to papapaappaap a my stanelysmy jak wryte....pewnie chciala powiedziec tatatatatat ech...no mialam pytac...wasze mowia mama? Bo moja to jak marudzi czyli przez wiekszosc dnia marudzi mowiac mama...zajebiscie...tata krzyczy jak sie cieszy a jak marudzi to mama....ech malpka moja...

Witam dziewczyny. Juz jestem wyczerPana. Mala w nocy budziła sie co kilka minut a narzeczony w pracy do 4 prawie byl wiec sama z tym bylam. Teraz spi cale szczescie:) bylam u gina kolejne leki dostalam Heh. Jakbym miala w cholerę pieniędzy i nie miala co z nimi robic. Moze w koncu jutro narzeczony wolne bedzie mial to odpoczne bo dzis ostatni dzien rewolucji...

Hehe Asia tez dzis bylam na poczcie odebrac kolejna czesc poradnika i rosolek:) zdziwiłam sie ze mam kolejna paczkę od nich:)

Internetowy ciucholand z odzieżą dziecięcą.W ofercie ubrania znanych i cenionych firm za kilka złotych. www.Lumpik24.pl !@#$%^&*()!@#$%^&*() Internetowy ciucholand z odzieżą dziecięcą.W ofercie ubrania znanych i cenionych firm za kilka złotych. www.Lumpik24.pl

Dziewczyny co byście zrobiły na moim miejscu? Dostałam propozycje wyjazdu za darmo, za miesiąc na tydzień do Egiptu. Moja bardzo dobra znajoma ma biuro turyst. I jest tzw study tours, i to bedZie VIP czyli z mega wypasem, z jakimiś gwiazdami, galami i w ogóle. Maz sie zgodził, ale mam dylemat czy nie będę wyrodna matka zostawiając 7,5 miesieczne dziecko na tydzień?

Ita my wlasnie tak myslimy...ze jestemy wyrodne jak cos zycie nam daje... Jeli sama potrafisz obyc sie bez Stacha to lec...po tym co prżeszlas i ciagle masz nie zamkniety temat ( rehabilitacje itd) odpoczynek doda sil ;)

Ita, tak jak Asiulka pisze, jak wytrzymasz bez Stasia i będziesz pewna, że jest pod dobrą opieką i nic złego mu się nie stanie to leć jak jest okazja :) Tralala gratki :) Mój gad ma 3 drzemkę. Mam nadzieje, że dziś w nocy nie będzie mi cudował :D

Ita jedź! Należy Ci sie odpoczynek:) robisz to tez dla dziecka bo wypoczeta mama to szczesliwy bobas!:)

ita - a sama dasz radę? Bo maly się przyzwyczai:) Ja zostawiłam Wiktora na tydzień, jak miał 2 lata - ryczałam jak bóbr!!! Ale mimo wszystko wypoczęłam, nabrałam dystansu a mąż zżyl się z synem:) xxxxxxxxxxx tralala - super będziesz mieć święta!!! Fajnie, że będziecie razem:) xxxxxxxxxxx pochwalę się że Igor dziś zaczął sam siadać! Tak fajnie najpierw się kładzie na brzuszku, potem podciąga dupkę i podpiera rączką no i siad:) Staje też na czworaka, więc pewnie niedługo ruszy. A mnie przy tym nie będzie:( Boże załapałam dziś doła, że już trzeba wracać do pracy... Do tego też sypie śnieg! No i to przeziębienie... Ciut mi lepiej, mam nadzieję, że jutro się nie doprawię. xxxxxxxxxxxxxx demagogia - masz rację, święta za pasem:) Od czwartku mamy wolne:) xxxxxxxxxx Basiu - współczuję przezyć:( A mam do ciebie pytanko, jaki krem byś poleciła po kwasach? Taki mocno nawilżający, ale konkretnej firmy. xxxxxxxxxxx Coś miałam odpisac komuś,a le zapomniałam, wybaczcie. Teraz to już mnie raczej nie będzie z wami:(

goja nie mozesz nas zastawic!! nie moze byc tak ze jak nas potrzebujesz to tu jestes a potem rzucasz nas w kat jak zużytą rzecz!! heheeh zarcik a na powaznie nie mozesz nas zostawic...bo wtedy strace nadzieje ze jak ja rusze do pracy to tu w ogole zajrze...ech wiem, dom, dwójka dzieci i praca ale kurde Ty to jestes terminator i sportsmenka wiec co jakiś czas moze wejdziesz i napiszesz i podeslesz fotki? :) ja już teśknie...kurde prawie rycze!!!

Demagogia - faktycznie smutaśnie się na forum zrobiło... Goja do pracy i przeziębiona, Asiulka walczyła z @ i bólami, Basia i Tralala chore... Moj mąż też zakatarzony okropnie, ale ja i Wojtuś - odpukać - na razie ok. Z nowości to u nas tyle, że Wojtuś zjada - UWAGA - półtora słoiczka obiadku!! Zapija to 100 ml wody albo herbatki i nie rusza już mleka - dopiero po ok. 3 lub 3 i pół godz. się zgłasza :) Dzisiaj po raz pierwszy dalam mu mięsko w obiadku - ziemniaczki z marchewką i cielęcinką :D Kurcze - fajnie jak taki maluszek wcina :D Ale deserków dalej nie chce - dzisiaj probowałam mu dać jabłko z bananem to też się krzywił. Zauważyłam, że lubi marchewkę, choć początkowo jej nie znosił... Mam jeszcze taki deserek marchewka z jabłkiem to mu spróbuję dac... Tylko on po tych obiadkach i marchewkach to ma twarde kupki więc wolałabym, żeby samo jabłuszko dla równowagi wciął... Może z soczkiem spróbuję... Staram się też nauczyć go pić z niekapka, ale jak czuje ten ustnik w buzi to normalnie ma odruch wymiotny!! Masakra jakaś! Dalam mu pusty niekapek tak do zabawy, to zainteresował się nim, dopóki nie zobaczył tego ustnika... Od razu - bach - i niekapek wylądował na podłodze. Pogoda u nas tez beznadziejna, ale byłam na spacerze na godzinkę, ja zmarzłam, Wojtuś pospał. Była też u nas teściowa z drugą wnuczką (od siostry męża)... Jak pomyślę, że mój maluszek tez może być taki nieusłuchany jak ona to mi się słabo robi. Gratuluje Brajankowi ząbka, Igorowi siadania, Kacperkowi dalszej nauki wstawania i Polandii słodkiego "papapapa" :D:D Ita - chciałam Ci napisać, że na ząbki moja siostra dawala czasami nurofen ten dla niemowląt - to jest przecież lek przeciwbólowy, na ulotce też jest napisane, że stosować w przypadku bolesnego ząbkowania. Ja czasem daje Wojtusiowi i pomaga. Chociaż nie wiem, gdzie te jego zęby są... Codziennie sprawdzam a tam NIC. Za to turla się po całym pokoju. Wyszlam dzisiaj do sypialni po coś, nie było mnie dosłownie kilka sekund, wracam - a on na drugim końcu pokoju dobiera się do kołek od wózka! Byłam w szoku!!! Chowa się też za poduszką i mówię "gdzie jest dzidziuś" i wtedy od zdejmuje poduszkę z twarzy, ja mówię "tu jest!" i się cieszy :D I tak w kółko bawimy się w "a kuku". W ogóle taki jakiś dojrzalszy się zrobił. Widzę, że więcej rozumie. Niestety - sprawdzalam i przed nami niedługo kolejny skok rozwojowy... Jeśli będzie tak jak ostatnio - to dramat... A! Jeszcze sie pochwale, że mąż nauczył Wojtusia zasypiać w łózeczku wieczorem. Karmi go, odbija, odkłada i on tam sobie SAM zasypia. 5 minut i dziecka nie ma... Normalnie RESPEKT :D Buziaki!!!!

Hmm... Jeszcze Tobie Ita chciałam napisac. Przed urodzeniem Wojtusia - powiedziałabym "leć kobieto i sie nie zastanawiaj!" Ale teraz wiem, że to nie takie proste. Nie chodzi o to, że on sobie nie poradzi - Twoj mąż i teściowa dadzą sobie radę świetnie, ale czy Ty wytrzymasz kochana? Hmmm... ciężka decyzja. Ale wiesz... chyba bym zaryzykowała... Może na dobre Ci to wyjdzie? Ostatnio masz dołki przecież... Tralala - co do taty, to najlepiej będzie jak to zignorujesz. Skoro rozmowa nie przynosi efektów... Ja mam z moja mamą tak, że jak zaczynamy się o coś ścinać to albo ona, albo ja mówimy "dobra, koniec tematu. Lepiej skończmy zanim się pokłócimy" i zaczynamy rozmawiać o czymś innym. A! Jeszcze chciałam Was zapytać, czy Wasze maluchy też są takie strachliwe??? Normalnie nie poznaje swojego dziecka. Jak tylko odwiedzi nas ktoś kogo dlugo nie widział to od razu płacze, później przygląda się tej osobie jakieś 15 minut i dopiero po tym czasie zaczyna się uśmiechać... Kiedyś śmiał się do każdego... Wiem, że taki strach to niby z wiekiem przychodzi ale zastanawiam się czy on aby aż zbyt wrażliwy nie jest... hmmm... Popłakał się nawet na widok mojego taty! A musicie wiedzieć, że mój tata i z charakteru i z wyglądu jak święty mikołaj - tyle, że bez brody! Kurcze, to jest facet, który w niedzielę rano gotuje obiad dla calej rodziny i czyta przy tym - dla rozrywki - Harrego Pottera! Przykro mu było, bo chciał wyściskać wnusia a ten w ryk... :/

Vivi kiedyś Ci pisałam że jestescie mi bardzo bliscy i wszystko co piszesz o Wojtim jakbyś o Polce pisała :) to chyba więź karmiących mm czyli hodujących rogi dziecku hehehehe :) wiesz pewnie o co chodzi :) wiesz ze jak byłam chora to jeden dzień choroby wspominam pozytywnie :) i to ostatnio czesto...lezałam zdychając i gadałysmy chyba z godzine na fb :) fajnie było :) oczywiscie z wieloma z Was łączy mnie coś niezwykłego, nie chcę dalej wymianić by nikogo nie urazić ze nie wszystkich wymienie ale kazdy ale to kazdy jest u potrzebny...a pisze to bo po poscie Gojci dotarło do mnie ze nie jesteśmy dla siebie na zawsze...że to tylko epizod w naszym życiu...a ja się przywiązuję i to bardzo..potem tęsknie, ryczę...ech...mogłam się nie przyzywczajać :( tak samo z tym strachem, wyjsciem z sypialni...no moja tylko wcina desery i pije z niekapka ale mam z lovi i dlatego...bo te z malym siurkiem (tym dziobem do picia) nie wchodza w gre, a lovi ma taki szeroki jak kiedyś my mialyśmy i pije...gryzie..a potem znowu pije :)

z wesołych rzeczy...mam do zrobienia rezonans!!!pytam się jak to mam zrobić jesli mam lęk przestrzeni takich ciasnych!!! jeju pamietam jak kupiłam karnet na solarium, pierwsze wejscie 3 min odbyłam umierając ze stresu a drugie 5 minutowe przerwałam w polowie bo byłam pewna ze leze już godzine i na bank zaraz umre!!! miałam milion opcji co mi się dzieje łącznie z tym co ponoc było w filmie oszukać przeznaczenie 3 czego nie mogę z tego powodu obejrzec!! i teraz pytam czy mnie uśpią do badania?? na ostatnich rentgenach mimo ze ppomieszczenie było spore to zostawienie mnie na 5 sekund sam na sam z maszyną na bank podwyzszyło mi cisnienie..ech

Wivi wyobraziłam sobie Twojego tate jak gotuje obiad i jednym okiem czyta Harrego Pottera :D :D :D Mój też tak trochę jak św.Mikołaj, tylko brzydszy i nie taki kochany haaa :D wyślę na poczte fotke dzieciaków z nim :D dzisiaj mam taki humor jakiś niby ok ale cięty, bez kija nie podchodź :D ale z drugiej strony mi wesoło- całkiem jakbym postradała zmysły :D

Trala co do taty to Ci kiedyś pisałam :) olać, być obojętnym :) to działa zawsze :)

Asiu, ale wiesz.. ja mam taki charakter że nie umiem mu odpuścić, albo nie odpowiedzieć jak zaczyna..