Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Hej. Po pierwsze- zycze jak najwięcej zdrówka Kostkowi biedny:(:* A co u mnie... Duzo roboty mialam mala marudzi jak nigdy, nie wiem ktos mi dziecko podmienil chyba. Dzis konczy 7 miesiecy:) a rewolucje? Sama nie wiem... Zmienili nazwę, wystrój, menu. Zamiast "viki lektiko" nazywa sie "szprot":/ poza tym na degustacji rozdawali szprotki w puszkach. Nie sadze zeby to byl ich pomysl pewnie Magdy gessler. Narzeczony chcial zebym byla na kolacji ale nie moglam byc bo miejsca zostały zarezerwowane dla urzędników z urzedu miasta. Ludzie sa źli bo za miesiac referendum a właściciel prezydentowi w tyłek wchodzi skoro niedlugo i tak bezrobotny bedzie. I twierdzą ze nie beda przychodzić tam i ze zbankrutują. Wiec rewolucje chyba nie zbyt udane ale to tylko na jego własne życzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ardi- kurcze wszedzie korupcja... :( xxxx mamoostka - bidulek niech się trzyma! Polecam ors z apteki na odwodnienie! Paskudne w smaku ale daje się po łyżeczce kilka razy dziennie. Uzupełnia elektrolity. xxxx demagogia - to masz podobna koleżankę:) Zobaczymy czy uda nam się osiągnąć cel:) Ja na razie nie ćwiczę, bo czekam co powie mi ortopeda z kolanem. Boję się, żeby mi się coś tam gorszego nie zrobiło. Podejrzewam, że raczej zostanie mi już tylko rowerek. A co do sprzątania to ja umyłam okna na piętrze a potem się popsuła pogoda. Chciałabym jeszcze w salonie umyć, ale jak nie będzie ciut cieplej toodpuszczę. poza tym wysprzatalam łazienki od sufitu dopodlogi. Kuchni mi sie już nie chce sprzatać tak generalnie. xxxx Basiu - dziękuję kochana za info o kremie, a go można srtosowac do codziennej pielęgnacji? A Zuzia widzę strasznie się zrobiła przylepa... Próbuj powolutku to zmieniać, bo inaczej z domu nie wyjdziesz! xxxx Camerata - bardzo dziękuję za miłe słowa:) W weekendy na pewno będę was nadrabiać:) xxxx Własnie się Igor obudził, pospal mi 2 godziny:) Mam nadzieję, ze już wytrzyma do kąpania. Ja posprzatalam caly dom i tak od godziny zamulam przed kompem. Mąż w pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1,5 godz. myłam kabinę. A jak chciałam wszystko spłukać to woda ze słuchawki nie chciała lecieć. Wyszłam w majtkach i musiałam przemówić do męża, żeby mi przyszedł popatrzeć, na co tylko wzruszył ramionami. Więc go pytam czy mam dzwonić po mojego tatę, to zaraz przyjedzie i mi naprawi. Jak zawsze podziałało. :D A najlepsze, że patrzy do tego i mówi, że za co bym się nie wzięła to zepsuję. I w tym momencie urwał to takie przy słuchawce, dzięki czemu się zmienia ustawienie i strumień wody. :D Goju tylko mała poprawka - to nie koleżanka ale - jak my to z siostrą mówimy - nasza trzecia siostra. Znamy się i przyjaźnimy od 25 lat. Zawsze ją bierzemy w góry jak jedziemy, zawsze z nią na skoki jeździłam, zawsze zapraszana jest na wszelkie rodzinne imprezy, na Święta, razem z moim mężem jest chrzestną jednego z dzieci siostry, a jakbym miała teraz drugie to już jest zarezerwowana na chrzestną mojego. Nawet jak tydzień przed chrzcinami u siostry się dzieci pochorowały i nie wiedziała czy przyjedzie i będzie mogła być chrzestną, to prosiłam tą naszą przyjaciółkę, żeby załatwiła formalności przed chrztem na bycie chrzestną do Kacpra jakby co. Goju, a Ty też masz jak ona kompleks wyższości w sensie, że czujesz się za wysoka? Ona zawsze w kościele stoi z tyłu, żeby się nie rzucać w oczy, zazdrości mi, że mogę chodzić w butach na obcasach a ona nie itp. Zawsze się śmieję, że jakby mi dała z 5 swoich centymetrów, to obie byłybyśmy zadowolone. Ardi, 'Szprot'? Ciekawie. Ale chyba mnie już nic nie zdziwi po tym jak raz zmieniła komuś nazwę restauracji na 'Ąka'. Do dziś nie wiem co to ma znaczyć. Mąż nadal bawi dziecko. Chyba chce mi udowodnić, że da sobie radę sam. I dobrze, niech bawi a ja mam wolne, tzn. idę odkurzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja na chwilkę tylko masakra jakaś!! od 12:30 taki okropny ryk Zuzi, gardło zdarte, z zaniesienia w zaniesienie, ząbek się przebił bo czuć ostre takie krawędzie pod palcem do godziny 15:10 jak bym ja ze skóry obdzierała, usmarkana, bordowa, cała opluta, ani odłożyć, ani na rękach, pampers nie ma mowy żeby zmienić, dałam jej twarde skórki bułki było lepiej na 3 minuty i znowu ryk, nic nie je, pić jej daję na siłę, dentinox nie pomaga, dałam 2,5 ml nurofenu. Jest napisane ze 3 razy na dobe, ale czy w sensie na 12 godzin>ja dałam 13:30 o 17:30 bym podała chyba jak coś,a le zobaczymy. Teraz spi, ale ją ciagle szarpie po tym placzu 3 godzinnym. Od rana dziwna byla, bo nie chciala pić, kaszkę zjadła całą tylko, a o 12 30dawałam jej soczek i w momencie jak zagryzła smoczek butelki ryk okropny. Dobrze ze maz wrocil z pracy 14:30 bo ryczałam razem z nia!Poczytam Was na spokojnie wieczorem jak si e bedzie dalo, boje sie nocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Demcia ja miałam tą sama historie od kabiny, heh mąż urwał to pokretlo do zmiany funkcji wody i do dzisiaj mamy tylko deszczownice, kabine jak myje polewam garnkiem hehe. Leroy Merlin nie chce nam zamówić części, dokupić do naszego modelu sie nie da heheh!!Jak czytałam teraz na szybko Twój post to się aż uśmiechnęłam, bo jak bym słyszała i widziała mojego męża eh.Trzymajcie za nas kciuki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu - nurofen co 8 godzin się daje, jak trzeba wcześniej to daj paracetamol. xxxx demagogia - oj mam:( I do tego męża jakies 3 cm niższego:( Więc obcasy noszę tylko jak idę gdzieś sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kostek lepiej, już nie wymiotuje. Niby zaraził się ode mnie ale żeby po 6 dniach dopiero u niego wyszło? W sumie oprócz temperatury i ogólnego osłabienia nic mu nie jest, gada normalnie, pije z piersi chętnie i nie skacze tyle co zawsze. Zobaczymy jak noc i co będzie jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamakostaka - dobrze że nie wymiotuje i nie ma biegunki! Jak szczepiłaś to może się tylko na takim incydencie skończyć. Całe szczęście! xxxxx Boże a ja padam... Igor nie spał od 15.30 i tak od 17.30 już był meksyk! Na szczęście po 19 zjadł i padł w minutę. Idę się wykąpać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Emilka ale jest śliczna!! Matko szok :) Kurde co jest z tym moim brzuchem, dziwnie :( Tak mnie w ciąży bolał :) Ale teraz to jest niemożliwe :) W poniedziałek muszę wykupić te tabletki i mam nadzieję że będę się czuła ok, bo tanie nie są :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ehh żyję :D Czuję się jak po wyprawie survivalowej :D Zuzia nieźle dała popalić:(Ciekawe, jak będzie jutro, bo na dziąsełki nic nie widać, a pod palcem czuć ostre krawędzie prawej jedynki. Zobaczymy, oby nie było, jak dziś bo na pewno padnę, zwłaszcza, że mam chyba nawrót choroby i bez antybiotyku sie chyba nie uda:(Nurofen tylko raz wtedy dałam o 13:30 potem żelik dentinox i jakoś było ok;) MamaKostka biedny Kostuś niech szybciutko wraca do zdrówka!!:*Gojciu bo ja Ci miałam pisać, tylko z tego wszystkiego nie napisałam,że ja sobie tego forum bez Ciebie nie wyobrażam i przykro mi Kochana, ale musisz dać radę i tu zaglądać i do nas coś naskrobać:)Nie będę tyranem, więc nie piszę, że codziennie, ale generalnie często w miarę możliwości:) Kremik Gojciu najlepiej na noc nakładać, jako pielęgnacyjny właśnie, bo jest tłustszy, pod makijaż się nie nadaje raczej, bo ciężko się wchłania, ale to zrozumiałe z racji funkcji, jakie ma pełnić:) Czasem klientki skarżyły się, że miejscowo zapchał skórę(ma porządnie regenerować, więc struktura jest porządna:)) i na rano się jakiś wyprysk pojawiał, ale to bardzo rzadko, mam nadzieję, że u Ciebie będzię fajnie działał, jeśli wypróbujesz oczywiście:)Nie chciałabym Cię narażać na koszty i żebyś pieniążki w błoto wyrzuciła, ale według mnie jest to bardzo dobry kremik. Może być tak, że jestem kiepską kosmetyczką hehe:PJa bym tam chciała mieć jakieś 170 kilka cm wzrostu, a nie, że taki kurdupel się pląta pod nogami:P(Demcia pisze o sobie tylko, nie chcę Cię urazić, bo pamiętam, że jesteśmy wzrostowymi bliźniaczkami:P)Już wiem, czemu Zuzia wczoraj cały dzień na rękach, dziś to lepiej nie mówić, staram się odkładać ją i ignorować chwilkę jej płacz, nie reagować, ale rzadko kiedy jest tak, żeby mała się uspokoiła, faktycznie nauczyła się, że zaraz jest na rękach. Jak tylko wyrośnie z zanoszenia, a mam nadzieję, że tak się stanie, będę ją przetrzymywać troszkę z płaczem, bo teraz weszła nam na głowę.Spać nie mogę chyba ze zmęczenia, bo padam na twarz, a zasnąć się nie da, chyba przeżywam w myślach ten dzień dzisiejszy:(Dobrych nocek Kochane, Xaraa pisz pościka bede miec co czytać, bo pusto tu dziś:*Cameratka Emilcia prześliczna Dziewczyneczka, a jaką ma cudowną spineczkę!!!Synek będzie łamał damskie serduszka, ma taką delikatną urodę, żeby nie powiedzieć dziewczęcą, ale taki malowany chłopiec:)Super Dzieciaczki:*Kasiulka FRanuś jaki kawaler już i jak ładnie się husta:)Wiosna piękna u Was, u nas masakra, ubierz się ciepło do pl:)Buziaki Kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Aaa Gojciu ten kremik to jeszcze jedna sprawa, nie jakoś wybitnie grube warstwy nakładać, tylko delikatnie:)Bo te klientki, którym czasem się zapychały pory, zapytane ile nałozyły kremu odpowiadały: "No wie pani taka warstwa, zeby sie ładnie wchłaniała" co dla mnie równoznaczne było z toną kremu na buzi heh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kurde, jak się wpisze w google bóle podbrzusza to wszędzie od góry do dołu wyskakują "pierwsze miesiące ciąży" teraz to mnie dobiło. Idę spać, a jutro po test bo o niczym innym nie myślę.. masakra. Nie chce już faceta w łóżku!!!!! :( Jakby teraz miała być w ciąży to bym go chyba zabiła.. nie, nie, nawet nie chcę o tym myśleć. To byłby totalny armagedon :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tralalka na pewno nie jesteś w ciąży, zobaczysz, ból brzucha akurat niekoniecznie jest cechą ciąży, chyba nawet rzadko hm...na pewno stres i zmiany hormonalne dają się we znaki nie martw sie!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Basiu oby.. bo ten ból jest jakiś dziwny taki jak przy @ bez @ ehh.. I on trwa już koło miesiąca :o miałam nadzieję że idąc do gina - rozwieje moje wątpliwości.. a on powiedział że to normalne i nawet mnie nie zbadał :( ahh tam :( Idę spać o ilę zasnę bo jest masakra w mojej głowie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Kobitki :) Jak ta pogoda mnie dobija :( tak zimno az mi nawet na spacer nie chce wychodzic brrrr....ja chce już wisosne ...a tu sie raczej nie zapowiada :/ U nas dzionek minał dosc spkojnie, poza tym, że cos mam problem z usypianiem Bartka w dzien...eh na pierwszą drzemke musiał sie ostro wypłakac zanim zasnął, a na drugą usypiał mąz bo mi oczywoscie płakał...pczywiscie jak brałam na rece to nie płakał a jak odkładałam to ryk...ale przeciez ja nie bede go na recach usypiac!! jakies zawirowania ma ten moj synus...za to na plus dzis, że zaczyna jesc, leku już nie podaje, wiec pewnie dlatego. Za to w poniedziałek znów do dermatologa bo jednak te plamy jeszcze nie zeszły a w poniedziałek wizyta kontrolna..myslałam, że juz sie pozbede tego paskudztawa :( Troche dzis posprzatałam, troche pożarłam sie z mężem...ah Ci faceci.. Chciałam okna pomyć ale jak widze tą pogode to nie chece mi sie ich ruszac...a troche ich mam.. ita jejku to straszne przezycie miał tato ale najwazniejsze, że mu nic sie nie stało a tam jeszcze dzieciatko było...i jabłuszko daje surowe :) niki długo siedze ale jeszcze troche bede musiała sie przestawic.. i jak znajdziesz tego linka to podeslij prooooooszę bo moj niekapka tez nie chece..czekam z niecierpliwoscia :* Oj Basienko to sie nameczyłas przy Zuzi, choc to, że sie znosi to przez to nauczona na ręcach, wclae sie nie dziwie, że tak jest ale i te gorsze dni znosimy dzielnie a Ty jestes silna mamuska :**...w sumie Bartek tez taka przylepa i mysle, że moj powrot do pracy bedzie strasznie ciezki...nie dosc, że on mamysynek to jeszcze ten cycus... mamoKostka zdrówka dla Kostka, dobrze, że już nie wymiotuje, w sumie ja tez oststnio to przechodziłam, niby wygladał na zdrowego, wesoły i sie bawił a wymiotował... Camerata kaszek kupiłam jakis czas temu to jakos nie chciał ale teraz jak juz zacznie dobrze jesc to kupie, a co do mlek to chyba miałam juz wszystkie rodzaje i Nan i Bebiko i Gerber i Hipp...i nic :/ Demcia to ja jako jedyna nie zabrałam sie jeszcze do ciwczen...jejku ja to naprawde leniwa jestem :( W moim miescie po rewolucjach to wymienili załoge w restauracji :P a zeby jakos lepiej sie prezentowała to za bardzo nie widze...czasami mam wrażenie, że Rewolucje to troche przereklamowane są...oczywiscie Adri życze sukcesów dla narzeczongo w resturacji :) tralka jejku co za lekarz, tabletki przepisła a nie zbadał wogóle??...dziwne, trzymam kciuki oby to nie ciąza skoro nie chcesz i nie czytaj w necie bo to jeszcze gorzej można sobie powkrecac..idz do lekarza najlepiej jeszcze raz. Kurcze a mi jak zwkykle spac sie nie chce..Bartek spi jedna pobudka ood 19.45...ciekawe ile ich bedzie miał..wczoraj była tylko jedna ok 12 i potem spał doo 6 rano :) to nawet sie wyspałam :P jezeli można nazwac spanie od 1 do 6 wyspaniem :P mąz w pracy, jutro pojde odwiedzic rodziców bo dawno nie byłam a mieszkamy w tym samym miescie, choc czesciej oni przyjdą do mnie :) Zajrze jeszcze na poczte ..a miałam sama wysłac zdjecia :P Spokojnej nocki niech maluszki dadza posapac :) Zdrówka dla wszsytkich :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to pobudka zaliczona moge isc spac :d Kasiulka jak przylecisz to przywieź tą wiosnę bo u nas brak..a Franus fajny chłopak ślicznusi :) Camercia a Emilcia jaka słodka dziewulka :D jakie ma długie włoski i śliczne oczka :* synus tez super chłopak, śliczne masz dzieciaczki :)) Jejku i jeszcze jakis horror leci w telewizji i juz sie boje ehh ide spac wylączam ten TV dobranoc kochane :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowienia dla Xaryyy :) Już przeczytałam Twojego pościka i zaraz kończę karmienie. Cieszę sie, że Twój skarbek zaczyna jeść. Może bedą mu smakować również kaszki! Buziaczki od Emilki :* Ps. Dziękuje dziewczyny za komplementy co do zdjęć. Miło mi i czuję się dzięki Wam dumna, że mam takie pociechy :) Ok zmykam odkładać małą do łóżeczka i lulu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czytałam co naskrobałyście, bo chcę napisać co wczoraj było u nas, a nie wiem ile mam czasu. Otóż mały poszedł spać normalnie ok. 19:00. Obudził się tuż po 22, dałam cyca i myślałam, że będzie spać dalej. A ten ani myśli. Zaczął gonić po łóżku, wspinać się za zegarem. Myślałam, że zaraz padnie, to nic z tego. Zasunęłam szczelnie zasłony, zegar dałam na ziemię, żeby go nie kusił, zrobiło się całkowicie ciemno. Niby leżał i próbował zasnąć ale zaraz znowu zaczynał szaleć. Zawołałam męża, wziął go na ręce, cicho coś nucił ale nie chciał mu spać. Zaczął go wozić wózkiem, nie będzie spał. Wsadziliśmy do bujaka z wibracją, to się ciągle podnosił. Znowu cyc, pojadł i dalej gotowy do szaleństw. Znowu do męża na ręce, cud - uśpił gada. Pospał 15 min. i wstał zadowolony. I znowu bujanie się z nim. W końcu mówię do męża, żeby mi go wziął, bo go z nerwów rozszarpię. Bo jeszcze żeby płakał, żeby mu się coś działo a ten cały zadowolony. Usnął mężowi na ręce o - uwaga - 00:47! Jeszcze takich jaj to nigdy nie odstawił. A myślicie, że pospał co dłużej? Gdzie tam! Wstał normalnie o 5:35. Mam nadzieję, że to był jednorazowy wyskok. W sumie dobrze, że wstał normalnie, bo tak to by mu się wszystko poprzestawiało. A ja dzięki Bogu miałam nadrobione spanie z poprzedniej nocy, bo wtedy spałam 9 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralala - ból brzucha może być oznaka ciązy, ale czy jest to możliwe u ciebie? Zrób test zaniw weźmiesz tabletki. W ogóle lekarz powinien ci po takiej przerwie długiej zrobić usg dopochwowe,mój zawsze tak robi. No i to że cię nie zbadal to bardzo nieprofesjonalne!!! Trzymam kciuki żeby było dobrze:) xxxxxxxx Basiu - bardzo ci dziękuję za te rady!!! Super móc tak kogoś spytać:) Kupię sobie ten kremik po wypłacie:P xxxxxxxx demagogia - a to ci psikus!!! Mój raz coś takiego odstawił jak był malutki:P xxxxxxxx Xaraa - my też nie wychodzimy z domu:( w nocy bylo -16!!! xxxxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...u nas noc tez taka sobie...jak poszłam spac to wstał jeszcze o 3 potem o 5 a całkowicie o 6.20 wiec dzis sie nie wyspałam... Camercia, że też chce Ci sie w nocy kompa włączać i czytac moje bazgroły :D Decmia myśle, że to taki jednorazowy wybryk..Bartej tez miał takie noce..ja tak spac chcialam a on w najlepsze sie śmiał i do zabawy :) Zajrzałąm na chwilkę :) Miłego dzionka kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mama kostka współczuje, ale dobrze ze już lepiej Demka no niezle, za to mój poszedł spac godzinę pózniej niż zwykle czyli o 19.30 a wstał na dobre o 04.40 :-) dobrze, ze maz sie nim zajął a ja spalam do po 7, teraz razem śpią Co do wyjazdu na 99% nie lecę, cos chyba bym zle sie z tym czuła, chociaż o dziwo teściowa sie zgodziła i jeszcze namawia żebym leciala My wczoraj byliśmy na spacerku, chocia było -10 ale było slonko, czasem jak zawialo to brrrr ale spoko, popołudniu przyszła teściowa a my pojechaliśmy do galeri, maz do siłowni a ja kupiłam buty na wiosnę takie fajne czarne, płaskie mokasynki z złotym metalicznym noskiem :-) a teściowej sukienkę. A ja nie robie swiat, idę w gości, wiec postanowiłam, ze nie sprzątam nic w sensie generalnie, moze kuchnie, która mam w połowie posprzatana i na szafach w pokojach i kuchnia a okna jak już bedZie ciepło, odkurzanie, podłogi i łazienkę maz w piątek bo bierze wolne :-) U nas dziś mrozno ale idziemy na spacer zahaczajac o kościół :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śpi od 20 minut. Może nadrobi to niespanie w dzień, chciałabym. Mamo Kostka, jak tam synek na dziś? Basiu, to masz niezłe przeboje z Zuzią. Jak jej każdy ząb będzie okupiony takim płaczem to chyba wylądujesz w Kobierzynie. Współczuję. Tralala, Ty to chyba jeszcze nie dostałaś @ po porodzie, co? Może się organizm wzbiera w sobie i dlatego Cię brzuch pobolewa. Na początku ciąży to raczej boli tak ciągnąco po bokach przy pachwinach jak już. Ale dobrze Ci Goja pisze, żebyś najpierw zrobiła test a potem wzięła tabletki. A na Twoim miejscu to ja bym poszła jeszcze raz do swojego lekarza. Powiem Wam, że sama bym się chętnie wybrała do mojego, bo lubię do niego chodzić, tylko nie mam za bardzo po co. :P Aha, Basiu, w sumie te nasze 1,65 to nie przesadzajmy nie jakiś tragiczny wzrost, taki bardzo przeciętny. Parę centymetrów obcasów i jest ok. :D Co do tych kuchennych rewolucji to prawda jest taka, że restauracje podupadają, bo ludzie zwyczajnie nie mają kasy, żeby do nich chodzić. To, że ruch wzrasta po rewolucjach to tylko na famie nazwiska Gesslerowej. Ona myśli, że czyni cuda, a jakby tak przyjechała po roku do takiego miejsca to znowu byłoby jak dawniej. Ale ta babka ma strasznie duże mniemanie o sobie. Camerata, Emilka rzeczywiście cudna, rany ile ona ma tych kudełków na głowie to szok. Franiu od Kasi wygląda na przedszkolaka. Dziękujemy za powiew wiosny, chociaż wirtualny. Miłej niedzieli wszystkim. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam sobie kawę, chłopaki obaj śpią. Mięsko na obiad zrobione, zaraz tylko obiorę ziemniaki a surówkę zrobię przed samym obiadem. Wzięłam dziś rano Kacpra pod okno balkonowe a tam na firance siedziała jakaś ospała mucha. Musiała wczoraj wlecieć jak wietrzyłam. Nie wiedziałam, że Kacper będzie się jej tak strasznie bał. Ale numer, takiej małej muszki się boi. Tak samo boi się kabiny prysznicowej. Ciekawe jak będziemy go tam kąpać /bo to jest normalnie kabina z wanną/. U siostry wszystkie po kolei dzieci bały się trawy, a potem śniegu. Dziewczyny ze starszymi pociechami, u Was też tak było? Ita, a nie chcesz jechać, bo sama z siebie czujesz, że nie chcesz czy dlatego, że boisz się co inni na to powiedzą? A co do jabłuszka to ja przynajmniej trę mu surowe. Ostatnio dodaję kaszki manny do niego zamiast do obiadu, bo tam daję albo żółtko albo troszkę królika, więc już mi się za dużo widzi jakbym jeszcze dawała kaszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej zajrzalam na poczte, Camerata dziewczyny maja racje sliczne macie dzieciaczki :-) i podobne do siebie a ta spineczka we wlosach swietnie wyglada, az sie mezowi pozalilam ze ja na.taka.spineczke chyba ze dwa lata poczekam bo moja to lysa jak.kolano hehe Kasiula ale macie fajnie z ta pogoda... i Franus jaki duzy chlopak dobrze niech zdrowo rosnie :-) x Trala wlasnie moze to.organizm sie do okresu przygotowuje, ja teraz co mialam to przeokropnie mnie bolalo i tez dlugo zanim dostalam :-\ cazarette bralam i tez mialam plamienia x Goja super, ze powrot do pracy udany :-) x De mag ogia ja cwicze caly czas 5 razy w tyg. dwa to skalpel a trzy turbo. waga zaczela delikatnie spadac ale naprawde slabo ale cialo sie zmienia. byli wczoraj znajomi widzialam.sie ostatni raz z nimi pod koniec stycznia i pierwsze co uslyszalam to to ze ladnie schudlam :-) ale.sie podbudowalam hehe a Olek nie mial tak ze sie czegos bal. x och.. i znowu zapomnialam.co jeszcze. trzymajcie sie kochane milego dnia :-) u nas sypie snieg ze hej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ehh dzięki za wszystki słowa, oby to nie ciąża bo od razu nad wartę się utopić. Przecież w naszej sytuacji 3dziecko to był by hardkor.. No ja jeszcze nie dostałam @ po porodzie i mam nadzieję że to z tego powodu.. No ale raczej szansa że od 1 razu (zabezpieczonego) mogłam zajść w ciąże jest znikoma.. :D Ale jak ja sobie coś wkręce to później nic do mnie nie przemawia hehe:) Pójdę do lekarza na pewno mojego, po pierwsze, zapytać o tańsze tabletki bo te niestety nie są na moje fundusze za bardzo :( Przed Brajankiem brałam takie za 6zł hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kostek dzisiaj jakby mu nic wczoraj nie było. Całe szczęście, ale zobaczymy jak później. Poczytam Was jutro bo dziś jeszcze do księdza i niedziela handlowa i chce z mężem wyskoczyć może na chrzest cos kupię. Miłego i słonecznego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sciskam Kostka, czekam na wiesci :* Trala jesli czujesz ze to ciaza i sie tego boiisz to oewnie tak jest :) choc uwielbiam dzieci i wiem jak ciezko sie je robi to w obcenej sytuacji bylby problem chyba dla Ciebie :( Goju jestes :) baaardzo sie ciesze:) Cameratko czy podcinalas mlodej jakos wloski? U nas w oolsce mowia zeby po pierwszych urodzinach a za granica wiem ze robia to wczesniej bo odrastaja takie wlasnie jak ma Twoja corcia i zastanawiam sie nad podcieciem tylko zimo jest a jednak z wlosem jej cieplej :) Basiu nie chce pisac na temat Zuzinki bo ja bardzo lubie a moge niechcacy Cie zasmucic ale Basiu tak nie powinnas sobie dac :( znam kilkoro dzieci ktore niestety z takiego zachowania nie wyrosly tylko jest jeszcze gorzej...Zuzia czuja jak dobra mamusia jej sie trafila i robi z Toba co chce :( Ja kocham swoja Corcie ale ona doskonale wie jak zmienie ton glosu ze cos przeskrobala...wczoraj bylismy 2,5 h ze znajomymi w restauracji i roslam w dume jak moje dziecko slicznie sie zachowuje w miejscach publicznych (w domu lubi rozrabiac) i dostalam pochwale od kolezanki w ciazy ze super widac kontakt i ze sie "slucha" , nie tyle slucha co jest akcja reakcja... Ja robie tak jak pisala Camerata jak dziecko marudzi to podchodze i ja czyms zajme, zainteresuje ale poprzez marudzenie nie ma rak...rece sa jak jest grzeczna i pogodna to biore, troszke wygniote, wyszarpie...zrobie samolot, pogilgam i pohustam i klade do zabawy ale jak marudzi noł łej...ale juz Ci pisalam ze tak naprawde nie moge Ci radzic tylko napisac jak jest u mnie bo Ty sama zrobisz po swojemu i nasze dzieci sa inne...ale nie boje sie napisac i mam nadzieje ze sie nie pogniewasz ze Zuzia Cie terroryzuje :) Demkaja mysle ze u Synka to jednorazowy wyskok my tak mielismy z powodu zebow ze mloda jadla 2-3 razy w nocy a od 5:20 byla na nogach...wyszly zeby do konca i powrocilo wstawanie po 6:00 I chcialam cos napisac chyba do karolinki bo zawsze ja myle z kasiula jak Twoj Synus, pisalas ze chyba znowu cos go bierze :( I mam pytanie do dziewczyn co byly lub sa w UK, seria early days to jest z jakiej firmy? Tesco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ita- co do jabłuszka to ja albo trę surowe albo robię mus jabłkowy- woli mus, a najlepiej ciepły, to aż się trzęsie :) demagogia- moja Nikola bała się trawy ale krótko, najbardziej na świecie bała się błota :D pamiętam jakby to było wczoraj- co widziała błoto albo choćby mokry piasek to się darła jak opętana, aż w końcu wzięłam ją wysmarowałam błotem, i od tego czasu się nie boi :) ale za to do dzisiaj boi się włosów :D jak się kąpie i w wannie byłby włos to tak się drze jakby się krzywda stała :) albo jak ostatnio Brajan ją chwycił za włosy i jej 3włosy wyrwał to tak krzyczała przerażona że Brajanek ma kłak i mam mu szybko zabrać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Asiu- haha Ty to umiesz człowieka pocieszyć :D :D :D Dzisiaj mnie ten brzuch jeszcze mocniej boli, ale po za bólem brzucha to nie mam żadnych innych objawów, także.. jest dla mnie nadzieja ;) Obie ciąże poznałam po tym że biegałam do WC co chwila, mimo że piłam nie wiele :) A teraz jak idę 3 razy dziennie to huk :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wiem, wezmę no-spe, jeśli to nie ciąża to ból minie :D No-spa mi się teraz śmiesznie kojarzy :D :D Mój D. kiedyś go bolała głowa i mówi, wziąłem tabletke ale gówno mi pomogła, co Ty masz tu za tabletki.. a ja się pytam jaką brałeś a ten mi no-spe pokazał to padłam :D Mówi przeciwbólowa to przeciwbólowa :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×