Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czasem az sie czytac nie chce

jak mozna decydowac sie na dziecko nie majac normalnej sytuacji finansowej?

Polecane posty

Więźniowie tez utrzymywani są z Twoich podatków. Po za tym to nieładnie chwalić się zarobkami i mieszkaniem od rodziców w co którymś poście. Może mam więcej niż Ty a o tym nie mówię, dyskusja jest na inny temat. Każdy nie może zarabiać 2ch średnich bo nie miałby kto po nas ulic zamiatać, uczyć w szkołach i kopać rowów. Uciekam na spacer bo ładna pogoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyje56
miss. m - a kto im każe żyć za najniższą krajową? ktoś im każe i zabrania żyć na wyższym poziomie? z karabinem stoją i zabraniają się rozwijać? weźcie przestańcie się tak głupio tłumaczyć. jakbym chciała to też bym żyła za tą najniższą krajową ale że nie mam ochoty robić z siebie męczennika na pokaz to poszłam do dobrze płatnej pracy. a kiedy stwierdziłam że ta praca pomimo świetnych zarobków (4 tyś miesięcznie na ręke) dla mnie nie odpowiada to założyłam sobie własną firmę i zarabiam teraz na rękę 2 razy tyle. mogłabym więcej ale mi wiecej do szczęścia nie trzeba. więc nie pitolcie że do niczego w życiu dojść nie można bo ja także miałam ciężkie dzieciństwo i start w dorosłe zycie. maturę dopiero mam zamiar zrobić. ale nie machnęłam jednak sobie dzieciaka bo miałąm taki kaprys. zacznijcie wy w końcu myśleć ale głową na karku a nie pochwą bo czasami się wstydze że jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyje56 właśnie o to chodzi żeby obrac odpowiednia kolejnośc a nie doroslośc od pieluch zaczynac i wyciagac lape dookoła po kase i pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytala ale teraz sie wypowiem
missM ma troche racji,nie kazdy musi konczyc studia,uczyc sie,zarabiac,sa osoby mniej zdolne,ja jestem kasjerka zarabiam malo,maz mechanikiem,mamy 2jke kochanych dzieciakow,zyjemy bardzo skromnie,przez pewnein czas pobieralam zasilek.nie zaluje ze mielismy dzieci wczesniej bo jakbysmy z naszymi zdolnosciami mieli dorabiac sie od zera to wcale bym dzieci nie urodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje 🌻 To że ma troche racji to oczywista oczywistość bo prawda zazwyczaj leży po środku :) Mi chodzi o tych co dzieci robia hurtem a do ro boty ni chu chu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mają powiedzieć ludzie mi
mieszkający na wsaich, małych miasteczkach, gdzie trudno o dobrze płatną pracę? Nie każdemu rodzice dają na start mieszkanie, nie każdy zarabie 4 tys. Można naprwadę ciężko i uczciwie pracować, a mieć niue za wysoki standart życia. I co? tacy ludzie też mają zrezygnować z posiadania dzieci bo są za biedni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............................,
Pani Sekutnica swiata i polski nie zmienisz tak juz bylo jest i bedzie!!!!!!!!!!!!!!!! nie nakarzesz ludziom dzieci rodzic niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tych czasach wies to nie argument. Znam osoby zarabiające b.db nie wychodząc z domu. prace przyjmuja przez internet, wysyłaja tak samo, pensja na konto i w swojej firmie fizycznie bywaja raz na kwartał wiec jak masz łeb na karku to nawet mieszkając w głuszy możesz dobrze zarabiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............................,
bląd nie zakarzesz ludziom posiadac dzieci nawet jak to sa rodziny biedne niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
Te panny na nic sie nie decyduja przewaznie to zwykla wpadka a potem robienie dobrej miny do zlej gry. Sory ale jak by mnie nie bylo stac na dziecko to bym dzieci nie miala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani sekutnica
ty kobieto zycia chyba wcale nie znasz, jak juz ktos wczesniej napisal gdyby kazdy mylal tak jak ty to nie byloby komu ulic zamiatac albo sprzataczki mialyby zakas posiadania dzieci. Gdybys mieszkania od starych nie dostala to nawt z 2srednimi w wawie jeszcze bys na wlasne nie zarobila,gdzies bys mieszkac musiala,pewnie wynajmowac. takze zie nie madrzy,znam realia.Piepszysz 3po3 bo nawet instynktu nie masz, po slubie jestes? pewnie nie, siedzisz tu i chwalisz sie jaka jestes zaradna.dzieci masz? nie-zrob soebie,zarob na nie,to pogadamy, no i bardzo ciekawa jestem czy swoim dzieciom mieszkanie dasz,skad ty mozesz miedziec co bedzie za 20-30lat jak nawet dziecie nie posiadasz. sory za bledy,niektore klawisze mi nie wchodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakjdjdjd
o własnie, dzisiaj mijałam malpę co nie pracuje, panna z dzieckiem, a ma dziecko co rozkłada giry komu popadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyje56
ja nie mam nic przeciwko aby moje podatki szły na osoby naprawdę potrzebujące a takich jest wiele. ludzie mają przewlekle chore dzieci, niekiedy nawet ci dorośli są tak chorzy że do zadnej pracy się nie nadają. niektórzy ludzie tracą cały dobytek w wyniku zdarzeń losowych, np pożaru. i uważam że tym ludziom trzeba pomóc. kiedy traba powietrzna zniszczyła stosunkowo niedaleko nas pół wioski pojechaliśmy tam całą rodziną i bezinteresownie pomagaliśmy sprzątać gruzy. takim ludziom trzeba pomagać! a nie ludziom którzy tej pomocy nie docenią i uważają że im się nalezy bo im się nie chce nic innego robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani sekutnica
wybacz jesli cie urazilam ale twoi rodzice sa pewnie w dobrej syt i jestem pewn ze ci pomagali, musisz dziewczyno zrozumiec ze nie kazdy jest bogaty,zdolny,zaradny i sa rozni ludzie na swiecie,ktorzy tez chca sie rozmnazac.calkowita racje przyznaje miss.m chcialabym miec swoje dziecko niezaleznie od tego czy bylabym sprzataczka czy dyrektorem banku.i nie mowie o przypadkach ewidentnej patologi gdzie ludzie rozmnazaja sie jak kroliki pod wplywem alko,czy jesli pqanna ma 5tke kazde z innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do pani sekutnica
to, ze niektórzy biedni są zdolni do rozmnażania to nie znaczy, że maja sie rozmnażać. Owszem ci rodzice chcą mieć dziecko a czy dziecko będzie szczęśliwe mając bardzo biednych rodziców, bo ja np. nie chciałabym mieć bardzo biednych rodziców, także ci rodzice niech wezmą pod uwagę czy dzieciom będzie dobrze w ich rodzinie, huj z rodzicami, jak przygłupy i nie umieją zarobić na swoje dzieci, tu należy brać pod uwagę dzieci...... dzieci......dzieci. Bo jak czytam to rodzice wyrażają swoje zdanie, że im dobrze, że chcieli, że to czy tamto, to co chcą rodzice w produkcji dzieci jest nieważnie, liczy się tylko i wyłącznie dobro dzieci..... dzieci......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
I czy ty myslisz ze czlowiek nie zaradny i nie zdolny wychowa dziecko zaradne? Nie. A co do tego ze rodzice pomagaja. Mi nikt nie pomaga, w wieku 18lat wyszlam z domu rodzinnego i musialam sobie radzic sama. Nie dostalam mieszkania ani nic na start. Wszystko co mam, mam dzieki mojej ciezkiej pracy wlasnie jako, miedzy innymi, sprzataczka za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakakaka
no to mozesz mieć tylko i wyłącznie żal do rodziców, że umieli tylko ciebie zrobić (a to nic wielkiego, wsadzić i wyjąć) a już pomóc nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani sekutnica
do wypowiedzi wyzej;) nie mowilam oskrajnej biedzie gdzie na chleb z maslem brakuje ale o skromnych warunkach,przeciez zamiast jechac z dziecmi nad morze rodzice moga je zabrac autobusem na pobliskie jezioro,zamiast co wekend chodzic napizze moga ja zrobic taniej w domu. Moi rodzice byli biedni,nawet bardzo,mialam 3je rodzenstwa ale tak nas wychowali ze nie odczulismy tej biedy,byly wycieczki,wspolne chwile,gry,zabawy,potrafili nam wytlumaczyc czemu nie jedziemy w gory jak nasze kolezanki i czemu nie mamy nowych rowerow. wszystko zalezy od rodzicow.Czasy sa ciezkie wlasne mieszkanie to marzenie,chyba ze rodzice dadza,nawet chata na kredyt nie jest nasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
Ja nie mam do nikogo zalu. Takie byly kiedys czasy, mieszkanie spoldzielcze i praca dla wszystkich a potem ludzie sie obudzili z reka w nocniku. Moi rodzice ciezko pracowali po upadku komuny by wyzywic 3dzieci. Trudno bym miala im to za zle. Sami mieli niewiele wiec nie mialam prawa niczego zadac. Ale dziekuje im za to ze wychowyli mnie na osobe zaradna i ze zawsze moglam liczyc na ich wsparcie duchowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynaczkaaaaa
przecież po upadku komuny nastała solidarność i sielanka, tylko, że nawet i kiedyś byli myślący rodzice, bo ja np. bylam jedna, bo moich rodziców nie bylo stac na więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oloakka
p. Walęsa ma 8 dzieci i po upadku komuny żyje jak lord, do niego zwróć sie o pomoc, przecież obiecywał drugą Japonię. Nawet p. Danusia okazała sie poetką i napisała książkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
Dla kogo nastala sielanka :) ? Bo napewno nie dla zwyklych pracownikow. Po upadku komuny masa ludzi stracila prace a czynsz za mieszkania socjalne wzrosl. Np. moja matka za mieszkanie (sam czynsz) placila 600zl. O pracy w zawodzie mogla tylko pomazyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
W dupie mam p. Walese :) Sama sobie dalam rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam juz dosyć pisania o tym mieszkaniu i o moich rodzicach. Tak maja kase ali nigdy mi jej nie dawali ani mnie nie rozpieszczali. jak chciałam wieksze kieszonkowe to musiałam pomagac matce albo umyc ojcu samochód, ewentualnie pomóc mu np. posprzatac w piwnicy. Nigdy nie bylo tak że chciałam kase a oni poprostu mi ja dali... Mieszkanie było po dziadkach i po mojej 18 tata zapytał czy chce tam mieszkać i jak chce to musze na nie sobie sama zapracowac. MIESZKANIE TO JEDYNA RZECZ JAKA MI DALI choc taka była wola dziadków aby mieszkanie do mnie trafilo. Od 18 rż kończyłam lekcje i szłam po szkole do pracy podczas gdy moje koleżanki łaziły po galeriach, kinach czy randkowaly z kolegami WIĘC NIE PISZ MI ŻE GÓWNO WIEM O ZYCIU BO ZNAM SMAK PRACY I WSPINANIA SIE MOZOLNIE PO SZCZEBLACH KARIERY I TO NIE PRZEZ ROZPOREK SZEFA. Uważam, ze jak ktos prowadzi skromne zycie to smiało może miec dzieci ale nieudacznicy, którzy biora od mamy na piwo i fajki i jedyne co potrafią to bzykanie pownni miec odbierane dzieci bo po co dziecko komus kto sam o siebie zadbac nie potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oloakka
gdzie jest napisane, że należy w huj robić dzieci, chcecie mieć w polsce druga afryke, czy wam opierdoliło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz dawno wiem , ze na kafe siedza same bogaczki ktore maja wlasne firmy , 10tys na reka miesiecznie, skonczone studia ( tylko dlaczego tyle bykow robia), idealne figury po ciazy, pochwy ciasne jak u dziewicy, zadna nie dostala mieskania po rodzicach bo sama na nie zarabia i takie tam inne dyrdymaly wymyslone na dodatek. :D Gdybym nie mieszkalam w pl to bym w to uwierzyla ale mieszkam i wiem ze 80% z was te wszytskie mieszkanka kupione za gotowke sa tylko w waszych marzeniach, tak samo pensje i wlasne firmy. :D Moja znajoma jest ksiegowa i moiwla, ze duzo firm teraz albo plajtuje albo zawiesza biznes bo jest kryzys i ida ciezkie czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce dzieci
no własnie idą cięzkie czasy a wy rodzicie dzieci po to aby klepały biedę, czy wam odpieprzyło, jak wy będziecie mogli patrzeć na to jak wasze dzieci cierpią biedę, i to matki polki, którym radość sprawia cierpienie własnych dzieci, czy wy jesteście mądre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka z liceum*
wysterylizujmy sie wszyscy i zaprośmy do nas Chińczyków(ich jest sporo i mają nadmiar u siebie); pracowici, nie marudzą, nie strajkują, za najniższą karjowa przyjdą z pocałowaniem ręki :) Dziecki napłodzą i je u nas wychowają, a potem będą pracować na nasze emerytuty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×