dlaczego ukrywał kontakt z była?

Ostatnio jak mój facet siedzial na fb ,powiedziałam żeby wszedł w swój profil. A tam wiadomości od bylej, z która podobno nie ma w ogole kontaktu już od 2 lat!!! On mowi,ze raz jej wyslala tylko jakas tam wiadomość. Wiec pytam co to jest i ze zycze sobie ,żeby napisal do niej wiadomość przy mnie w swoim imieniu ,zeby laska zapomniala o nim, dała mu spokój. Wiecie co mu odpisala??? Cytuje : „ Przeciez to Ty do mnie wydzwadziasz i wypisujesz!!! Ale jestes żenujący. Jak myślicie,dlaczego mnie okłamywał???

a co miał się pochwalić odnowionym kontaktem z byłą?

hmm,moze nie robi z nią nic złego tylko gadają sobie po prostu?

a może ona to zrobiła specjalnie zeby zamotać? tego nie wiesz nigdy...

wiecie co, kiedys uczylam go jezdzic na nartach, to bylo jakis rok temu. a on wyslal do bylej swoje zdjecia, które mu wtedy robilam z podpisem " mam nadzieje,ze jestes ze mnie dumna" ona jest juz mezatka, obawiam sie,ze on ukrywal kontakt z nia bo dalej cos do niej czuje...

kurde,szkoda ze nikt sie wiecej nie wypowie,bo nie wiem co myslec o tej calej sytuacji czy ktos mial podobnie, mam straszny mętlik w głowie

....

mysle ze on cos o bylej czuje.

dsfsdfafs własnie tego sie obawiam. ona niedawno wziela slub. pytalam go czy jest mu smutno. powiedzial,ze spływa to po nim. zastanawia mnie tyko takie ukrywanie tego faktu. wydaje mi sie,ze gdyby ja kochal nadal to walczylby o to,zeby dalej z nim byla, zeby nie wychodzila za innego mezczyzne. byl ktos w podobnej sytuacji?

porozmawiaj z nim. Powiedz co ci leży na sercu. Prawda ale zawsze najgorsza

tamara- zawsze prawda nawet najgorsza ...

Eh faceci i ich byle. Zazwyczaj ciągle myślą ze cały ich były harem to ich własność o która muszą się troszczyć i utrzymywać kontakt do końca ich usranego życia (żeby był seks jak jest okazja). Dobrze ze niektóre łaski zrywają kontakt z byłymi. Mój ma jakieś 10 z którymi sobie slodzi. Śmieszny jest.

Niestety do byłych zawsze się coś czuje (nie znaczy to ze trzeba.im zdawać relacje z życia, to tak jakby jeszcze miał na coś.nadzieje).

a juz naprawde zniose nawet słowa: caly czas ją kocham a ciebie nie ale niech sie przyzna!!! za kazdym razem jak rozmawiamy to on mowi,ze juz jej nie kocha,nie utrzymuja kontaktu, a pozniej sie okazuje,ze jest inaczej,ze okłamuje ale wytłumaczcie mi po co? po co marnuje moj i swoj czas? tez twierdzi,ze chce utrzymywac kontakt z bylymi, bo to byly jego najlepsze lata zycie (szkoda,ze nie lata spedzone ze mna) nie wiem co postapic w tej sytuacji olać sprawe olać go

to nie jest normalne moj facet nie mial zadnego kontaku z byla dodala go n fb do znajomych zweby sie pochwalic zmiana nazwiska po slubuie olal cieplym moczem i nie ma tematu

Na Twoim miejscu porozmawiałabym bardzo otwarcie z partnerem ,on nie ma prawa Cię okłamywac. Jesteście razem , tworzycie związek ,musisz wiedziec na czym stoisz.Obserwuj jego zachowanie,sprawdzaj pocztę.Może nie jest to najlepsze rozwiązanie,ale coś musisz zrobic. Jeżeli od niego niczego się nie dowiesz,a będziesz podejrzewac ,że nadal się kontaktują to spotkaj się z jego byłą,może ona Ci coś wyjaśni.

Heh...mój swoje byle masowo zaprasza na fb i dzięki temu wiem jaką z niego puszczalska dupa. A i tez kłamie.... Chciałabym żeby chociaż raz olalł jedną ze swoich byłych. Niestety....

mam się poniżyć i dać jej poczucie władzy proszac ja o rozmowe lub spotkanie bo czuje,ze moj facet dalej cos do niej czuje???

khwvuhd dlaczego to tolerujesz? nic ztym nie zrobisz? nie odejdziesz?

ani sie waz z nia rozmawiac, ona ma meza i jest juz poza twoim facetem i ona nic do niego nie ma po co jej bedziesz psuc?? pogadaj z chlopakiem. niech sie pryznza. albo jak sie nie bedzie chcial pryznac powiedz ze na jutro zamowilas wizyte w poliscji ze jest bardzo droga bo godzina kosztuje 500 zł ale podlacza go do wykrywacza klamstw, w koncu jesli nie klamie nie bedzie sie bał. oczywiscie bedzie to nie prawda ale zobaczysz jego reakcje. nie wiem, wymysl cos. jak dla mnie to ona nie ma i nie chce z nim konkatktu tylko on dazy. moze sie myle. dziewczynie daj spokoj.

dsfsdfafs masz racje,to on sam dąży do kontaktu z nia,a nie ona,dlatego nic do niej nie bede pisac a broń boze spotykac sie. zastanawia mnie tylko jedno: skoro jej nie kocha po co ukrywa i tak mu zalezy na kontakcie z nim? a skoro kocha to dlaczego dopuścil do dytuacji,ze ona wyszla za innego???? wytłumaczcie mi to bo nie ogarniam sytuacji bardzo sie pokłócilismy,powiedzilam ze to koniec, kłamstwa nie zniose siedzi w drugim pokoju problem w tym ,ze mieszkamy razem od 2 lat nie wiem co teraz zrobic

przepraszam ale widocznie twoj fcaet to tchorz i tyle i dlatego nic nie zrobil. nie wiem nie chce go osadzac, moze wcale jej nie kocha. ale po co sie kontaktuje jesli wie ze ona ma meza? pewnie byl tchorzem, albo zdal sobie sprawe jak ja kocha juz po fakcie. a moze brakuje mu jej jako przyjaciela? nie wiem. pogadajcie.

ma syndrom haremu:P chwalenie sie bylej itd;P jak gimgówno;/