Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plutkoop

idiota z czatu.. spotkanie porażka!!

Polecane posty

Gość plutkoop

niedawno poznałam na czacie regionalnym faceta całkiem fajnie nam się rozmawiało więc wymieniliśmy się numerem gg i tak gadaliśmy jeszcze prawie miesiąc i postanowiliśmy się spotkać w realu.. więc ok wymieniliśmy się wcześniej fotkami..gdy już dotarłam na umówione miejsce zobaczyłam niższego od siebie zgarbionego faceta z brzuszkiem. ubrany bardzo niechlujnie . bardzo bardzo przeciętny gość..ale nie to jest sednem sprawy bo ten pan miał bardzo wysokie mniemanie nie wiem za kogo on się uważał . w knajpie której usiedliśmy zaczął się do mnie przytulać obejmować łapał mnie za nogę i chciał dać rękę jeszcze wyżej na co ja mówię mu że chyba się zapomina do cholery a on z wielką obrazą pyta się mnie co ja taka nietykalska jestem że jego inne koleżanki nie mają nic przeciwko temu !!!!bardzo mnie to zaciekawiło więc zapytałam jak to koleżanki też dają się tak dotykać? to on powiedział żę ma wiele takich "przyjaciółek " i nie mają nic przeciwko jak on je dotyka przytulają się i łapią za ręce czasem nawet pieszczoty. to ja się go zapytałam czy to mają być koleżanki czy raczej kochanki?!!to on powiedział że ja chyba jestem jakaś zacofana i wogóle że chyba to był zły pomysł że się spotkaliśmy...wróćiłam do domu niesamowicie wściekła normalny bezczelny palant. a na gg już czekała na mnie wiadomość od niego... przykro mi że tak wyszło ale chyba źle się zrozumieliśmy pozatym nie lubię jak obca osoba robi mi wyrzuty bo nie jesteśmy razem więc to moja sprawa co i z kim robię. napisał jeszcze że "on lubi większe piersi" . po wczorajszym spotkaniu nie mogę ochłonąć skąd się biorą takie tumany!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co myslalas ze na czacie
znajdziesz ksiecia z bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierrka
HAhahahahaha :D :D Przepraszam, ale rozbawil mnie twoj tekst. Charaktersytyka postaci bombowa :) Pewnie dreczy cie to, ze gosc z ciebie zrobil " ta zla", ktora miala do niego wyrzuty, mimo, ze nie jestescie para.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie z nim flirtowalas na gg - a teraz sie dziwisz. watpie zeby facet szukajacy przygod, spotkal sie dziewczyna, ktora wczesnniej zachowywala sie jak 'cnotka', musialas mu dac jakies sygnaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego nigdy nie umawialam
sie z facetami na czacie :D Jaki normalny facet siedzi na czacie i szuka dziewczyny? wiadomo, że tylko taki którego w realu nikt nie chce więc szuka na necie szczęscia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha, dlatego nigdy nie miałam takich wirtualnych znajomości, i nie będę miała. Fajni faceci ni siedzą na chatach ponieważ mają kobietę/ty w realu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale tutaj można powiedziec
coś o drugiej stronie, ze fajne dziewczyny nie muszą szukać na czacie bo w realu maja powodzenie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuiio
głupie baby liczą na miłosc na czacie.trzeba byc niezłą sierotą ,zeby nie potrafic sobie kogos poznac w realu,tylko szukac odpadów czatowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romaneczka alalalalala
ja poznałam na czacie faceta, który okazał sie moim ideałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź mu odpisz, że
wolisz mniejsze brzuchy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plutkoop
co w takim razie zrobiłybyście na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ideałekk
ja na czacie nikogo nei moge znaleść :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkkggfkffif
znalazłam na czacie fajnego gościa do seksu owszem ,jak sie poznaliśmy to miał lekkiego bebdziocha, ale z tej radochy że ma doope do seksu zaczął znowu chodzic na siłownie i szybko go zrzucił. Rżnął jak malina aaaaaaach.... do dzisiaj wspominam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezla historia, troche mnie nawet rozbawila :) Nie wiedzialam ze takie typy jeszcze chodza po tej planecie :D Ja co prawda poznalam swojego narzeczonego przez internet, ale nie na czacie wiec net to nie jest az takie zlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×