zaczynam starania o dziecko listopad/ grudzień 2011 czy ktoś ze mną ?

Cześć dziewczyny ! Własnie miesiąc temu zaczęłam 28 rok życia i postanowiłam, że będzie to rok starań o dziecko. Po ślubie jestem 2,5roku. Wcześniej nie myslałam o dziecku ale w końcu mnie dopadł instynkt do rozmnażania się...

Jeśli chcesz mieć dziecko, to po prostu się nie staraj, kochajcie się kiedy macie ochotę i jak często macie ochotę.

ja z Tobą :) ale napisze cos za chwilke bo mnie tu wołają na sniadanie

najlepiej to jakbys troszke wglebila sie w temat podstawa to kwas foliowy moj gin mi powiedzial ze przez 4 dni mialam sie kochac 2 razy dziennie a w necie czytalam ze nawet 4 wydaje mi sie ze troche przesada oczywiscie kochaj sie w dni plodne najlepiej jakbys sie orientowala kiedy masz owulacje...ja mialam monitoring wiec nie musialam zbytnio tego sledzic:) dobrze jakbys wybrala sie do gina i poinformowala o twoich planach on rowniez przygotuje Cie zdrowotnie do tego zrobi jakies badania sprawdzi czy jajniki ok...ja sie staralam 2 lata i wkoncu sie okazalo ze mam pco i cykle bezowulacyjne:(:(:( a bez owulacji w ciaze nie zajdziesz a starasz sie od listopada tak??????

Hej! :) Ja też znów na polu walki, teraz drugi cykl ;). Tylko ja jestem po przejściach.

ja sie tez od listopada staram o dziecko:)

mam 25lat ,jeszcze nie mam dzieci to bedzie pierwsze

migotka a u Ciebie co tam????jakie przejscia???

Jestem po ciąży pozamacicznej, usunęli mi prawy jajowód...niby mamy nadal duże szanse na dziecko, no ale wiadomo jednak płodność z jednym jajowodem siłą rzeczy maleje. nikulka, a Ty jak tam, leczysz to PCOS?, z tego co wiem, to jeszcze nie jest aż taka tragedia, można mieć dzieci z tym.

mozna:):) tylko kazde pco jest inne i tak naprawde leki cale zycie bo poki co nieuleczalne to jest ale najwazniejsze ze wyszlo wiesz...najgorzej sie neta naczytac najgorsze scenariusze ze napewno to mam napewno taki wyniki a poki co u mnie znakomicie:) wiec przestalam net czytac w zwiazku z ciaza i dolegliwosciami:) bezsensu sie denerwowac....a jak dlugo sie staracie????

witam ja staram sie 3 lata juz w styczniu podchodze do 1 IUI mozna sie przyłaczyc?

No tak, to z tym jest, tak samo z cp...no nie ma zasady na nic. Jak długo, teraz znów drugi cykl, więc sam początek, no ale mam nadzieje, że szybko się uda :)

mialo byc ze najwazniejsze aby wyszlo:) a nie ze wyszlo bo nie wyszlo jeszcze:p

Życzę Wam powodzenia i szybkiego pozytywnego testowania!:-)

ale ogolnie u Was wszystko ok z badaniami itd???tylko poprostu sie starac macie??my miedzy swietami teraz badanie nasienia robi bo jak slabe plemniki to inseminacja bedzie

dzi'eki emisia..:) Tobie oczywiscie to samo zyczymy:)

nikulka083 to bylo do mnie pytanie?

witam nowe dziewczyny :) no ja właśnie nie wiem do końca, jak jest, po prostu lekarz uważa, że jak udało się zajść, to że uda się następnym razem, laparoskopia wyszła ok, a po tym sporo wiadomo, się okaże...

heh panterka w centki:):):) do migotki ale to tez takie pytanie ogolne do wszystkich:)

aha spoko ja mam wrogi sluz i stad ta inseminacja i mam nadzieje ze sie uda ale zobaczymy juz nie moge sie doczekac stycznia

mysle ze gin wie co robi najbardziej dziwi mnie moja kumpela poronila dwukrotnie a lekarz zlecil jej tylko hsg i badania genetyczne a laparoskopia boli????

no dopiero teraz zaczynam się starać... to muszę się udać do gina. Dzisiaj mnie tak bolą jajniki ze to chyba owulacja. Ma tak ktoras czasami ?

panterka a mialas jakies badania na ten sluz???

wyspa kreta no ja jak mam owulacje to mnie jajniki kluja ja po tych 3 latach staran znam swój organizm na pamięc ze tak powiem

Do tej pory się nie staraliśmy. Do czerwac miałam plasty, potem mąż zakładał prezerwatywy. Dopiero od listopada próbujemy. Na razie bez badań. Może się uda.

wyspa kreta z tego co wiem to jest jakies info na owulke:) mierz sobie tempke i patrz jak sluz wyglada:)

no czuję że mam sluz taki mazisty i generalnie jestem cała jakaś napięta i jakby organizm mi wodę gromadził...bolą mnie jajniki i nawet plecy trochę

wyspa kreta no wlasnie moze sie uda:) podobno jak sie nie moze zajsc rok czasu to chyba lekarz bierze sie za to tak dokladniej.....

no a jeszcze lepiej uzywac testów owulacjnych chodz one nie daja 100% gwarancji ze uwulka jest testy moga pokazywac owulacje a na monitoringu owulacji niema takze lepiej isc na monitoring ale najlepiej tak sie póki co starac i po 2-3 cyklach dopiero isc

laparoskopia, to taka mała operacja, no ale pod znieczuleniem ogólnym, ale szybko się po niej dochodzi do siebie. ja kiedyś miałeś silne ból około owulacyjne, teraz już nie mam, ale mam przeważnie małe plamienie.